Parę pytań do p.Macieja Piątkowskiego odnośnie modeli 125. Mały urywek z korespondencji, tekst znowu do poprawki .
1. Jaka lampa przednia została zastosowana w modelu NR
2. W jakich latach produkowano model NR i NC ( jeżeli pamięta pan lata produkcji innych modeli to również)
3. Kto pracował w OTZ i przy czym, na jakich stanowiskach, jak poznał pan Jankowskiego, Bruna i jacy byli
4. Główne problemy związane z produkcją motocykli
5. Co wiadomo o modelach które były przygotowane dla Szczerbakiewicza i Rechula. Ich silniki miały podobno 16KM i 6 biegowe skrzynki. Istniała podobno również możliwość importu 20 KM silników?
6. Skąd wzięła się nazwa Promot?
7. Napisał mi pan, że wyprodukowano 50 sztuk NC. Czy może 50 sztuk obu modeli NC i NR.
8. Czy do produkcji ram użyto specjalnego gatunku rur stopowych?
9. Czy pamięta pan w jakich imprezach startowały?
10. Czy stosowano inne amortyzatory tylne niż Girling?
11. Jaki kranik paliwa stosowano w modelach NR i NC?
Witam. Postaram się zwięźle wypowiedzieć po kolei odnośnie każdego z pańskich punktów:
1. Nie pamiętam. Wydaje mi się że była to lekka lampa handlowa, sprzedawana jako przeciwmgielna. Regulamin nie precyzował wymagań dla oświetlenia motocykli rajdowych. Po prostu miało być sprawne światło.
2. Prace nad modelem NR podjęliśmy w OTZ chyba w lecie 1968r. w oparciu o silnik Puch 125 o mocy ok. 12 KM. z czterobiegową (chyba?) skrzynią. Prototyp gotowy był pod koniec zimy 68/69, który nosił poza nazwą Promot emblemat WSK i został przekazany wytwórni w Świdniku stosownie do wiążącej nas umowy. Na bazie NR-a, wprowadzając pewne modyfikacje rozpoczęliśmy budowę serii ok. pięćdziesięciu motocykli o oznaczeniu NC, bazujących na tym samym silniku, lecz bez oświetlenia, z mniejszym i obniżonym przy siodle zbiorniku, lżejszymi błotnikami i uproszczoną osłoną gaźnika. Teleskopy Ceriani, tylne elementy res. Girling. Ogumienie oczywiście miało bieżnik crossowy, najprawdopodobniej Barum, ale nie pamiętam rozmiaru tylnej opony. Niestety zastosowane seryjne piasty MZ 125 nie wytrzymywały obciążeń występujących w motocrosie. Mieliśmy to zmienić w następnej serii, ale nie pozwolono nam na dalszy import silników, wobec czego produkcję NC wstrzymano.
3. Jerzy Jankowski był szefem działu postępu i sportu w WFM, zaś Stanisław Brun pełnił rolę kogoś w rodzaju szefa produkcji tego działu. Jest to oczywiście uproszczony podział funkcji, bo obaj panowie pracowali koncepcyjnie ściśle współdziałając. Dział nie był liczny, bo składał się raptem z siedmiu osób. Między innymi: M. Malec, J. Rewerelli, F. Kubski . Zawodnicy fabryczni, technik-dokumentalista i zarazem złota rączka Z. Kulczyński, oraz specjalista od obróbki skrawaniem. Ja będąc konstruktorem i jednocześnie zawodnikiem fabrycznym blisko współpracowałem zarówno z J. J. jak i ST. B.
4. Nie podejmuję się odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ każda produkcja przemysłowa to jeden wielki (niekiedy) problem, szczególnie w warunkach manufaktury jakim był OTZ.
5. W tych motocyklach podobno zastosowano silniki oparte na doświadczeniach zawodnika fabrycznego Puch-a, Sommerauera (
http://www.speedtracktales.co.uk/mediac ... 630175.jpg ), który jak pamiętam z raidów, był bardzo szybki. Podobno dysponowały mocą około 18 KM, nic też dziwnego, że przy takich osiągach mogły potrzebować gęściejszego zestopniowania biegów. Piszę podobno, bo ja już w tym czasie pracowałem w Behamot-cie.
6. Z łaciny!
7. NR za moich czasów w OTZ powstał jeden, ten prototyp nad którym pracowałem osobiście.
8. Do budowy ram używaliśmy t. zw. materiałów poprodukcyjnych z przemysłu lotniczego [(prawdopodobnie z WSK) zgadza się inż. Kulesza potwierdził to podczas Zlotu Junaka] rur bez szwu z materiału 35 HGS (stal stopowa).
9. Nie pamiętam.
10. Nie.
11. Nie pamiętam.
To niestety tylko tyle co mi tłucze się jeszcze po głowie. Pozdrawiam . M.P