Promot 200
- Szczepan
- Posty: 1778
- Rejestracja: 2009-05-14, 15:05
- Moje maszyny: B3 Promot
- Lokalizacja: Gródki k.Działdowa
- Kontaktowanie:
Promot 200
Promot to członek wymierającego już gatunku wiejskich krosów, aktualnie piętnowanych i wyszydzanych
Historia zaczęła się po kupnie za symboliczne 100zł kompletnego silnika S34. Po sprzedaży MZtki trzeba było zapełnić lukę i powstał pomysł stworzenia czegoś z części, które miałem pod ręką i nie nadawały się do założenia w odrestaurowanym sprzęcie. Na początku kupiłem za grosze kompletny zawias od ETZ. Zaadaptowanie go do ramy WSKi wymagało dotoczenia sztycy i wsadzenia łożysk stożkowych. Po dołożeniu paru gratów wyglądał jak rasowy agro sprzęt Lampa przód wprost z Ursusa, amory tył współczesne od ETZ ( gówno ) Tutaj po użyciu Boscha i z nową szeroką kierownicą, wyglądał ciut mniej śmiesznie. Następnie wszystko zostało pomalowane na jedyny słuszny kolor, czyli czarny Silnik umyty i poskładany tak jak stał, wał był znośny, cylinder ktoś szlifował przede mną. Wstawiłem jedynie CDI od znanego potentata na tym rynku Na koła naciągnąłem pachnące nowością chinskie kostki i rozpocząłem składanie. O dziwno wyszło całkiem znośnie, myślałem że będzie gorsza wiocha. Pośmigałem w takiej formie całą jesień. Nie jechało to wcale, straszny muł z tego S34 - ratowało go jedynie 55z na tyle. Tylne amory były tragiczne, zero skoku, równie dobrze mogłem wspawać tam płaskownik. Pomimo tych wad dawał sporo frajdy
W międzyczasie kupiłem współczesny cylinder od S32, który wysłałem razem z wałem do Mućka co by ukrzesać troszkę mocy. Dołożyłem do tego korbowód od MZtki TS 150, głowice od WSK 175, podkowe, Dellorto 28. Majster zaszalał w cylindrze i okna zrobiły się zdecydowanie większe. Całość była celowana na około 6800rpm. Wpadły również oryginalne WSKowe amorki na tył. Silnik zmienił się nie do poznania Osiągami przypominał WSK 175. Rwał glebę aż miło, z gazu spokojnie szło poderwać przednie koło. Generalnie charakterystyka była agresywna Mocy przybywało znacznie powyżej 4 tyś rpm i ciągnęło do ponad 6 tyś rpm. Jeździło to i dawało frajdę przez całą wiosnę, aż do pewnego pechowego dnia. Ostatnie zdjęcie na chodzie, testowałem wówczas obrotomierz z Aliexpres. : Dosłownie 5 min po zrobieniu tego zdjęcia nagle coś huknęło w cylindrze. Pozdrawiam wytwórcę zabezpieczeń
Sekcja zwłok : Cylinder wysłałem ponownie do znanego wszystkim majstra. Zrażony do jakości współczesnych wyrobów, szukałem alternatywy dla tłoka i trafiłem na tłok od Piaggio. Średnica 65.5mm, pierścienie grubości żyletek i wymiary niemal identyczne jak ori tłok od S32. Po szlifie zostało jeszcze lekko ponad 2,5mm na stronę. Przy okazji zdecydowałem się na membranę z Yamahy DT 125 i głowice z nową centralną komorą spalania. Majster jeszcze powiększył okna, wydłubał boosta i zmajstrował króciec pod membranę. Już zniecierpliwiony, po długich miesiącach oczekiwania w połowie Września odebrałem paczkę Aktualnie Promot prezentuje się tak. Wsadziłem amorki od MZtki TS 250, pompkę hamulcową od jakiegoś skutra, profi instalacje elektryczną itp, itd. Niestety prace na razie stoją, ponieważ dostałem za duże igiełki w korbowód i czekam na kolejne... Udało mi się zdobyć dokumenty więc całość będzie zarejestrowana Myślę, że udało się stworzyć całkiem ciekawy sprzęt Mam jeszcze co do niego sporo planów. Niebawem kolejne njusy.
Historia zaczęła się po kupnie za symboliczne 100zł kompletnego silnika S34. Po sprzedaży MZtki trzeba było zapełnić lukę i powstał pomysł stworzenia czegoś z części, które miałem pod ręką i nie nadawały się do założenia w odrestaurowanym sprzęcie. Na początku kupiłem za grosze kompletny zawias od ETZ. Zaadaptowanie go do ramy WSKi wymagało dotoczenia sztycy i wsadzenia łożysk stożkowych. Po dołożeniu paru gratów wyglądał jak rasowy agro sprzęt Lampa przód wprost z Ursusa, amory tył współczesne od ETZ ( gówno ) Tutaj po użyciu Boscha i z nową szeroką kierownicą, wyglądał ciut mniej śmiesznie. Następnie wszystko zostało pomalowane na jedyny słuszny kolor, czyli czarny Silnik umyty i poskładany tak jak stał, wał był znośny, cylinder ktoś szlifował przede mną. Wstawiłem jedynie CDI od znanego potentata na tym rynku Na koła naciągnąłem pachnące nowością chinskie kostki i rozpocząłem składanie. O dziwno wyszło całkiem znośnie, myślałem że będzie gorsza wiocha. Pośmigałem w takiej formie całą jesień. Nie jechało to wcale, straszny muł z tego S34 - ratowało go jedynie 55z na tyle. Tylne amory były tragiczne, zero skoku, równie dobrze mogłem wspawać tam płaskownik. Pomimo tych wad dawał sporo frajdy
W międzyczasie kupiłem współczesny cylinder od S32, który wysłałem razem z wałem do Mućka co by ukrzesać troszkę mocy. Dołożyłem do tego korbowód od MZtki TS 150, głowice od WSK 175, podkowe, Dellorto 28. Majster zaszalał w cylindrze i okna zrobiły się zdecydowanie większe. Całość była celowana na około 6800rpm. Wpadły również oryginalne WSKowe amorki na tył. Silnik zmienił się nie do poznania Osiągami przypominał WSK 175. Rwał glebę aż miło, z gazu spokojnie szło poderwać przednie koło. Generalnie charakterystyka była agresywna Mocy przybywało znacznie powyżej 4 tyś rpm i ciągnęło do ponad 6 tyś rpm. Jeździło to i dawało frajdę przez całą wiosnę, aż do pewnego pechowego dnia. Ostatnie zdjęcie na chodzie, testowałem wówczas obrotomierz z Aliexpres. : Dosłownie 5 min po zrobieniu tego zdjęcia nagle coś huknęło w cylindrze. Pozdrawiam wytwórcę zabezpieczeń
Sekcja zwłok : Cylinder wysłałem ponownie do znanego wszystkim majstra. Zrażony do jakości współczesnych wyrobów, szukałem alternatywy dla tłoka i trafiłem na tłok od Piaggio. Średnica 65.5mm, pierścienie grubości żyletek i wymiary niemal identyczne jak ori tłok od S32. Po szlifie zostało jeszcze lekko ponad 2,5mm na stronę. Przy okazji zdecydowałem się na membranę z Yamahy DT 125 i głowice z nową centralną komorą spalania. Majster jeszcze powiększył okna, wydłubał boosta i zmajstrował króciec pod membranę. Już zniecierpliwiony, po długich miesiącach oczekiwania w połowie Września odebrałem paczkę Aktualnie Promot prezentuje się tak. Wsadziłem amorki od MZtki TS 250, pompkę hamulcową od jakiegoś skutra, profi instalacje elektryczną itp, itd. Niestety prace na razie stoją, ponieważ dostałem za duże igiełki w korbowód i czekam na kolejne... Udało mi się zdobyć dokumenty więc całość będzie zarejestrowana Myślę, że udało się stworzyć całkiem ciekawy sprzęt Mam jeszcze co do niego sporo planów. Niebawem kolejne njusy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ekipa WSKTurbo.pl
Dawniej Borewicz.
