Strona 7 z 8

Re: Garbata 125 roku 1976

: 2019-01-27, 12:47
autor: Texas Ranger
Super, w takim razie miałbym parę pytań i próśb o zdjęcia, mogę na priv?
P.S. Garaż fajny, ale muszę Cię zmartwić, bo długo taki przestronny nie będzie. Jak to mówi moja żona tylko złomu cały czas przybywa, a widząc Twoja pasję, podejrzewam, że u Ciebie będzie podobnie.

Re: Garbata 125 roku 1976

: 2019-01-27, 12:56
autor: tomcio
Ha Ha. Przez drzwi z garażu mam kanciape, w której wszystkie półki są zawalone i nawet trudno już przejść :-) . Garaż dopiero wykończony, wiosną porobię regały :-D :-D . A masz Może Facebook? szybciej by było zdjęcia przesłać ?

Re: Garbata 125 roku 1976

: 2019-01-27, 13:05
autor: Texas Ranger
Niestety nie jestem fejsbukowy, a więc raczej na maila.
Jednak rozważam od dłuższego czasu założenie konta, bo u mojego szwagra w pracy jeden pracownik nawet swojemu psu założył konto w myśl zasady "nie ma cię na fejsie, to znaczy, że nie żyjesz". Jeszcze się jednak zastanawiam. ;-)

Re: Garbata 125 roku 1976

: 2019-01-27, 13:07
autor: tomcio
OK. Chyba na @ będzie prosciej wysłać. Podasz adres

Re: Garbata 125 roku 1976

: 2019-01-27, 13:50
autor: jjaworskyy
Bardzo fajnie cyka :) Załóż wąż od samego cylindra, bez tego krućca :)

Re: Garbata 125 roku 1976

: 2019-01-27, 20:36
autor: tomcio
jjaworskyy pisze:
2019-01-27, 13:50
Bardzo fajnie cyka :) Załóż wąż od samego cylindra, bez tego krućca :)
Tu bym polemizował, im dłuższa droga mieszanki tym lepiej się miesza powietrze i paliwo, jednak są minusy.
Tu cel jest żeby po założeniu dekli nie było widać gażnika ;)

Re: Garbata 125 roku 1976

: 2019-01-27, 20:44
autor: jjaworskyy
tomcio pisze:
2019-01-27, 20:36
jjaworskyy pisze:
2019-01-27, 13:50
Bardzo fajnie cyka :) Załóż wąż od samego cylindra, bez tego krućca :)
Tu bym polemizował, im dłuższa droga mieszanki tym lepiej się miesza powietrze i paliwo, jednak są minusy.
Tu cel jest żeby po założeniu dekli nie było widać gażnika ;)
Wstydzisz się chinola?? :D :D

Re: Garbata 125 roku 1976

: 2019-01-27, 20:57
autor: tomcio
Nie, tylko nawet znajomi mówią że "eee to nie orginał.. " Jednak i jejm będe montował :-D . A niech każdy myśli że orginał a jak dam się przejechać to wtedy będą pewnie pytać co ona tak chodzi... wtedy powiem...

Re: Garbata 125 roku 1976

: 2019-02-02, 22:14
autor: tomcio
Dziś była pierwsza jazda :mrgreen: :mrgreen: . Silnik bardzo ładnie pracuje. Trochę żałuje że nie wrzuciłem na przód zębatki 14. Teraz mam 12. Ale silnik dość prędko się zbiera jak na trójkę ..... Jak ją dotre to 14. Będzie napewno ;-)

Re: Garbata 125 roku 1976

: 2019-02-02, 22:30
autor: Texas Ranger
W końcu pierwszy odpał to historyczny moment!

Re: Garbata 125 roku 1976

: 2019-02-02, 22:54
autor: tomcio
Jutro będzie kolejny :lol: :lol: , Podobnież ma być ciepło a u mnie asfalt już suchy więc te 5 km. może przelecę nią :-D . W sumie do trasy jest już gotowa, zostało tylko przedni chlapacz założyć i nowy akumulator, żeby było czym trąbić :roll: :roll: :mrgreen: .


Między czasie przyjąłem do remontu, simsona skutera, motorynke w stanie nienaruszonym do poprawienia aluminiowych gratów, wsk B1 i B3 8-) . Zdążyłem już większość gratów posegregować i tak po niedzieli wyjadą pierwsze paczki do chromu i ocynku :evil:

Re: Garbata 125 roku 1976

: 2019-02-16, 20:04
autor: tomcio
Trochę dałem spokój tematowi Garbatej :-D . Odkąd poskręcałem ją do kupy nie ruszałem nic przy niej.... Jak widzicie pogoda w lutym zachęca do przejażdżki :mrgreen: . Dziś założyłem 14, zębate z przodu i powiem tak ; teraz to jest jazda :shock: :shock: bardzo przyzwyczaiłem się do kobuza gdzie jednak ta prędkość jest odczuwalnie większa niż w trójce ale teraz gdy silnik jest dograny w najmniejszych szczegółach fajny gażnik, to trójką na 3 biegu można na prawdę sporo szybciej jechać :mrgreen: i przyspieszenie ma dobre. Jestem zadowolony 8-) 8-) . Jeżeli silnik pracuje jak powinien to polecę każdemu kto sporo jezdzi większą zębate, droga szybciej ubywa no i fraida lepsza z jazdy :lol:


JAK WUESKA JEDZIE PRZEZ WIEŚ TO INO WICHER NA ZAKRĘTACH :!: :!: ;D ;D :cool: :cool: ;)
Czekamy do sezonu :evil: :arrow:

Re: Garbata 125 roku 1976

: 2019-03-24, 19:17
autor: tomcio
Trójka się dociera. Jak dotąd przejechane 200km. Gażnik nie sprawia problemów. Do Maja raczej zdąże ją dotrzeć

Re: Garbata 125 roku 1976

: 2019-03-24, 19:24
autor: jjaworskyy
tomcio pisze:
2019-03-24, 19:17
Trójka się dociera. Jak dotąd przejechane 200km. Gażnik nie sprawia problemów. Do Maja raczej zdąże ją dotrzeć
Ja to po 200 km chce już lać 1:30 :D docieranie skończyć przy 400 km

Re: Garbata 125 roku 1976

: 2019-03-25, 22:25
autor: tomcio
No ja olej to tak z oka leje... jak Kobuzem w upalne dni to więcej kapne, a teraz chłodno nie grzeje się tak, to luz. Chociarz u mnie znòw górzyste tereny😉

Re: Garbata 125 roku 1976

: 2019-07-05, 18:27
autor: tomcio
Trójka zrobiła w tym sezonie dotychczas 2000km. Głównie w koło komina.
We święta wielkanocne przelecialem do Zakopanego, 200km to była najdłuższa trasa Garbatą☺. Za to czwórkami zaszaleliśmy w czerwcu. 😎😈😈😈💪. Odsyłam do mojego tematu o KOBUCHU😉🤔

Re: Garbata 125 roku 1976

: 2019-07-26, 21:48
autor: tomcio
Panowie chwalić się osiągami. Po prostej drodze bez wiatru I według Gps. Prędkość max jest pod 90 Dokładnie 88/89..... przy samej końcówce gazu już nie ma reakcij.... czy ktoś na takim zestawie w silniku pędzi szybciej czy nie ma co już regulować???

Re: Garbata 125 roku 1976

: 2019-08-16, 21:41
autor: tomcio
Zapodam ciekawostke.
Ruszyłem trójką spontanicznie w trase przejechałem odcinek trasy S7 Kraków-Radom. Ponad 300km. W drodze powrotnej strasznie goniłem, ful nonstop.... o dziwo dojechała bez nadmiernego przegrzania, silnik chodził wyśmienicie👌. Dziś- czyli na drugi dzień rano pale maszyne lekko daje gazu I w garażu jeszcze coś strzeliło. I silnik zablokowało. ( myśle wał strzelił albo tłok pękł.....😬😢😢). Zdejmuje głowice , cylek I widze że zabezpieczenia w tłoku brak😯, a na cylku ani ryski. Okazało się że zabezpieczenie fartem tłoka nie zryło wypadło bez śladu I zablokowało wał😐🙃🙃🙃. Udało się wyjąć. Jutro coś dopasuje na skladnicy👌😉

Re: Garbata 125 roku 1976

: 2019-08-17, 08:04
autor: CZESIO1958
Naprawdę fart 😎

Re: Garbata 125 roku 1976

: 2019-10-16, 19:18
autor: tomcio
Czarna stoi😐. Kobuzem nabite km, a trójka latała w koło komina głównie... życie płynie swoimi scieżkami I pojawia sie na horyzoncie wyzwanie.... I jak kobuzem chce jeszcze zrobić wyjazd podobny jak ten nad morze to rozmyślam sprzedaż czarnej🙃🙃😢. Nie zdecydowałem jeszcze I niewiem czy ktoś wynagrodzi ten remont...