M06B3 z 1979r - powrót na drogi

[misiekKR]

post pod postem ale jest postęp

odebrałem graty z lakierni i jestem zachwycony jakością wykonania. Bak i błotniki były tylko piaskowane bo będą lakierowane natryskowo, zbyt zakochałem się w serii ptaków żeby wiesławe zostawić czarną więc błotniki będą jak w gilu - siwe a bak i boczki pomarańczowe. Załamałem się niestety kołami były mocno pordzewiałe, miałem nadzieje że to jakoś się wypiaskuje i proszek po wygrzaniu zaleje ale jest dupa, będę szukał chyba nowych obręczy bo te będą mnie drażnić jakbym je zostawił.

Ma ktoś na handel ładne obręcze? proste i nie takie tragiczne jak moje?

[OstatniElement]

Ja mam współczesne obręcze chromowane na sprzedaż - okazyjnie bo za pół ceny rynkowej. Po zaspawaniu/zalutowaniu mosiądzem wytłoczonego na rancie logo producenta mógłbyś je polakierować proszkiem. Mi nie są już potrzebne bo udało mi się dorwać oryginały, ale musiałem się sporo wykosztować na nie, a i polowałem kilka miesięcy.
Używki niestety zwykle są w nie najlepszym stanie.

Za 250 zł za komplet można kupić te - jedyny sensowny zamiennik oryginału. http://allegro.pl/felga-obrecz-kola-18x ... 80972.html

Dla potomnych - felgi sprzedaje użytkownik MotoR-Gar - wyglądają tak:

obrecze-wsk-lakier.jpg

Co do baku i zbiornika - ja też planuję lakierować akrylem, dlatego po wypiaskowaniu chciałem żeby zabezpieczyli je podkładem proszkowym - na to później pójdzie szpachla + akryl. Szczególnie że przy samym proszku wychodzą jak na dłoni wszystkie, nawet minimalne wgniotki.

[misiekKR]

Jak już odebrałem bak i błotniki to w drodze mnie tknelo z tym podkładem proszkowym. Najwyżej podjadę tam jeszcze raz bo mam starą maszynę Singera do odnowienia to bym zrobił za jednym razem.
Fajne mają terminy w 48 godzin od zawiezienia już miałem gotowe do odbioru.
Na weekend jadę do Janowa lubelskiego pojeździe że szwagrem po jego znajomych może dorwe gdzieś obręcze lub całe koła.

[misiekKR]

I kolejne świecidełka, dziś o 15 zawiozłem i o 18 odebrałem a wyszło tak. Jakbym ładniej przygotował przed cynkowaniem wyglądałoby jak chrom Za to pudełko wyszło 30zł.
Już powoli mogę składać Wiesławe, jupi

[sbanys]

Gdzie robiłeś te ocynki podaj dokładny adres i tel. bo też będę musiał trochę rzeczy zrobić.

[misiekKR]

http://www.ekonycz.pl/pl/galwanizacja/

ale od razu mówię że w tej cenie nie zrobisz bo jak zawiozłem to akurat kierownik się musiał zwolnić wcześniej i pojechał do domu i dogadałem się z pracownikiem i mi zrobił na fuchę. Ale zapytać możesz, gdzieś po forach czytałem że za 50PLN robią drobnicę.

[misiekKR]

cośtam się dzieje, odbieram dziś błotniki z lakierni wczoraj zawiozłem bak i boczki do lakierowania i trochę śrubek poskręcałem.

[misiekKR]

Kolejne składanie i przymiarki

DSC_0025.JPG

DSC_0026.JPG

rozebrałem też silnik i myślałem że będzie lepiej, ale niestety wał do regeneracji bo ma luzy na korbie i stuka. Nagrałem też filmik zapraszam do obejrzenia - czy tam ma być taki luz? dodam że łożysko od strony sprzęgła jeździ w karterze, a z drugiej strony łożysko siedzi ciasno ale tryb zdawczy chodzi w nim luźno.
Czy między trybem zdawczym a wałkiem głównym powinna być jakaś tulejka/dystans/pierścień? na schemacie z książki "z motorem na Ty" znajduje się coś takiego jak "pierścień odległościowy" u mnie tam nic nie było.
Kolejna sprawa to tulejka z brązu obok łożyska trybu zdawczego, luźno lata w otworze wyszlifowała się i wyrobiła otwór w karterze poza tym powstało tam pęknięcie, co o tym sądzicie? Spawać i próbować wyszlifować i nabić na kleju nową tulejkę?

https://www.youtube.com/watch?v=ORsNXe7U60k

https://www.youtube.com/watch?v=krduJtqP7jA

DSC_0041.JPG

a tu reszta gratów

DSC_0040.JPG

DSC_0039.JPG

[lykus]

Daj to do zespawania,obróbki i dorobienia nowych tulejek.Sam nie kombinuj ,w warsztacie zrobią to centrycznie.

[misiekKR]

Ale mozolnie idzie mi to składanie, jakbym miał więcej czasu, doba była by dłuższa i nie miałbym potrzeby snu to już dawno temu bym skończył.

ale ostatnio:
poskładałem przód
przepolerowałem delikatnie klamki rolgaz i przełącznik świateł
wypolerowana lampa
poskładany klosz na lekko zmodyfikowanym odbłyśniku od ursusa
i poskładane siedzenie na najlepszym możliwym zestawie czyli junc + cudowianek. Gąbka to po prostu bajka piękny odlew

Szukając też alternatywy dla nakrętek boczków których ceny za kawałek platiku są od 10 zeta w górę, znalazłem inne podobne minimalnie większe w cenie 1,70 PLN

Na najbliższy weekend mam ambitne plany czyli poskładać i dopracować wszystko włącznie z elektryką, ale narazie bez silnika i kół które odbiorę dopiero w poniedziałek z szkiełkowania i zaplatania razem z innymi częściami silnika wyszkiełkowanymi.

Zostanie mi tylko silnik do roboty wstępnie się dogadałem z bayu na regeneracje wału i szlif cylindra, zakupiłem korbowód duelsa, nowy tryb zdawczy, wałek startera łożyska i simeringi i czekam na aliena jak wróci z delegacji żeby wybrać się po tłok. Jak pójdzie po mojej myśli to do dwóch tygodni będzie pierwsza jazda.

IMAG0569.jpg

DSC_0056.JPG

DSC_0060.JPG

DSC_0061.JPG

DSC_0062.JPG

[Suspect]

gabke i pokrowiec skad brales ?

[misiekKR]

Pisalem wyzej - od cudowianka i junca z allegro. Glosno o nich na forum i nie dziwie sie bo jakosc gabki jak i pokrowca zajedwabista

[misiekKR]

kolejne graty przygotowane,
Z karterami muszę jechać do spawania i obróbki do tokarza. W jednym karterze jest wywalony otwór pod tulejkę z brązu w drugim uszkodzone aluminium od tarcia półksiężyca startera, a w deklu od strony sprzęgła jest wielka dziura w miejscu gdzie przechodzi śruba - jakaś wada odlewu, jak to wykruszyłem to w środku były puste przestrzenie.
Kółka też odebrane w weekend składanie czego się da.

Za szkiełkowanie wszystkiego co na zdjęciach zapłaciłem 90zł, za zaplatanie i centrowanie dwóch kół 60zł.

W poniedziałek wycieczka do Aliena po tłok i do bayu z cylindrem, tłokiem i wałem żeby się nimi porządnie zajął.

IMAG0590.jpg

IMAG0589.jpg

[jjaworskyy]

Mogę zapytać gdzie szkiełkujesz za taką cenę i centrujesz?

[misiekKR]

Znalazlem ogloszenie na Olx szukalem kogos w okolicach Krakowa nawet nie znam imienia mam tylko numer 661285612. Umowilem sie z gosciem na stacji benzynowej w Krakowie odebral ode mnie czesci i po tygodniu odebralem. Ciezko sie do niego dodzwonic ale odpisuje na smsy jak tylko moze. Mi zrobil chyba jakas promocje bo nawet takich cen nie mial w ogloszeniu na olx. Obecnie za zaplatanie i centrowanie powiedzial ze bierze 50 ale to i tak bardzo tanio jak porownywalem.
Mowil ze waly tez regeneruje ale w tek kwestii sie nie wypowiem.
Moge go polecić sympatyczny i rzeczowy.

[misiekKR]

i już na kołach - toczy się i hamuje. Jeszcze tylko elektryka i silnik i wyjazd na drogę.

I jedna taka tam fotka na tle fabii mojej żony, myślę że się wkomponowała idealnie

IMAG0598.jpg

DSC_0065.JPG

IMAG0601.jpg

[misiekKR]

Oj długo nic nie pisałem, ale to nie znaczy że nic się nie działo.
Po miesiącu oczekiwania na tłok od Aliena i kolejnych dwóch miesiącach na regeneracje u Bayu silnik już poskładany, brakuje tylko zapłonu który jest zamówiony u Audiobasa i czekam na przesyłkę.
A teraz co zostało zrobione.
tłok Alien R2 anodowany obrobiony dodatkowo orzez Bayu podtoczony o 1mm i poprawiony przepływ mieszanki wewnątrz tłoka
dopasowanie pierścieni do cylindra
korba duels obrobiona, powiększone kanały do smarowania łożysk z nowym łożyskiem made by Bayu
wał po pełnej regeneracji i wyważeniu z dopasowaniem go pod duelsa (miałem wał od WFM)
piaskowanie cylindra + lakierowanie farbą żaroodporną + szlif cylindra pasowanie na 0,05
splanowana głowica na zero
gruba uszczelka pod cylinder 1,2mm aby go podnieść do góry
zmodyfikowany układ łożysk i simeringów od strony magneta w celu zmniejszenia pojemności szkodliwej - teraz jest od magneta -łożysko - simering - tulejka skrócona o 10mm - łożysko - simering. Przestrzeń między simeringami zalana olejem
pospawane pęknięcie kartera w miejscu mocowania tulejki z brązu i obrobione na frezarce
pospawany dekiel pokrywy sprzęgła
pospawany karter w miejscu gdzie zatrzymuje się półksiężyc startera
wytoczona podkładka na wymiar między wałkiem startera a deklem aby zniwelowac luz
nowe łożyska FAG C3 w całym silniku poskładane na kleju loctite
nowe simeringi
nowe tulejki z brązu w karterach
nowy tryb zdawczy + zębatka + zabezpieczenie
nowy wałek startera
łańcuszek sprzęgłowy favorit
nowe tarcze sprzęgła
silnik złożony na nowych uszczelkach dodatkowo posmarowanych Dirko

No i chyba tyle w przyszłym tygodniu rejestruje Wiesławe

DSC_0003s.jpg

DSC_0004s.jpg

DSC_0189s.jpg

[Mixol]

Skoro piszesz że od magneta jest łożysko a potem simering to czym ono jest smarowane ?

[misiekKR]

jest tam też napisane "przestrzeń między simeringami zalana olejem" oleju jest do połowy objętości przestrzeni między simeringami.

[halcik]

To poczekamy na temperaturę i ciśnienie, a w dalszej perspektywie na zużycie simmeringu lub sączenie które można przeoczyć i zatarcie łożyska. kanałem z cylindra olej ścieka oczywiście do zatkanego kanału pewnie na wysokości łożyska. A więc raz że albo zatkałeś odpowietrzenie tej przestrzeni, resztę opisałem powyżej lub zrobiłeś jakiś kanalik to i tak będzie ci się tam dolewać olej z mieszanki. Oczywiście łożysko zewnętrzne nadal odkryte i nadal bez smarowania, chyba, że masz je zakryte i wierzysz że to wystarczy.
Planując głowicę i zostawiając oryginalny tłumik, oraz nie ruszanie kanałów miałeś na myśli taką przeróbkę i takie problemy jak w tym silniku?
http://www.wueska.pl/viewtopic.php?f=54&t=26771
Może czegoś nie rozumiem, a lubię rożnego rodzaju przeróbki, to posłucham. Choć rozumiem, że dystansowania wału na boki nie wykonałeś bo jak to zrobić na gumowych simmeringach