WSK M06B3 Kos

Odpowiedz
Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

WSK M06B3 Kos

Post autor: Kosa » 2016-08-02, 17:56

Witam Was - jestem w trakcie odbudowy Kosa - rok prawdopodobnie 80 ( tak wynika z rozpiski nr seryjnych na Forum). Najpoważniejszym odstępstwem od oryginału będzie kolor - czarny:) Nie trawiłem nigdy pomarańczowego - chociaż wujas miał pięknego Lelka.
Dzisiaj została goła rama, którą w miarę możliwości wyczyściłem, odtłuściłem i pomalowałem dwa razy podkładem. Jutro baza i w piątek bezbarwny. Błotniki i bak oddałem do lakiernika - były w kiepskim stanie...
Mam spory problem ze śrubami - czy ktoś kiedyś pokusił się o ich spis? Motor to kompletny składak (np. odblaski są jeszcze z ZSSR a lampa przednia z Czechosłowacji) i praktycznie każda śruba jest inna. Zastanawiam się, czy używać czarnych 10/9 czy zwykłych - boję się jednak, że zaczną rdzewieć a chromowane sporo kosztują.
Do tego cały czas szukam lampy - jeżeli są to albo zniszczone, albo za horrendalne pieniądze - może komuś została jakaś zapasowa?
Na tylnej feldze zachowało się jakieś 70% chromu i kusi mnie, żeby go tak zostawić - dodaje trochę smaczku:) Czy w Kosach felgi były chromowane? Przednią wyczyściłem do gołej blachy i nie ma śladu chromu.
Mam nadzieję, że w ciągu miesiąca będę mógł się pochwalić efektem .

Awatar użytkownika
Szczepan
Posty: 1770
Rejestracja: 2009-05-14, 15:05
Moje maszyny: B3 Promot
Lokalizacja: Gródki k.Działdowa
Kontaktowanie:

Re: WSK M06B3 Kos 125

Post autor: Szczepan » 2016-08-02, 19:14

Hej.
Felgi były tylko i wyłącznie malowane ;). Śrubki daj nieerdzewne, przepolerujesz i świecą się jak chrom. Śrubki masz wypisane w katalogu części, znajdziesz w forumowej bibliotece.
Ekipa WSKTurbo.pl
Dawniej Borewicz.

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK M06B3 Kos 125

Post autor: Kosa » 2016-08-08, 14:17

Hmmm... właśnie doczytałem, że Kos miał koła 19"? U mnie są 18" :(

Awatar użytkownika
Skinder
Posty: 2220
Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
Moje maszyny: Perkoz 0001
Lokalizacja: Lubicz
Kontaktowanie:

Re: WSK M06B3 Kos 125

Post autor: Skinder » 2016-08-08, 15:21

A w życiu, kos zawsze miał 18. Jedyna różnica to większy bęben hamulcowy z przodu.

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK M06B3 Kos 125

Post autor: Kosa » 2016-08-08, 17:30

Dzięki - ulżyło mi:) Powoli finiszuję z odbudową i prawdę mówiąc nie spodziewałem się tylu niespodzianek... Do tego dzisiaj dowiedziałem się, że rejestracja na zabytek to około 1200zł - a ja mam tylko nr ramy... Coś mi się wydaje, że będę do ujeżdżał tylko po wiejskich dróżkach...

Panowie napotkałem kolejny problem : montaż tylnego koła... Po złożeniu i ustawieniu na środku względem ramy zębatka ociera o śrubę mocującą uchwyt amortyzatora. Próbowałem na różne sposoby i ciągle to samo. Dodatkowo zauważyłem, że pomiędzy bębnem a zębatką jest jakieś 5-6mm przerwy - zębatka opiera się na gumach i nie przylega do bębna - może to jest powodem tarcia? Czy ktoś z Was byłby na tyle uprzejmy i wrzucił zdjęcie prawidłowo zamontowanego tylnego koła? Zanim go rozebrałem pełno tam było natkanych nakrętek, podkładek i koło stało krzywo - teraz jak jest prosto to trze - ręce mi opadają...

Coś mi się wydaje, że koło jest od 175... - czy pomiędzy tylnymi kołami od 125 i 175 są jakieś spore różnice?

Awatar użytkownika
Skinder
Posty: 2220
Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
Moje maszyny: Perkoz 0001
Lokalizacja: Lubicz
Kontaktowanie:

Re: WSK M06B3 Kos 125

Post autor: Skinder » 2016-08-09, 21:29

Piasta od 175 jest całkiem inna. Zabierak w 125 powinien być osadzony na 5 bolcach, na których sa okrągłe gumowe tuleje.

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK M06B3 Kos 125

Post autor: Kosa » 2016-08-09, 22:20

No to kicha - ja mam zębatkę osadzoną na trapezowych gumach - coś w stylu sprzęgła gumowego... Prewencyjnie kupiłem koła od Kosa - podobno oryginały - przyjdą to się okaże. Dzięki za pomoc!

Awatar użytkownika
Skinder
Posty: 2220
Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
Moje maszyny: Perkoz 0001
Lokalizacja: Lubicz
Kontaktowanie:

Re: WSK M06B3 Kos 125

Post autor: Skinder » 2016-08-09, 22:23

Powinieneś mieć coś takiego.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK M06B3 Kos 125

Post autor: Kosa » 2016-08-11, 12:14

Koła dotarły :) - przy okazji okazało się, że przednie też nie było oryginalne - to "nowe" ma większy bęben, uszczelkę chyba filcową pod napędem ślimaka i generalnie oba kołasą w dobrym stanie ( niepotrzebnie malowałem przednie koło - dwa dni roboty na marne). Zastanawiam się jak zabrać się za odświeżenie obręczy: po umyciu płynem do mycia silników okazało się, że farba jest oryginalna i całkiem solidnie trzyma, jakieś 15% każdej obręczy zajmuje rdza - co z tym fantem robić żeby nie spartolić? Przelecieć papierem (np. 240) i potem: podkład, baza i klar? Wiem, że najlepiej byłoby je rozebrać wypiaskować itd. ale koszty już mnie przerosły i staram się większość rzeczy zrobić sam. Wrzuciłbym foty ale mój Samsung Solid robi takie zdjęcia, że chyba lepiej ich nie pokazywać:)

halcik
Posty: 2230
Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
Lokalizacja: Kutno
Kontaktowanie:

Re: WSK M06B3 Kos 125

Post autor: halcik » 2016-08-11, 16:18

Możesz je przelecieć Cortanin F i malować, najwyżej kiedyś zrobisz to porządnie, choć osobiście nie lubię postępować w ten sposób. Czyli robić coś po to, żeby później i tak poprawiać

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK M06B3 Kos 125

Post autor: Kosa » 2016-08-11, 18:04

Dzięki - myślałem o jakimś odrdzewiaczu ale nigdy żadnego nie stosowałem - muszę poszperać na ten temat w necie...

Jakoś mnie to nie przekonuje (mam na myśli Cortanin:)) Jutro od rana chwytam wiertarkę, zakładam mosiężne szczotki i jadę z koksem po bożemu - zmywacz do farb i polerka do gołej blachy, potem podkład, po południu baza, w sobotę rano klar i tak zostawiam na tydzień bo trzeba rodzinę nad morze zabrać - jeszcze raz dzięki za sugestie...

halcik
Posty: 2230
Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
Lokalizacja: Kutno
Kontaktowanie:

Re: WSK M06B3 Kos 125

Post autor: halcik » 2016-08-11, 23:57

I o to właśnie chodzi, rdzy w ten sposób który opisujesz nie usuniesz i kiedyś się odtworzy. Dlatego proponuje Ci skorzystać z tego preparatu lub z podkładu reaktywnego. Najlepiej zrobisz jak poczytasz

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK M06B3 Kos 125

Post autor: Kosa » 2016-08-12, 06:30

I cały misterny plan w p...u:)

halcik
Posty: 2230
Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
Lokalizacja: Kutno
Kontaktowanie:

Re: WSK M06B3 Kos 125

Post autor: halcik » 2016-08-12, 08:05

No tak, mogłem nie pisać :) Mam nadzieję że kiedyś mi to wybaczysz :D:D

Awatar użytkownika
Skinder
Posty: 2220
Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
Moje maszyny: Perkoz 0001
Lokalizacja: Lubicz
Kontaktowanie:

Re: WSK M06B3 Kos 125

Post autor: Skinder » 2016-08-12, 09:12

U nas piaskowanie i lakierowanie proszkowe takiej obręczy to koszt około 30zł, warto kupować preparaty i kombinować? Szprychy dać w ocynk, piasty wypolerować albo wyszkiełkować i masz koła na wieki, żadna gangrena już raczej nie wyjdzie.

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK M06B3 Kos 125

Post autor: Kosa » 2016-08-12, 10:06

Wszystko ładnie i pięknie tylko, że:
1. Poznań - piaskowanie + malowanie obręczy to jakieś 50 zł za sztukę minimum,
2. Szprychy + potem zaplatanie i centrowanie to ok. 100 zł za sztukę
3. Szkiełkowanie piast - 50 zł minimum - o ile znajdzie się ktoś kto chce się bawić w takie pierdoły bo większość jedzie na skalę
przemysłową

Podsumowując - za doprowadzenie kół do stanu bardzo ładnego to w sumie ok. 500 zł - może kiedyś...
Na chwilę obecną obręcze są wstępnie oczyszczone z rdzy, maźnięte Cortaninem i jutro rano podkład.
Przy okazji - kolejny problem:) Tylny bęben był kiedyś pęknięty i jest pospawany delikatnie rzecz biorąc "niechlujnie" - myślałem, że będzie pasował od innego moto ale ten od Kosa wydaje się "niższy" patrząc z boku i cięgno jest wygięte w łuk a nie proste - wszystko ładnie działa ale posmarkane jest tragicznie - czy bęben tylny do Kosa jest jakiś specyficzny?
Pytanie kolejne - w przednim bębnie jest dodatkowy otwór - bez gwintu, nie mam pojęcia do czego służy? Jakaś blokada bębna przykręcana do amora? Nie bardzo wiem po co...

Awatar użytkownika
Skinder
Posty: 2220
Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
Moje maszyny: Perkoz 0001
Lokalizacja: Lubicz
Kontaktowanie:

Re: WSK M06B3 Kos 125

Post autor: Skinder » 2016-08-12, 11:48

Są poradniki o szprychowaniu i centrowaniu kół, można to ogarnąć samemu. Piasty ogarną Ci też bez problemu, zawsze można sprawe załatwić wysyłkowo. Otwór w przednim bębnie to prawdopodobnie otwór / wizjer do sprawdzania grubości okładzin. Powinna być gumowa zaślepka. Tylne koło od kosa jest takie same jak w zwykłej trójce.

Texas Ranger
Posty: 1444
Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: szukam WSK Lelek
Lokalizacja: Chrzęsne
Kontaktowanie:

Re: WSK M06B3 Kos 125

Post autor: Texas Ranger » 2016-08-12, 21:32

Powiem Ci, że bębny są zrobione z takiego fajnego stopu, że po wyszczotkowaniu wygląda jak nowy. Także radziłbym Ci obszlifować te spawy, ew. uzupełnić braki, potem wziąć to przelecieć szczotką drucianą i masz nowe bębny. Szprychowanie i centrowanie tak jak pisał Skinder, są poradniki jak to zrobić, tylko z obręczami musisz coś wymyślić.

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK M06B3 Kos 125

Post autor: Kosa » 2016-08-13, 17:42

Żałuję, że tak późno tu trafiłem - sporo rzeczy zrobiłbym inaczej...

Czy ktoś z Was próbował założyć do Kosa przedni błotnik na wzór tego montowanego w Lelku?
Kolejne pytanie: w związku z tym, że motocykl był w stanie rozkładu instalacja praktycznie nie istniała - czy 125 można odpalić bez rozprowadzonej instalacji? Chciałbym sprawdzić czy silnik odpali - obraca się ładnie... Jeżeli można to proszę o łopatologiczne wytłumaczenie jak to zrobić:)

Awatar użytkownika
Mateusz123341
Posty: 58
Rejestracja: 2014-11-16, 20:49
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06B3 1981r.
WSK 175 1984r.
Lokalizacja: Cekcyn
Kontaktowanie:

Re: WSK M06B3 Kos 125

Post autor: Mateusz123341 » 2016-08-21, 20:53

Bez instalacji odpalisz, nie musisz nic podłączać do silnika.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości