WSK 175 "Kobuz" /1978/

Awatar użytkownika
piotrBe
Posty: 492
Rejestracja: 2012-06-26, 23:01
GG: 0
Moje maszyny: ~
`77 B3 Red Garbi
`75 Komar 2350-2
`75 M21W2 059
Lokalizacja: Radom
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 "Kobuz" /1978/

Post autor: piotrBe » 2012-07-17, 00:13

Witaj. mam do powiedzenia na temat egzemplarza - cudoo :razz:

Odnośne:
andy2004f pisze:Klamka sprzęgła chodzi ciężko, ale może ten typ tak ma. Hamulce też już ledwo co działają. To tyle co wiem.

linke dobrze przesmaruj albo wymień na nową. ostatnio pękła mi linka sprzęgła tez ciezko chodziła, zmieniłem na nową (stare zapasy :cool: ) i lekko sprzęgło chodzi. aaaaa i pamiętaj luz na klamce musi być wg instr (3mm) - ile sprężyny się ugną to się ugną, reszta to czysty opór i się naciąga strasznie linkę ! być może dlatego mi poszła, bo miałem wszystko ustawione ciasno. Ktoś to obliczył i tego trzymać się trzeba.
Też dobrze ustaw sprzęgło.
Co do hamulców też sprawdź linki, stan bębnów, okładzin i rozpierak. Ile jeszcze zostało okładziny nad nitem. Często rozpierak rdzewiał co za tym idzie puchło od rdzy w deklu i przyblokowywało płynną pracę hamulców.

PS: do Łodzi z Radomia blisko więc kiedyś na trasie w połowie można się spotkać. Wybieraj się na zlot w Nowej Słupi (termin zgłoszeń do 30 lipca)

Lewa

Awatar użytkownika
andy2004f
Posty: 208
Rejestracja: 2011-09-25, 22:33
Moje maszyny: WSK 175 "Kobuz" '78
Lokalizacja: Zgierz
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 "Kobuz" /1978/

Post autor: andy2004f » 2012-08-28, 18:56

Kobuz miał drobne problemy z załączaniem świateł pozycyjnych w położeniu 2 i 3 oraz podświetleniem licznika, więc wygrzebałem z dziadkowych zapasów popsutą stacyjkę, rozebrałem, poprawiłem styki, złożyłem i zamontowałem. Działa dobrze. Tę którą miałem w motocyklu też już zregenerowałem, więc będzie na zapas. 40zł w kieszeni, a podobno te nowe stacyjki nie zawsze chcą działać bez poprawek.

Po kilkunastu przejażdżkach stwierdzam, że klamka sprzęgła wcale nie chodzi aż tak ciężko. Podczas jazdy nie zwracam na to uwagi.

Niestety mam inny problem, mianowicie na wysokich obrotach jak już się jedzie te 70km/h to silnik nie działa płynnie, delikatnie przyhamowuje. Ogólnie to czekam aż sąsiad zajrzy mi do zapłonu, ale dzisiaj zdjąłem prawą pokrywę żeby sprawdzić czy nie iskrzy na przerywaczu, lecz nic takiego nie zauważyłem, więc kondensator chyba jest ok. Podejrzewam, że jest to kwestia ustawienia zapłonu, przerwy i przeczyszczenia styków (czyli tak jak książka podaje). Poza tym motor śmiga ładnie, odpala przeważnie od 3-go kopa (dlatego dziwie się, że tak kulawo pracuje), tylko trzeba pilnować, żeby go nie zalało.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 "Kobuz" /1978/

Post autor: Savier » 2012-08-28, 19:23

Radziłbym popróbować z gaźnikiem. ;-)

Awatar użytkownika
andy2004f
Posty: 208
Rejestracja: 2011-09-25, 22:33
Moje maszyny: WSK 175 "Kobuz" '78
Lokalizacja: Zgierz
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 "Kobuz" /1978/

Post autor: andy2004f » 2012-08-28, 19:59

A zapłon sprawdzać czy lepiej nie ruszać skoro dobrze odpala?

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 "Kobuz" /1978/

Post autor: Savier » 2012-08-28, 20:01

Przejrzeć nie zaszkodzi, dasz sobie rade z książką :).

Awatar użytkownika
piotrBe
Posty: 492
Rejestracja: 2012-06-26, 23:01
GG: 0
Moje maszyny: ~
`77 B3 Red Garbi
`75 Komar 2350-2
`75 M21W2 059
Lokalizacja: Radom
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 "Kobuz" /1978/

Post autor: piotrBe » 2012-09-01, 16:10

andy2004f pisze:A zapłon sprawdzać czy lepiej nie ruszać skoro dobrze odpala?

Hey.

Zapłon możesz ruszyć, tylko zrób sobie znaki jak był przed dotknięciem ustawiony, dużo to pomaga później żeby wrócić tak jak było. Spróbuj go troszkę opóźnić, skoro go blokuje przy 70km/h, to może zbyt wcześnie wysadza mieszankę w powietrze i cofa korbę.
Skoro odpala za 3 strzałem to gaźnik raczej nic do tego nie powinien mieć.
Wg mnie lepszy, trochę późniejszy zapłon jak za wczesny. Sam mam ciut w przód zapłon (AudioBas świadkiem) i generalnie za pierwszym strzałem na zimnym pali ew. drugim bo nie zassał paliwa i obecnie 4300 km za nią :D

A pisałeś o migającym liczniku, mi też miga i muszę zrobić mase nie na linkę jak oryginalnie, tylko podpiąć dodatkowy kabelek, bo jak ruszę linką prędkościomierza to licznik normalnie świeci ;]

Awatar użytkownika
andy2004f
Posty: 208
Rejestracja: 2011-09-25, 22:33
Moje maszyny: WSK 175 "Kobuz" '78
Lokalizacja: Zgierz
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 "Kobuz" /1978/

Post autor: andy2004f » 2012-09-02, 18:29

Panowie ten motor nie miał przerwy na przerywaczu, dzisiaj sąsiad rzucił mi okiem na ten interes, ustawił przerwę, gaźnik jeszcze podregulował i zupełnie inny motocykl. Wstyd się przyznać, ale tak to wyglądało. Wcześniej ledwo skuter wyprzedzałem, a teraz do setki idzie jak ścigacz. No ale to mój pierwszy motor na jakim w ogóle jeździłem (nie licząc Hondy na kursie) to skąd mogłem wiedzieć. Podejrzewałem, że powinien być trochę żwawszy (nie rozpędzał się na 3-jce do deklarowanej w książce prędkości no i v-max też nie najlepszy), ale myślałem, że może silnik już dogorywa, a tu proszę. Co prawda przerywacz już niestety zużyty i raczej do wymiany, ale na tym powinien jeszcze trochę pojeździć, a jak upoluję jakiś (może na moto-bazarze za tydzień) to się wymieni :)

Zapłonu nie ruszaliśmy, bo skoro dobrze odpala to raczej nie ma sensu. Chodzi znakomicie.

Awatar użytkownika
AudioBas
Administrator
Posty: 4112
Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
GG: 3615115
Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 "Kobuz" /1978/

Post autor: AudioBas » 2012-09-02, 21:32

andy2004f pocieszę się, kup od razu z 5 przerywaczy bo co 400 km będziesz musiał regulować, a po 1000 wymieniać :)
Profesjonalne zapłony CDI WSK i nie tylko... KLIKNIJ :super:
Uważaj na podróby! ---> ZOBACZ

auriol77
Posty: 640
Rejestracja: 2012-04-17, 19:45
GG: 0
Moje maszyny: swidnik
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 "Kobuz" /1978/

Post autor: auriol77 » 2012-09-02, 22:39

Ja też go pocieszę. Niech poszuka oryginału ,ew. irmota i jeździ. Ja od 2 sezonów platyn nie dotykałem i wszystko nadal w normie.

Awatar użytkownika
andy2004f
Posty: 208
Rejestracja: 2011-09-25, 22:33
Moje maszyny: WSK 175 "Kobuz" '78
Lokalizacja: Zgierz
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 "Kobuz" /1978/

Post autor: andy2004f » 2012-09-02, 22:53


Awatar użytkownika
piotrBe
Posty: 492
Rejestracja: 2012-06-26, 23:01
GG: 0
Moje maszyny: ~
`77 B3 Red Garbi
`75 Komar 2350-2
`75 M21W2 059
Lokalizacja: Radom
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 "Kobuz" /1978/

Post autor: piotrBe » 2012-09-03, 10:35

AudioBas pisze:andy2004f pocieszę się, kup od razu z 5 przerywaczy bo co 400 km będziesz musiał regulować, a po 1000 wymieniać :)
jaka w tym reguła? jak nie ma smarowania na krzywce to tarcie ściera plastik nawet i w trójkach i przerwa zanika. Pomyśl o częstym smarowaniu. Systematycznie wole zajrzeć co 500-750km i dać kropelke na filc.

Audio może by wynalazł jakiś mega materiał odporny na temperaturę, olej i ścieranie i sam przerobił kilka platynek.

Awatar użytkownika
AudioBas
Administrator
Posty: 4112
Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
GG: 3615115
Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 "Kobuz" /1978/

Post autor: AudioBas » 2012-09-03, 12:22

piotrBe pisze:jaka w tym reguła? jak nie ma smarowania na krzywce to tarcie ściera plastik nawet i w trójkach i przerwa zanika. Pomyśl o częstym smarowaniu. Systematycznie wole zajrzeć co 500-750km i dać kropelke na filc.

Audio może by wynalazł jakiś mega materiał odporny na temperaturę, olej i ścieranie i sam przerobił kilka platynek.
Reguła żadna, trzeba smarować i dobrze umocować filc...

A po co mam szukać tego materiału? Ja dawno wywaliłem platynki, a ostatnią wskę z platynkami widziałem u Ciebie na spocie u Borków :)
Mi to do szczęścia nie potrzebne :)
Profesjonalne zapłony CDI WSK i nie tylko... KLIKNIJ :super:
Uważaj na podróby! ---> ZOBACZ

Awatar użytkownika
andy2004f
Posty: 208
Rejestracja: 2011-09-25, 22:33
Moje maszyny: WSK 175 "Kobuz" '78
Lokalizacja: Zgierz
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 "Kobuz" /1978/

Post autor: andy2004f » 2012-09-03, 18:22

Dokładnie, filc był suchy u mnie i plastik się wytarł z braku smarowania, a więc trzeba o tym pamiętać. Kiedyś może rzeczywiście pomyślę o zapłonie elektronicznym. Mam taki plan, że jak Chrzestny założy go u siebie w Gazeli i będzie ok, to ja też się skuszę, żeby nie odstawać. Na razie jak chodzi dobrze, to lepiej jeździć niż filozofować :D

Dziś Kobuz obchodzi mały jubileusz - stuknęło 35 000 (akurat zerknąłem na licznik jak miał idealnie tyle). Szkoda, że nie jest to rocznik 1977 - miałby dokładnie tyle lat ile tys. przebiegu.

Mam jeszcze takie pytanie do bardziej obytych ode mnie. Czasem jak za słabo kopnę, albo motor jest trochę zalany, to wueska odpala, ale silnik tak jakby wolniej bije, jak się puści gaz, to wolnych obrotów praktycznie nie ma, a jak się ujedzie kawałek, to i tak zgaśnie i trzeba odpalić jeszcze raz. I wtedy już jest dobrze. Nie chodzi mi o to, że chcę to wyeliminować, bo przeważnie ją uruchamiam bez problemów, ale jestem ciekaw co to za zjawisko?

Awatar użytkownika
AudioBas
Administrator
Posty: 4112
Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
GG: 3615115
Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 "Kobuz" /1978/

Post autor: AudioBas » 2012-09-03, 23:15

Po prosty zalewasz silnik i musi minąć trochę czasu, aż to przepali i będzie mógł oddychać poprawną dawką paliwa z powietrzem :)
Profesjonalne zapłony CDI WSK i nie tylko... KLIKNIJ :super:
Uważaj na podróby! ---> ZOBACZ

Awatar użytkownika
Harnaś
Posty: 48
Rejestracja: 2013-01-07, 08:53
GG: 13367811
Moje maszyny: Wsk 125/ Wsk 175/mz etz 300
Lokalizacja: Mokrany Stare
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 "Kobuz" /1978/

Post autor: Harnaś » 2013-01-10, 22:04

Żyleta ;] Dbaj o tą wiesie;]

Awatar użytkownika
andy2004f
Posty: 208
Rejestracja: 2011-09-25, 22:33
Moje maszyny: WSK 175 "Kobuz" '78
Lokalizacja: Zgierz
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 "Kobuz" /1978/

Post autor: andy2004f » 2013-03-03, 00:15

Sezon rozpoczęty... Muszę się zebrać do kupy w tym roku i zrobić przy nim kilka rzeczy. Na początek odrdzewianie baku.

Obrazek
Obrazek

Seba_830
Posty: 176
Rejestracja: 2012-08-14, 12:39
GG: 0
Moje maszyny: Wsk 125
Mz 250
Jawa 50
Motorynka
Lokalizacja: Stanisławów
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 "Kobuz" /1978/

Post autor: Seba_830 » 2013-03-03, 09:30

Piękny kobuzik.

linkgrabber
Posty: 50
Rejestracja: 2012-12-21, 11:16
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06-Z2
Garbate 175
Lokalizacja: wielkopolska
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 "Kobuz" /1978/

Post autor: linkgrabber » 2013-03-03, 13:38

nabyłem garbatego kobuza wczoraj ale u mnie jest pełna osłona łańcucha i amore bez szklanki, wszystko inne z tego co patrzę tak samo.

Niestety poprzedni wlasciciel zabrał kierunki i przelącznik do innej wski :-/ Mógłbyś zrobić fote jak wygląda fabryczny i mocowania tylnych kierunkowskazów? Bo póki co to widzę tylko ślad po przełączniku u siebie 8/ a chce wiedzieć jakiego dokladnie szukać

Awatar użytkownika
andy2004f
Posty: 208
Rejestracja: 2011-09-25, 22:33
Moje maszyny: WSK 175 "Kobuz" '78
Lokalizacja: Zgierz
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 "Kobuz" /1978/

Post autor: andy2004f » 2013-03-03, 15:44

Zdjęcie przełącznika powinno gdzieś być na forum, albo na allegro. Jeśli chodzi o mocowania - jak nie uda Ci się znaleźć wcześniej żadnych zdjęć, to postaram się je zrobić jutro. Niestety trzymam motor w komórce 3km od domu i nie dam rady dzisiaj tam podjechać.

Awatar użytkownika
krzysiek127
Posty: 136
Rejestracja: 2011-07-15, 22:34
GG: 0
Moje maszyny: WSK M21W2
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 "Kobuz" /1978/

Post autor: krzysiek127 » 2013-03-04, 22:11

andy2004f pisze:Sezon rozpoczęty... Muszę się zebrać do kupy w tym roku i zrobić przy nim kilka rzeczy.
Co w planach?

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości