WSK - WueSKowe Forum

Fajnie że wam się podoba

Wróciłem właśnie z WK i Łobuz pomyślnie został na mnie zarejestrowany Chyba mój pierwszy raz w WK, gdy o nic się nie czepiali za 2tygle po odbiór twardego dowodu, na razie mam rzecz jasna miękki

[ Dodano: 2007-05-08, 20:46 ]
Wczoraj założyłem łobuzowi sakwy

Fotki:

oo k.... ale fajnie wygląda , no no Żbiku to był widzę dobry zakup pięknie sie prezentują

Bardzo ładny Kobuzik i te sakwy jeszcze dodały mu uroku . Sakwy dobrane bardzo dobrze bo nie rzucają sie za bardzo na motocyklu. Żbiku tylko jeszcze te kierunki przednie jakoś tak w górę skierowane. Trochę dziwnie to wygląda ale i tak jest pięknie

Piękny Kobuz. Ładnie mu z tymi sakwami. Jedyne co mi nie za bardzo podchodzi to ta czerwona farba na deklach. Ale poza tym to miod-malina

Na dzień dzisiejszy łobuz ma przejechanych 580km. Dzisiaj zrobiłem 64km, z czego 51km za jednym razem z jednym 5minutowym postojem na szluge , tak czy siak jest to i tak połowa mojego największego dystansu jaki już nim przejechałem za jedym razem (109km), może niedlugo jakies fotki wrzuce), także kaemy w miarę się kręcą. Żadnych tuningowych zestawów DIABLO nie mam

Skromny filmik z kobuzem w roli głównej, moja matula filmowała
http://www.youtube.com/watch?v=nYhfpE3iMq4

Dzisiaj również zrobiłem Łobuzowi nową dziare, co prawda dość późno ale kompletnie wyleciało mi z głowy




BRAĆ PRZYKŁAD

Nooo Żbiku nie źle trzepiesz kilometrów oby tak dalej , i oczywiście bez żadnych kłopotów ,i proszę reklama naszego forum jak trzeba , hehehe filmik również fajny zrobiłeś

km trzepie trzepie, w końcu sezon trwa Tylko wachy wciąż za mało hehe na dzień dzisiejszy przebieg to 778 km A reklama musi być, nie kupiłem naklejek żeby na półce leżały. Mam nadzieje, że nie będę jedynym z forumowych szosowców, który nakleił sobie tą naklejke, Znajomemu też już "wytatuowałem".



p.s. tak wuecha ma bezstykowy elektroniczny zapłon, a silnik kupiony 4 lata temu nówka z fabryki, przeleżał swoje, nigdy nie rozbierany.

bardzo ładny Kobuzik. Czyja to 125? Masz więcej fotek? ŻbiKu Twój Kobuz naprawdę super wygląda i co najważniejsze na razie Cię chyba nie zawodzi

125 jest mojego dobrego znajomego, który zawsze służy mi radą w sprawach dot. WSK a także jakimiś częściami Znamy się już kawałek czasu, p. Janka poznałem przypadkowo, widział z balkonu jak się zmagałem z simsonkiem pchając go 4 lata temu z górki koło garażu i następnego dnia podszedł do mnie i tak zacząłem zabawę z silnikami

Fotek więcej na razie nie mam, ale któregoś razu zrobię.

Paweł15 pisze: co najważniejsze na razie Cię chyba nie zawodzi

O D P U K A Ć w niemalowane, później jak będę w garażu :p

Dzięki jeszcze raz za miłe słowa przekażę łobuzowi

Jak sie nazywa fragment piosenki (od 3 sekund do 25, ) co leci w najnowszym filmie Żbika o Kobuzie? spodobala mi sie. No a Łobuz to pięęęknyyy

hey żbiku
ile dałeś za te sakwy?
bo podeirzewam że kupiłeś je na allegro

Żbik widzę, że Wiesia nabija kolejne kilometry i dobrzee Echh swoją drogą pewnie fajne uczucie śmigać sobie na legalu WSK-ą?

Dawid pisze:Jak sie nazywa fragment piosenki (od 3 sekund do 25, )

Steppenwolf - Born To Be Wild

Jest to nuta z "Easy Ridera".

wskyellow pisze:ile dałeś za te sakwy?
bo podeirzewam że kupiłeś je na allegro

Z przesyłką coś koło 150zł, sakwy ok 135zł.
Tak, na allegro

Echh swoją drogą pewnie fajne uczucie śmigać sobie na legalu WSK-ą?

Uczucie nie z tej ziemi, w końcu prawie niespotykany pojazd

ŻbiKu pisze:Uczucie nie z tej ziemi, w końcu prawie niespotykany pojazd

Fakt
Starsi oglądają się z podziwem... a może z zazdrością?
A młodsi - wydaje mi się, że się dziwią, że "jakiś dziadek" jedzie na starym pyrkaczu

Fajne dopracowany Łobuz Coraz mniej modeli z rodziny "ptaków" w takim dobrym stanie możemy spotkać na naszych dziurawych drogach, gratuluje sam bym chciał mieć takiego Łobuza w garażu

pozdr.

Pisze po raz któryś, on nie jest dopracowany w sensie tzn. polakierowany itd. Jest tak zadbany od nowości, co do wyglądu to go tylko umyłem, kilka na prawdę drobnych elementów psiknąłem farbą (m.in. podnóżki kierowcy, płaskownik blokujący tylni bęben).

Markiz pisze:A młodsi - wydaje mi się, że się dziwią, że "jakiś dziadek" jedzie na starym pyrkaczu

Ja bym tak nie spojrzał na kogoś kto jedzie WSK. Dla mnie to większe wydarzenie na polskiej dziurawej drodze niż jak przejechało by z pięć ścigaczy czy innych nowoczesnych sprzętów.

pawel15 pisze:Dla mnie to większe wydarzenie na polskiej dziurawej drodze niż jak przejechało by z pięć ścigaczy czy innych nowoczesnych sprzętów.

Jak jechała WSK B1 i Gazela na wylotowej z Krakowa na Katowice to tak się darłem że cały autobus się na mnie gapił jak na debila. A co to łobuza to jeśli jest on tylko umyty to chyle czoło.

Ja jak ostatnio zobaczyłem dwóch facetów grubo po 50 (:P) pędzących na dwóch czarnych junach też się darłem tak, że aż się na mnie ludzie popatrzyli

Nawet nie wiedziałem, że tu są u nas takie maszyny Drugi raz widziałem juna w Tarnowie ....

Co jak co ale jadący Junak robi wrażenie..Nie ma to jak gang jednocylindrówki

PS. lekki offtopic sie zrobił