Strona 1 z 2

Siwa WFM z 1956 roku

: 2017-12-26, 12:40
autor: Dario.G
Witajcie.
Chciałbym przedstawić kolejny motocykl, który jest poddawany renowacji przeze mnie.
Jest to WFM M06 z roku 1956.
Motocykl z jednego kawałka, z niewielkimi brakami.
Rama i elementy karoseryjne były w przyzwoitym stanie, silnik na pierwszy rzut oka również nie wyglądał zle. Dopiero przy rozbiórce wyszło kilka poważnych wad, ale o tym pózniej.
Na razie kilka fotek "przed", potem dodam kilka "w trakcie" ponieważ ten motorek jest robiony już od roku.

No niestety nie mogę dodać zdjęć, nie wiem dlaczego.

Re: Siwa WFM z 1956 roku

: 2017-12-26, 13:00
autor: Texas Ranger
Może za duży rozmiar zdjęć.

Re: Siwa WFM z 1956 roku

: 2017-12-26, 13:07
autor: Dario.G
Czytałem o awarii, zmniejszylem do dokładnie 93,6 KB wymiary 692x389 format jpeg i nie działa.
Dobra dodałem przez jakiś hosting. Foty z napraw dorzucę pózniej.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Siwa WFM z 1956 roku

: 2017-12-27, 02:47
autor: szef100
Ladny stan. Ja bym jej nie malował

Re: Siwa WFM z 1956 roku

: 2017-12-27, 21:50
autor: kamildawca
No fajna fajna powodzenia w pracach ;-)

Re: Siwa WFM z 1956 roku

: 2017-12-27, 22:07
autor: rafm
Zapowiada się piękny motocykl - powodzenia :-) zapodaj foty z obecnego stanu

Re: Siwa WFM z 1956 roku

: 2017-12-28, 06:40
autor: golfer
Siema akurat zajmuje się remontem mojej tyle że wsk 56, mógłbyś mi cyknac zdjęcia oski przedniej i tylnej? Przedniej nie mam wogole a tylna chyba nie oryginalną bo mam gruby gwint po obu stronach, a u Ciebie jest inaczej. Pozdrawiam

Re: Siwa WFM z 1956 roku

: 2018-01-01, 16:30
autor: Dario.G
Golfer fotek nie mam, ale z przodu jest typowa oś jak w każdej WFM. Tylna zresztą również, przelotowa dwuczęściowa.
Wrzucam kolejną porcję fotek. Część z rozbiórki, część z napraw. Niestety trochę zdjęć z napraw mi przepadło, jakość niektórych jest słaba, robione starą komórką.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek






Kilka słów komentarza do zdjęć:
Tłumik został oryginalny, był jednak uszkodzony od łańcucha, wypiłowało dziurę na wylot. Jak widać juz naprawione i zaspawane.
Osłona łancucha wytarta od amortyzatora, pospawana i odmalowana.
Stopka centralna oryginalna także, rozwiercone zostały otwory bo były jajowate, dorobione oczywiście nowe tulejki.

Re: Siwa WFM z 1956 roku

: 2018-01-23, 23:53
autor: Dario.G
Kolejna porcja zdjęć z napraw.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


I znów kilka słów komentarza ;)
Śrubki i inne drobiazgi trafiły do oksydowania. Popełniłem jednak błąd czerniąc łeb tylnej osi, powinna być w chromie.Uchwyt silnika "wylizało" od wibracji, mogłem wymienić na inny, ale chcę by zostało jak najwięcej oryginalnych części.Całość wypiaskowana i wymalowana, nałożony szparunek ręczny i zrobione logo od szablonu. Foty pomalowanej Wfm-ki nieco pózniej.
Koła już gotowe. Obręcze to oryginały. Wnętrze rafki zakonserwowane woskiem, szczęki tylne zregenerowane, bęben hamulcowy przetoczony. Szczęki przednie udało mi się zdobyć nowe oryginały, piasta nie wykazywała żadnych oznak zużycia dlatego jej nie przetaczałem. Poskładane na nowych szprychach. Początkowo ratowałem ori szprychy, niestety, a może stety koła czekały z miesiąc na wycentrowanie i w tym czasie okazało się że szprychy po ocynku zczerniały częściowo, zaczynały rdzewieć.Wkrotce foty z prac nad silnikiem.

Re: Siwa WFM z 1956 roku

: 2018-01-24, 00:33
autor: GaCekM72
Ładnie zapowiada się, tylko po cichu liczyłem na wersję z zachowaniem oryginalnej farby. Ok wiem, że rdza itd. mimo to motocykl w takiej "wersji" wygląda o wile ładniej.

Re: Siwa WFM z 1956 roku

: 2018-01-26, 10:16
autor: Dario.G
Może na zdjęciach tego tak nie widać, ale farba była mocno zniszczona. Miejscami nawet rdza zaczęła się nawarstwiać i odpadać płatami, dlatego najrozsądniej było to wypiaskować.
Foty z prac nad silnikiem. Kartery i cylinder przystosowałem do montażu nowego wału. Miałem w domu 3 wały starego typu, wszystkie miały luzne czopy, więc regeneracja nie miała sensu. Tulejki brązowe w skrzyni wymienione na nowe. Najwiecej roboty było z gniazdami łożysk wału. Początkowo miały być wstawione łożyska z pomiedziowanym zewnętrznym pierścieniem co zlikwidowałoby luzy. Pózniej jednak znalałem zakład który podjął się wykonania tulejowania gniazd. Otwór pod wałek startera w deklu sprzęgła wyosiowany przez kolegę Żubr z forum. Zresztą miedziowanie łożysk to również jego dzieło. Otwory mocowania silnika do ramy były jajowate, zostały rozwiercone i dorobione tulejki. Wyspawanie ubytków i szkiełkowanie zakończyły prace nad blokiem silnika. Szlif wykonany pod tłok Aliena. Wał Duells. W skrzyni nowy org wałek sprzęgłowy i tryb zdawczy też org. Sprzęgło całe nowe, łańcuch i tarcze org. Iskrownik po przeglądzie, nowa cewka i przerywacz, kabel w oplocie bawełnianym. Koło magnesowe to nowy oryginał. Gaznik dokladnie wyczyszczony, uszczelniony itp.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Siwa WFM z 1956 roku

: 2018-01-29, 00:47
autor: GaCekM72
Darcio mam prośbę, jak możesz to zmierz długość chorągiewki mocowania przedniej lampy.

Re: Siwa WFM z 1956 roku

: 2018-01-29, 01:44
autor: fazerofz6y
A gdzie kolega kupil wal i ile kosztowal

Re: Siwa WFM z 1956 roku

: 2018-02-07, 00:25
autor: golfer
Siemka remont twojej fumki to lek na moje problemy remontuje a w zasadzie składam w całość Moja wsk 56 mam kilka zapyta
1 pewnie przednie lagi mają luz i wymagają nowych tuleje gdzie będziesz robił jaki koszt?
2 mogę Cię prosić o zwymiarowanie tylnej oski wraz z wymiarem tulejki i dystansowej bo mam ośke od wsk ale grubsza i chyba oddam do tokarza.
3 co z instalacją u mnie jest podobna specyfikacja lampa z kluczykiem gdzie panuje nie lad oraz przełącznik do którego idzie 5 kabelkow brązowych masz jakiś plan jak to podłączyć?
Życzę powodzenia obserwuje temat trzymam kciuki proszę o odpowiedź

Re: Siwa WFM z 1956 roku

: 2018-02-16, 21:37
autor: Dario.G
GaCek zmierze jutro
Fazero kupiłem na allegro od Gmoto za około 400zł firmy Duells
Golfer:
1 tuleji nie regenerowałem, doświadczalnie "wyprodukowałem" całe lagi od nowa.
2kurde już to poskładałem, ale postaram się coś pomierzyć.
3instalację zrobiłem całą od nowa bo o dziwo na motocyklu nie było ani jednego kabelka. Nie znalazłem schematu jak to było w oryginale. Ja zrobiłem to tak: przełącznik obsługuje światła tzn włączanie, miejskie, długie i krótkie. 5 przewód to tylna lampa, w przełaczniku jest jeden styk zmostkowany i podaje prąd stale na tylną lampę, poszukaj miernikiem. Stacyjka w lampie: kluczyk w góre-motor gaśnie, kluczyk w lewo lub prawo-motor gaśnie. Pozniej wstawie fotkę jak mam to zmostkowane.
Kolejna porcja fotek.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek




I tradycyjnie komentarz ;-)
Silnik już poskładany, cewke wstawiłem Renoxa, stara się rozpadła. Jak widać tabliczka oryginalna w idealnym stanie. Częsci amortyzatorów w ocynku, tłoczyska to wyrób współczesny. Na koniec lagi. Starych nie robilem bo były skrzywione , dlatego doświadczalnie zrobiłem nowe od podstaw. Póki co nie testowane, zobaczymy jak się będą sprawować. Mogę tylko dodać, że są już zamontowane, luzów zero, zawieszenie pracuje, kierownica sztywna, "koło się jej słucha" ;-) Kto jeździł z luzami na zawiasie ten wie o czym mówie ;D

Re: Siwa WFM z 1956 roku

: 2018-02-18, 11:50
autor: kamildawca
No no coraz lepiej to wygląda
kolor to RAL 7001 ? :)

Re: Siwa WFM z 1956 roku

: 2018-02-21, 21:38
autor: auriol77
Dołączam się do pytania. Czym malowałeś cylinder?

Co z gaźnikiem? przechodził jakąś regenrację? Swego czasu trochę posiwiałem przez g16. Niby wszystko było z nim w normie a nie chciał silnik prawidłowo pracować.
Cewki świetlne i zapłonowa to coś dostępnego z sieci ?

W jaki sposób tak fajnie przyczerniłeś śruby silnika?

Re: Siwa WFM z 1956 roku

: 2018-02-25, 23:17
autor: Dario.G
GaCek chorągiewki maja 9cm długości.
Kamildawca nie mam pojęcia, dorobione na podstawie zachowanego oryginału.
Auriol77 cylinder pomalowany proszkowo, gaźnik po przegladzie, przepustnicy nie regenerowałem. Cewka z Renoxa, świetlne są oryginalne. Śruby oksydowane w Tech-świerk. Niektóre robiłem sam, potem to opisze.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek





No i tradycyjnie ;D
Fotki z malowania logo nie wymagają chyba komentarza. Miejsca trudno dostepne zostały zakonserwowane tym samym środkiem co felgi.Wnętrze lampy tylnej zostało pomalowane na srebrno, tak jak to było w oryginale.

Re: Siwa WFM z 1956 roku

: 2018-02-26, 22:00
autor: GaCekM72
Ok. Dzięki za wymiar.

Obrabiałeś osłony przedniego zawieszenia pod nowe zawieszenie??

Re: Siwa WFM z 1956 roku

: 2018-02-26, 22:35
autor: qpa
Opisz w wolnym czasie tą anodę, bo wygląda świetnie.