WSK - WueSKowe Forum

Dotarły dzisiaj chromy z Galwan-Techu - jak zwykle tłuste:)
Wstępne przymiarki i wyskoczył dziwny problem - mam dwa mocowania rolgazu i obydwa są luźne - tak jakby średnica kierownicy była o jakiś mm mniejsza... Zastanawiam się jak to zacisnąć?

Puszka po piwie, ładnie dotnij na wymiar, owiń na kierownicy pod mocowanie rolgazu i nie będzie jej widać.

Też myślałem, że zrobię tak jak z luźnym gaźnikiem:) W alkoholizm mnie wpędzą te sprzęty...

W tych sprzętach czasami na trzeźwo nie da rady nic zrobić

No i się zaczyna jazda z lampą: ramka (kupiona u Hartmana) nie trzyma się na skorupie a do tego szkło lata jak świnia w patyku...jedyne co dobrze pasuje to odbłyśnik...

Być może:)
Kolejny psikus to oś wahacza - zamówiłem taki jak do WFM i nie pasuje:( Musi być taka jak do np. do Z2... Chyba wstawię w ramę dwie tulejki żeby zmniejszyć średnicę pod gwinty osi...
Przednie zawieszenie nie ma smarowników w osłonach goleni - znaczy się WSK M06? Będzie niezła hybryda:)
Stacyjka na złom - popękane blaszki i przerdzewiałe słupki - coraz lepiej

Prawdopodobnie do końca września eLka znowu będzie jeździć:) Podstawowe odstępstwo od oryginału to zbiornik z logo i kanapa. Sam jestem ciekaw jak to wyjdzie w całości. Opony planuję założyć 3,25 - gdzieś na forum czytałem, że się zmieszczą bez problemu - błotniki są płytkie to powinno być ok. Silnik po remoncie, chromy od Kamila leżą zapakowane w folii, Kickstarter maluje szparunki (to on zasugerował zmianę loga pod kątem zgodności ze zbiornikiem), irena w końcu dał znać że ocynki i koła są gotowe (chociaż za te terminy powinien na kolanach do Częstochowy zasuwać ) - pozostało tylko powoli składać i sprawdzać czego brakuje

Przeglądałem kilka schematów mocowania półek w WFM i zauważyłem, że górna półka przychodzi od razu na nakrętkę koronkową - nie ma tam żadnej podkładki? Chodzi mi o model z licznikiem w półce...

Monologu ciąg dalszy: kwestia podkładki rozwiązana - w moim egzemplarzu odpadła ona od górnej półki - mała przeróbka i jest ok.
Problemem jest natomiast napęd licznika mocowany na tylnej osi: oś ma średnicę 12mm a napęd 15mm - jak to rozwiązać? Oś nie jest dzielona. Czy napędy montowane na tylnej osi miały inną średnicę otworu montażowego?

Właśnie w WFM jest z tyłu napęd i ma 12 mm. Koła masz 19 cali? Bo jeśli tak to napęd licznika ma też inne przełożenie niż te na kołach 18.

Zgadza się - kola 19. Czyli szukam takiego napędu...

W zasadzie możesz założyć od WSK z otworem 15, ale musiałbyś zastosować tulejke redukcyjna na 12 mm, gdzieś nawet taka miałem, ale zakłamane będą wtedy wskazania licznika. Pamiętam, że te do motocykli z kołami 18 mają na korpusie podane przełożenie 20:11, ale nie mogę sobie przypomnieć jakie powinno być do 19-calowych.

Mam napędy na 15mm ale z plastikowymi "zabierakami" a chcę z metalowymi:)

Planuję zastosować obudowę filtra powietrza z "żeberkami" - takie chyba były w WFM i WSK150 - taką jak w linku poniżej...

https://sprzedajemy.pl/shl-m-06-wfm-wsk ... nr51667182

Ma ktoś z Was pomysł jak i co wsadzić do środka? Czy może fabrycznie były puste?
Kusi mnie też zamontowanie okrągłej puszki narzędziowej zamiast "serków":) - kiedyś taką dorwałem i mam pryśniętą w kolorze eLki - wtedy odpada kwestia wkładu filtra bo musiałbym zastosować tradycyjny okrągły.

W środku tego filtra jest ( powinien być) wkład z metalowej siatki.

Tak mi się wydawało- jak ją tam upchnąć jeżeli wszystko już polakierowane?

Nie upchniesz oryginalnego środka bez rozebrania. Ale może znajdziesz jakiś materiał typu gąbka, który ułożysz w środku przez otwór w obudowie.

Gąbki wolałbym nie używać - może coś w rodzaju druciaka do mycia garnków, ewentualnie filtr tłuszczowy do okapów kuchennych:)

Można kupić w arkuszach taką specjalną gąbkę do filtrów powietrza na przykład coś takiego:
https://allegro.pl/gabka-filtracyjna-fi ... GAodikkHaQ
Przez otwór w obudowie można dosyć spory kawał tej gąbki "upchnąć", bez ryzyka że silnik ją zaciągnie do środka. Oczywiście najlepiej ją zwilżyć olejem silnikowym przed użyciem.

Dzięki za podpowiedź.
Postaram się w najbliższym czasie wrzucić kilka fotek z renowacji bo eLa jest prawie gotowa- niestety z powodu nadmiaru pracy i poważnej awarii nie mam czasu się nią zająć - stoi smutno pod przescieradlem w biurze.