WSK - WueSKowe Forum

84 to jeszcze nie jest rok produkcji aluminiowych cylindrów.

Kermit pisze:84 to jeszcze nie jest rok produkcji aluminiowych cylindrów.

Więc kiedy?

Popołudniowe godziny minionego tygodnia minęły pod znakiem WSK a mianowicie rozebraniu silnika i wymiana tego i owego. Postanowiłem ogołocić silnik z osprzętu jeszcze w ramie ze względu na brak stojaka montażowego.Mostek zamontowałem pod iskrownikiem. Do blokady kosza używam ściągacza do magneta + dospawana nakrętka-wiadomo. "Wyciskacz" do sworznia własnej produkcji a patent zaczerpnięty z forum. Ściągacze do karterów spisały się wyśmienicie jeszcze raz wielkie dzięki dla kolegi piter_dzn. Nie obyło się bez niespodzianek: Wał wylicytowałem na alle... jest to ori z epoki po regeneracji a co z tego wyjdzie czas pokarze. I widok pacjenta po zabiegu. A wymienione zostało:
-wszystkie łożyska fag (te na wał wymieniłem na luz C3)
-wszystkie simeringi
-wał korbowy,regenerowany
-Cylinder,tłok,pierścienie
(wylicytowane na alle... od kolegi franq87,jaszcze raz wielkie dzięki franq87 za ori zestaw w idealnym teoretycznie nieużywanym stanie).
-tarcze sprzęgłowe
-łańcuszek sprzęglowy
-wałek pośredni i tulejka (tulejka jedna bo druga była ok)
-O-ringi wałka zmieniacza biegów i kopki
-wałek kopki (niestety zamiennik,mam nadzieję że nie będzie olej ciekł)
-wszystkie cewki waz z kondensatorem i platynkami
-miedziana uszczelka kolanka z cylindrem
Na dzień dzisiejszy silnik w ramie,motór został odpalony i "objechany". Pewnie będą potrzebne jakieś drobne regulacje ale to jak pogoda pozwoli na dłuższy wypad i testy za miastem.
I tu małe pytanie: jak prawidłowo docierać motóra?



-

brobmw pisze:Popołudniowe godziny minionego tygodnia minęły pod znakiem WSK a mianowicie rozebraniu silnika i wymiana tego i owego.

WP_20141113_001.jpg

Postanowiłem ogołocić silnik z osprzętu jeszcze w ramie ze względu na brak stojaka montażowego.Mostek zamontowałem pod iskrownikiem.

WP_20141113_004.jpg

Do blokady kosza używam ściągacza do magneta + dospawana nakrętka-wiadomo.

WP_20141113_006.jpg

"Wyciskacz" do sworznia własnej produkcji a patent zaczerpnięty z forum.

WP_20141113_008.jpg

Ściągacze do karterów spisały się wyśmienicie jeszcze raz wielkie dzięki dla kolegi piter_dzn.

WP_20141113_010.jpg

WP_20141113_014.jpg

Nie obyło się bez niespodzianek:

WP_20141113_017.jpg

WP_20141113_018.jpg

Wał wylicytowałem na alle... jest to ori z epoki po regeneracji a co z tego wyjdzie czas pokarze.

WP_20141113_019.jpg

I widok pacjenta po zabiegu.

WP_20141114_002.jpg

A wymienione zostało:
-wszystkie łożyska fag (te na wał wymieniłem na luz C3)
-wszystkie simeringi
-wał korbowy,regenerowany
-Cylinder,tłok,pierścienie
(wylicytowane na alle... od kolegi franq87,jaszcze raz wielkie dzięki franq87 za ori zestaw w idealnym teoretycznie nieużywanym stanie).
-tarcze sprzęgłowe
-łańcuszek sprzęglowy
-wałek pośredni i tulejka (tulejka jedna bo druga była ok)
-O-ringi wałka zmieniacza biegów i kopki
-wałek kopki (niestety zamiennik,mam nadzieję że nie będzie olej ciekł)
-wszystkie cewki waz z kondensatorem i platynkami
-miedziana uszczelka kolanka z cylindrem
Na dzień dzisiejszy silnik w ramie,motór został odpalony i "objechany". Pewnie będą potrzebne jakieś drobne regulacje ale to jak pogoda pozwoli na dłuższy wypad i testy za miastem.
I tu małe pytanie: jak prawidłowo docierać motóra?



-

W instrukcji pisze
Przede wszystkim to odpowiednia mieszanka, nie dawać w pi*zde i nie zamulać silnika.
Czyli jeździć z prędkością 60km/h

Dobry remont to podstawa. Łożyska FAG ? Cewki mam nadzieję, że oryginalne ? Co to za mostek pod podstawą iskrownika ?
Ameliniowy cylinder w 125 nie wygląda, ale jak takie montowali fabrycznie to co zrobić

Tak łożyska FAG.Mieszankę zrobiłem 1/30.Mostek Gretza zamiast prostownika selenowego,jakiegoś wielkiego szału nie ma ale na ten stop i pozycje wystarczy (średnio jakieś 6.5V).Cewki jakieś niby polskie i jak na razie jest OK a na przyszły sezon i tak wpadnie CDI.Mi cylinder się podoba.Dzięki za rady.
Pozdro.

Mieszanka z jakim olejem? Na pierwsze 500km wymagana jest 20:1 . O docieraniu koniecznie poczytaj w instrukcji tam jest ładnie napisane jak nalezy docierać i do tej instrukcji należy się stosować.
Jak ten sworzeń Ci pasował do tego wału po regeneracji? Na jakiej korbie był on robiony? I jak teraz zachowuje się silnik, nie hałasuje? (pamiętam, że pisałeś mi że dzwonił zanim remontowałeś)

Olej z Orlenu półsyntetyk 2T czerwony.20:1 to 250ml na 5l Pb to ja wlałem trochę mniej-doleję.Sworzeń jak przymierzałem to dałem tam kropelkę oleju(tulejka wymieniona) to ładnie się wsuwał bez wyczuwalnych luzów.Wał regenerowany na ori korbie.Teraz silnik pracuje tak jak powinien,nic nie dzwoni.

Panowie kolejne pytanie z mojej strony a mianowicie jaki powinien być bak w Kosie z 84r? Obecnie u mnie jest ten mniejszy bodajże 10.5l.

Z tego co wiem,to kos maił zwykły zbiornik .http://wsk.net.pl/photos/bak-zbiornik-p ... 291131.jpg

Jak 10,5l to masz dobry. Po 78r chyba tylko takie zbiorniki montowali w każdej wuesce.

W ostatnim czasie Kosik dostał siedzenie z ori.alu ramką tzn.odnowiłem stare a mianowicie rozebrałem całość,wyczyściłem i pomalowałem na czarno tą blaszaną podstawę,poszła nowa gąbka i nowy pokrowiec + ramka.Ramkę montowałem na śrubki stożkowe M3 (nie pasowały idealnie a miały pasować,musiałem delikatnie szlifować łebki). I kilka drobiazgów ze Skutera. Wszystko pasuję tak jak trzeba.
Małe pytanie z mojej strony: na jaki klej przykleić boczne gumy do baku?

brobmw pisze:Ramkę montowałem na śrubki stożkowe M3 (nie pasowały idealnie a miały pasować,musiałem delikatnie szlifować łebki).

Kolego, może miałeś śrubki z łebkiem soczewkowym, bo z łbem płaskim (ja stosuję z łbem na wkrętak krzyżowy) niczego nie trzeba szlifować - naprawdę pasują idealnie

brobmw pisze:Małe pytanie z mojej strony: na jaki klej przykleić boczne gumy do baku?

Tak jak w oryginale - tylko klej "typu butapren" a najlepiej oryginalny butapren. Powierzchnie metalowe zbiornika nie muszą być matowane - należy je tylko dobrze odtłuścić, za to bobrze jest równomiernie zmatowić powierzchnię nakładek.
Ja robię to tak, że po odtłuszczeniu boków baku dokładnie przymierzam i pasuję obie gumy tak by rozmieścić je jak oryginale i symetrycznie. Ich położenie zaznaczam delikatnie cieniutkim mazakiem. Przy dalszych czynnościach o ile latem nie ma problemu o tyle o tej porze zadbać trzeba przynajmniej o to by kleić przy temperaturze pokojowej. Klej nakładam cieniutko ale równomiernie na obrysowane miejsce na zbiorniku i na przygotowaną powierzchnię gumy. Następnie czekam około 10-20 minut aż częściowo odparuje. Po tym czasie przykładam po kolei gumy w zaznaczone pola na zbiorniku i równomiernie dociskam od środka do brzegów gumy. Następnie biorę opalarkę/suszarkę i bardzo delikatnie przez 2-3 min z daleka ogrzewam przyklejone gumy (tu jest moment na ewentualną korektę ich położenia jak komuś nie chce się zrobić obrysu mazakiem a stwierdzi, że gumy nie leżą symetrycznie. Następnie jeżeli wszystko pasuje jak trzeba a brzegi gumy idealnie i równomiernie przylegają oklejam wzdłuż najpierw ich brzegi a później całą powierzchnię szeroką ale niezbyt mocną taśmą malarską. Tak przygotowany bak zostawiam w spokoju na dwie doby. Po tym czasie odklejam taśmę malarską i delikatnie palcami "roluję" odrobiny kleju z okolic brzegów gumy. Po tak przeprowadzonym zabiegu wystarczy przetrzeć zbiornik płynem do mycia szyb by usunąć pozostałości flamastra.
W ten sposób zamocowane gumy trzymają się bardzo mocno i ładnie się prezentują .

Przeczytałem gdzieś na forum że mają to byś śrubki z łbem stożkowym i takie kupiłem a Ty Czankete piszesz o łbie płaskim i być może tu tkwi problem.Wielkie dzięki za profi opis klejenia gum do baku,na pewno będę postępował wg.Twoich wskazówek.

brobmw pisze:Przeczytałem gdzieś na forum że mają to byś śrubki z łbem stożkowym i takie kupiłem a Ty Czankete piszesz o łbie płaskim i być może tu tkwi problem.Wielkie dzięki za profi opis klejenia gum do baku,na pewno będę postępował wg.Twoich wskazówek.

...tak właśnie podejrzewam, że śrubki z wypukłym łebkiem mogą nie chcieć wsunąć się w listew, bo oprawiłem już kilka kanap i płaskie pasuję bez problemu. A co do gum na zbiornik to jest to sprawdzona procedura i jeżeli dasz butapren i nie będziesz się śpieszył to zarówno trwałość mocowania jak i wygląd jest super.
Wcześniej próbowałem też różne "silikony" i kleje ale zwykły butapren jest najlepszy i radzi sobie z odzyskanymi oryginalnymi nakładkami jak i tymi wykonanymi ze współczesnej "gumy" - takiej jak np. te oferowane np w SD ,

Gumy nabyłem wlaśnie na "SD".

WOW! Czy Ty dostałeś ręczenie pisany rachunek?! Nie sądziłem że coś takiego jeszcze zobaczę

Ciężko to nazwać rachunkiem ale tak coś takiego właśnie dostałem.

Hehe no co ma być klasycznie,więc rachunek ręcznie pisany a tak dobra robota z tym kosem.

chemik1 pisze:Hehe no co ma być klasycznie,więc rachunek ręcznie pisany a tak dobra robota z tym kosem.

Dzięki.Następna mody jakie mam w planach to:filtr powietrza od 175 +wkład od Jawa/CZ i CDI + kierunkowskazy i kolejne pytanie do "starszyzny" jakie kierunkowskazy szły (jeśli szły?) do 125cc 84r.?

Nikt nic nie napisał-trudno.
Nabyłem kierunkowskazy plastikowe sugerując się rokiem ich produkcji do roku mojego Kosa a mianowicie 82r/83r(dwa 82 i dwa 83)
Kieruneczki rozkręciłem,wyczyściłem,zmatowiłem papierem ściernym i pomalowałem akrylem. Wszystko poskładane w jedną całość i nawet działa prawidłowo, co prawda na 6V dla sprawdzenia okablowania.