WSK 175 1977

Suspect
Posty: 221
Rejestracja: 2016-07-28, 12:30
GG: 0
Moje maszyny: Wsk1973 garbuska
Lokalizacja: Malbork
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 1977

Post autor: Suspect » 2017-03-12, 20:55

hmmmm,mam takie same i ewidetnie mialem oryginalnie malowane

Awatar użytkownika
Walet
Posty: 131
Rejestracja: 2015-10-14, 20:19
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 "77
Lokalizacja: Staniszcze Wielkie
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 1977

Post autor: Walet » 2017-03-12, 21:24

DaViD pisze:
2017-03-12, 18:43
Suspect pisze:
2017-03-12, 00:09
boczki napewno byly malowane :)
Nie byłbym tego taki pewien, według mnie ani nie były polerowane, ani malowane, po prostu jak je odlali tak zostawili, załączam zdjęcia gdzie widoczne są rysy na plastiku i odlew od wewnętrznej strony :-)
Właśnie z tym malowanie sam nie jestem pewien. W pierwszym momencie nawet wachałem sie czy wrzucać zdjecie bo liczyłem sie z czyms pokroju "no przecież widac ze nie malowane LOL..!!1!!". :P
Teraz nie jestem pewien czy dac boczki do malowania razem z reszta gratów, czy wypolerować tak jak skorupe lampy. :/
Z tą farbą na obudowie lampy tez się zastanawiałem, jeśli użyć by papieru wodnego pewnie by zeszło tylko teraz jak zniosłaby to ta częsć gdzie na plastiku nie ma farby. Co do tego dlaczego ktoś pomalował górę, po zdjeciu farby okaze sie czy poniosła malarza wtedy fantazja czy może plastyk u góry jest wypłowiały.

Awatar użytkownika
Walet
Posty: 131
Rejestracja: 2015-10-14, 20:19
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 "77
Lokalizacja: Staniszcze Wielkie
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 1977

Post autor: Walet » 2017-03-17, 23:29

Dzisiaj przyszła paczka z nową gąbką od junca (polecam :D ):
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tak przy okazji chciałbym zapytać, w mojej Wiesi jak powinien wygladac klakson (chodzi mi głownie o tą "kratownicę" zakrywającą membranę) ?

Awatar użytkownika
BikerDS
Sponsor
Posty: 743
Rejestracja: 2013-07-17, 07:44
GG: 4533379
Moje maszyny: WSK M06B3 1977
Lokalizacja: Częstochowa
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 1977

Post autor: BikerDS » 2017-03-18, 02:30

Zmatowić i pomalować zwyczajnie, nie ma sensu zdzierać farby. Podkładem wyrównać i jazda.

U mnie wyglądało to tak:

viewtopic.php?f=120&t=16224&start=160#p567928
viewtopic.php?f=120&t=16224&start=180#p568708

Awatar użytkownika
Walet
Posty: 131
Rejestracja: 2015-10-14, 20:19
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 "77
Lokalizacja: Staniszcze Wielkie
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 1977

Post autor: Walet » 2017-03-19, 23:08

Cos tam dzieje sie przy silniku, mam taki troche dylemat, bo nie wiem co wybrać.
Zastanawiam sie nad tarczami sprzęgła:

http://motocyk.pl/pl/p/WSK-175-FABRYCZN ... OLIDNE/938
http://www.skuterdebica.hg.pl/inc/display.php?id=2623
Ktoś kupował, ma jakieś porównanie, które jakościowo lepsze ?

Awatar użytkownika
krzysiek200
Posty: 880
Rejestracja: 2012-12-02, 22:26
GG: 0
Moje maszyny: WSK M21W2 DUDEK '75
WSK M21W2 KOBUZ '77
Lokalizacja: Łowicz/Nieborów
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 1977

Post autor: krzysiek200 » 2017-03-20, 09:38

Te drugie du*y nie urywają, szkoda zachodu.

Awatar użytkownika
Walet
Posty: 131
Rejestracja: 2015-10-14, 20:19
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 "77
Lokalizacja: Staniszcze Wielkie
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 1977

Post autor: Walet » 2017-03-20, 23:10

krzysiek200 pisze:
2017-03-20, 09:38
Te drugie du*y nie urywają, szkoda zachodu.
No to wypadło na motocyk.pl

Awatar użytkownika
Walet
Posty: 131
Rejestracja: 2015-10-14, 20:19
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 "77
Lokalizacja: Staniszcze Wielkie
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 1977

Post autor: Walet » 2017-03-24, 23:07

Korzystając z przymusowego urlopu i dobrej pogody zabrałem się za polerkę przedniej lampy. Póki co jest gładka jak pupa niemowlaka :D, wystarczy przejechać pasta polerska i będzie znośnie. Przy okazji zastanawiam się czy zmatowienie i wyrównanie papierami wodnymi a potem polerka sprawdzi się na plastykowych boczkach (nie chciał bym ryzykować ich zniszczenia). :/
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dodatkowo znajomy tokarz załatwił świetne tulejki do reperaturek mocowania stopki centralnej:
Obrazek

Po lampie przyszedł czas na rozbiórkę licznika,:
Obrazek
Obrazek

i tu (znowu) kolejna ciekawostka na którą nie zwróciłem uwagi przy demontażu. Choć wiesia jest z '77 to licznik już z czerwca '81 czyli było dłubane :
Obrazek

Okazało się że jeszcze ktoś inny mnie ubiegł ;) :
Obrazek

Szkiełko jest z tworzywa, zarysowane od środka (przez wskazówkę?), dziwne bo na wskazówce brak jakichkolwiek śladów (za to jest wyraźny ślad uderzania wskazówki o wystający skrajnik):
Obrazek
Czy przetarcie papierem wodnym o ziarnie 2000 i polerka załatwi sprawę ?

Ktoś popylał że aż się kurzyło. :D
Obrazek

Jako ze licznik był już zmieniany pomyślałem ze można go wyzerować, tu moje pytanie. Czy aby to zrobić wystarczy ze wykręcę 2 śruby trzymające tą stalową część z plastykową (pytam bo nie chciał bym rozwalić sobie dobrego licznika a zdjęcia w tematach o regeneracji w większości wygasły)? :
Obrazek

A na koniec tej karuzeli zdarzeń miałem jeszcze wizytę Pani listonosz ( ͡° ͜ʖ ͡°) z przesyłką a w niej komplet śrub do czwóry:
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Walet
Posty: 131
Rejestracja: 2015-10-14, 20:19
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 "77
Lokalizacja: Staniszcze Wielkie
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 1977

Post autor: Walet » 2017-05-04, 23:03

Prace powoli ale posuwają sie do przodu. Korzystając z Świeta Pracy postanowiłem nie marnować czasu (i pogody) na obijanie się. :D
Zabrałem sie za rozbiórkę kół:
Obrazek
Obrazek
Mimo tragicznego wyglądu wewnątrz obręczy sama felga jaki i szprychy nie są specjalnie "przeżarte" rdzą, jak na taki wiek i postój w szopie to nawet bardzo dobrze. :)

Brud w brudzie..
Obrazek

Lata stania w miejscu i na pół-flaku robią swoje:
Obrazek
Obrazek

Troche zdziwił mnie stan bębnów. Spodziewałem sie że tylni obowiazkowo do przetoczenia a tymczasem jest na odwrót. Przód bardziej zużyty niż tył.

Pewnie bym na spokojnie rozebrał koła do końca, niestety klucz do nypli wybrał sie na spacer i nie powiedział kiedy wróci... ;)
W tym momencie postanowiłem zabrać sie za cos co ciagle odkładałem, a mianowicie za amortyzatory. Specialnie przygotowany (przerobiony) klucz z "fleksy" nie za bardzo podołał zadaniu, dopiero pobicie punktakiem pozwoliło rozkręcić amorki i wylac z nich resztki czegoś olejo-podobnego:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Oringi gumowe całe, pierścienie też czyli powinno byc dobrze.

Obrazek
Biedny klucz :mad:

Tak rozrywkowo natknąłem sie na takie amory:http://allegro.pl/amortyzatory-tyl-tyln ... ml#thumb/1
Jakiś Chiński wytwór, z daleka podobny nawet do oryginałów. Ciekawe czy dałoby sie do nich zaadaptować oryginalne szklanki? Miał ktoś z nimi stycznosć ?

Awatar użytkownika
Walet
Posty: 131
Rejestracja: 2015-10-14, 20:19
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 "77
Lokalizacja: Staniszcze Wielkie
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 1977

Post autor: Walet » 2017-10-29, 21:34

Temat chwilowo zamarł a to z dwóch powodów. Czekam na przypływ $$ a i obecnie służba wojskowa komplikuje sprawę. ;)
Korzystajac z wolnych chwil trafiłem na "znanym serwisie aukcyjnym" na takie oto amory:
http://allegro.pl/amortyzatory-tyl-tyln ... ml#thumb/1
Są bardzo mocno zbliżone do oryginałów i tu moje pytanie, czy ktoś je ma/miał z nimi stycznosc i może cos o nich powiedzieć?
Drugie pytanie to czy da sie jakoś "swobodnie (jak w oryginałach) wyjąc tą sprężynę? Naszła mnie myśl czy po prostu nie zakupić tych amorków (jeśli sie okażą amortyzatorami a nie "gównolitem") i założyć na nie kielichy z oryginałów. :)

Awatar użytkownika
Walet
Posty: 131
Rejestracja: 2015-10-14, 20:19
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 "77
Lokalizacja: Staniszcze Wielkie
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 1977

Post autor: Walet » 2018-05-05, 20:30

Halo, halo. Żeby nie było remont nie zamarł a nawet można powiedziec ze nabrał rozpędu, bo w końcu motocykla zaczyna przybywać a nie ubywać. :D Na dniach powinny sie pojawić wpisy co do tego co działo sie w miedzy czasie, bo przez brak czasu temat tropche zapuszczony. A na teraz 2 pytania:

1. Czym wysmarować "slimaka" w srodku? Zwykły smar chyba odpada?
2. Gumy zabieraka tył, czy jeśli moje są w dobrym stanie ( tj. nie popękane/sparciałe) koniecznym jest je wymieniać?

Awatar użytkownika
Walet
Posty: 131
Rejestracja: 2015-10-14, 20:19
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 "77
Lokalizacja: Staniszcze Wielkie
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 1977

Post autor: Walet » 2018-05-15, 12:55

No wiec tak, przez cały ten czas z racji że w domu bywałem tylko co 2 weekend nie dało sie zbytnio wiele zdziałać, ale pozamawiać juz tak. :lol: :lol:

Pierwsze co to zostały zamówione nowiutkie Mitasy wraz z płaszczami i dętkami:
Obrazek

W międzyczasie rozebrałem w końcu przednie lagi, celem ich czyszczenia i wysłania do regeneracji:
Obrazek

I efekt końcowy, aż szkoda zakładać :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dodatkowo zmotywowałem się i poświęciłem kilka godzin żeby w końcu zrobić sobie siodło, bo materiały leżały i czekały...
Obrazek
Obrazek

W miedzyczasie przeprowadziłem sobie "spis" przedmiotów które jeszcze muszę dokupić, przejrzałem co i jak z poszczególnymi elementami. Tu własnie przedni reflektor sprawił mi przykrą niespodzianke. Rozebrałem go i o ile rdzawy nalot na odbłyśniku to norma o tyle okazało sie, ze już kiedyś ktoś musiał tam grzebać, w trakcie wyjmowania szkło chyba się ukruszyło/spadło i sie wyszczerbiło, gdzie poprzedni właściciel poratował się gumo-podobnym czymś o konsystencji i zapachu smoły :-( :
Obrazek
Obrazek

Zależało mi na zostawieniu sobie szkła ale w tym wypadku trzeba zakupić nowe. Ramka znowu jest ok poza 1 miejscem gdzie jest mała wgniotka. Zastanawiam sie czy zakupić nową, czy moze spróbować "wyklepać" i dać do chromowania. :-?
Obrazek

Rozebrałem też stacyjkę w celu wyczyszczenia i ogólnych oględzin. Zauważyłem ze "tarcza" na której są piny ma dużo pęknięć, nie wiem czy to wina odlewu czy co, dodatkowo 1 ze "skrzydełek w trakcie odginania sie złamało (ktoś i tutaj nawet grzebał). Zastanawiam sie nad zakupem nowej ewentualnie 2 używanej i poskładać z tego 1 porzadną. Te nowe stacyjki to aż taki syf? (kilka osób pisało niepochlebne opinie o nich)?":
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Tutaj też pytanie, w stacyjce jakieś elementy powinny być "czymś" przesmarowane?

Swego czasu przyszły też zamówione rozpieraki do kół:
Obrazek

Podobnie jak silentbloki wraz z tulejami i uszczelkami od Picka :D :
Obrazek

"Urzyszkodnik" irena41 wykonał dla mnie fantastycznie renowację kół, nie dość ze szybko poszło (albo ja mam zaburzenia odczuwania czasu xd ) to jeszcze bardzo dobry kontakt, polecam i podpisuje sie pod tym wszystkimi kończynami ;D :-)
Obrazek
Różnica jest znaczna :D :
Obrazek

Obrazek

Dodatkowo zakupiłem u niego komplet, nową oś wahacza tył, nową instalację i jeszcze karton pierdół który na dniach bedzie :D :
Obrazek

Dziękuje też "urzyszkodnikowi" zubr9471 za przetoczenie mi sztycy pod nowe łożyska stożkowe, łóżyska do kół jak i sztycy już zakupione wiec pójdzie działać:
Obrazek

Wracajac ze sklepu rolniczego wbiłem jeszcze do kolegi toms który robi mi silnik. Pooglądałem, pozachwalałem teraz czekać na odbiór :-D :
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I tak zupełnie przypadkiem szukając czegoś w szopie zauważyłem klamkę hamulca, wiedziałem ze tam leży jednak przy motorze mi nie brakowało wiec zwyczajnie ja olałem. Tym razem jednak ją wyciągłem, przyjrzałem sie i takie "o kurde, klamka z mocowaniem na przełącznik kierunkowskazów :-D "
Obrazek

Na teraz to tyle ;)

ilovemaluch
Posty: 53
Rejestracja: 2012-11-02, 02:46
GG: 0
Moje maszyny: wsk
romet 80
Yamaha 125
Lokalizacja: Hecznarowice
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 1977

Post autor: ilovemaluch » 2018-06-02, 00:48

jeśli można wiedzieć jakie są koszta regeneracji lag?

szef100
Posty: 399
Rejestracja: 2012-01-15, 20:32
Moje maszyny: WFM M06 1966
WSK M06 1957
MZ RT 125/2 1956
WSK KOBUZ 1978
Lokalizacja: Hańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 1977

Post autor: szef100 » 2018-06-02, 10:55

Regenerowałeś lagi chromem technicznym, czy jak niektórzy dekoracyjnym ? Jak technicznym to jaki był koszt ?

Awatar użytkownika
Walet
Posty: 131
Rejestracja: 2015-10-14, 20:19
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 "77
Lokalizacja: Staniszcze Wielkie
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 1977

Post autor: Walet » 2018-06-03, 21:44

szef100 pisze:
2018-06-02, 10:55
Regenerowałeś lagi chromem technicznym, czy jak niektórzy dekoracyjnym ? Jak technicznym to jaki był koszt ?
ilovemaluch pisze:
2018-06-02, 00:48
jeśli można wiedzieć jakie są koszta regeneracji lag?
Zakres- prostwanie lag nieruchomych, nakladanie chromu technicznego, nowe tulejki slizgowe dopasowane do lag ruchomych, chromowanie dekoracyjne dolu, nowe simeringi, nowe korki (nakretki) lag i sruby soczewkowe. Wyszło mnie to ok. 550 zł.

JimmyPage
Posty: 183
Rejestracja: 2012-03-29, 02:42
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06 B3, WSK M21W2, Junak M10, Romety
Lokalizacja: Pińczów, Busko Zdrój, okolice
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 1977

Post autor: JimmyPage » 2018-06-07, 11:37

Walet, możesz podać nazwę, adres firmy, w której wykonałeś regenerowałeś lagi ?

Awatar użytkownika
Walet
Posty: 131
Rejestracja: 2015-10-14, 20:19
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 "77
Lokalizacja: Staniszcze Wielkie
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 1977

Post autor: Walet » 2018-06-10, 19:59

Pany, pytania dwa :)
Logo "WSK" na baku, powinna być to kalkomania,naklejka czy co? W roczniku '77 jak to ma wyglądać?
Druga rzecz która mnie nurtuje to sprawa tych nieszczesnych plastyków, zdecydowałem sie je polakierować. To co mnie ciekawi to to, czy WSK wychodzac z fabryki, boczki i skorupe lampy, które były z plastyku "odcieniem" były identyczne z lakierem czy jednak było widać ze to plastyk a to lakier? Nie wiem czy polakierowac je na półmat czy podobnie jak cały motocykl? :)

Awatar użytkownika
Walet
Posty: 131
Rejestracja: 2015-10-14, 20:19
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 "77
Lokalizacja: Staniszcze Wielkie
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 1977

Post autor: Walet » 2018-06-18, 20:38

Ostatni tydzień znowu obfitował w odbieranie przesyłek:
Obrazek

A za chwile znowu, na zaminę listonosz, DPD, DHLe i co tam jeszcze. :D
Obrazek
Podnóżki z BZPGum Bydgoszcz, mały fant a cieszy. Szklanki mam chromowane i o dziwo weszły na "obudowę" tłoczyska. Kolega Dżjordżjo Ołdaczi pisał mi ze w jego nierdzewkach musiał dolny otwór o 3 mm powiększyć.Obawiałem sie ze i u mnie tak bedzie, ale na szczęście wszystko gra. Klosz prawie identyczny jak oryginał, jedyna różnica chyba to brak napisów "Zelmot" tego "piosruna" na srodku" no i "Made in Poland" na dole. :)

Awatar użytkownika
jjaworskyy
Posty: 2044
Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
GG: 0
Moje maszyny: M06B3
KoBuz
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 1977

Post autor: jjaworskyy » 2018-06-18, 20:58

Skąd zamówiłeś klosz?

Awatar użytkownika
Walet
Posty: 131
Rejestracja: 2015-10-14, 20:19
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 "77
Lokalizacja: Staniszcze Wielkie
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 1977

Post autor: Walet » 2018-06-18, 21:13

jjaworskyy pisze:
2018-06-18, 20:58
Skąd zamówiłeś klosz?
Gmoto.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości