Strona 4 z 10

Re: M21W2 1979

: 2014-03-24, 15:42
autor: Kosek
Ten wygięty kopniak od jakiego jest motocykla?

Re: M21W2 1979

: 2014-03-24, 18:01
autor: Skinder
Z Nieborowem to zobaczymy jak będzie z kasą i czasem, przejechałbym się ale nie mam cierpliwości do robienia tras motocyklem. Sama maszyna myślę, że bez większych problemów dojechałaby na miejsce, trzeba jeszcze wziąć poprawkę na spalanie :lol: Śruby z art-nierdzewne - trzeba polerować samemu. Jechałem aby te co są większe i na widoku (amortyzatory, kokpit itp), dokupiłem jeszcze kilka sztuk przez Saviera, także coś tam jeszcze się dołoży. No i w sumie przypadkowo stałem się właścicielem kilku chromowanych dodatków (osłona wnęki, podstawka gaźnika, dźwignie rozpieraków) - pozdro Savier :lol: Szkoda, że kolanka i dźwigni nie udało mi się ustrzelić, ale dobre i to :) W planie upgrade instalacji na 12v i parę innych patentów ułatwiających życie, ale to cały czas w fazie przemyśleń. Starter jest od crossowej Cz. Dorzucam foto "poprawionego" mocowania kokpitu ;)

Re: M21W2 1979

: 2014-03-24, 22:07
autor: AudioBas
Skinder pisze:upgrade instalacji na 12v
Royal?

Re: M21W2 1979

: 2014-05-10, 16:16
autor: Skinder
I zaczęła jako-tako jeździć z CDI i Mordą. Ostatecznie będzie jednak wyglądać trochę inaczej.
IMG_2577ss.jpg
IMG_2574ss.jpg
IMG_2575ss.jpg

Re: M21W2 1979

: 2014-05-10, 22:19
autor: zmyngut
Skinder pisze: z CDI i Mordą. Ostatecznie będzie jednak wyglądać trochę inaczej.
To pierwsze to wiem ale Morda to co za cholera? Co to za starter (fajny)- od czego i jak się sprawuje? Kierę tą już macałem także tu wszystko wiem. ;-)

Re: M21W2 1979

: 2014-05-10, 22:36
autor: Szymon_1998
Starter od CZ cross. A morda to tjuningowy cylinder by Muczaczos Racing. :D

Re: M21W2 1979

: 2015-04-03, 23:44
autor: Skinder
Przeglądając tematy i podziwiając jak inni spuszczają się nad swoimi perełkami pozazdrościłem i ... Po prawie dwóch latach czas najwyższy coś dłubnąć :roll: Poklejone blachy - pęknięta ramka błotnika kos, załatane dodatkowe otwory w błotniku, poprawiona blacha kanapy. Ocynkowałem w końcu kilka z moich nowych zmd prl koks gitara hejt elementów, aż szkoda zakładać się zrobiło ale trzeba będzie w końcu :) W całym zgiełku prac na tak zaawansowanym poziomie do zabielenia poleciał bęben tylnego koła + odgrzebane nówki szczęki, obstukana nowa obręcz na tył i rzucona w przyzakładowy proszek. Trzeba zmobilizować się, spolerować piastę i poskładać nówkę ganc kółeczko na tył i później zająć się przednim. Do kompletu oczywiście nowy kapor, świeży z końcówki 2014r, trzeba znaleźć drugiego do pary i będzie grać. Kupiona jakaś drobnica z łożyskowego, gumki, uszczelniacze i to co pogubiłem przez te wszystkie lata. Kartery poszły do pospawania i zostały wyszkiełkowane przez Ufosiego. Ostatni zakup to komplet amorków marzocchi od kolegi Jannexa, trzeba będzie je troszkę ogarnąć i siądą. Do tego jeszcze milion innych spraw zostało załatwione, przerobione, kupione ale co za dużo to nie zdrowo. Sprawcie żeby ten wątek eksplodował, wszelka krytyka, zachwyt itd mile widziane. Chciałbym lecieć z robotą jak niektórzy z czasem, portfelem i spus... zaangażowaniem, ale starzeje się z dnia na dzień i nie wiem jak to będzie, trzymajcie kciuki i do zobaczenia w następnym poście... Oby wkrótce :oops:

Re: M21W2 1979

: 2015-04-03, 23:45
autor: Skinder
Ciąg dalszy zdjęć, dodawanie tych załączników to dramat.

Re: M21W2 1979

: 2015-04-04, 20:33
autor: metzek
Gdzie robiłeś ocynki ?

Re: M21W2 1979

: 2015-04-06, 14:03
autor: Mateusz WSK
Panie dlaczego czarne koła ?

Re: M21W2 1979

: 2015-04-13, 19:42
autor: Skinder
Ocynki robiłem w Toruniu :) Co do czarnych obręczy, to dlaczego nie ? Docelowo miała być polerka ale obręcz wymagała za dużo pracy, pójdzie z czasem do 250 a tu przyjdzie coś innego. Moim zdaniem to fajna odskocznia od chromu albo szarego, tymbadziej że motocykl nie ma prawie nic wspólnego z oryginałem, ma robić robotę, wyróżniać się wśród innych wsk, a że właściciel jest ze wsi to i tuning musi być wiejski :) Generalnie to w zeszłym roku zrobiłem około 1000km, głownie po okolicznych jeziorach i jakiś ośrodkach wypoczynkowych. Dodatkowo było zakończenie sezonu w Toruniu ze Szklaneczką i dwa wypady na tor gdzie poganiałem sobie za grzbecikami na maszynach typu r1, ninja i jakieś inne gruzy itd. Ktoś nawet dostał po piździe. Tymczasem jedziem z zapłonem. I gratis widło z upalania po torze z wysypanym silnikiem:

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=HcfcLlXs2Yg[/youtube]

Re: M21W2 1979

: 2015-04-14, 06:50
autor: Mariusz1980
Eee no Kolega nawinie nowe cewki to będzie jak w elektrowni..
:mrgreen: :mrgreen:

Re: M21W2 1979

: 2015-05-15, 00:46
autor: Szklanka
Skinder pisze: Dodatkowo było zakończenie sezonu w Toruniu ze Szklaneczką i dwa wypady na tor gdzie poganiałem sobie za grzbecikami na maszynach typu r1, ninja i jakieś inne gruzy itd. Ktoś nawet dostał po piździe.

O, miło że wspomniałeś, ale dopiero teraz przeczytałem. Zakończenie nie do konca udane ale w sumie zakonćzenie -zatarczenie-zatarcie.. hmm można tak to nazwać xD

Byłem, zobaczyłem, pochwaliłem! Czwóreczka jak ta lala :mrgreen:

Re: M21W2 1979

: 2015-11-24, 22:49
autor: Skinder
Silnik z 2012 zostaje przełożony na 2016 :roll:

Re: M21W2 1979

: 2015-12-13, 16:55
autor: Filip518
Cóż to za kosa będzie? :D

Re: M21W2 1979

: 2016-03-13, 11:26
autor: Grinch
Jakieś newsy ?
Ciekawy projekt :-)

Re: M21W2 1979

: 2016-03-13, 16:48
autor: Skinder
Wszystko w swoim czasie :)

Re: M21W2 1979

: 2016-08-02, 21:27
autor: Skinder
Przyleciała paczka z Holiłudu tego kolo Meksyku - ogarnięty garnek, gaźnik z mito przerobiony pod wske i jeszcze pare gówien. Ogarnąłem ciut cylinder bo już dostał odleżyn, uformowałem nieco przejściówke gaźnika, zeby ladniej leżal z króćcem, króciec poszerzyłem i spolerowałem + dorobiłem rowki w tłoku pod zabezpieczenia z wossnera. Teraz tylko myju myju wszystko z wiórów, składam góre i lece z dyfuzatorem :roll: Muciek zarzekał się, że głowica - kaszalot, będzie zrobiona do końca miesiąca. Obiecał, ze na c... stanie żeby to grało :mrgreen: Jak nie to ide na policje. Błażejek też powiedział, że zrobi zapłon, ale sprzedal. Czekam na ocynki jakiś gówien, tarcze sprzęglowe i koszyczek zabezpieczający. Za rok powinien jeździć ;-) Podobno jestem wpisany już na liste na 3016r z montażem membramy.

Re: M21W2 1979

: 2016-08-02, 22:55
autor: Savier
Kolejka jak u lekarza :D I tak wszystkich rowerem objade :D .

Re: M21W2 1979

: 2016-10-17, 00:23
autor: Skinder
Zdystansowałem sprzęgło, podtoczyłem zabierak, żeby koszyczek zabezpieczający fajnie sobie tam łapał wałek. Były drobne jaja z nim bo był za twardszy od moich wkrętaków :roll: Ale delikatnie podebrałem na tokarni krawędź i fajno zagiąłem. Sprężyna + 500% twarda, 4 tarcze, dwie grube przekładki - więc taki bezpieczny set,testowałem wcześniej i dawał rade nawet przy kopceniu na cemencie więc i teraz powinien dźwignąć. Uszczelki od dolotu Piterowskie boruta ogonem nakrył, więc zeskanowałem króciec i dorobiłem nowe z centelenu, idealnie dopasowane do cylindra, króćca i gaźnika coby fajnie sobie tam płynęło wszystko bez kłód pod nogami :) Uszczelkę pod dekielek pod zapłonem też trzeba było dorobić, gambit 0.5mm + laser i done. Żeby było już całkiem spustastycznie to dałem jeszcze do ocynku pare pierdół - zabezpieczenia, zębatkę wału, szpilki cylindra z nakrętkami, nakrętkę zębatki zdawczej, talerzyk i nakrętkę sprzęgła, koszyczek zabezpieczający i pare innych gówien. Na chwilę obecną przyszła zregenerowana głowica i okazało się, że niepotrzebnie planowany był cylinder - tłok w gmp opiera się o daszek komory spalania - najchętniej zastosowałbym miedziany pierścień, ale coś nie pasuje do mojej głowicy, jak nie uda się go dopasić to trzeba będzie dać ciut grubszą uszczelkę pod cylinder, eh. Przszedł też zapłon od Błażejka i łańcuch did. Odgrzebałem popychacze z cc, które czekały na te chwilę pewnie ze 3 lata, skróciłem, delikatnie "zalizałem" na tokarce żeby było ładnie i równo. W tej chwili skacze nad dociskiem sprzęgła, wygrzebałem kwadratową już kulkę ze śruby regulacjnej, dotoczyłem bolec/nit/sworzeń dźwigienki, bo oryginalny troszke się już zużył - zostało przewiercić otwór na zawleczkę i tyle :) Jak będzie okazja to cały docisk poleci w ocynk razem z jakimiś nowymi, twardszymi śrubkami. Zostało jeszcze znaleźć kogoś kto wszkiełkuje pokrywy boczne i w zasadzie to by było na tyle ;) Czas najwyższy po prawie 5 latach :d Ot poglądowe jakieś dziadostwa.