Moja WSK 175:)

Awatar użytkownika
lukaszekm1
Posty: 67
Rejestracja: 2008-05-16, 10:39
GG: 590988
Lokalizacja: Śłąskie, Częstochowa, Turów k/ Olsztyna
Kontaktowanie:

Re: Moja WSK 175:)

Post autor: lukaszekm1 » 2010-03-03, 19:25

Maykii wrzuć fotki w swoim temacie, pewnie każdy chętnie zobaczy jak wyszło :)
Życiem człowieka roztropnego kierują prawdopodobieństwa

Awatar użytkownika
maykii
Posty: 792
Rejestracja: 2008-04-11, 20:02
GG: 6056769
Moje maszyny: M21W2 74r.
M21W2 83r
M06B3 79r.
Lokalizacja: Piaseczno / Siemiatycze
Kontaktowanie:

Re: Moja WSK 175:)

Post autor: maykii » 2010-03-03, 19:42

ok porobie jutro foteczki, ale tylko tych śrubek z listwami, bo samo ułożenie poszycia spaprałem :P Robiłem to już ponad 2 lata temu więc mając 14 lat duż o samemu się nie zdziała ;D Teraz już jestem dwa lata starszy i dwa razy mądrzejszy ;D pozdrawiam
(-; Jak to mówią, "Za motórem, panny sznurem". ;-)

Awatar użytkownika
Maniekk
Posty: 327
Rejestracja: 2007-08-08, 12:57
GG: 2028919
Lokalizacja: ŚWIDNIK
Kontaktowanie:

Re: Moja WSK 175:)

Post autor: Maniekk » 2010-03-03, 20:00

Kiedy ja tego dokonałem ze swoją Garbi cieszyłem się co nie miara :-D
LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE

Awatar użytkownika
lukaszekm1
Posty: 67
Rejestracja: 2008-05-16, 10:39
GG: 590988
Lokalizacja: Śłąskie, Częstochowa, Turów k/ Olsztyna
Kontaktowanie:

Re: Moja WSK 175:)

Post autor: lukaszekm1 » 2010-03-06, 20:59

Dzisiaj zakładałem oponki na koła i musze powiedziec że jedna jest tak twarda ze aż mi chrom sie poniszczył na rantach felgi w niektórych miejscach :( masakra :( Troche to zamaskuje jakąś farbką by miedz sie nie rzucała w oczy...czekam jeszcze na jedną dętkę i już koła kompletne do założenia w ramie...
Życiem człowieka roztropnego kierują prawdopodobieństwa

Awatar użytkownika
sismon
Posty: 338
Rejestracja: 2007-11-14, 23:38
GG: 1514345
Lokalizacja: Kock
Kontaktowanie:

Re: Moja WSK 175:)

Post autor: sismon » 2010-03-06, 21:04

to nie mogłeś gdzieś pojechać na wulkanizacje, zapłacił byś 10zł góra 20 a nawet by ci niczym nie dotknęło do chromu

Awatar użytkownika
lukaszekm1
Posty: 67
Rejestracja: 2008-05-16, 10:39
GG: 590988
Lokalizacja: Śłąskie, Częstochowa, Turów k/ Olsztyna
Kontaktowanie:

Re: Moja WSK 175:)

Post autor: lukaszekm1 » 2010-03-06, 21:13

To nie o to chodzi że nie mogłem...nie wiedzałem że taka upierdliwa będzie a pożniej juz było po fakcie...nie jest to duży uszczerbek ale jak sie przebije podczas drogi to i tak przecież nie bede szukał wulkanizacji tylko łyżka i jazda :)
Życiem człowieka roztropnego kierują prawdopodobieństwa

Awatar użytkownika
wskocyklista04
Posty: 282
Rejestracja: 2008-12-30, 21:39
GG: 8553257
Lokalizacja: Częstochowa
Kontaktowanie:

Re: Moja WSK 175:)

Post autor: wskocyklista04 » 2010-03-06, 21:14

co do ściągania to wiadomo że musi być łyżka, ale jak zakładam opony, to deptam ile się da i musi wejść:D

Awatar użytkownika
lukaszekm1
Posty: 67
Rejestracja: 2008-05-16, 10:39
GG: 590988
Lokalizacja: Śłąskie, Częstochowa, Turów k/ Olsztyna
Kontaktowanie:

Re: Moja WSK 175:)

Post autor: lukaszekm1 » 2010-03-06, 21:31

Ja sie nawet założyć moge że nie wdeptasz tej oponki co mam z tyłu :) Łyżka sie ugina zeby wsadzić ja
Życiem człowieka roztropnego kierują prawdopodobieństwa

Awatar użytkownika
sismon
Posty: 338
Rejestracja: 2007-11-14, 23:38
GG: 1514345
Lokalizacja: Kock
Kontaktowanie:

Re: Moja WSK 175:)

Post autor: sismon » 2010-03-06, 21:33

trzeba było miedzy łyżkę i obręcz włożyć szmatę to by trochę zminimalizowało straty w chromie

Awatar użytkownika
lukaszekm1
Posty: 67
Rejestracja: 2008-05-16, 10:39
GG: 590988
Lokalizacja: Śłąskie, Częstochowa, Turów k/ Olsztyna
Kontaktowanie:

Re: Moja WSK 175:)

Post autor: lukaszekm1 » 2010-03-06, 21:39

Pożniej jak zauważyłem to już tak robiłem ale ślad pozostanie niewielki :)
Życiem człowieka roztropnego kierują prawdopodobieństwa

Awatar użytkownika
Brat
Posty: 874
Rejestracja: 2008-03-13, 23:50
Moje maszyny: Wsk m21w2 "Kobuz"
Lokalizacja: Jaworzno (Śląsk)
Kontaktowanie:

Re: Moja WSK 175:)

Post autor: Brat » 2010-03-06, 22:39

a jakiej łyżki używasz do zakładania ??, takiej małej motocyklowej??, ja mam łychy takie wielkie, chyba od poldka, są one tak zagięte na końcu, ze nie ma prawa chrom odpaść, bo łyżka opiera się od środka na samym dole rantu.

Awatar użytkownika
lukaszekm1
Posty: 67
Rejestracja: 2008-05-16, 10:39
GG: 590988
Lokalizacja: Śłąskie, Częstochowa, Turów k/ Olsztyna
Kontaktowanie:

Re: Moja WSK 175:)

Post autor: lukaszekm1 » 2010-03-06, 23:14

Właśnie takiej nie dużej ale widze że sprawie sobie coś takiego o czym piszesz...:)
Życiem człowieka roztropnego kierują prawdopodobieństwa

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Moja WSK 175:)

Post autor: wujcio » 2010-03-07, 00:02

Dlatego Panowie zakładamy opony rękami... gorzej ze ściąganiem wtedy już nie ma opcji trzeba podważyć czymś...
Najlepiej podjechać na wulkanizację i odkupić troszkę smaru do opon, smarujemy ładnie oponę i potem sama wskakuje.

Awatar użytkownika
175mirek
Posty: 436
Rejestracja: 2008-07-09, 18:52
GG: 1103489
Lokalizacja: Kock
Kontaktowanie:

Re: Moja WSK 175:)

Post autor: 175mirek » 2010-03-07, 00:21

No dokładnie,ja również rękami wkładałem opony z pomocą brata i smalcu ;D Tylko musi być nie solony,bo zaraz rdza wyskoczy :P
Motocykle to nie wszystko ale bez nich wszystko jest niczym...

Awatar użytkownika
Maniekk
Posty: 327
Rejestracja: 2007-08-08, 12:57
GG: 2028919
Lokalizacja: ŚWIDNIK
Kontaktowanie:

Re: Moja WSK 175:)

Post autor: Maniekk » 2010-03-07, 00:39

Nie możliwe ja ze swoimi też się morduję, łyżkami takimi solidnymi i też troche rysuje chrom za każdym razem, chyba zawiozę żeby mi zmienili bo na letnie koło niedługo będę zamieniał kapcia :-D
LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE

Awatar użytkownika
Wojtek
Posty: 954
Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Moja WSK 175:)

Post autor: Wojtek » 2010-03-07, 01:02

Na jakich oponach wy jeździcie że rękami je zakładacie na obręcz? Pewnie na popękanych stomilach :) Coś musi być nie tak z tą powłoką że niszczy się od łyżki. Jakąś lewiznę odstawił galwanizer. Z ciekawości zaryzykuje z kołami do jawy kiedy będę je ubierał w opony. Jedną obręcz właśnie odebrałem z chromowania i kierownik twierdził że robi najlepiej w Polsce. Sprawdzimy :) Na oryginalne obręcze wielokrotnie nakładałem i ściągałem z nich opony i nigdy śladu łyżka nie zostawiła. W drodze na obładowanym motocyklu ostatnią rzeczą o której myślałem złapawszy kapcia było cackanie się z obręczą. A tym bardziej nakładać oponę rękami. Nie widzę takiej możliwości przy współczesnych oponach.
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
lukaszekm1
Posty: 67
Rejestracja: 2008-05-16, 10:39
GG: 590988
Lokalizacja: Śłąskie, Częstochowa, Turów k/ Olsztyna
Kontaktowanie:

Re: Moja WSK 175:)

Post autor: lukaszekm1 » 2010-03-07, 15:44

Powłoka wygląda bardzo dobrze ale jak zauważyłeś Wojtku odnosze wrazenie że jest mieksza niż ta orginalna...jej nigdy nie zarysałem. Jeżeli kto koliwek na forum wciśnie moją oponke 3.50 mitjasa na tylnie koło, rękami lub ją wdepta stopami, to stawiam 0.7 Ale w przypadku nie udanej próby sytuacja sie odwaraca ! :) na niej łyżka sie krzywi jak nie jest za gruba!
Życiem człowieka roztropnego kierują prawdopodobieństwa

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: Moja WSK 175:)

Post autor: Alien » 2010-03-07, 17:59

Na jakich oponach wy jeździcie że rękami je zakładacie na obręcz? Pewnie na popękanych stomilach :)
No dokładnie - rękami to ja mogę założyć oponę do roweru albo stare Stomile do Komara.
Jeżeli kto koliwek na forum wciśnie moją oponke 3.50 mitjasa na tylnie koło, rękami lub ją wdepta stopami, to stawiam 0.7
Ja ma taka oponkę i próbowałem, a używałem dwóch bardzo fajnych łyżek oraz przesmarowałem wazeliną ranty. Nie ma chu** żeby to zrobić...z resztą łatwo uszkodzić oponę tak ją masakrując. Swoją drogą biorąc pod uwagę pieniądze jakie zapłaciłeś za chrom to jest trochę słaby. Większość zakładów robi tak cienką warstwę że to się nadaje co najwyżej do dekoracji :-/

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości