WSK - WueSKowe Forum

No proszę, następna garbata lalka . Za ładne to... pozdrawiam!

Po dłuższej przerwie oznajmiam, że Lelek już odpalony
Do zrobienia pozostała tylko elektryka i przedni błotnik muszę oddać do malowania. Z nowości to wziąłem się za nowy projekt, z góry mówię jest to replika motocykla WSK PAK. Bardzo podoba mi się ten model i postanowiłem go sobie zbudować Oto pierwsze przymiarki karoserii, rama z 1975 roku. Z deficytowych i trudniej dostępnych elementów brakuje mi tylnego błotnika chromowanego a z łatwiej dostępnych to chorągiewek przedniego zawieszenia z otworami na kierunkowskazy i karterów z pojedynczym polem numerowym

Jak tam z maszynami zmieniło się coś?

Witam . Jak pan czyścił pułki oraz bęben .

kamildawca pisze: ↑

2019-05-16, 17:36

Jak tam z maszynami zmieniło się coś?

Wszystko powoli do przodu, przy Lelku niewiele się zmieniło ze względu na brak czasu. Udało mi się kupić prawy boczek w oryginalnym malowaniu, więc wszystkie elementy pomarańczowe mają lakier z epoki. Przybyło kilka maszyn i za jakiś czas wypadałoby trochę zaktualizować

gres29 pisze: ↑

2020-01-07, 00:56

Witam . Jak pan czyścił pułki oraz bęben .

Półki miałem w stanie niemalże idealnym, wystarczyło je tylko przemyć benzyną. Piasty kół, kartety dekle i głowice oddawałem do szkiełkowania.

A może jakieś aktualne fotki?

CZESIO1958 pisze: ↑

2020-01-19, 14:18

A może jakieś aktualne fotki?

Nie ma mnie na miejscu, ale jak znajdę chwilę to zaktualizuję

Wracam do tematu po dłuższej nieobecności
U Lelka wszystko w porządku, jakiś czas temu doczekał się żółtej tablicy. Tempo prac niestety nie powala bo mieszkam w innym miejscu, a motocykle robię w czasie wolnym.
Pracuję teraz żeby Lelek nie był sam i za jakiś czas zaktualizuję jeszcze jeden temat i założę może jeszcze dwa
Poniżej załączam kilka zdjęć podczas wyrabiania papierów i jedno pod budynkiem z dzisiejszej przejażdżki.
Temat remontu po przejechaniu pierwszysch stu kilometrów i zniwelowaniu chorób wieku dziecięcego można uznać za skończony! (po 6 latach )
Kolejne obiecuję ukończyć wcześniej!

Legancko tego. Pamiętam jak stał na ogloszeniu, wtedy szału nie było, dzisiaj zniknął by w moment. Takie czasy. Fajnie że wreszcie jeździ. Wrzucaj kolejne tematy, niech się coś dzieje na forum.

Dobra robota