Strona 13 z 13

Re: WSK 175 zmora i marzenie

: 2020-01-09, 11:42
autor: krisco
Ja 3 lata temu założyłem mitas H03 - jakoś tak z dętkami i fartuchami.
Myślę że tak za 3 lata trzeba będzie zmienić ale spokojnie się jeździ.
Jest zupełnie inny komfort jak na stomilach. Mnie się zdaje że motocykl jest stabilniejszy

Re: WSK 175 zmora i marzenie

: 2020-01-09, 14:01
autor: tomcio
No mittasy są popularne teraz do wski, dobre opony... ja założyłem szosowe z myślą że będzie lżej bo tak jak w minionym sezonie sporo km nabiłem, choć wiadomo nie raz deszcz w trasie wyskoczy I wtedy na szosówkach jak na lodzie😕 ale to sporadyczne sytuacje

Re: WSK 175 zmora i marzenie

: 2020-01-09, 22:22
autor: tomcio
Co nieco na początek. W tle moja gama WŁESEK😈🛣

Re: WSK 175 zmora i marzenie

: 2020-03-28, 23:32
autor: tomcio
Przeczytałem właśnie cały post odnośnie gaźników do 175. Począwszy od testów brata na Pwk którego do końca nie dograł aż po Delorto które Savier poleca.
Delorto niby testowali i chodzi Gites, ale czy dobrze wyregulowany pegaz jest zły?? Według mnie nie.
Kto widział mojego kobuza w Świdniku wie jak chodzi na Pegazie. Czy chodził by lepiej na Delorto?
Wiem że Alien jeździ na Pegazie a też miał kilka innych....
Jak ktoś ma nieuregulowanego pegaza i założy delorto to faktyczni może różnica jest spora... Ja zostajeprzy pegazie😁

Re: WSK 175 zmora i marzenie

: 2020-03-29, 19:09
autor: paniczq
Dobry Pegaz nie jest zły ;-) . Mnie miło zaskoczył gaźnik IKOV w moim 060.

Re: WSK 175 zmora i marzenie

: 2020-04-17, 13:35
autor: DarAss
paniczq pisze:
2020-03-29, 19:09
Dobry Pegaz nie jest zły ;-) . Mnie miło zaskoczył gaźnik IKOV w moim 060.
o shit, z czego te przedłużenie króćca? Z drewna?

Ja też mam na testy jikova. jeszcze nie założony.

Re: WSK 175 zmora i marzenie

: 2020-04-17, 14:01
autor: paniczq
DarAss pisze:
2020-04-17, 13:35
paniczq pisze:
2020-03-29, 19:09
Dobry Pegaz nie jest zły ;-) . Mnie miło zaskoczył gaźnik IKOV w moim 060.
o shit, z czego te przedłużenie króćca? Z drewna?

Ja też mam na testy jikova. jeszcze nie założony.
Obróbka drewna, jest najszybsza :).

Re: WSK 175 zmora i marzenie

: 2020-06-07, 12:22
autor: tomcio
Wsk ma się dobrze :mrgreen:
Nie liczę już sezonów od czasu renowacij I pierwszego zlotu w Świdniku :cool: :evil: 8-)
Ktoś tu zagląda :papa: :D

Re: WSK 175 zmora i marzenie

: 2020-06-07, 12:52
autor: jjaworskyy
Widzę, że w końcu pogoda Ci dopisała :D

Re: WSK 175 zmora i marzenie

: 2020-06-07, 13:31
autor: tomcio
No od wczoraj u nas słoneczko. Dziś mały wypadzik, tankowano.....
Chce do roboty dojeżdżać ale znów deszcze mówią 😐

Re: WSK 175 zmora i marzenie

: 2022-12-26, 17:32
autor: tomcio
Hoł Hoł Hoł👋,
Od założenia tematu będzie mijać 7 lat.
Od tego czasu z dwóch wsk zrobiło się 5 sztuk . I składa się szósta .

Przez te lata kobuz nigdy mnie nie zawiódł.
W tym sezonie zmieniłem stator CDI. Bo przed wyjazdem do Świdnika ściągałem kontrolnie kapę zapłonu i tak śmierdziało z niego 😏, wolałem zmienić.
Po zlocie w Świdniku w sumie nie jeździłem .
Ale korzystając z wolnego czasu założyłem mu tylny bagażnik z nierdzewki, wysłałem licznik do regeneracji . Noi po x czasu zdecydowałem wysłać siedzenie do regeneracji na oryginalnej gąbce ktorą zdobyłem przez przypadek .
Moje siodło od początku miało wyszczerbaną gąbkę

Re: WSK 175 zmora i marzenie

: 2022-12-28, 15:39
autor: tomcio
Łobuz , grudzień 2022
Mam nowy program do zdjęć . 🙈, Uczę sie😄
Tak niska jakość że widać jak by śnieg na siodle był 🙈, ale jak zrobię lepszą to nie chce zdjęcia dodać