WSK 175 zmora i marzenie

Awatar użytkownika
Mtx50
Posty: 247
Rejestracja: 2007-10-15, 16:45
GG: 2188809
Moje maszyny: WSK i inne
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 zmora i marzenie

Post autor: Mtx50 » 2017-12-15, 21:33

Weź wałek główny w uchwyt tokarski, na to załóż wałek zdawczy i najlepiej miernikiem sprawdzić czy jest bicie jak kręcisz, ja miałem nowy wałek i było bicie okrutne.
Polskie motocykle ymmm klasa :-)

Awatar użytkownika
tomcio
Posty: 803
Rejestracja: 2017-03-26, 13:24
GG: 0
Moje maszyny: WSK125 76r. 3 x wsk 175 . Wsk BĄK
Błękitna garbata trójka
Lokalizacja: Miechów
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 zmora i marzenie

Post autor: tomcio » 2017-12-15, 21:45

Wiesz, mój wałek jest w porządku łożysko mam terażniejsze dopiero jeden sezon jezdzilem na nim. Czy jest sens tylko dla zmiany łożyska na orginalne rozbierać silnik, ile to lożysko współczesne jednorzędowe wytrzyma. Czy nie będzie strach robić tym jakiś TRIP po polsce ???
Jest Bóg Jest WSK :-o

Awatar użytkownika
tomcio
Posty: 803
Rejestracja: 2017-03-26, 13:24
GG: 0
Moje maszyny: WSK125 76r. 3 x wsk 175 . Wsk BĄK
Błękitna garbata trójka
Lokalizacja: Miechów
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 zmora i marzenie

Post autor: tomcio » 2017-12-15, 21:56

Śruby będą pasować do wypolerowanej lampy. Noi myślę że motor będzie się lepiej prowadzil na sprawnym zawieszeniu
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jest Bóg Jest WSK :-o

Awatar użytkownika
kwadrat49
Posty: 369
Rejestracja: 2015-01-26, 20:12
GG: 0
Moje maszyny: WSK175 ,BMW 1200,SUZUKI KATANA 650,ETZ 251,SUZUKI GS650
Lokalizacja: POLSKA ,BOCHNIA
Kontaktowanie:

Re: RE: Re: WSK 175 zmora i marzenie

Post autor: kwadrat49 » 2017-12-16, 18:03

tomcio pisze:Wiesz, mój wałek jest w porządku łożysko mam terażniejsze dopiero jeden sezon jezdzilem na nim. Czy jest sens tylko dla zmiany łożyska na orginalne rozbierać silnik, ile to lożysko współczesne jednorzędowe wytrzyma. Czy nie będzie strach robić tym jakiś TRIP po polsce ???
Odnośnie rozbierania silnika tylko dla łożyska to jeżeli nic się nie dzieje to ja bym nie ruszał.
Kwestia ile wytrzyma współczesne łożysko to ciężko powiedzieć,pewnie to zależy dużo od stylu jazdy .Ja mam takie założone w mojej 175-ce i nie zauważyłem nic niepokojącego A zrobiłem już na nim około 6tys. w tym dłuższe trasy po 750 km dziennie w pełnym obciazeniu ,generalnie nie mam żadnych problemów ze skrzynią choć wszyscy moi znajomi mnie straszyli że 4-ki się sypią.
Jeżdżę raczej spokojnie tzn. bez zbędnych redukcji ,szarpania ,upalania moto itp .

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
tomcio
Posty: 803
Rejestracja: 2017-03-26, 13:24
GG: 0
Moje maszyny: WSK125 76r. 3 x wsk 175 . Wsk BĄK
Błękitna garbata trójka
Lokalizacja: Miechów
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 zmora i marzenie

Post autor: tomcio » 2017-12-16, 18:36

Ja taż jeżdże spokojnie, to znaczy czwórką ciężko tak jezdzić ale jeszcze zrywa żadnego nie widziała tylko lubie przycisnąć na światłach do oporu czasem ale bez szarpań... To może nie będe ruszał, silnik narazie w ramie siedzi. Ocynki jeszcze przed świętami myśle że będą gotowe przodek niedługo składam tylko kierownicy mi jeszcze brakóje nowej. Jak to scale to zobacze czy jeszcze ewentualnie będzie coś do zrobienia ale myśle żę rama będzie już w 100% dograna. Wtedy pomyśle nad silnikiem.
Jest Bóg Jest WSK :-o

Awatar użytkownika
kwadrat49
Posty: 369
Rejestracja: 2015-01-26, 20:12
GG: 0
Moje maszyny: WSK175 ,BMW 1200,SUZUKI KATANA 650,ETZ 251,SUZUKI GS650
Lokalizacja: POLSKA ,BOCHNIA
Kontaktowanie:

Re: RE: Re: WSK 175 zmora i marzenie

Post autor: kwadrat49 » 2017-12-16, 18:40

tomcio pisze:Ja taż jeżdże spokojnie, to znaczy czwórką ciężko tak jezdzić ale jeszcze zrywa żadnego nie widziała tylko lubie przycisnąć na światłach do oporu czasem ale bez szarpań... To może nie będe ruszał, silnik narazie w ramie siedzi. Ocynki jeszcze przed świętami myśle że będą gotowe przodek niedługo składam tylko kierownicy mi jeszcze brakóje nowej. Jak to scale to zobacze czy jeszcze ewentualnie będzie coś do zrobienia ale myśle żę rama będzie już w 100% dograna. Wtedy pomyśle nad silnikiem.
Odnosnie przylozenia manetka to tez jej daje czasem, nawet z 3-ki na 4-ke to trzeba ,wtedy ladnie idzie .Chodzilo mi bardziej o strzelanie ze sprzegla i takie wyglupy .
Skladaj ,skladaj i daj popatrzec ,wstaw jakies zdjecia jak poskladasz , zawsze milo popatrzec jak ktos dobra robote zrobi .

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
tomcio
Posty: 803
Rejestracja: 2017-03-26, 13:24
GG: 0
Moje maszyny: WSK125 76r. 3 x wsk 175 . Wsk BĄK
Błękitna garbata trójka
Lokalizacja: Miechów
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 zmora i marzenie

Post autor: tomcio » 2017-12-16, 18:46

Kurde mnie troche środki ograniczają bo tak do bym to wyrobił poprostu na GLANC!!! a tak to malowałem w tamtym roku a teraz znów rozkręciłem do ocynku częsci... Ale to już ostatni remont ramy bo wszystko teraz będzie git, łańcuch łożyska koała opony lakier ocynki śruby pierdoły to już jak w orginale bagażniki będą też wyglądać myśle. Tylko wywaliłem orginalny przełącznik kierunków i świateł i dałem jakiś od kłada podobny jak w Mz. teraz kierunki będzie wygodnie zmieniać pod lewą ręką
Jest Bóg Jest WSK :-o

Awatar użytkownika
tomcio
Posty: 803
Rejestracja: 2017-03-26, 13:24
GG: 0
Moje maszyny: WSK125 76r. 3 x wsk 175 . Wsk BĄK
Błękitna garbata trójka
Lokalizacja: Miechów
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 zmora i marzenie

Post autor: tomcio » 2017-12-21, 14:05

Czy jest ktoś kto zajmuje się na bieżąco zawieszeniem przednim? Otóż prześledziłem na forum kilka wątków o tym i nie znalazłem informacij która mnie satysfakcjonuje. Chodzi o uszczelniacze przodka, wszędzie książki podają rozmiar 30x40 i 6 albo 7. Ja rozebrałem swój przodek i są uszczelniacze 31x40x6 a laga nieruchoma ma przekrój 31. Czemu w książkach jest 30 skoro w moim kobuzie laga ma 31 ??? Nie wiem też czy te uszczelniacze ktoś już wymieniał czy są od nowosci...
Jest Bóg Jest WSK :-o

Awatar użytkownika
DominikWSK
Posty: 64
Rejestracja: 2013-11-26, 23:19
GG: 0
Moje maszyny: Kilka sztuk wuesek :D
Lokalizacja: Inowrocław
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 zmora i marzenie

Post autor: DominikWSK » 2017-12-21, 18:03

Błąd w książkach :-) oryginalne to właśnie powinny być 31x40x6 (7)

Awatar użytkownika
tomcio
Posty: 803
Rejestracja: 2017-03-26, 13:24
GG: 0
Moje maszyny: WSK125 76r. 3 x wsk 175 . Wsk BĄK
Błękitna garbata trójka
Lokalizacja: Miechów
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 zmora i marzenie

Post autor: tomcio » 2017-12-21, 18:45

DominikWSK pisze:
2017-12-21, 18:03
Błąd w książkach :-) oryginalne to właśnie powinny być 31x40x6 (7)
Właśnie byłem w sklepie i mierzyłem 30 40 7 i troche ciaśniej weszedł ale siadł czy jak bym założył z przekrojem 30 to nie rozwali ich, czy szukać 31 w innym sklepie bo w tym nie ma na hurtowni...
Jest Bóg Jest WSK :-o

Awatar użytkownika
DominikWSK
Posty: 64
Rejestracja: 2013-11-26, 23:19
GG: 0
Moje maszyny: Kilka sztuk wuesek :D
Lokalizacja: Inowrocław
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 zmora i marzenie

Post autor: DominikWSK » 2017-12-21, 19:16

Myślę że minimalnie ciaśniejsze mogą być , powinny lepiej zbierać olej , ale ja zakładałbym taki jak oryginalny . Przez to że są ciaśniejsze szybciej się mogą wytrzeć i puszczać.

Awatar użytkownika
tomcio
Posty: 803
Rejestracja: 2017-03-26, 13:24
GG: 0
Moje maszyny: WSK125 76r. 3 x wsk 175 . Wsk BĄK
Błękitna garbata trójka
Lokalizacja: Miechów
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 zmora i marzenie

Post autor: tomcio » 2017-12-21, 19:43

Dzięki za odpowiedż. Jutro sprubóje zamówić ten przez 31 jak nie znajde to nie będe szukał tylko założe te ciaśniejsze.
Jest Bóg Jest WSK :-o

Awatar użytkownika
tomcio
Posty: 803
Rejestracja: 2017-03-26, 13:24
GG: 0
Moje maszyny: WSK125 76r. 3 x wsk 175 . Wsk BĄK
Błękitna garbata trójka
Lokalizacja: Miechów
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 zmora i marzenie

Post autor: tomcio » 2017-12-22, 18:00

A więc coś się dzieje. Wszystko co mogło iść do ocynkowania już zawiezione, po odbiór mam zgłosić się w połowie stycznia.
Koła gotowe do założenia. Po wielu próbach polerki dekli udało się znależć odpowiednią metode.... teraz wypoleruje oba na lustro i zabezpiecze lakierem bezbarwnym. Kupiłem nowe amorki i przełącznik do świateł i kierunków, taki żeby był wygodny w eksploatacji.
Dziś biore się za składanie lag, lagi nieruchome przetarłem papierami wodnymi żeby była gładka powierzchnia pod uszczelniacz, podkładki dorobiłem ze skurzanego paska, tulejki dolne są nowe a górne zostały stare bo są w dobrym stanie. Brakóje jedynie nowego chromu na lagach ruchomych, to jedyny chrom który zostanie stary.
Kobuz znów rozszabrowany jak widać, ale to już drugi i ostatni remont ramy :-D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jest Bóg Jest WSK :-o

sbanys
Posty: 1153
Rejestracja: 2013-12-29, 20:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06B,WSK M06B1,WSK M150,WSK M06-64,
WSK M06L,WSK M06Z2
Lokalizacja: Wolbrom
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 zmora i marzenie

Post autor: sbanys » 2017-12-22, 19:32

Gdzie dajesz rzeczy do cynkowania ?

Awatar użytkownika
tomcio
Posty: 803
Rejestracja: 2017-03-26, 13:24
GG: 0
Moje maszyny: WSK125 76r. 3 x wsk 175 . Wsk BĄK
Błękitna garbata trójka
Lokalizacja: Miechów
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 zmora i marzenie

Post autor: tomcio » 2017-12-22, 19:58

Do krakowa do TC tylko tam strasznie drogo, ale kumpel obok pracuje, zawoził swoje graty wziął przy okazij moje. Ale podobno w Kielcach cynkują taniej. Popatrz na OLX
Jest Bóg Jest WSK :-o

Awatar użytkownika
tomcio
Posty: 803
Rejestracja: 2017-03-26, 13:24
GG: 0
Moje maszyny: WSK125 76r. 3 x wsk 175 . Wsk BĄK
Błękitna garbata trójka
Lokalizacja: Miechów
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 zmora i marzenie

Post autor: tomcio » 2017-12-23, 10:57

Pytanie do wskowiczów :papa: Gdzie macie umieszczone gniazda pod zapalniczki ? Próbował ktoś wywiercić dziure w lampie przedniej, tak od spodu i zakręcić gniazdo ? To jest mój pomysł
Jest Bóg Jest WSK :-o

Awatar użytkownika
tomcio
Posty: 803
Rejestracja: 2017-03-26, 13:24
GG: 0
Moje maszyny: WSK125 76r. 3 x wsk 175 . Wsk BĄK
Błękitna garbata trójka
Lokalizacja: Miechów
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 zmora i marzenie

Post autor: tomcio » 2017-12-23, 18:22

Noi prawie na samą wigilie dekle zostały wypolerowane :-D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jest Bóg Jest WSK :-o

Awatar użytkownika
jjaworskyy
Posty: 2044
Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
GG: 0
Moje maszyny: M06B3
KoBuz
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 zmora i marzenie

Post autor: jjaworskyy » 2017-12-23, 18:35

Czy aby na pewno można kłaść lakier na aluminium po polerce?

Awatar użytkownika
tomcio
Posty: 803
Rejestracja: 2017-03-26, 13:24
GG: 0
Moje maszyny: WSK125 76r. 3 x wsk 175 . Wsk BĄK
Błękitna garbata trójka
Lokalizacja: Miechów
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 zmora i marzenie

Post autor: tomcio » 2017-12-23, 23:03

Gdzieś słyszałem że ktoś tak zabezpieczał polerke. Mam nadzieje że nie popsuje efektu
Jest Bóg Jest WSK :-o

Awatar użytkownika
jjaworskyy
Posty: 2044
Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
GG: 0
Moje maszyny: M06B3
KoBuz
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 zmora i marzenie

Post autor: jjaworskyy » 2017-12-23, 23:32

Wiem że po szkielkowaniu jak się położy lakier to wszystko robi się mega szare...

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość