Renowacja WFM 1960 KONIEC

Odpowiedz
Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-03-15, 21:35

Dzięki dobry człowieku :)

Texas Ranger
Posty: 1444
Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: szukam WSK Lelek
Lokalizacja: Chrzęsne
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: Texas Ranger » 2015-03-16, 01:28

Pomalujesz mi Fumkę i będziemy kwita. ;-) Ale tak poważnie, mógłbyś wstawić zdjęcie dolnego elementu ramy o który opierają się podnóżki, kiedy motocykl na nich stoi? o mnie jest to jakieś przerabiane i wygląda fatalnie.

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-03-16, 09:31

Jak bardzo dokładne chcesz to foto? Póki co znalazłem takie?
WP_20150214_008 - Kopia.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

damaioshin
Posty: 45
Rejestracja: 2014-12-06, 17:11
GG: 0
Moje maszyny: WFM 06
Lokalizacja: Wąbrzeźno
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: damaioshin » 2015-03-16, 21:16

tylko ten kątownik ma jeszcze otwory na zamocowanie sprężyny.

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-03-16, 21:27

Sprężyna jest mocowana do stopki i do uchwytu silnika oryginalne. Żadnych otworów tam nie ma. Przynajmniej u mnie.

Texas Ranger
Posty: 1444
Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: szukam WSK Lelek
Lokalizacja: Chrzęsne
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: Texas Ranger » 2015-03-16, 21:43

Dzięki, takie mi wystarczy.

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-03-16, 22:59

Ok.

SIWY_OPOLE
Posty: 109
Rejestracja: 2015-02-24, 23:43
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 62 rok
Lokalizacja: Opolo opolski
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: SIWY_OPOLE » 2015-03-17, 21:04

Jak zdemontowales alu klamki z bocznych puszek?? nie moge wybic u siebie tego bolca

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-03-17, 21:12

Namoczyłem w wd40 i wybiłem delikatnie.

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-03-19, 18:39

Wiosna za oknem i cholercia jeździć się chce, dlatego zacząłem składać dzisiaj, wreszcie silnik.
Składałem zgodnie ze schematem i bez inwencji twórczej tak jak mój poprzednik.
Ilość łożysk i simmeringów się zgadza ;)
WP_20150319_001.jpg
Brakuje mi jeszcze przelotki silnika na kable od instalacji, ale dzisiaj zamówię.
WP_20150319_005.jpg
WP_20150319_009.jpg
Prawdopodobnie w poniedziałek bryknę się do Szczecina, aby wyszkiełkować pokrywę, która dzisiaj odebrałem od tokarza.
Jutro złożę lewą stronę silnika i ustawię zapłon. Jak będę miał pokrywę gotową to zostanie tylko przykręcenie, zalanie olejem i odpalam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Cienias
Posty: 314
Rejestracja: 2014-10-30, 22:55
GG: 0
Moje maszyny: WSK125,Dantom,Kadet,Komar,Yamaha 1E7,Honda Deauville,Ogar
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: Cienias » 2015-03-20, 00:18

Bardzo ładnie Ci to wyszło, ale cały efekt psuje wygląd koła magnesowego :roll: Dlaczego go nie odświeżyłeś :?:

damaioshin
Posty: 45
Rejestracja: 2014-12-06, 17:11
GG: 0
Moje maszyny: WFM 06
Lokalizacja: Wąbrzeźno
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: damaioshin » 2015-03-20, 01:36

odświeżać magneto? przecież i tak zaraz będzie cdi wkladal...

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-03-20, 08:50

CDI nie planuję. Oczywiście mogę zmienić zdanie, ale póki co nie chcę. Koło magnesowe będzie pomalowane :) Tak tylko je założyłem żeby wałem zakręcić.

jannex
Posty: 665
Rejestracja: 2008-09-28, 10:33
GG: 0
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: jannex » 2015-03-20, 15:03

Sprawdź czy masz iskrę we właściwym punkcie - to nie jest magneto od tego silnika.

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-03-20, 16:38

jannex pisze:Sprawdź czy masz iskrę we właściwym punkcie - to nie jest magneto od tego silnika.
Silnik pracował z tym magnetem więc chyba pasuje.

Magneto pomalowane w kolor aluminium.
WP_20150320_002.jpg
Prawa strona silnika złożona. Tylko pokrywy brakuje.
WP_20150320_005.jpg
EDIT
Zastanawiam się jeszcze czy wyszkiełkować pokrywę magneta. Wiem "Texas", będzie wyglądać festyniarsko :), ale tak się ładnie świeci, że szkoda mi trochę. Jutro jadę do szkiełkowania.
Ktoś pomoże w podjęciu decyzji? Szybkie głosowanie :)
WP_20150320_014.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
qpa
Posty: 617
Rejestracja: 2011-09-12, 13:11
GG: 0
Moje maszyny: mustang ttr
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: qpa » 2015-03-20, 20:26

Zostaw niech sama zajdzie patyną :)

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-03-20, 22:46

Jest to jakiś pomysł. Pisać pisać pisać bo dzień się kończy i muszę podjąć decyzję :)

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: wujcio » 2015-03-20, 22:52

Ja bym zostawił bo fajnie będzie pasowało do reszty moto.
Jak Ci się znudzi zawsze możesz papierkiem zmatowi na mleczny kolor.
Odradzał bym Ci szkiełkowanie bo ten delikatny dekielek może się pokrzywić albo przez przypadek dziurka wypadnie ;)

Texas Ranger
Posty: 1444
Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: szukam WSK Lelek
Lokalizacja: Chrzęsne
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: Texas Ranger » 2015-03-20, 23:00

Pewnie Cię zaskoczę, ale jeśli chodzi o dekielek magneta, to nie wyobrażam sobie innego jak tylko polerowany! Jest git!

Awatar użytkownika
Filip518
Posty: 350
Rejestracja: 2014-07-01, 21:33
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 Kobuz '76
M06B1 '68
Komar 2330 '74
Suzuki RG80 '92
Lokalizacja: Wartkowice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: Filip518 » 2015-03-20, 23:01

Popieram kolegę wujcio. Takie lusterko w jednym miejscu fajnie będzie się wyróżniać. A szkiełkowanie jest ryzykowne dla tej pokrywy. ;p

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość