WSK - WueSKowe Forum

Zarejestrowana

Fajne nr...

WK sprawdza przecież każdy pojazd w bazie przed rejestracją.Umowa KS nie jest równoznaczna z byciem prawnym wlaxicielem pojazdu. Stajemy się nim tylko wtedy jeśli kupujemy go od ostatniego właściciela z dowodu pojazdu lub po zasądzeniu przez sąd o przeniesieniu własności.

Idąc tym tokiem rozumowania myślicie,że umowa z kimkolwiek uprawnia was do właścicielstwa? Otoz nie. Złodzieje wtedy by sprzedawali na legalu pojazdy ludziom bez dokumentów ,a Ci szli by je rejestrować. To tak łatwo nie działa.

auriol77 pisze: ↑

2018-02-19, 23:29

WK sprawdza przecież każdy pojazd w bazie przed rejestracją.Umowa KS nie jest równoznaczna z byciem prawnym wlaxicielem pojazdu. Stajemy się nim tylko wtedy jeśli kupujemy go od ostatniego właściciela z dowodu pojazdu lub po zasądzeniu przez sąd o przeniesieniu własności.

Idąc tym tokiem rozumowania myślicie,że umowa z kimkolwiek uprawnia was do właścicielstwa? Otoz nie. Złodzieje wtedy by sprzedawali na legalu pojazdy ludziom bez dokumentów ,a Ci szli by je rejestrować. To tak łatwo nie działa.

Oczywista oczywistość to co piszesz .
Trzeba kupić legalnego pochodzenia sprzęt i mogą sprawdzać nawet w 100 bazach.

Chodzi mi o to, że 99% sprzedających na internetach twierdzi, że można rejestrować ich pojazd na zabytek, a prawda jest taka, że z większością będzie problem lub brak możliwości.

auriol77 pisze: ↑

2018-02-20, 15:23

Chodzi mi o to, że 99% sprzedających na internetach twierdzi, że można rejestrować ich pojazd na zabytek, a prawda jest taka, że z większością będzie problem lub brak możliwości.

Rejestrowales kolego kiedyś jakiś pojazd na zabytek? Jeżeli nie to nie wprowadzaj ludzi w błąd!!!

Dokładnie, jeśli masz wątpliwości, albo doświadczenia to przedstaw swoje stanowisko.

Na ogół nie ma problemu z rejestracją potrzebny jest akt własności np. umowa z kupna sprzedaży z ostatnią osobą która posiadała ten pojazd, schody zaczynają się gdy pojazd widnieje w cepiku wtedy musimy mieć akt własności z osobą na którą pojazd jest zarejestrowany.

Hunterm10 spotkała mnie właśnie sytuacja z motocyklem zakupionym na przysłowiowym złomie, który widnieje w systemie jako zarejestrowany na osobę "X"

Oczywiście nie mam z nią umowy, nie jestem prawnym właścicielem pojazdu i nie zarejstruję go.
Przed zakupem pojazdu tak naprawdę zawsze trzebaby spradzić numer vin w WK oraz na policji czy nie widnieje w bazie jako zarejstrowany/skradziony.

Daj mi ten motor to zarejestruje go na siebie. Ciągłość umów przy rejestracji na żółte tablice to jakaś fanaberia urzędnika, który boi się o swój tyłek. Niech Ci dadzą odpowiedź pisemną dlaczego jest odmowa.

halcik pisze: ↑

2018-02-21, 14:14

Daj mi ten motor to zarejestruje go na siebie. Ciągłość umów przy rejestracji na żółte tablice to jakaś fanaberia urzędnika, który boi się o swój tyłek. Niech Ci dadzą odpowiedź pisemną dlaczego jest odmowa.

Tak. Ciągłość umów na żółte tablice to fanaberia. Ma to znaczenie przy ponownej rejestracji na białe. Ja z opinią rzeczoznawcy i decyzją o wpisie do ewidencji pojazdów zabytkowych udałem się z mot. na stację diagnostyczną. Diagnosta zrobił przegląd i wydał 2 dokumenty:
1. Protokół z oceny stanu technicznego pojazdu zabytkowego
2. Zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu co do zgadności z warunkami technicznymi pojazdu zabytkowego.

Z tymi papierami do wydz. komunikacji i finał.
Podstawa zał. pozytywnego to mot. nie może być w ewidencji jako skradziony wcześniej komuś. A Wy macie mieć umowę K-S mot.

Powodzenia przy rej. To banalnie proste.

Testy 2018 r. temperatura na zewnątrz dzisiaj to -10 st. C. Odpalenie nr 1
https://www.youtube.com/watch?v=S1KGlqG ... e=youtu.be

Pytanie - ilu zestawów "kowadełko-młoteczek i platynki" potrzebnych będzie do podróży dookoła świata ??? - póki co Kobuz jest na fabrycznym zapłonie czyli na platynkach
Zastanawiam się czy zapłon CDI zastosować ??? - czekam na opinie i oferty do zakupu

Ja w swojej pierwszej czwórce mam na platynach + moduł elektroniczny czyli calość bez kondensatora chodzi. Przejeździłem na tym ok. 12 tyś kilometrów. Przerywacz oryginalny,regulowałem przerwę 2-3 krotnie w tym czasie.

CDI lepsze ładowanie, światła. Do jazdy w mieście z kierunkowskazami wskazane więcej prądu.

Takie tam dzisiejsze testy
https://www.youtube.com/watch?v=H8_oO4jR-fE

Postanowiłem zakończyć walkę z tradycyjnym zapłonem i niedoładowanym akumulatorem czego konsekwencją u mnie była słabnąca iskra i brak mocy oraz wkręcania się silnika na obroty.
Zamówiłem zapłon CDI. Czekam na dostawę a potem montaż

rafm pisze: ↑

2018-04-16, 11:04

Postanowiłem zakończyć walkę z tradycyjnym zapłonem i niedoładowanym akumulatorem czego konsekwencją u mnie była słabnąca iskra i brak mocy oraz wkręcania się silnika na obroty.
Zamówiłem zapłon CDI. Czekam na dostawę a potem montaż

Gratulacje, to dobra decyzja.

Kobuz na CDI odpalił ale nie pracuje równo - pyrka jak 4-sów.
Podpowiedzcie ile dajecie wyprzedzenie zapłonu, ile przerwę na świecy ?
Może odległość impulsatora od koła magnesowego przestawić na jakieś 0,5 mm - teraz mam szczelinkę 0,1 mm

Podpowiedzcie gdzie problem ?
CDI założony i w zakresie niskich obrotów silnik pracuje w miarę równo - przerywa i szarpie w zakresie średnich obrotów - jak już złapie "ciąg" to idzie dalej bez uwag na wysokie obroty - ale lecę np. równo 70 km/h i wyczuwam znowu szarpanie silnikiem - teraz mam gaźnik org. Pegaza - gaźnik miał robiony przegląd - niby był ok ale .... coś mu jest ?
Albo kupić inny ?

Jak już chcesz robić gaźnik to może oddaj do Puszczykowa, chociaż radziłbym oddać go po sezonie bo czas oczekiwania do 3 miesięcy

Mówisz ze z gaznikiem jest problem ? Zestawem naprawczym go nie wyleczę ? Chińczyka nowego za 100 zł kupić ?