WSK 125 B3 1980

Odpowiedz
rykun
Posty: 368
Rejestracja: 2007-11-22, 19:39
GG: 0
Moje maszyny: wsk 175
Kontaktowanie:

WSK 125 B3 1980

Post autor: rykun » 2008-07-02, 18:26

Chciałem przedstawić WSK mojego taty. Do remontu jest całe zawieszenie, chromy i silnik. Na razie ma założony nowy gaźnik oryginał z PRL 20G M i nowy tłumik z kolankiem ,oraz akumulator. Stan jest dosyć kiepski bo swojego czasu pierwsze kroki w motoryzacji stawiał na nim mój brat który zakatował trochę silnik i konieczny był pierwszy remont. Wtedy zostały zerwane plomby na silniku. Ojciec kupił motor okazyjnie od kolegi z pracy który nie mógł poradzić sobie ze skrzynia biegów mianowicie z blokującym się 3 biegiem. Motor miał rozebrany silnik a magneto leżało w studni bo bawiły nim się dzieci. W tamtym czasie miał już MZ a wsk była w zapasie. Na nowo zdystansował skrzynię i problemy z nią ustały. Gdy ją kupił miała ok 5lat i kilka tysięcy przebiegu ze względu na fabryczną wadę skrzyni. Pora się zająć nią bo wrasta w posadzkę mojego garażu.
1ed6555723807622.jpg
39b61ede6ec82758.jpg
a50088fcc5a673bd.jpg
d9af7694c4c35aae.jpg
0fdd91f245f1e411.jpg
a0174f2817b38eb3.jpg
b8f523b62cbaf418.jpg
http://pl.youtube.com/watch?v=RemSkO0nXeA" target="_blank" target="_blank krótki film z pracy silnika i ogólnego wyglądu motoru.

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 B3 1980

Post autor: Stary » 2008-07-02, 18:44

Baza do remontu rewelacyjna. 100% kompletna, blachy bez rdzy HA! Miód! Nic tylko remontować!

Koniecznie uaktualniaj na bieżąco zdjęcia swojego (tatowego ;-) ) motocykla!

Awatar użytkownika
soltys_16
Posty: 252
Rejestracja: 2007-07-15, 13:21
GG: 1961551
Lokalizacja: Ełk / Białystok
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 B3 1980

Post autor: soltys_16 » 2008-07-02, 19:33

Zgadzam się, nawet na kapach nie ma za bardzo rys co często się zdarza. Ogólnie bardzo ładnie wygląda. O papiery chyba nie musze pytać :P

rykun
Posty: 368
Rejestracja: 2007-11-22, 19:39
GG: 0
Moje maszyny: wsk 175
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 B3 1980

Post autor: rykun » 2008-07-02, 21:39

Dokumenty wszystkie są ok. Ważne oc, nw, przegląd i wszystko co jest potrzebne aby poruszać się po publicznych drogach. Szkoda że elektryka kuleje i są tylko długie światła i nic innego, z resztą widać na filmie że tylko się przód świeci. Do silnika mam już prawie wszystko nowe. Cylinder, tłok, pierścienie, wał, kompletna skrzynia, elementy sprzęgła, łożyska, tulejki wszystko oryginalne aby czekają na założenie. Szukam porządnych tarcz sprzęgłowych i łańcucha sprzęgłowego. Łańcuch sobie skołuje na zamówienie trzeba dobrze sie uśmiechnąć do kilku osób. Z tarczami może być gorzej. Dwa oryginalne komplety musiałem wywalić bo korniki opieprzyły korek. Regenerował ktoś kiedyś tarcze sprzęgłowe? Chodzi o wymianę samego korka. Nie chce robić rzeźby i pakować tarcz z MZ.
a2eddebba45ce1b5.jpg
To są nowe bębny i szczęki też trzeba kiedyś założyć. Felgi i szprychy były chromowane czy malowane w B3? Przy zmianie bębnów pomyślałoby się nad regeneracją felgi i nowymi szprychami.

Awatar użytkownika
Maciek
Posty: 561
Rejestracja: 2007-01-15, 21:00
GG: 8665055
Moje maszyny: Dudek Sport
Kobuz
Kos
M06B3
WFM, SHL, Komarki ,itd
Lokalizacja: Łowicz
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 B3 1980

Post autor: Maciek » 2008-07-02, 21:45

Szprychy były cynkowane
Widzę że jak zwykle pelna profeska tak się składa że ja też zaczołem renowacje B3 ciekawe który z nas skończy wcześniej i ładniej i mam nadzieje ze kiedyś je porównamy na żywo w końcu do Sochaczewa mam nie daleko jak i Ty do Łowicza ale póki co jeszcze prawka nie zrobiłem i B3 leży w częściach :)

Awatar użytkownika
pawel15
Posty: 1247
Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
GG: 2782862
Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
Lokalizacja: Dąbie
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 B3 1980

Post autor: pawel15 » 2008-07-03, 08:36

Maciek pisze:zaczołem renowacje B3 ciekawe który z nas skończy wcześniej
Myślę, ze nie ma co się nastawiać na szybsze skończenie tylko na ładny efekt końcowy :).
A co do WSKi to podoba mi sie- nie ma rdzy oraz nie widać, żeby jakiś wieśniak przy niej majstrował. Świetna i kompletna baza do remontu :).

Awatar użytkownika
Jezus
Posty: 129
Rejestracja: 2008-03-26, 15:53
GG: 5315407
Moje maszyny: M06B1 '70
Lokalizacja: Leszno/Wroclove
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 B3 1980

Post autor: Jezus » 2008-07-03, 09:37

Czy rocznik '80 miał szklanki na tylnych amorach?
Mam ten sam model z tego samego rocznika i mam całe odsłonięte... Hmm...
Amen.

Kermit

Re: WSK 125 B3 1980

Post autor: Kermit » 2008-07-03, 09:53

Bo powinny byc odsłonięte Rykun masz nie oryginalne tylne amortyzatory powinny byc takie jak te

http://img354.imageshack.us/my.php?image=kupano7.jpg" target="_blank" target="_blank

Awatar użytkownika
Mateusz WSK
Posty: 1730
Rejestracja: 2008-02-11, 21:47
GG: 514342
Moje maszyny: 175 Kobuz 82r, B3 78r, Pannonia TLF 250 61r.
Lokalizacja: Wiązownica (Podkarpackie) RJA
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 B3 1980

Post autor: Mateusz WSK » 2008-07-03, 13:11

no super WSK, kompletna i oryginalna.wspaniała podstawa do renowacji :)
no i nieźle kasy włożyłeś w te części do silnika i to wszystko oryginalne :)
ja osobiście mam 3 oryginalne łańcuszki do WSKi, oczywiście nowe.na allegro nawet często się pokazują.
pozdrawiam i miłej pracy nad WSKą ;)

rykun
Posty: 368
Rejestracja: 2007-11-22, 19:39
GG: 0
Moje maszyny: wsk 175
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 B3 1980

Post autor: rykun » 2008-07-03, 23:11

Co do amortyzatorów. Bardzo mało prawdopodobne by poprzedni właściciel ,który nią prawie nie jeździł zmieniał tylne amortyzatory. Z tego co pamiętam to przy kupnie już były kryte i do tej pory ich nikt nie zmieniał i nie rozbierał. Ojciec w 1979 roku kupił nową B3 i też miała fabrycznie kryte amortyzatory. Jeszcze dręczy mnie sprawa stopki bocznej. Podobno była oryginalna w wyposażeniu dodatkowym. Nie pamiętam żeby w tym motorze była kiedyś stopka centralna. Z tego co widzę to lampa i boczki nie były malowane. Jest jakiś preparat który przywróci plastikowi kolor? Teraz kiepsko wygląda bo wyblakł.
23ae0ed6df4e348a.jpg
Ogólnie celem jest wygląd taki jak ta wsk która była na allegro oprócz kilku detali nie pasujących do starszej wersji.
Maciek do Łowicza kawałeczek drogi ode mnie. W twoim mieście chyba często organizowane są zloty. Chyba ze 2 tygodnie temu był. Ja najprędzej mogę pojawić się yamahą.

W renowacji nikomu się nie śpieszy i nie chcę się z nikim ścigać. Nawet nie jestem prawnym właścicielem. W najbliższym czasie silnik przejdzie kapitalkę bo dużo z niego nie zostało. Później elektryka i zawieszenie. Wizualka na koniec. Takie są plany. Powoli się zrobi. Dzisiaj tata wziął się do roboty i wymienił miski i kulki w przednim zawieszeniu. Wszystko przesmarował zgodnie z tablicą i efekt czuć w jeździe. Ja mam jeszcze na karku kobuza w kawałka w którego muszę w silnik kilka tysięcy wpakować, więc pieniądze mam na co wydawać. Części które chcę wsadzić w silnik pochodzą z moich zapasów. Dostałem kiedyś część z klubu. Chłopaki w latach 60-tych jeździli na SHL-kach, później przesiedli się na MZ, CZ, KTM itd... , części wywalali na złom. Reszta pochodzi od ojca kumpla który pracował w miejskich parkach i dostawał części do kosiarek i glebogryzarek z silnikami WSK.

Na co dzień jeżdżę Yamahą FJ 1100 którą dał mi pod opiekę brat. WSKi stoją już od dłuższego czasu. Kobuzem jeszcze śmigałem na wiosnę, ale miałem lekkiego pecha i potrzebuje reanimacji.
9e899dd9db331db5.jpg

Awatar użytkownika
Maciek
Posty: 561
Rejestracja: 2007-01-15, 21:00
GG: 8665055
Moje maszyny: Dudek Sport
Kobuz
Kos
M06B3
WFM, SHL, Komarki ,itd
Lokalizacja: Łowicz
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 B3 1980

Post autor: Maciek » 2008-07-03, 23:20

Ostatnio to bylo rozpoczęcie sezonu nasza ,,Marianka'' byli chłopaki od was z Sochaczewa także i zakończenie będzie więc wpadaj nawet na Yamashe ja napewno będe którąś WSK więc mnie znajdziesz tylko że to dopiero gdzieś w październiku

rykun
Posty: 368
Rejestracja: 2007-11-22, 19:39
GG: 0
Moje maszyny: wsk 175
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 B3 1980

Post autor: rykun » 2008-07-11, 14:43

Korzystając z dnia wolnego od pracy nakręciłem trzy nowe filmy. Przedtem poświęciłem trochę czasu na regulację i instalację elektryczną. Okazało się że stacyjka słabo łączy w pierwszej pozycji i będzie trzeba jeszcze tam zajrzeć. Reszta jest już w pełni sprawna. Ładowanie jest niestety na jednej diodzie krzemowej co też będzie trzeba zmienić. Zmieniłem olej na motul 10W 50 do mokrych sprzęgieł. Zastanawiam się w jakim stopniu doprowadzić wsk do oryginalności. Czy zrobić wszystko aby była jak po wyjechaniu z fabryki, czy stosować jakieś modyfikacje ułatwiające eksploatację? Z chęcią wstawiłbym gaźnik Bing 21 który pasuje bez modyfikacji, ale ma ręczne ssanie, zastosowałbym łożyska zamiast tulejek. Przydałoby się kilka dodatkowych kucyków. Na takie rozważania przyjdzie jeszcze czas. Oto filmy: http://pl.youtube.com/watch?v=pqYwXyz34tA" target="_blank
http://pl.youtube.com/watch?v=5wsjKLJ-TA0" target="_blank
http://pl.youtube.com/watch?v=zBJyY9a9eB4" target="_blank

Awatar użytkownika
konan
Posty: 260
Rejestracja: 2007-06-12, 22:48
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 B3 1980

Post autor: konan » 2008-07-11, 15:30

Gratulacje świetniej regulacji silnik chodzi jak marzenie jak długo siedziałeś przy regulacjach ? Za jakiś tydzień i ja sie zabieram do tego wielkie piwo za wspaniale wykonaną robotę życzę powodzenia w pracach wykończeniowych.
miłośnik motocykli WSK-i zwłaszcza

Awatar użytkownika
Mateusz WSK
Posty: 1730
Rejestracja: 2008-02-11, 21:47
GG: 514342
Moje maszyny: 175 Kobuz 82r, B3 78r, Pannonia TLF 250 61r.
Lokalizacja: Wiązownica (Podkarpackie) RJA
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 B3 1980

Post autor: Mateusz WSK » 2008-07-11, 18:40

ha.WSK super Ci chodzi :)
pali na dotyk :)
ogólnie bardzo fajna B3, jedynie to te tylne amorki nie podobają mi sie :P
licznik z tego co widać to chodzi Ci bardzo ładnie, zazdroszcze Ci tego :) no i jeszcze tego że nie zależnie od położenia kierownicy ciągle równe obroty a nie to co u mnie ;(
szkoda że nie miałes troche lepszej kamery bo chciałbym zobaczyć ten licznik :P.pewnie telefonem nagrywałeś.nieźle nią ciołeś :D, aż auto mijałeś :P
na Twoim miejscu nie zmieniał bym gaźnika itd, zostawił bym w oryginalne :)
pozdr fajna WSK :)

rykun
Posty: 368
Rejestracja: 2007-11-22, 19:39
GG: 0
Moje maszyny: wsk 175
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 B3 1980

Post autor: rykun » 2008-07-11, 21:18

Co do tylnych amortyzatorów. Ojcu przypomniało się że zmienił je od razu po kupnie na te zakryte ponieważ były twardsze. Zmieniłbym je ,ale mam tylko jedną sztukę w całości na zapas do kobuza i drugi w częściach. Sprężyny maja zjechany chrom i nie wyglądałyby za ładnie. Szykuje się parę rzeczy do chromowania to odda się całość.

Jakbyś miał nowy oryginalny gaźnik przy swojej też by tak odpalała. Zapłon ustawiałem czujnikiem zegarowym wkręcanym w gwint od świecy. Pożyczyłem od kolegi bo mój zniszczył sie w śmiesznych okolicznościach. Platynki standardowo szczelinomierzem. Całość zajęła z 30 minut. Niepokoi mnie jedynie duży luz na wale i łożyskach. Zapłon nie jest ustawiony idealnie ,gdyż luz nie pozwala na precyzje. Właśnie sie tym martwiłem że silnik musi przejść generalny remont z prawdziwego zdarzenia.

Licznik jak licznik pokazuje w miarę uczciwie. Nie było widać pewnie na filmie, ale nie działa wskaźnik kilometrów. Nie będę sie bawił w naprawę tego. Mam gdzieś drugi w pełni sprawny.

Filmy nagrywam telefonem Siemens EF81. Jest z klapką i ma dwie kamery. W pierwszym filmie telefon wsadziłem "za koszule" i trzymał się nadziany na nią. W drugi trzymałem go w ręku dlatego musiałem jechać na trójce od początku bo nie miałem wolnej ręki do użycia sprzęgła.

Jak na moje standardy i wyobrażenia silnik pracuje słabo. Na standardowej zębatce (z13) 80km/h to mało. Po remoncie i dopieszczeniu z zębatką z15 i paroma patentami 100 może domknie. Wystarczy zwiększyć o 400 obroty. Nie chcę zamulać go zębatką ,więc 15-tkę wsadzę tylko na próbę.

Awatar użytkownika
Mateusz WSK
Posty: 1730
Rejestracja: 2008-02-11, 21:47
GG: 514342
Moje maszyny: 175 Kobuz 82r, B3 78r, Pannonia TLF 250 61r.
Lokalizacja: Wiązownica (Podkarpackie) RJA
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 B3 1980

Post autor: Mateusz WSK » 2008-07-12, 18:53

ja w sumie nie narzekam na swoją jak z paleniem ;)
dzisiaj za pierwszym mi zapaliła chociaz stała dwa dni ;)
na ciepłym to na jednym ząbku odpala, czyli kopnik na sam dół, i do góry aż raz pstyknie i wtedy mocny kop chociaz ciężko jest bo nie ma sie jak zamachnąć za bardzo ale za odpali za pierwszym :). a wszystko ustawiałem tak można powiedzieć domowym sposobem, bez przyrządów itd, az będzie dobra iskra i dobrze będzie paliła :)

pozdr.

rykun
Posty: 368
Rejestracja: 2007-11-22, 19:39
GG: 0
Moje maszyny: wsk 175
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 B3 1980

Post autor: rykun » 2008-08-07, 22:06

Przeszukałem trochę strych. Wygrzebałem nowe wałki, tryby i tulejki skrzyni biegów a także nowe zębatki kosza, wszystkie elementy rozrusznika, nowy cylinder, tłok, pierścienie, sworzeń, łożyska, szpilki cylindra i simmeringi które już się do niczego nie nadają. Wszystko oczywiście oryginalne z epoki. Muszę poszukać jeszcze automatu zmiany biegów, krzywki zapłonowej i przerywacza, gdzieś się walają pewnie.
http://www.bikepics.com/members/rykun/p2/" target="_blank" target="_blank
Ostatnie zdjęcia przedstawiają znaleziska.

Miałem trochę czasu i wymieniłem we wszystkich motorach olej na motul, także przy yamahsze która przeszła kompleksową regulację, gaźniki, zawory i wymianę filtrów na K&N.

Z B3 na razie nic nie robię jak będę miał na stole cały nowy silnik to wezmę się za robotę. Szkoda mi kasy na nowe kartery za ta cenę zregeneruje stare. Najprawdopodobniej z tego silnika zostaną tylko przeciwwagi wału, podstawa zapłonu, magneto (na nowo wyważone), kartery i przekładki sprzęgła (i tak będą szlifowane).

Wskrzesiłem kobuza. Jutro go trochę podrychtuję i nakręcę film razem z b3. Na pewno nie będzie odpalania 175-tki od ręki, bo nie chcę jej stracić...

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości