Renowacja WFM 1960 KONIEC

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-04-02, 14:32

Ja mam takie szczęście. Już się przyzwyczaiłem.

Awatar użytkownika
Mateusz WSK
Posty: 1730
Rejestracja: 2008-02-11, 21:47
GG: 514342
Moje maszyny: 175 Kobuz 82r, B3 78r, Pannonia TLF 250 61r.
Lokalizacja: Wiązownica (Podkarpackie) RJA
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: Mateusz WSK » 2015-04-02, 15:56

Spróbuj oddać dziada na gwarancję jeżeli masz taką możliwość. Jakieś niezłe cyrki z nim masz.
Te 95zł lepiej by było przeznaczyć na coś innego do Fumy jakby zwrócili Ci kasę :)
Ja też doszedłem do wniosku jak miałem 6V, że wolę co rok/dwa lata wymienić ten żelowy za 30zł.

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-04-02, 16:32

Zgodny z instrukcją. Zapewniam.

Awatar użytkownika
Cienias
Posty: 314
Rejestracja: 2014-10-30, 22:55
GG: 0
Moje maszyny: WSK125,Dantom,Kadet,Komar,Yamaha 1E7,Honda Deauville,Ogar
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: Cienias » 2015-04-02, 23:37

To może go wylej i zalej jeszcze raz ale powoli.Jak już jest to szkoda wywalać.

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-04-03, 07:37

Póki co, jak go widzę to mnie kur..ca trafia. Zresztą i tak nie włożę go do motoru. Nie mam zamiaru zastanawiać się podczas jazdy czy mi przypadkiem kwas nie wycieka.

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-04-03, 10:16

Nie mam sumienia.

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: wujcio » 2015-04-03, 13:06

Strasznie dziwne.
ja kupowałem akumulatory kilka razy i czy to był bezobsługowy czy zwykły kwasowy to w zestawie zawsze były pojemniki z kwasem/elektrolitem...

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-04-03, 13:27

Akumulator był w oryginalnym opakowaniu i nie było nawet miejsca na elektrolit więc podejrzewam, że tak jest sprzedawany. Też się zdziwiłem, że nie było w komplecie.

Awatar użytkownika
qpa
Posty: 617
Rejestracja: 2011-09-12, 13:11
GG: 0
Moje maszyny: mustang ttr
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: qpa » 2015-04-03, 14:03

To co tam się stało? :D w środku była woda w proszku?

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-04-03, 14:11

Kupiłem w Skuter Dębica.

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-04-04, 07:58

Popracowałem wczoraj nad ładowaniem aku. Na prostowniku selenowym selenowym napięcie ładowania miałem 0,2- do 0,5 v.

Zastosowałem wiec klasyczną przeróbkę i zastąpiłem prostownik selenowy mostkiem prostowniczym. Napięcie ładowania mam teraz od 5,7 do 7,3 v więc poprawa jest :)

Korzystając ze słonecznej pogody, przejechałem się kawałek. Zmarzłem jak cholera, ale warto było.

Motor dzisiaj łapał promyki słońca :)
WP_20150403_006.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
qpa
Posty: 617
Rejestracja: 2011-09-12, 13:11
GG: 0
Moje maszyny: mustang ttr
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: qpa » 2015-04-04, 10:58

jedynie co mi się nie podoba w Twoim motocyklu to fakt że nie stoi w moim garażu :)

Awatar użytkownika
Cienias
Posty: 314
Rejestracja: 2014-10-30, 22:55
GG: 0
Moje maszyny: WSK125,Dantom,Kadet,Komar,Yamaha 1E7,Honda Deauville,Ogar
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: Cienias » 2015-04-04, 11:06

qpa pisze:jedynie co mi się nie podoba w Twoim motocyklu to fakt że nie stoi w moim garażu :)
Hehe dobrze napisane :mrgreen:
Rzeczywiście w świetle słońca prezentuje się bardzo dostojnie 8-)

Texas Ranger
Posty: 1444
Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: szukam WSK Lelek
Lokalizacja: Chrzęsne
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: Texas Ranger » 2015-04-04, 11:24

Piękna!

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-04-04, 14:16

qpa pisze:jedynie co mi się nie podoba w Twoim motocyklu to fakt że nie stoi w moim garażu :)
W moim garażu też nie stoi bo miejsca nie ma :)

herbi
Posty: 27
Rejestracja: 2015-02-21, 21:49
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 Gil
Romet Pony M3
Lokalizacja: Żernica
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: herbi » 2015-04-05, 14:04

qpa pisze:jedynie co mi się nie podoba w Twoim motocyklu to fakt że nie stoi w moim garażu :)
Lepiej bym tego nie ujął :lol:
Piękna maszyna.

piter
Posty: 221
Rejestracja: 2011-10-19, 11:51
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06B3
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: piter » 2015-04-05, 15:25

śliczny Wuja Franka Motor :shock:

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-04-05, 16:06

Tego określenia jeszcze nie słyszałem. Dzięki panowie za miłe słowa.

damaioshin
Posty: 45
Rejestracja: 2014-12-06, 17:11
GG: 0
Moje maszyny: WFM 06
Lokalizacja: Wąbrzeźno
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: damaioshin » 2015-04-06, 00:12

Witaj, też wczoraj miałem jazdę testową, ramiona przez kilka godzin czułem.
Masz bardzo fajny kolor siedziska, ja niestety utrafiłem tylko sraczkowate.
Tylko zastanawia mnie ta osłona łańcucha, dziwnie zachodzi tylną zębatkę...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-04-06, 08:06

Siedzenie było szyte na zamówienie więc kolor sam sobie wybierałem.
Co do osłony. Czepiasz się :) Tak już było i nawet się nie zastanawiałem nad tym.

W WFM'kach były te trójkąty pod siedzeniami? Czy to w WSK było tylko?
Jak się maszyna sprawuje?

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości