Wsk M06-B3 125 KOS 1981r.

Odpowiedz
Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Wsk M06-B3 125 KOS 1981r.

Post autor: Stary » 2007-08-17, 16:16

Miałem nie wrzucać fotek na forum w związku z tym, że kos jest niedokończony i niekompletny, ale stwierdziłem, że jednak to zrobię ponieważ będę zajęty już do końca moich wakacji (do października) i nie będę miał czasu go robić.

Ma kilka braków (krótka osłona, puszka powietrza, część elektryki), ale cóż oto on ....

Obrazek

Awatar użytkownika
125 arek
Posty: 535
Rejestracja: 2007-06-12, 20:53
GG: 6055683
Moje maszyny: M 06 B1
Lokalizacja: marcinkowice
Kontaktowanie:

Post autor: 125 arek » 2007-08-17, 17:00

masz silnik wfm ?? bo na to wygląda ja też nie narzekam spisuje się nawet dobrze

Awatar użytkownika
1angel
Posty: 1113
Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
GG: 10200026
Moje maszyny: Kilka legend PRLu
Lokalizacja: WGR
Kontaktowanie:

Post autor: 1angel » 2007-08-17, 21:20

no no no całkiem nieźle to wygląda czekam jednak na efekt końcowy ;-) ;-)
no stop signs, speed limit, nobody’s gonna slow me down

Awatar użytkownika
pawel15
Posty: 1247
Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
GG: 2782862
Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
Lokalizacja: Dąbie
Kontaktowanie:

Post autor: pawel15 » 2007-08-19, 16:32

Jak napisał 1angel- całkiem nieźle ;).

Awatar użytkownika
Romano
Posty: 198
Rejestracja: 2007-01-02, 19:04
GG: 0
Lokalizacja: Poddębice
Kontaktowanie:

Post autor: Romano » 2007-08-20, 15:12

nie no powaliłeś mnie Stary tą fotką , pięknie odnowiłeś Kosa w porównaniu z tym co było a braki zdążysz uzupełnić :zdrowko: :zdrowko:

Awatar użytkownika
Inżynier
Posty: 41
Rejestracja: 2007-01-03, 19:24
GG: 0
Lokalizacja: Dębica
Kontaktowanie:

Post autor: Inżynier » 2007-08-20, 18:09

nieźle nieźle :) tobie też przednie amorki strasznie miękko chodzą?? :)

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Stary » 2007-08-22, 23:32

Nie chodzą jakoś super miękko ale nie są też twarde nalałem oleju gęstszego niż 10W40.

Awatar użytkownika
125 arek
Posty: 535
Rejestracja: 2007-06-12, 20:53
GG: 6055683
Moje maszyny: M 06 B1
Lokalizacja: marcinkowice
Kontaktowanie:

Post autor: 125 arek » 2007-08-23, 21:17

taki to model w kosie jest przednie zawieszenie bardzo podobne do mz a w mojej mz są miękkie amortyzatory więc musisz się przyzwyczić

Awatar użytkownika
Inżynier
Posty: 41
Rejestracja: 2007-01-03, 19:24
GG: 0
Lokalizacja: Dębica
Kontaktowanie:

Post autor: Inżynier » 2007-08-25, 09:48

już się dawno przyzwyczaiłem :) tylko czasem mnie denerwuje jak wjadę w jakiś "dołeczek" to amorki nie wyrabiają i uderzają.

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Stary » 2007-08-25, 12:12

Hmm no bez kitu ... u mnie tak nie chodzą miękko. Ładnie wybierają, ale trzeba naprawdę przypieprzyć żeby je dobić.

Awatar użytkownika
Inżynier
Posty: 41
Rejestracja: 2007-01-03, 19:24
GG: 0
Lokalizacja: Dębica
Kontaktowanie:

Post autor: Inżynier » 2007-08-25, 13:33

ten dołeczek to przenośnia :D trzeba uderzyć mocno, ale może też tego przyczyną jest że ucieka mi z nich olej

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Post autor: ŻbiKu » 2007-08-25, 15:06

Moje w łobuzie też są trochę jak dla mnie za miękawe. Źle nie jest, ale pomyśle nad tym zimą :)

Awatar użytkownika
Wojtek
Posty: 954
Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Wojtek » 2007-08-25, 20:54

Żbiku czy kiedy motocykl stoi na kołach to widelec masz lekko ugięty? Jak wciśniesz hebel i pociągniesz motocykl do tyłu to czy teleskopy wysuną się jeszcze trochę? Ja też narzekam na zbyt miękki przód i zastanawiam się czy to norma. Dołożenie podkłądek żeby zwiększyć napięcie wstępne jest wykluczone z powodu tego patentu z wkręcanymi w sprężynę elementami. Obawiam się że gęstszy olej nie wiele tu zmieni.
Ostatnio zmieniony 2007-08-25, 23:20 przez Wojtek, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Post autor: ŻbiKu » 2007-08-25, 23:17

Mam dokładnie to samo co ty, często mi się zdarza odruchowo na krzyżowce używać hebla i podciągać zawieszenie, nie siada super mocno, ale jednak trochę. Myślałem, że mam jakieś wadliwe zawieszenie.Myślałem nad podkładkami ale faktycznie nie da rady z tego co piszesz, chyba że..troszkę dłuższa sprężyna z innego motocykla? Do amorów wlałem Amortyzol.

p.s. Sory kurde nie chcący edytowałem twoj post a nie swoj ;)

Awatar użytkownika
Maniekk
Posty: 327
Rejestracja: 2007-08-08, 12:57
GG: 2028919
Lokalizacja: ŚWIDNIK
Kontaktowanie:

Post autor: Maniekk » 2007-08-26, 22:09

U mnie w Czesi też lekko siadają. Jeszcze przed tym jak rozebrałem i złożyłem zawieszenie przednie tak nie było. Kiedy stawiałem go na stopce bocznej to amortuzatory az wybijały koło. Zastanawiam się co z tym zrobić. :-x
LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE

Awatar użytkownika
Gaceczkos
Posty: 203
Rejestracja: 2007-01-01, 23:28
GG: 0
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Gaceczkos » 2007-08-26, 22:35

Panowie... nie ma się co dziwić. Nasze Wieśki mają po 20 - 30 lat z górką. Po tylu latach sprężyny w przednim zawieszeniu znacznie odbiegają parametrami od nowych sprężyn. Mam taki sam problem w mojej S2.. Zawiecha właściwie do wymiany, bo nie dość, że sprężyny są już zjechane, to jeszcze nogi nieruchome są zużyte.
Jest wiele zakładów, które dorabiają sprężyny, ale koszta mogą odstraszyć potencjalnych chętnych... W końcu WSK to tani motocykl i mało kto włoży w niego na tyle dużo pieniędzy, aby działał bez zarzutu. Niestety...
WSK - Wrócisz Szybciej Koleją

Awatar użytkownika
Maniekk
Posty: 327
Rejestracja: 2007-08-08, 12:57
GG: 2028919
Lokalizacja: ŚWIDNIK
Kontaktowanie:

Post autor: Maniekk » 2007-08-26, 22:46

Gdybym był pełnoletni to robił bym wszystko żeby ratować te motocykle, ale niestety moge w wakacje chodzic na bieranie owoców lub roznisić ulotki. Naprawde mógłbym wydać na to duże sumy pieniędzy gdybym rzeczywiscie je miał. :cry:
LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Stary » 2007-08-26, 23:37

Handluj - money makes money! I tyle ...

Zbieraj kase szukaj okazji ... ja tak robiłem ... powodzenia!

Awatar użytkownika
125 arek
Posty: 535
Rejestracja: 2007-06-12, 20:53
GG: 6055683
Moje maszyny: M 06 B1
Lokalizacja: marcinkowice
Kontaktowanie:

Post autor: 125 arek » 2007-08-27, 21:28

no zgadzam się stary ja też na swoje moto sam zarabiałem ciężką pracą i wysiłkiem
a teraz brykam sobie na wsk b1/mz ts250 70r/75r i jest git;]

Awatar użytkownika
1angel
Posty: 1113
Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
GG: 10200026
Moje maszyny: Kilka legend PRLu
Lokalizacja: WGR
Kontaktowanie:

Post autor: 1angel » 2007-08-27, 22:18

a co to za frajda była by jeździć moto nie kupionym za swoje ;-)
najlepszy fun jest kiedy sam na wszystko zarabiasz , zawsze kiedy się uprę żeby kupić jakieś moto kasa sama się znajduje i bogu dzięki za to że wszystko się jakoś układa ;-)
cel uświęca środki a najlepiej zarabia się poprzez allegro ;)
no stop signs, speed limit, nobody’s gonna slow me down

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości