WSK - WueSKowe Forum

[youtube]https://youtu.be/AAPlK_QVQc4[/youtube]

Dżjordżjo pisze: ↑

2018-09-27, 13:30

Eeej Panie, takie gadżety to na szlifierkę a nie na wueske.

Juz trochę zimno w ręce a i w kasku bezszczekowym średnio ciepło bez kominiarki

Dżjordżjo - jakiego rozmiaru masz te Mitasy ? 3.25 czy 3.50 ? Wyglądają na szersze niż standardowe 3.00

3.25, 3.50 na przód by nie weszło

Konkretny zestaw

Może coś na dniach się nagra

Siema siema,koniec sezonu się zbliża to może napisze opiszę jak tam Wiesia się ma i czy jeszcze się nie zatarła
WSK zrobiłem około 1000-1200km,licznik chwile nie działał także nie powiem dokładnie ale silniczek ładnie cyka i w 2 osoby przy 50kmh zapinam 4 bieg i nie ma problemu żeby sobie powoli pod wiatr zwiększyć prędkość.Przez ten czas zawiodła mnie jeden raz i bylem zmuszony ją przypchac podczas pierwszej jazdy która nie była zbyt szczęśliwa bo na dzień dobry moduł od cdi no i to tyle z awarii.Ogólnie jestem bardzo zadowolony z niej i praktycznie zawsze gdzie pojadę do sklepu czy spotkać się ze znajomymi na jakiś uczęszczany parking zawsze ludzie podchodzą oglądają zagaduja,czasem czepiają się ze np opony nie oryginalne i tego typu smieszne rzeczy ale znaczna większość podchodzi i okazuje szacunek za wlożoną prace.Będę musiał jutro zajrzeć do niej bo ostatnio coś mi kaprysami strzela,niedawno zimna przestała chcieć odpalać z kopniaka a z popychu dopiero po 10m i po ostrzejszej jeździe zaczynała się dusić jakby paliwa brakowało,trzeba było zgasić odczekać 1min i można było normalnie jechać albo wrzucić na luz i ja parę razy przegazować.Po wymianie świecy objaw ustąpił ale dziś po przejechaniu około 100km od usunięcia tej usterki powróciła ponownie no i nie mam pomysłu czym to może być spowodowane,pomoże ktoś?

Przytkany kranik / gaźnik. Przedmuchaj oba i powinno być si

Jeździcie coś?

Mam nadzieje masz zimowe opony

To podstawa,grzane manetki tez musza byc

Dżjordżjo pisze: ↑

2019-01-02, 23:15

To podstawa,grzane manetki tez musza byc

Masz Grande Cojones stary

Jak spisują się chromy na deklach po latach?

Z tego co wiem to moto sprzedane.

Też byłem ciekawy, może ktoś z forum kupił?

Daleko nie poszła bo brat ją kupił wiec nawet garazu nie zmieniła
Wsk dalej jak nowka wygląda,chromy na deklach silnika wystarczy dwa razy w sezonie pastą polerską przejechać i dalej są ładne
Jak chcecie to mogę któregoś dnia zabrac Wiesie i strzelić jej kilka fot

Pewnie, cieszy oko.

Tak, wrzucaj foty i napisz czy dużo było jeżdżone w tym sezonie. I jeszcze czy te chromy to po prostu lakier w kolorze chromu, czy jednak jakaś inna powłoka?