Strona 2 z 2
Re: WSK M06-Z2 - 1961
: 2017-09-06, 08:59
autor: Texas Ranger
Re: WSK M06-Z2 - 1961
: 2017-09-06, 21:14
autor: wetwert
Temat uszczelek kranika myślę, że wyczerpaliśmy
przynajmniej się coś dzieje w temacie. Założę przesuwny, a jak będzie okazja to wymienię na taki z pokrętłem.
zubr9471 - jak lampę na sucho poskładam to wrzucę zdjęcia.
Kopniak kupię kuty, skłaniam się do wygiętego skoro sugerujecie że prosty będzie ocierać (może ktoś to jeszcze potwierdzić?).
Czy ktoś z Was rozbierał zamknięcie puszek narzędziowych? Nie chcę niczego uszkodzić, a do piaskowania to wypadałoby dać bez.
Re: WSK M06-Z2 - 1961
: 2017-09-06, 21:44
autor: Kosa
Chodzi o aluminiowe gałki? Są mocowane od środka na malutki swożeń - dobrze wyczyść to znajdziesz. Ja wybijałem przy pomocy cieniutkiego śrubokręcika...
Re: WSK M06-Z2 - 1961
: 2017-09-09, 07:15
autor: wetwert
Tak o nie pytałem, dzięki za radę. Co do mocowania lampy wygląda to mniej więcej tak. Wystarczy tylko ten mały element - trzyma wystarczająco mocno. Długa blaszka na górze może i miałaby sens gdyby nie była wykonana z zbyt miękkiej blachy. Wygina się jak chce, na zdjęciu specjalnie nie dokręcałem.
Otwór przy ramce w lampie zbędny. W obudowie mam jeszcze jeden otwór, który wygląda na fabryczny. Pomysły co do funkcji?
Re: WSK M06-Z2 - 1961
: 2017-09-09, 07:28
autor: Kosa
Otwór po prawej stronie skorupy to mocowanie prostownika i bezpiecznika...
Co do otworu na dole przy ramce - wałkowaliśmy ten temat i nikt nie wie - może odprowadzenie wilgoci ze skorupy...?
Re: WSK M06-Z2 - 1961
: 2018-09-23, 18:36
autor: wetwert
Minął kolejny rok, zaczynam kolejną próbę remontu. Może tym razem zajadę dalej
Motocykl rozebrany na części do piaskowania, mam wątpliwości co do ramy, a konkretnie do mocowania tłumika.
Wygląda jakby było niefachowo naprawiane. Czy w Waszych motocyklach też tak to wygląda?
Nie pytam tylko o spaw, czy od wewnętrznej strony elementy nie powinny tworzyć linii prostej?
Re: WSK M06-Z2 - 1961
: 2018-11-14, 22:03
autor: wetwert
Powolutku do przodu.
Wróciły liczniki z regeneracji. Piszę liczniki ponieważ pierwotnie drugi miał być dawcą części. W międzyczasie okazało się, że obydwa dobrze rokują. Będzie na zapas. Zachowałem oryginalne pożółkłe tarcze, moim zdaniem dodają uroku. Z roboty jestem zadowolony, wykonana bardzo dobrze (nie idealnie ale jest ok).
Zabieram się za koła. Najpierw rozbiórka, zamierzam wykorzystać szprychy lecz nie wszystkie są w zadowalającym stanie. Może ktoś z Was ma na zbyciu? Chętnie przyjmę
Re: WSK M06-Z2 - 1961
: 2018-11-14, 22:38
autor: Texas Ranger
Gdzie robiłeś liczniki, wstaw jaka kontakt w dziale Warsztat.
Re: WSK M06-Z2 - 1961
: 2018-11-16, 16:47
autor: wetwert
Liczniki u Roberta Klimko, kontakt i zdjęcia przed/po wstawione do:
viewtopic.php?f=89&t=27036
Re: WSK M06-Z2 - 1961
: 2018-11-16, 19:31
autor: sbanys
Możesz cyknąć fotkę jak jest zarobiona ramka na obudowie licznika.
Re: WSK M06-Z2 - 1961
: 2018-11-18, 18:52
autor: wetwert
Proszę bardzo