Chciałbym odświeżyć temat,ponieważ prace ruszyły lekko do przodu.
Zdjęcia niestety niskiej jakości,ale na tą chwilę nic nie mogę na to poradzić.
Zdjęcie022.jpg
Brak czasu uniemożliwi mi prawdopodobne kompletną renowację motocykla w tym sezonie(malowanie,koła),dlatego też zabrałem się za rozróbkę przedniego i tylnego systemu amortyzacji ,ponieważ w mojej opinii nie działały one tak jak powinny.
Dla tych którzy mają jakiekolwiek podejrzenia ,że ich amory nie pracują poprawnie polecam natychmiastową rozbiórkę ,dzięki której będziecie mogli je szybko i łatwo zregenerować oraz zaoszczędzić parę groszy.
Tak też było w moim przypadku.Cieszę się z podjęcia takiej a nie innej decyzji ,pomimo pewnych obaw co do skomplikowanej budowy(choćby tylnych amorków)oraz braku zamienników.
Więc tak...przednie lagi rozbierał poprzednik i kolejny jego bardzo poważny błąd przy regeneracji.Tuleję turbaksową w prawej ladze ruchomej zastąpił metalową ,która była źle dorobiona i nie trzymała się w swoim gnieździe.Łatwo sobie wyobrazić jak wyglądałaby gładź lagi nieruchomej po zbliżającym się sezonie.Pozostaje mi dokupić owe tuleje górne(poliamidowe) a oryginalne tarlonowe dolne na ten rok zostawiać,ponieważ trzymają wymiary zgodne z serwisówką.
Wstępna polerka chromu technicznego jednej sztuki udowodniła ,że można przywrócić im ,może nie najlepszy blask ale możliwości do poprawnej pracy.
20160306_172318 (Kopiowanie).jpg
Z amortyzacją tylną miałem dużo szczęścia.Rozebrałem je również w ostatniej chwili bo po tylu latach pracy z oleju zrobiła się woda.
Wielkie dzięki Robercie-Marku za cenne podpowiedzi i wskazówki bez których nie poszłoby tak szybko:)
Na zdjęciach pewnie tego nie widać ale lekko przytarły się tłoki z pierścieniami z braku smarowania i chciałbym to delikatnie wypolerować ,tak aby były jak najgładsze powierzchnie.
Co prawda wycieków nie zauważyłem,dlatego zastanawia mnie skąd tak mała ilość cieczy się w nich znajdowała(widoczne w słoiku).
Zdjęcie011 (2) (Kopiowanie).jpg
Zdjęcie012 (2) (Kopiowanie).jpg
20160306_173540 (Kopiowanie).jpg
Kupno oleju(?),oringnów oraz uszczelek soczewkowych powinno zamknąć sprawę na ten sezon.
Mam w głowie plan samodzielnego wyszkiełkowania lub wypiaskowania bardzo drobnym materiałem kartery a boki poddać polerowaniu.Co do pierwszych czynności to przerabiał ktoś może podobny temat i chciałby podpowiedzieć jakie ścierniwo kupić?
Jeśli chodzi o polerowanie to w tym celu podjąłem już pierwsze kroki i papierem 120 na szlifierce mimośrodowej wstępnie wyrównałem powierzchnie zewnętrzną pokrywy sprzęgłowej.Wypadałoby jeszcze zaspawać dziurkę pod otworem wałka startera i ładnie wyprowadzić.
Zdjęcie048.jpg
Został wałecznik zregenerowany na korbie duells'a ,który czeka na uzbrojenie w łożyska oraz simmery.Na pierwszy rzut oka robota zrobiona poprawnie i bardzo solidnie za co chcę podziękować firmie Jar-mot(koszt 150zł).Poszukam uszczelek de lux i zabieram się do składania silnika.
Zdjęcie014 (2).jpg
c.d.n...