Strona 3 z 18

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

: 2016-11-17, 18:37
autor: Mixol
Ja w mojej Zetce mam oryginalne opony, rewelacji nie ma ale na suchej drodze jest ok na zakrętach jednak trzeba uważać.

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

: 2016-11-17, 19:11
autor: qpa
Stare opony są mega zdradliwe, śmigałem 2 miesiące na stomilach z 77 roku, potem przesiadłem się na nowe mitasy, niebo a ziemia. Dlatego jak motocykl do jazdy to nowe opony to podstawa.

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

: 2016-11-17, 21:26
autor: Kosa
Czyli Degumy na półkę i zbieram na Mitasy H01...

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

: 2016-11-17, 23:01
autor: Jarro 80
Świetną robotę robisz Kosa, też mam Zetkę, ale w dużo gorszym stanie, jeszcze pewnie poczeka na odnowę. Powodzenia, będę obserwował, jak Ci idzie, pewnie mi się przyda. Pozdrawiam

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

: 2016-11-18, 08:17
autor: Kosa
Dzięki - czasami brakuje cierpliwości i kasy ale mam nadzieję, że będzie warto:) W miarę możliwości będę wrzucał fotki z postępów. Na chwilę obecną jeden z forumowiczów pomógł mi w kwestii ocynku i zapewnił, że pomoże przy zaplataniu i centrowaniu kół - dzięki Bogu bo szprychowania bym chyba psychicznie nie wytrzymał :evil: Cała reszta klamotów jest u znajomego blacharza/lakiernika i u galwanizera (też z Forum)... W sumie oprócz amorów tylnych żadnych większych komplikacji nie ma - równolegle kończę Kosa - tam to były dopiero patenty 8/

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

: 2016-11-28, 09:17
autor: Kosa
Dzisiaj chciałem założyć świeżo kupione uszczelnienia na przednie amory - rozmiar 31x40x6... Oczywiście nie pasują ;D Biorąc pod uwagę fakt, że te amory są trochę nietypowe zaczynam się bać co będzie dalej...

Przed chwilą dotarły klamoty od Galwan-techu - poniżej zdjęcia - sami oceńcie bo to moje pierwsze chromy - wg mnie jest naprawdę dobrze.... Czas realizacji - 2 miesiące, koszt - 650 zł.

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

: 2016-11-28, 14:22
autor: skavinsky
ładnie wyszło

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

: 2016-11-28, 15:25
autor: Texas Ranger
Odbłyśnik też chromowany?

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

: 2016-11-28, 15:58
autor: Kosa
Tak, odbłyśnik chromowany.

Pytania odnośnie przednich amortyzatorów:
1. Na rysunkach nie ma żadnych gumowych odbojów - ani na lagach ani pod sprężyną - czy warto je zakładać?

2. Miejsce jest tylko na 1 simmering na lagę - wchodzi w dwuczęściową nakrętkę widoczną po lewej stronie na ostatnim zdjęciu - pisałem wcześniej, że nie pasuje bo wchodzi luźno (wpada ) w nakrętkę ale po dokręceniu drugiej części wydaje się wszystko
pasować - czy tak powinno być?

3. Nie jestem pewien ale to chyba najprostszy typ amortyzatora przedniego? Patrząc od dołu: śrubka, podkładki, sprężyna, tuleje na ladze nieruchomej, nakrętka dwustronna z simmeringiem i mocowanie w półce - wszystko doprawić olejem z pierwszego
tłoczenia i gotowe?

4. Wg instrukcji - 80cm3 LUXa na lagę... Nie za mało? Wydaje mi się, że powinno być więcej...? Wiem, że było wałkowane milion razy ale w tym przypadku różnica między poradami z Forum a instrukcją jest spora...

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

: 2016-12-10, 14:07
autor: Kosa
W końcu znalazłem chwilę i zająłem się kosmetyką silnika - na chwilę obecną zmienione uszczelki pod cylindrem i głowicą, reszta wydaje się w porządku - wyjdzie w praniu jak już kobyła ruszy:)

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

: 2016-12-10, 17:42
autor: daroohd
Silniczek ładnie odstawiony aż zal będzie jak się będzie brudził podczas eksploatacji.
W tle widzę maszyny ciężkie, jakieś zamiłowanie ja do dziś uwielbiam wibracje i dźwięk silnika DEUTZA w Toro.

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

: 2016-12-10, 18:04
autor: Kosa
Zamiłowanie i praca:) Tylko ciężki sprzęt na gąskach - wszystko powyżej 30 ton:) Za Deutzem chłodzonym powietrzem wszyscy tęsknią bo teraz pracujemy na Caterpillarze z pompami paliwowymi wysokiego ciśnienia albo Volvo z adblue i filtrami cząstek stałych - masakra! Z kluczem nie ma co podchodzić - tylko laptop:)
Podpowiedz mi czy w tym silniku cylinder nie powinien być okrągły?

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

: 2016-12-10, 22:08
autor: daroohd
Cylinder masz ok tylko w pierwszych wersjach M06 był inny cylinder i mniejsza moc. Jedynie ten dekiel WFM do zmiany.

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

: 2016-12-11, 11:20
autor: Kosa
Dzięki - ten dekiel wprowadza najwięcej zamieszania wśród znajomych kierowców starszej daty którzy na tych sprzętach uczyli się jeżdzić:) "Niby wszystko OK ale ten dekiel coś nie pasuje albo filtr nie od tego silnika" - chyba go zostawię ;)

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

: 2016-12-20, 15:52
autor: Kosa
Panowie czy we wszystkich silnikach WSK przewody wychodziły z silnika na trzech przelotkach? Pytam, bo w tym wychodzą przez jeden zbiorczy otwór - nie widać tego niestety na zdjęciach...

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

: 2016-12-20, 18:58
autor: daroohd
A to nie jest związane z tym ze wszystkie silniki z głębokim zapłonem miały jedno wyjście. Masz wsk e z 61 i powinno chyba tak być.

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

: 2016-12-20, 19:01
autor: Kosa
Niby tak - ale w Kosie też mam głęboki zapłon a przewody wychodzą każdy osobno na przelotkach :-)

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

: 2016-12-20, 19:15
autor: irena41
Silnik odstawiony jak lala :) i ten błysk aż szkoda brudzić :)

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

: 2016-12-20, 19:19
autor: Kosa
Dzięki - jutro wrzucę fotki kół z oponami - trochę się napociłem przy szlifowaniu szprych (bardziej ze strachu niż z wysiłku ;-) ) ale powinno być OK...

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

: 2016-12-20, 19:27
autor: daroohd
A silnik ma ten sam nr co na ramie ?? albo jest od wfm. Jak by miał dwa wyjscia to by był rarytas..