Strona 1 z 2

Moja WSK DUDEK 76' ... Tomuś

: 2011-11-05, 11:34
autor: Tomuś
Witam wszystkich :) mam na imię Tomek i jestem z Jaworzna , woj. śląskie. Motocyklami WSK interesuję się od kilku a może i nawet kilkudziesięciu lat.W między czasie przez moje ręce przewinęło się wiele motocykli WSK min. S2 / S1 / Dudek /Kobuz itd , jednak ostatnie kilka lat poświęciłem współczesnym Japońskim motocyklom (ZR7 01r / ZX6R 06r / R6 07r ). Teraz po wypadku wracam do zdrowia i postanowiłem kupić i poskładać coś dla Siebie :) i oto jest : Moja WSK Dudek.

HISTORIA ZAKUPU
Ostatnimi czasy założyłem w dziale " Kupie " temat dotyczący , chęci zakupu motocykla WSK z okolić Śląska i Małopolski. W krótkim czasie otrzymałem odpowiedź od użytkownika "Johnny" iż widział na ostatnim moto bazarze w Katowicach , WSK DUDEK . Nie mając żadnego punktu zaczepienia , postanowiłem przeglądnąć zdjęcia z Katowickiego Oldtimer moto bazaru.Na bodajże 147/150 zdjęć ujrzałem motocykl przeznaczony do stuntu na lawecie , a za nim kawałek kierownicy i oparcia mojej obecnej WSK :). Po wykonaniu kilkunastu prób odczytania niewyraźnego numeru telefonu przyklejonego na lawecie połączonego z wpisywaniem w google , udało się .. Potem już tylko telefon do pomocy drogowej i prośba o namiary na właściciela tych motocykli.


Zatem moja WSK DUDEK rocznik 1976r , została zakupiona 3.11.11r za kwotę 2000zł + 80zł transport.
(cena może i nie promocyjna ale myślę że było warto )

HISTORIA MOTOCYKLA
Motocykla należał do Pewnego Pana któremu podobno , podczas nocnego wędkowania skradziono z motocykla "Lampę przednią oraz stacyjkę " od tego czasu motocykl nie odpalany. Mam do niego numer telefonu .. będzie batalia o papiery które rzekomo ma. Sam jednak Dudka odkupiłem od Pewnego chłopaka który ma ww. Pomoc drogową i który wykonując kursy , pyta klientów czy nie wiedzą coś o jakiś starych motocyklach. Mój Dudek prawdopodobnie miał kilku właścicieli (min 2ch) gdyż numer rejestracyjny na tablicy nie pokrywa się z tym wymalowanym na błotniku.

MÓJ MODEL WSK DUDEK Z 76'
Jak widać na poniższych zdjęciach :
-Kierownica wysoka z poprzeczką
-Konsola z plastikowymi kubkami
-Osłona zarówno pod silnikiem jak i kolankiem
-Osłona łańcucha bez zawiniętego końca
-Nóżka boczna mocowana do stopki pasażera
-Lampa tylna w całości plastikowa
-Bak wąski z przykręcanymi emblematami

Motocykl wygląda na 100% oryginalny , wiadomo zaprawki robione pędzlem , urwana blokada kierownicy , wgnieciony zbiornik.. ale za to chromy błotników , kiery , osłon tłumika itp bardzo ładne , siedzenia idealne... przebieg 10 040 km i po stanie motocykla wygląda na oryginalny. Silnik nie odpala ze względu na brak stacyjki i aku.. ale tym się zajmę w najbliższym czasie . Ma piękną kompresje ( sprzęgło podobno przez kradzieżą zostało założone NOWE z epoki)

BRAKI:
-Lewy metalowy boczek
-Plastikowy dekielek stacyjki
-Odblaski czerwone tył
-Rurka wyciszająca tłumika
-Zaślepka sztycy zawieszenia przedniego
-Lusterko prawe GALMOT

CIEKAWOSTKI:
-Liczniki wyskalowane do 140km/h z tłem szarym myślałem że były tylko w WSK Bąk
-Konsola mimo nowszej generacji (plastikowe kubki) posiada otwór na kontrolkę , zaślepiony gumową zaślepką
(wygląda na oryginał)

A OTO FOTKI: CO SĄDZICIE ??

Re: Moja WSK DUDEK 76' ... Tomuś

: 2011-11-05, 11:41
autor: jakemdural
No super , jeszcze jakby się udało kwity odzyskać to by była sielanka.
Bardzo mi się podoba...
Ale i tak sporo pracy cię czeka , lecz mniej niż mnie....

Re: Moja WSK DUDEK 76' ... Tomuś

: 2011-11-05, 11:48
autor: Savier
Dudek w bardzo dobrym stanie. Starsza (IMHO lepsza) wersja. Ale nie powinien mieć on metalowych kubków i licznika do 120km/h? Numer ramy dosyć niski.
Ogólnie to myślę, że cena jak najbardziej dobra. Dobra baza do odrestaurowania.

PS. Gumy z wąsem oryginalne?

Re: Moja WSK DUDEK 76' ... Tomuś

: 2011-11-05, 11:54
autor: Tomuś
Gumy z wąsami jak najbardziej oryginalne i nawet całe , chodź troszkę były właściciel je przymalował .. ale powinno się udać je uratować...

Konsola taka był :) .. też mam lekkie wątpliwości .. ale może jak porozmawiam z pierwotnym właścicielem uda mi się czegoś więcej dowiedzieć .. na tą chwile koncepcja jest żeby odrestaurować ją według oryginału jaki jest obecnie...

W pierwszej koncepcji będę starał się ją zarejestrować.. w między czasie skompletować ... potem ew. próby odpalenia ... remont silnika ... i dopiero remont ramy...

Na tą chwilę nie mogę zbytnio się skupiać na Dudku .. bo sumienie mi każą w końcu zabrać się za pisanie pracy licencjackiej.

Pozdrawiam
Tomuś

Re: Moja WSK DUDEK 76' ... Tomuś

: 2011-11-05, 12:07
autor: tony
Bardzo ładny dudek :) trochę pracy Cię czeka!Powodzenia :)

Re: Moja WSK DUDEK 76' ... Tomuś

: 2011-11-05, 13:45
autor: Łukasz
Ładny, ładny w dobrym stanie, malować masz go zamiar :?:

Re: Moja WSK DUDEK 76' ... Tomuś

: 2011-11-05, 13:49
autor: Brat
Hehe, Jaworznianin :) z jakiej dzielnicy jesteś ? w sezonie sporo jeżdżę po Jaworznie moim żółtym Kosbuzem, może się kiedyś gdzieś nawet minęliśmy ;)

Re: Moja WSK DUDEK 76' ... Tomuś

: 2011-11-05, 14:57
autor: Tomuś
Oj Brat :D żartujesz czy mówisz poważnie ? a od kogo kupowałeś gumy na bak ...tłumik .. koło tylne itd .... ;P

Malować mam zamiar naturalnie :) ale najpierw sprawa dot. rejestracji .. silnik .. a potem dopiero rama..

Chłopaki dziś spostrzegłem że jednak :
Zębatka tylna jest nie oryginalna ...

I pytanie do was ? Rama w Dudku ma wzmocnienia w okolicach mocować stopek kierowcy ? tak jak w S2 / S2 ?

Re: Moja WSK DUDEK 76' ... Tomuś

: 2011-11-05, 15:10
autor: Johnny
A pisałem, że ładny :) to ładny :)

Motocykl jest nad wyraz kompletny. Moją uwagę zwróciła obecność np. tego gumowego korka zasłaniającego otwór w konsoli. Niestety brak sprężyny powrotnej siedzenia ....

Z mojej strony mam prośbę do kolegi o zwymiarowanie gum z wąsami, a konkretnie samych wąsów :) Ale mam nadzieję, że na to przyjdzie jeszcze czas.

Powodzenia w remontowaniu, a przede wszystkim załatwianiu papierów.

Re: Moja WSK DUDEK 76' ... Tomuś

: 2011-11-05, 15:23
autor: man on the WSK
Zębatka tylna wygląda na oryginalną. Dudki miały zębatki tylne na 45, 47 i 49 zebów. Ale np. mój dudek w momencie zakupu posiadał zębatkę 41 zębów ( wiem to od poprzedniego właściciela, który miał go od nowości, ale szybko została zmieniona przez niego na właściwą). Co do wzmocnień to np. mój dudek ich nie posiada a też jest z 1976 roku, ale te z 1975 i początku 1976 roku powinny je mieć.

Re: Moja WSK DUDEK 76' ... Tomuś

: 2011-11-05, 15:30
autor: Brat
Tomuś pisze:Oj Brat :D żartujesz czy mówisz poważnie ? a od kogo kupowałeś gumy na bak ...tłumik .. koło tylne itd .... ;P
Hmm chyba nie poważnie, bo nigdy nie kupowałem od nikogo gum, tłumika i koła :D musiałeś mnie z kimś pomylić :)

Re: Moja WSK DUDEK 76' ... Tomuś

: 2011-11-05, 21:36
autor: Stary
No Panie Cyba, widzę, że po 6 latach wracasz do WSK? Miejmy nadzieję, że tym razem na dobre i nie przejdzie Ci już nigdy. Materiał wyjściowy do remontu jest wyśmienity, będzie z tego niezły Dudek. Kto jak kto, ale swego czasu potrafiłeś się popisać. Ciekawe czy pamiętasz jeszcze jak się robi motocykle? :> Ta WSK będzie konkurencją dla innych na forum, czy pokażesz starą szkołę i zostanie klasą samą dla siebie?

Gwoli ścisłości i wyjaśnienia, dla większości forumowiczów - ten facet był jednym z pionierów swego czasu i chyba pierwszą osobą, która na łamach internetu opisywała porządnie i z detalami S2.

p.s. Pamiętasz jeszcze kiedy to było? No i byłbym zapomniał - pozdrowienia dla Grzechusa.

Re: Moja WSK DUDEK 76' ... Tomuś

: 2011-11-05, 22:09
autor: Johnny
A jednak w internecie można znaleźć wszystko: http://resurrection-s2.blogspot.com/sea ... -results=2

Re: Moja WSK DUDEK 76' ... Tomuś

: 2011-11-05, 23:14
autor: jarek
Właśnie, czy to nie ty miałeś S2 w którym wymieniłeś ramę na chyba od 125 żeby śmigać na legalu, z białą blachą z tego co pamiętam sporcik miał jakieś elementy na wiśniowo lakierowane, bo dopiero szykowałeś się do lakierowania całości. To chyba było jeszcze jak forum było podpięte pod stronę Fenixa

Re: Moja WSK DUDEK 76' ... Tomuś

: 2011-11-06, 18:17
autor: Tomuś
Tak :) wiśniowa "S2" należała kiedyś do mnie.. ale to było dawno temu ...

Teraz skupiam się na Dudku i staram się Sobie wszystko poukładać co i jak ..

Dziś rozmawiałem z formalnym właścicielem Dudka , a rozmowa przebiegała następująco i w wielkim skrócie :

-Dudka oddałem za przysługę .. i tak nie miałem go gdzie trzymać...
-Nigdy nie miałem garażu .. Dudka przypinałem łańcuchem do słupa .. a że często jeździłem nim na ryby w nocy .. a co denerwowało sąsiadów bo chodził głośno.. to w końcu po tygodniowym wyjeździe .. zastałem dudka z poprzecinanymi kablami .. ukradziono przy okazji lampę .. stacyjkę ..
-Nie wyrejestrowywałem .. dowód zgubiłem.. nie spisze umowy .. bo Sobie o mnie przypomną i będą chcieli zaległych składek (Wielokrotnie wspominałem że zapłacę .. a dodatkowe koszty pokryje )
-Dudek miał remontowany silnik .. ale przydało by się szlif zrobić .. ja zalałem tylko cylinder olejem żeby się nie zastał ..
-Mam gdzieś instrukcje oryginalną .. (być może zadzwonię po 11 Listopada .. jak znajdę ) .. zarejestruj Pan to jako składak :)

A tak to całkiem miły człowiek :)

Chłopaki czy jeżeli facet faktycznie nie wyrejestrował Dudka i ot tak zaprzestał płacenia ubezpieczenia ? X lat temu ..

To jak to teraz odkręcić ? widzicie jakąś opcje ?

Re: Moja WSK DUDEK 76' ... Tomuś

: 2011-11-06, 18:31
autor: Johnny
Z tymi zaległymi składkami faktycznie jest problem.... Pytałem WK co z zaległym OC to dowiedziałem się, że WK interesuje tylko czy pojazd ma OC w momencie rejestracji więc .... mam wykupić OC na siebie z chwilą zakupu i sprawy jak dla nich nie ma. Jeżeli ubezpieczyciel wystąpi z żądaniem zapłaty zaległości to już kwestia ubezpieczyciela a nie WK. Gdy pytałem u ubezpieczyciela (w przypadku starych pojazdów w grę w chodzi praktycznie wyłącznie PZU) uzyskałem informację, że nie w ich interesie jest ściąganie zaległości bo to nie buduje dobrego wizerunku firmy wśród klientów ......... Osobiście jednak pamiętam akcje z nadpłacaniem zaległych OC za stare pojazdy sprzed już chyba ponad 10 lat i to akurat PZU miało takie "akcje".

Co do rejestracji na składaka - w teorii wszystko jest proste :(

Miałem taką samą sytuację z Bąkiem - motor nie wyrejestrowany, ostatni przegląd w 87, OC brak. Zawarłem OC z datą kupna na siebie i tyle. Zaległości ubezpieczyciel będzie wymagał od poprzedniego właściciela (Ty jesteś czysty - podobno). Ja miałem dowód, a Ty mają umowę K-S musisz iść do WK po wydanie wtórnika dowodu..... Wydaje mi się, że cała sprawa jest bardzo prosta. Tylko jak przekonać gościa do spisania umowy K-S :?:

Re: Moja WSK DUDEK 76' ... Tomuś

: 2011-11-06, 18:35
autor: Savier
Z tego co się orientuję, to za ubezpieczenie płacisz maksymalnie zaległe za następny sezon po nie wznowieniu ciągłości. Albo inaczej wytłumaczę, jeździsz sobie i nie wykupiłeś ubezpieczenia na następny rok. Na ten następny rok automatycznie Ci przedłużają, jeżeli jednak nadal będzie Ci wisieć ubezpieczenie to zrywają umowę czy jak to się tam nazywa. Potem już kosztów nie naliczają.
Ogólnie: nie ma żadnych problemów. Ani poprzedni właściciel, ani ty. Postaraj się go pomęczyć, zdobądź jego zaufanie, pokaż że się znasz to może wtedy spisze umowę. To najważniejsza sprawa.

Re: Moja WSK DUDEK 76' ... Tomuś

: 2011-11-06, 20:22
autor: jarek
Nie sprawdzałem tego, ale gdzieś obiło mi się o uszy że ponoć od tego roku wprowadzono zmiany i umowa nie jest już automatycznie przedłużana. Ubezpieczyciel to tam pół biedy bo jeżeli nie doszło do żadnego wypadku to sobie głowy nie zawracają, natomiast fundusz gwarancyjny to jest dopiero zło wcielone, i to oni ścigają w przypadku braku OC. Trzeba by było przestudiować ustawę o ubezpieczeniach oraz ustawę która powołuje Ubezpieczeniowy fundusz gwarancyjny czy jak tam oni się nazywają.

Re: Moja WSK DUDEK 76' ... Tomuś

: 2011-11-07, 09:28
autor: Tomuś
Johnny pisze: (w przypadku starych pojazdów w grę w chodzi praktycznie wyłącznie PZU):
Hmm i tu być może jest kolejny punkt zaczepienia ... W najbliższym czasie postaram się do nich wybrać .. i zapytać jak sprawa wygląda .. czy faktycznie jest ryzyko że facet będzie musiał wszystko nadrobić itd..

Ehh żeby mieć taki problem ze spisaniem umowy K-S .. a sprawa wydaje się taka prosta ..

Chłopaki ma ktoś może zdjęcie dekielka kubka stacyjki od konsoli z metalowym kubkami.

Bo kupiłem dziś taki dekielek ale nie mam pewności czy wszystko z nim OK... a nie mogę nigdzie znaleźć zdjęcia otworu w tym dekielku , wszystkie mają przykręcone stacyjki

Z góry dzięki .. pozdrawiam

Re: Moja WSK DUDEK 76' ... Tomuś

: 2011-11-25, 17:14
autor: nodek
Z jakiej dzielnicy Jaworzna jestes? moze kiedys urzadzimy sobie spot gdzies pod mc'kiem? ^^