WSK - WueSKowe Forum

Czesc wszystkim.
Mam na imie Jakub lat 3... z Biłgoraja.
Kocham wszystko co polskie.
Polskie dziewczyny.
Polskie motocykle.
Polskie samochody.
Juz o małego miałem stycznosc z motoryzacja.
Po przez motorynki komarki romety dwu i trzy biegowe.
Az... Nastal czas WSKi 125 jedno i dwu ramowej.
Aktualnie posiadam jedna. Moze nie jest w 100% oryginalna. Ale daje mi duuuzo radosci z jazdy.
I ten dzwiek.
Dodatkowo posiadam druga kompletna w 80%.

Jako że na forum jestem od pół roku to wypadałoby się w końcu przywitać. Mam na imię Łukasz, mieszkam w Słupsku i pół życia interesuję się zabytkowymi motocyklami. Moim pierwszym motocyklem było K750 z wózkiem bocznym, którego kupiłem jakieś 10 lat temu. W kolekcji mam również odrestaurowaną Motorynkę z 1981r. oraz Ogara 200 które służą jako meble w domu . Na swoją kolej czeka Żak MR2 Lux oraz Jawa 250 z 1958r. Swoją WSKe nabyłem jakieś 2 lata temu od pierwszego właściciela. Jest to Kobuz 175 z 1983r w stanie oryginalnym wraz z kompletem dokumentów, instrukcją obsługi a nawet paragonem z Polmozbytu Właściciel pojeździł na niej ze 2-3 lata a następnie odstawił do szopy ze stanem licznika 6266km.

Obecnie jestem w trakcie składania silnika. Plan jest taki aby motocykl zachować w oryginale, jedynie wyczyścić, wymienić to co zużyte i zarejestrować na żółte blachy. Jedynie silnik wymagał remontu kapitalnego.

Przy okazji zapraszam na funpage mojego warsztatu na facebooku. Od kilku lat zajmuję się zawodowo motocyklami. Serwisem motocykli współczesnych jak i kompleksową renowacją. Można tu obejżeć moje dzieła:
https://www.facebook.com/puzzlegarageslupsk

Witam wszystkich wueskowiczów. wypadaloby sie wkoncu przedstawic nazywam sie Łukasz,
mieszkam w Augustowie woj podlaskie.
Motocyklami interesuje sie od dziecka i juz od malego jezdze. w swoim garazu mam dwie wueski jedna to wsk 125 z 76roku garbuska oryginal druga to wsk 175 silnik 059 obecnie koncze jej remont kapitalny czyli wymiana lozysk i simeringów jak tez zuzytych podzespołow. pozdrawiam wszystkich !

Witam,

Jestem z Międzylesia, WSK 125 M06 B3 z roku 83 (albo 84) w stanie "pudełkowym" kupiłem niedawno jako trening przed remontem następnego motocykla. Poza tym od kiedy jeżdżę moto, a jest tego 3 dekady, polskie motocykle mnie jakoś omijały.

Bardzo dziękuję administracji za uruchomienie konta, mam nadzieję że jest równie sprawiedliwa co nierychliwa.

pozdrawiam,

Mr KJ

Witam
Mam na imię Przemek, mieszkam w Gliniku Zaborowskim, mam 21 lat.
Moja historia z jednośladami PRL rozpoczęła się gdy miałem 10 lat. Pierwszym moim pojazdem był komarek, od tamtego czasu zacząłem kolekcjonować części, motorowery oraz polubiłem dłubaninę przy motocyklach.
Pozdrawiam Przemek

Witam, mam na imię Jakub jak sam nick wskazuje Mieszkam na Śląsku i niedawno zakupiłem motocykl WSK, także być może będę prosił o poradę i wsparcie w przyszłości. Pozdrawiam

Witam wszystkich, mam na imię Grzegorz 41 wiosen na karku,jestem elektronikiem, mieszkam w małej miejscowości koło Gliwic.
Posiadam następujące sprzęty w kolejności pojemności :
Simson SR1 - 1957r
Simson SR2 - 1962r
WSK KOBUZ - 1988r
ETZ 250 - 1985r
Yamaha XT350 - 1991r
Suzuki GS 450E - 1986r

Wszystkie motocykle kupiłem/dostałem od znajomych, nigdy ich nie szukałem, same przylazły wszystkie w oryginalnym lakierze i wyposażeniu, wszystkie na chodzie.

WSK KOBUZ 175 z 1988r przebieg 6tyś km. Przydał by mu się lifting ale musi poczekać na swoją kolej.

Witam wszystkich. Mam na imię Piotrek,mam 30 stkę na karku. Z zawodu jestem inżynierem i pracuje w fabryce produkującej manometry.Dojrzałem do tego żeby sprawić sobie WSK. Benzyna we krwi towarzyszy mi od szczenięcych lat. Posiadany model to wsk kos. Aktualnie przywracam go do stanu używalności. Oprócz tego mam Hondę Transalp xl600v którą od czasu do czasu lubie wybrać się na dłuższy trip. Kto wie,być może któregoś razu zrobie jakąś dalszą wyprawę moją maszyną ze Świdnika

Witam,mam na imię Andrzej i mieszkam w Lublinie.WSK-ami interesuję się od około 35 lat.
W chwili obecnej nie posiadam żadnego egzemplaża ale planuję jakiś zakup.
Pozdrawiam wszystkich miłośników tego kultowego motocykla.

Witam wszystkich. Mam na imię Kuba. w wieku ok 10 lat zacząłem swoją przygodę z motoryzacją. Na dzień dzisiejszy nie mogę rozwijać swojej pasji ponieważ jestem za granicą ale planuję kompletować sobie części i złożyć replikę WSK Bąk. Posiadam wsk 125cm3 ale pod moją nieobecność kilka lat temu po włamaniu mam duże braki aczkolwiek złodziej ukradł nie cały silnik a sporo części z niego . Pozdrawiam wszystkich

Witajcie.
Mam na imię Sławek pochodzę z Lublina i jestem w trakcie odrestaurowywania wsk 125 jedno ramówki.
Mam prawo jazdy ,jeździłem kilkoma motocyklami,jednakże do zakupu wueski skłoniło mnie hobby. Mam kilka samochodów seri bmw. Wiec postanowiłem troche poszaleć z polskimi motocyklami.
Zakupiłem motocykl z papierami i do dzieła....

Witam wszystkich. Mam na imię Wojtek mam 30 lat, na forum jestem od niedawna. Dwa lata temu kupiłem wsk a w tą zimę postanowiłem ze ją wyremontuję. Mam jeszcze na stanie mz etz 251 wiec jak się nie wyrobię przed latem to nic się nie stanie
pozdrawiam Wojtek.

hej Andrzej.... coś próbuje zrobić dla naszej motoryzacji...idzie jak idzie ....czarnucha muszę niestety sprzedac bo popadłem w niełaske finansową... Ale czerwona bedzie moja!! pozdrawiam.

Witam posiadam
WSK 125 kos WSK
Wsk 125 garbuska
WSK DZIK;
Posiadam też rodnię Rometów
Komar sztywniak-2320
komar -2350
Komar- SPORT
Romet- t1
Romet-Ogar205
Romet-Ogar200
Motorynka- m1
Niebawem będzie jawa 50 'Zakonnica'
Pozdrawiam
Mam w planach zakupić jeszcze ostanie wydanie wsk 125,no i odbudowa kultowej Wsk B1
A jestem z okolic Kruszwicy pozdrawiam

Witam
Piękna kolekcja

Pozdrawiam.

Witam serdecznie wszystkich, mam na imię Marek.
Z motocyklami mam do czynienia od małego szkraba, na początku wujowie wozili mnie na takich motocyklach jak MZ 250 Jaskółka, CZ 350 i MZ 150, kiedy to podczas jazdy przytulony do baku suszyłem zęby ze szczęścia . Po raz pierwszy dosiadłem Motorynkę w wieku 7 lat, następnie przesiadłem się na Ogara 200 do którego Ojciec kupił mi fabrycznie nowy silnik Jawki(prawdziwy szatan- niszczył większość pobliskich simsonków:), w międzyczasie testowałem wszelaki sprzęt dostępny na wiosce;) następna była MZ 150, którą niestety sprzedałem w celu zakupu pierwszego auta. Po 4 nieszczęśliwych latach bez motocykla odwiedził mnie kolega na pięknej Hondzie CB500.. po przejażdżce wniosek mógł być tylko jeden: powrót na dwa kółka!! z racji, że jestem chomikiem to zawsze miałem odłożone jakieś zaskórniaki więc kupiłem zx6r z 2002r. Jednak tysiące km mijały i mimo wszelakich przygód i zabawy którą niewątpliwie dawał współczesny sprzęt, to czegoś mi brakowało.. do czasu, aż kilka lat temu przypadkowo napotkałem na swej drodze pięknego Kobuza z 80r... tak narodziło sie hobby, hobby szybko zmieniło się w nałóg, a ten nałóg.... to.. to coś wokół czego kręci się większa część mojego wolnego czasu...
obecnie posiadam:
WSK Dudek 75r i 76r
WSK Bąk 3x75r
WSK Kos 81r
WSK Kobuz
Komar 232 x2
Romet Chart
Motorynka
było jeszcze wiele innych jednak czasem żeby kupić coś, trzeba sprzedać coś
w planach posiadanie wszystkich popularnych modeli z serii ptaków w wersji"0" + przynajmniej jedna WSK Export
W przyszłości planuję przedstawić na forum relację z remontu przynajmniej jednego z moich motocykli
pozdrawiam prawdziwych miłośników 2 kółek

Witam serdecznie. Mam na imię Rafał i jestem nowym i szczęśliwym posiadaczem WSK M06 B3 1984r. Kupiona w styczniu 2017 od pierwszego właściciela.Pełna dokumentacja oryginał z fabryki.Myślę, że jak trochę dojdę do wprawy co i jak się wkleja na forum to zrobię kilka fotek i puszczę na forum,pozdrawiam melonik13

Witam serdecznie.
Mam na imię Przemek i jestem w trakcie poszukiwania swojej wsk-i. Chciał bym powrócić do lat dzieciństwa kiedy to jeździłem ''trójką''. Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję, że będzie nam się dobrze i miło współpracowało .
Pozdrawiam

Witam, mam na imię Marcin i mieszkam w Poznaniu. Od niedawna mam WSke 175, która wymaga remontu. Będę miał kilka pytań do osób, które mają więcej doświadczenia z tymi motorami niż ja. Kolega chciał motor wywalić na złom i dostałem ultimatum : albo go zabieram albo wylatuje na śmietnik. Decyzja byla prosta.
Pozdrawiam