Dawniej Borewicz.
- grzechu212
- Posty: 404
- Rejestracja: 2013-07-03, 10:45
- Moje maszyny: WSK KOBUZ 175
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
- Kontaktowanie:
Re: Promot 200
Pomysł fajny przy takim przełożeniu i przeznaczeniu moto spawak mile widziany . Jakie masz obecnie sprężanie na tej głowicy?
Destroyers of the system
- Szczepan
- Posty: 1778
- Rejestracja: 2009-05-14, 15:05
- Moje maszyny: B3 Promot
- Lokalizacja: Gródki k.Działdowa
- Kontaktowanie:
Re: Promot 200
Spawak będzie na pewno , aczkolwiek chce go dotrzeć na wydechu od WSKi 175.Jeśli dobrze pamiętam sprężanie według danych teoretycznych wychodzi lekko ponad 13:1,5.
Swego czasu Promot chodził sobie tak :
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=o6SHeHwDwd8[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=QQPESGJONSk[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=CSF6Pdc4MLM[/youtube] - tak wkręcał się na dławiącym go filtrze powietrza. Na luzie wskazania dochodziły do 10tyś rpm. Na starym secie pobrzękiwał sobie łańcuszek sprzęgłowy i mega luźno spasowany tłok, chociaż się nie zacierał Aktualnie przełożenie uległo małej zmianie, wcześniej jeździłem na 15:55, w tej chwili mam wsadzone 17:55, mam nadzieję że nie zmuli go bardzo przy tak zmodzonym silniku.
Swego czasu Promot chodził sobie tak :
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=o6SHeHwDwd8[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=QQPESGJONSk[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=CSF6Pdc4MLM[/youtube] - tak wkręcał się na dławiącym go filtrze powietrza. Na luzie wskazania dochodziły do 10tyś rpm. Na starym secie pobrzękiwał sobie łańcuszek sprzęgłowy i mega luźno spasowany tłok, chociaż się nie zacierał Aktualnie przełożenie uległo małej zmianie, wcześniej jeździłem na 15:55, w tej chwili mam wsadzone 17:55, mam nadzieję że nie zmuli go bardzo przy tak zmodzonym silniku.
Ekipa WSKTurbo.pl
Dawniej Borewicz.
Dawniej Borewicz.
- grzechu212
- Posty: 404
- Rejestracja: 2013-07-03, 10:45
- Moje maszyny: WSK KOBUZ 175
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
- Kontaktowanie:
Re: Promot 200
Na spawaku nie da się spokojnie jeździć, a tymbardziej docierać . Co do sprężania to oznaczenie 13:1,5 jest dla mnie trochę niezrozumiałe, ale pewnie brak mi wiedzy na ten temat. Możesz zmierzyć go w praktyce, a nie bazować na teorii, potrzebujesz tylko prosty program, trochę danych, strzykawkę z podziałką do 1ml i jakieś 5minut wolnego czasu. U mnie obecnie wynosi 12,7:1 i pewnie zszedł bym do 10,5-11:1 gdy bym jeździł tylko na spawaku bo układ korbowy dostaje ostro w du..e po przekroczeniu 5,5k.
Destroyers of the system
- Szczepan
- Posty: 1778
- Rejestracja: 2009-05-14, 15:05
- Moje maszyny: B3 Promot
- Lokalizacja: Gródki k.Działdowa
- Kontaktowanie:
Re: Promot 200
Jak złoże to pomierzę, aktualnie ciężko mi cokolwiek powiedzieć bo góra silnika leży w kartonach
Ekipa WSKTurbo.pl
Dawniej Borewicz.
Dawniej Borewicz.
- Garry1
- Posty: 395
- Rejestracja: 2011-12-27, 15:54
- GG: 7047182
- Moje maszyny: Wsk 125
Ogar 200
Komar mr230
Honda mb8
dt 80 mx
sr2 - Lokalizacja: Konin/Poznań
- Kontaktowanie:
Re: Promot 200
Piękne do leśnego upalania
Zakładaj szosowe oponki i dawaj na wyścigi zabytków w przyszłym sezonie
Zakładaj szosowe oponki i dawaj na wyścigi zabytków w przyszłym sezonie
- Szczepan
- Posty: 1778
- Rejestracja: 2009-05-14, 15:05
- Moje maszyny: B3 Promot
- Lokalizacja: Gródki k.Działdowa
- Kontaktowanie:
Re: Promot 200
Ekipa WSKTurbo.pl
Dawniej Borewicz.
Dawniej Borewicz.
-
- Posty: 142
- Rejestracja: 2014-04-14, 09:27
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 130 ogar 200
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Re: Promot 200
Widziałem na yt już pyrka przyzwoicie ale aż się prosi o spawaka tak ładnie kręci oczywiście po dotarciu. Pozdro
Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 116
- Rejestracja: 2017-01-09, 22:25
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK Kos125
WSK Garbuska 125 WSK 'dzik
Batron sprint 125 - Lokalizacja: Kruszwica
- Kontaktowanie:
Re: Promot 200
Dużo pracy ,wynagrodziło efekt fajna maszynka
- robik
- Posty: 327
- Rejestracja: 2012-04-14, 22:27
- GG: 0
- Moje maszyny: M21W2 Kobuz '82
M06B3 '75 - Lokalizacja: wielkopolska
- Kontaktowanie:
Re: Promot 200
Dobry sprzęt. Na baku od garbuski dużo lepiej wygląda. Też kompletuję graty na coś podobnego tylko na silniku W2
-
- Posty: 116
- Rejestracja: 2017-01-09, 22:25
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK Kos125
WSK Garbuska 125 WSK 'dzik
Batron sprint 125 - Lokalizacja: Kruszwica
- Kontaktowanie:
Re: Promot 200
Bardzo fajne rozwiązanie z licznikiem
- daroohd
- Posty: 2305
- Rejestracja: 2013-06-03, 18:58
- GG: 0
- Moje maszyny: Wsk Lelek.
- Lokalizacja: Skała
Re: Promot 200
Super projekt aż miło posłuchać tego dźwięku silnika, jak ładnie się wkręca..
- Szczepan
- Posty: 1778
- Rejestracja: 2009-05-14, 15:05
- Moje maszyny: B3 Promot
- Lokalizacja: Gródki k.Działdowa
- Kontaktowanie:
Re: Promot 200
MOTOR1983 - to akurat jest obrotomierz, w przerobionej półce od liczników ETZty.
Ekipa WSKTurbo.pl
Dawniej Borewicz.
Dawniej Borewicz.
- Szczepan
- Posty: 1778
- Rejestracja: 2009-05-14, 15:05
- Moje maszyny: B3 Promot
- Lokalizacja: Gródki k.Działdowa
- Kontaktowanie:
Re: Promot 200
Poprzez bardzo ograniczony wolny czas postępy są znikome, aczkolwiek udało się jakoś poskładać wersje testową do kupy
Na razie zostanę chyba przy takim oblachowaniu, całkiem fajnie wygląda z gratami od garbatej, z której tak na prawdę Promot powstał :-> Wkręca się bardzo ładnie, mam nadzieję że w łikend uda się zrobić testy drogowe.
Bez żadnych regulacji wkręca się tak : ( aktualnie wyleciała wkładka z wydechu i już tak paskudnie nie pierdzi )
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=wcZyswzk8ZA[/youtube]
Parę fotek :
Protoplasta :
Na razie zostanę chyba przy takim oblachowaniu, całkiem fajnie wygląda z gratami od garbatej, z której tak na prawdę Promot powstał :-> Wkręca się bardzo ładnie, mam nadzieję że w łikend uda się zrobić testy drogowe.
Bez żadnych regulacji wkręca się tak : ( aktualnie wyleciała wkładka z wydechu i już tak paskudnie nie pierdzi )
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=wcZyswzk8ZA[/youtube]
Parę fotek :
Protoplasta :
Ekipa WSKTurbo.pl
Dawniej Borewicz.
Dawniej Borewicz.
- grzechu212
- Posty: 404
- Rejestracja: 2013-07-03, 10:45
- Moje maszyny: WSK KOBUZ 175
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
- Kontaktowanie:
Re: Promot 200
Czuć potencjał kiedy próby drogowe bo widzę blacha z tyłu już się świeci .
Destroyers of the system
- Szczepan
- Posty: 1778
- Rejestracja: 2009-05-14, 15:05
- Moje maszyny: B3 Promot
- Lokalizacja: Gródki k.Działdowa
- Kontaktowanie:
Re: Promot 200
Jak ogarnę, gdzię na dolocie ciągnie lewe powietrze Niestety aktualnie chodzi tylko na ssaniu i na biegu zaraz brakowało paliwa
Ekipa WSKTurbo.pl
Dawniej Borewicz.
Dawniej Borewicz.
- grzechu212
- Posty: 404
- Rejestracja: 2013-07-03, 10:45
- Moje maszyny: WSK KOBUZ 175
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
- Kontaktowanie:
Re: Promot 200
Jakie masz tam przełożenie i kiedy myślisz robić dyfa bo ten wydech lekko powiewa agrotuningiem choć przyznam się że jakieś 3lata temu sam na takim śmigałem .
Destroyers of the system
- Szczepan
- Posty: 1778
- Rejestracja: 2009-05-14, 15:05
- Moje maszyny: B3 Promot
- Lokalizacja: Gródki k.Działdowa
- Kontaktowanie:
Re: Promot 200
Zębatki 55/17 w zaokrągleniu daje to 3.24 Jeździłem na starym secie na przełożeniu 3.66 i na długich prostych było troche męcząco. Co do wydechu to dobrze, wiem że to agro, jak i cały ten motór i jego właściciel Dyfuzor będzie na pewno, aczkolwiek w pierwszej kolejności muszę go porządnie ogarnąć, a do tego jeszcze sporo brakuje
Ekipa WSKTurbo.pl
Dawniej Borewicz.
Dawniej Borewicz.
- grzechu212
- Posty: 404
- Rejestracja: 2013-07-03, 10:45
- Moje maszyny: WSK KOBUZ 175
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
- Kontaktowanie:
Re: Promot 200
Mi tam się podoba takie przełożenie przy spawaku będzie idealne. U siebie śmigałem na 13/41 i 14/45. Przy 6tys dopiero silnik budził się do życia, a na zwykłym wydechu przy 7k kończy swój użyteczny zakres mocy. Na ile chcesz stroić wydech?
Destroyers of the system
- Szczepan
- Posty: 1778
- Rejestracja: 2009-05-14, 15:05
- Moje maszyny: B3 Promot
- Lokalizacja: Gródki k.Działdowa
- Kontaktowanie:
Re: Promot 200
Wydech chciałbym dać na 7000-7500. Cylinder był robiony mniej więcej na ten zakres Teraz biorę się za najgorszą rzecz w każdym projekcie - regulowanie, strojenie trzeba zabrać zapasy cierpliwości
Ekipa WSKTurbo.pl
Dawniej Borewicz.
Dawniej Borewicz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość