Strona 2 z 3

Re: WSK 125 1984r by -adek

: 2013-01-14, 23:06
autor: -adek
No i wreszcie zima to więcej czasu na remonty.
Wytargałem już silnik z ramy
2.jpg
DSCN4995.JPG
No i wreszcie zima to więcej czasu na remonty.

Postanowiłem sobie wykonać stojak silnika i wszystkie niezbędne ściągacze potrzebne do sprawnego rozebrania silnika.

Stojak silnika w budowie nie mam lepszych zdjęć bo brudne łąpy i nie było komu pstrykać ale...
3.jpg
już pospawany :)
4.jpg
Następnie stojak oszlifowałem i dzisiaj polakierowałem na RAL9010
5.jpg
Jutro kolejna porcja fotek z dalszych prac, póki co napotkałem problem z demontażem przedniego zawieszenia. Odkręciłem z góry te dwie śrubki na wkrętak, potem te duże nakrętki wyjąłem górą sprężyny właśnie i co dalej powinienem zrobić? muszę zdjąć półkę są pod nią jeszcze jakieś śruby?

Jutro działam dalej.

Re: WSK 125 1984r by -adek

: 2013-01-14, 23:17
autor: piotrBe
-adek pisze:.....

Jutro kolejna porcja fotek z dalszych prac, póki co napotkałem problem z demontażem przedniego zawieszenia. Odkręciłem z góry te dwie śrubki na wkrętak, potem te duże nakrętki wyjąłem górą sprężyny właśnie i co dalej powinienem zrobić? muszę zdjąć półkę są pod nią jeszcze jakieś śruby?

Jutro działam dalej.
viewtopic.php?f=71&t=13172&p=523799#p523799

zanim zaczniesz robote spsikaj dolne półki ropą w miejscu gdzie jest otwór na lage nieruchomą.

btw ściągnij pdf Załęskiego albo wersja książkowa skombinuj, bardzo przydatne ;)

Re: WSK 125 1984r by -adek

: 2013-01-14, 23:29
autor: Wojtas530
Witam sąsiada :D Widzę, że coś ruszyłeś ;)

Re: WSK 125 1984r by -adek

: 2013-01-15, 22:54
autor: -adek
Ano działam :-D
6.jpg
Rozebrałem stronę sprzęgła i się zastanawiam bo widziałem u audiobasa pod koszem sprzęgłowym sprężynę której u mnie nie ma. Musi ona tam być? Czy może są różne kosze?

Rozebrałem wreszcie przednie lagi.
7.jpg
Jutro mam do odbioru blachę 10mm i robię ściągacze magneta oraz obu karterów.

Re: WSK 125 1984r by -adek

: 2013-01-15, 23:10
autor: piotrBe
-adek pisze:....
Rozebrałem stronę sprzęgła i się zastanawiam bo widziałem u audiobasa pod koszem sprzęgłowym sprężynę której u mnie nie ma. Musi ona tam być? Czy może są różne kosze?
tak musi być tam ta sprężynka, miseczka/podkładka i pierścień zabezpieczający cały zestaw. Bez tego nie będzie działać poprawnie mechanizm zapadkowy, by odpalić moto.... Szukałem na szybko schematu, ale nie znalazłem. Zajrzyj do Załęskiego ;) Sprzęgła są te same

Rozebrałem wreszcie przednie lagi.
Mam nadzieje że pomogły wskazówki ;)
Ja musze ruszyć swoje zawieszenie :razz:

Powodzenia.

Re: WSK 125 1984r by -adek

: 2013-01-16, 22:50
autor: -adek
Mam już blachę jutro wiertarka, spawarka i działam ściągacze.
Kupiłem też dzisiaj ropownicę wlałem do niej rozpuszczalnik nitro i umyłem sobie lagi w środku super sprawa.
8.jpg
Rama już całkowicie rozebrana jutro umyję wszystkie części i wiozę do piaskowania.

Macie pomysł jak wyjąć te miseczki z ramy? mocno siedzą....
9.jpg

Re: WSK 125 1984r by -adek

: 2013-01-16, 23:55
autor: piotrBe
-adek pisze:....

Macie pomysł jak wyjąć te miseczki z ramy? mocno siedzą....
zajrzyj do mojego tematu.

Generalnie trzeba mocno jeb*ąć naście razy. Skinder dał przykład i ja narzędzia jakim wybiłem, możesz użyć przecinaka.
Będziesz wstawiać nowe miski czy te co wybijesz?

Re: WSK 125 1984r by -adek

: 2013-01-17, 21:03
autor: Eisengrau
Zobacz to : ;)

Re: WSK 125 1984r by -adek

: 2013-01-17, 23:26
autor: -adek
Miski dzisiaj wybite, podgrzałem opalarką potem puk i gotowe :-D

Całość wymyta i zapakowana do auta jutro wiozę do piaskowania.

Najwięcej czasu schodzi z czyszczeniem wszystkiego ze smarów olejów i innych brudów.

Re: WSK 125 1984r by -adek

: 2013-01-17, 23:29
autor: piotrBe
Eisengrau pisze:Zobacz to : ;)
Ja tak próbowałem z początku, ale nie dawało rady, bo rant był za mały by płaski wkrętak mógł się zaprzeć i zsuwał się pod tym kątem jak się jebło. O ile dolną miskę z góry łatwo wybije to z górną od dołu będzie problem. Wybijaj w dwie osoby, jeden za ramę a drugi za młot, tak to będzie rama tańczyć jak Skinderowi gdy wybijał oś wahacza ;D

Plusikowe dla Ciebie za rysunek ;)

odpisałeś więc edit

Co do czyszczenia to dużo szmat, do 2L rozpuszczalnika w zależności od usyfienia, mały garnuszek i pędzelek oraz Twoja :faint: ekhem... chęć ;D

Re: WSK 125 1984r by -adek

: 2013-01-18, 00:38
autor: AudioBas
-adek pisze:Rozebrałem stronę sprzęgła i się zastanawiam bo widziałem u audiobasa pod koszem sprzęgłowym sprężynę której u mnie nie ma. Musi ona tam być? Czy może są różne kosze?

BO AUDIOBAS zjebał sprawę!

Pewnie masz tą sprężynkę ale na koszu tak jak powinna być!!!

Re: WSK 125 1984r by -adek

: 2013-01-18, 21:42
autor: -adek
piotrBe pisze:Pewnie masz tą sprężynkę ale na koszu tak jak powinna być!!!
sprawdziłem i jest już na koszu.

Dzisiaj wiesię oddałem do piaskowania, ma być po niedzieli. Potem już z górki... ;-)

Re: WSK 125 1984r by -adek

: 2013-02-10, 12:03
autor: -adek
Masakra 18.01 oddałem motor do piaskowania, miało być do 4 dni roboczych gotowe. Dopiero wczoraj zadzwonił że jest gotowy do odbioru. Jutro po niego jadę zapłacę mu tak jak on mi szybko wypiaskował.... jutro odbieram, matuję i proszek...

Re: WSK 125 1984r by -adek

: 2013-02-10, 21:38
autor: Seba_830
Dobry materiał na odbudowe. Powodzenia.

Re: WSK 125 1984r by -adek

: 2013-02-11, 18:31
autor: Kondziu
kolor oryginalny ???

Re: WSK 125 1984r by -adek

: 2013-02-11, 18:49
autor: Wojtas530
Czekam na efekt :-)

Re: WSK 125 1984r by -adek

: 2013-02-17, 15:03
autor: -adek
Tak kolor jest oryginalny. Rama malowana proszkowo RAL9005, błotniki malowane na mokro RAL7035, Zbiornik baza RAL 2004 na to naklejka PZL Świdnik potem 4 warstwy klaru. Na koniec polerka jest pięknie :-D Teraz muszę namierzyć cynkownie....

kilka fotek:

Re: WSK 125 1984r by -adek

: 2013-02-17, 15:06
autor: -adek
11.jpg
13.jpg
12.jpg

Re: WSK 125 1984r by -adek

: 2013-02-17, 15:12
autor: Savier
Wygląda ładnie, ale polecam zmienić logo na wymiarowe :),

Re: WSK 125 1984r by -adek

: 2013-02-17, 15:17
autor: bartek582
Ładnie to wygląda ale logo coś nie teges,klej oryginał i będzie cacy.Lakier pierwsza klasa.Powodzenia w dalszej pracy.