WSK - WueSKowe Forum

Przecież to ogłoszenie śmierdzi na kilometr wałkiem! Ile to już ludzi się nacięło na okazyjnego Junaka, Avo itd wpłacając zaliczkę?

A czemu tak piszesz..?
Gość chociaż jest szczery....

Wałek nie wałek, replika bardzo ładna
Co do oszustw, po prostu nie wpłacać zaliczek i pieniądze dać osobiście, niby banał ale nie dla wszystkich "Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana"

igor1956 pisze: ↑

2019-01-19, 04:17

A czemu tak piszesz..?
Gość chociaż jest szczery....

Dlatego, że zbyt dużo osatnio okazji, ludzie co chwilę na grupach piszą, że zostali oszukani wpłacając zaliczki

Tak masz racje ale tak jak pisze DaVid nie można też od razu wpadać w szok bo okazja i wpłacać zaliczki.....
Ja np. Po lelka jeździłem do Suwałk(375km)
A po jawę do Rybnika (456km)
I też była okazja bo za lelka dałem 3400zł rok będzie w Kwietniu

igor1956 pisze: ↑

2019-01-19, 16:46

Tak masz racje ale tak jak pisze DaVid nie można też od razu wpadać w szok bo okazja i wpłacać zaliczki.....
Ja np. Po lelka jeździłem do Suwałk(375km)
A po jawę do Rybnika (456km)
I też była okazja bo za lelka dałem 3400zł rok będzie w Kwietniu

Znam przypadki, że ktoś jechał po auto/motocykl przez pół Polski i chwilę przed przyjazdem sprzedający pisał lub dzwonil, że nieaktualne...

jjaworskyy pisze: ↑

2019-01-19, 17:26

igor1956 pisze: ↑

2019-01-19, 16:46

Tak masz racje ale tak jak pisze DaVid nie można też od razu wpadać w szok bo okazja i wpłacać zaliczki.....
Ja np. Po lelka jeździłem do Suwałk(375km)
A po jawę do Rybnika (456km)
I też była okazja bo za lelka dałem 3400zł rok będzie w Kwietniu

Znam przypadki, że ktoś jechał po auto/motocykl przez pół Polski i chwilę przed przyjazdem sprzedający pisał lub dzwonil, że nieaktualne...

Ja zrobiłem 500km w jedna stronę po lelka okazał się przystrojona B3 na lelka

Jakby nie patrzeć cena nie jest zła, patrząc na OLX to po tyle wystawiają (nie sprzedają) Kobuza czy nawet B3. Za 8900 raczej w domowych warunkach nie zbudujesz takiego egzemplarza.

Mi się również ten ala perkoz podoba i pewnie gdybym miał przeznaczone tyle kasy na jakąś wueske to bym jechał po ten egzemplarz. Za remont i doprowadzenie zwykłej wsk b3 też trzeba wydać trochę, a tu mamy zgrabną replikę za dwa razy więcej niż kwota remontu.

Ładny motor za uczciwe pieniądze, lepiej zrobić 10 takich replik i normalnie sprzedać niż wypisywać pierdoły typu błotnik Perkoza za 20 tysi.

Dokładnie gościu napisał że replika ,ale odbudowane z głową lepsze to niż jakieś zwłoki niby Perkoza wyciągnięte ze stodoły za podobne pieniądze.

Już sprzedana. Bądźmy szczerzy zrobienie motocykla w takim stanie jak on był kosztowaloby napewno wiecej niz 9 tyś. Wg. mnie była dobra okazja. Jeśłi motocykl zrobiony zgodnie ze sztuką, że ciężko się czego czepić to jest również bardzo wartościowy. Ja gdybym miał taką gotówkę na widzimisię chętnie bym kupił.

auriol77 pisze: ↑

2019-01-20, 18:29

Już sprzedana.

...auriol77 skąd wiesz, że sprzedana, rozmawiałeś ze sprzedającym? W ogłoszeniu napisane tylko, że oferta nieaktualna. Parę przypadków sondowania już widzieliśmy, gdzie po dużym zainteresowaniu motocykl za chwilę pojawiał się na licytacji. A osobiście w dobie tego co się dzieje na rynku podejrzewam, że mógłby osiągnąć cenę nawet sporo wyższą...

Sprzedany. Pisałem do gościa.

Jak ktoś jest chętny i ma budżet to może da się zamówić kolejny egzemplarz.Dopiero wszystkie Mirki handlarze będą mieć ból dupy łeee panie kurłaaa nie ma jak to oryginał, na co to replike brać.

ma ktoś numer tel do gościa?