Strona 1 z 1

Jak sobie radzić z gimbazą :)

: 2015-05-14, 11:40
autor: AudioBas
Pewnie wiecie, że tam wydymali naszego usera?
:D

Od tygodnia nie odpowiadał, AudioBas jedno pismo wystosował i odpowiedź od razu :P
Jak sądzicie postraszyć go jeszcze?
Typu, że właśnie oddział policji dotyczących wykroczeń internetowych zabezpieczył całą bazę danych forum i namierzają go? :D

Re: Jak sobie radzić z gimbazą :)

: 2015-05-14, 12:55
autor: Alien
Napisz ze resztę kwestii moze załatwiać na komisariacie bo forum przekazało sprawę policji i nie pośredniczy juz w procesie :D

Re: Jak sobie radzić z gimbazą :)

: 2015-05-14, 13:36
autor: Sebastian440
Dokładnie jechać jak z burą suką.

Re: Jak sobie radzić z gimbazą :)

: 2015-05-14, 13:49
autor: AudioBas
Napisałem mu:

Kod: Zaznacz cały

Resztę kwestii uprzejmie prosimy załatwiać na komisariacie, forum przekazało sprawę policji i nie pośredniczy już w procesie śledczym.

Z naszej strony dopełniliśmy, aby organy ścigania (powołane służby), zdobyły wszystkie możliwe informacje z naszej bazy danych oraz serwera. 
Dostawca hostingu na prośbę prokuratury dostarczy jeszcze bardziej szczegółowe dane.

Jest nam naprawdę przykro, że na naszym forum doszło do takich sytuacji. 
Jest to przestroga dla Nas. Swoją drogą jesteśmy naprawdę poruszeni szybkością działania służb specjalnych.

Administracja Forum

I napisałem do tego co został oszukany:
Trzymaj go w niepewności.
Jak będzie coś pisał do Ciebie to napisz, ze ze względu na prowadzone postępowanie nie udzielasz odpowiedzi, bo czekasz na adwokjata z urzędu.

Re: Jak sobie radzić z gimbazą :)

: 2015-05-14, 14:02
autor: AudioBas
Ten co został oszukany napisał mu:
Dobrze gnidzie :) Dzięki audio jeszcze raz a ja mu napisałem tak:

Witam

Widzę, że pieniążków nie ma mimo mojej deklaracji, że już nie chcę tego zapłonu ponieważ mam podejrzenia czy jest nowy i sprawny. W związku z tym ruszyliśmy ze sprawą. Aktualnie czekam na adwokata przydzielonego z urzędu. Zapłon (czy cokolwiek tam będzie w paczce) odsyłam do Pana z powrotem i będę czekał na moje pieniądze. Dalsza moja korespondencja zostanie przerwana ze względu na dalsze postępowanie organów ścigania.

Pozdrawiam


MAM NADZIEJE, ŻE TAK DOJEDZIEMY OSZUSTA ŻE NIGDY JUŻ NIKOGO NIE OSZUKA

Re: Jak sobie radzić z gimbazą :)

: 2015-05-14, 15:19
autor: Savier
Hahaha, mistrz :D swoją drogą to chyba mój zaplon jeszcze, gościu go rok trzymał chyba :D. Dobra robota, Audio :mrgreen:

Re: Jak sobie radzić z gimbazą :)

: 2015-05-14, 17:20
autor: AudioBas
Koleś się obsrał w chuj :D


Pierdolnę ze śmiechu jeżeli pójdzie sam na komisariat i powie ze oszukał kolesia, ale przyznaje się do winy :D

Może mu napisać?
Ze ma iść na komisariat (znajdziemy najbliższy) i ma powiedzieć, że dopuścił się czynu oszustwa i składa czynny akt żalu :D :D

Re: Jak sobie radzić z gimbazą :)

: 2015-05-14, 17:48
autor: Sebastian440
Niech idzie na gorzkie żale i na roraty.

Re: Jak sobie radzić z gimbazą :)

: 2015-05-14, 21:12
autor: raflo87
Super pomysł ! Gratulacje ! :) Dobry dobór słownictwa :D nie jeden by się zesrał!

Re: Jak sobie radzić z gimbazą :)

: 2015-05-15, 09:49
autor: AudioBas
Ty Seba!

Weż mu zbanuj konto i podaj jakiś powód typu:

W związku z trwającym śledztwem poprzez organy ścigania oraz prokuraturę konto zostało tymczasowo zablokowane.



Odblokuj mu to jutro, żeby mógł pisać PW do tego kolesia :D :D :D

Re: Jak sobie radzić z gimbazą :)

: 2015-05-15, 11:52
autor: Matej
Toć sam to możesz zrobić pało

Re: Jak sobie radzić z gimbazą :)

: 2016-02-28, 18:58
autor: Muciek

Re: Jak sobie radzić z gimbazą :)

: 2016-02-28, 20:43
autor: Sebastian440
A co robi ?

Re: Jak sobie radzić z gimbazą :)

: 2016-02-29, 00:28
autor: Matej
ban na ryj i tyle

Re: Jak sobie radzić z gimbazą :)

: 2016-02-29, 00:42
autor: Savier
Wcześniej pisał normalnie, może jest impulsywny....
ale jeżeli trzeba będzie to z chęcia to zrobię :D

Re: Jak sobie radzić z gimbazą :)

: 2016-02-29, 02:46
autor: Matej
wsumie szymonek tez dolewał oliwy do ognia ...

Re: Jak sobie radzić z gimbazą :)

: 2016-03-04, 23:57
autor: Szymon_1998
Matej pisze:wsumie szymonek tez dolewał oliwy do ognia ...
Jop. Chciałem mu oddać kasę po odesłaniu nie chciał i wszystkich wyzywał. Ale już raczej nie istotne,bo go już nie ma w naszym gronie.

Re: Jak sobie radzić z gimbazą :)

: 2016-03-04, 23:58
autor: Matej
nastepnym razem ciebie tez nie bedzie ;D

Re: Jak sobie radzić z gimbazą :)

: 2016-03-04, 23:59
autor: Szymon_1998
Nie ma sprawy. ;D

Re: Jak sobie radzić z gimbazą :)

: 2016-03-06, 12:11
autor: Sebastian440
Matej pisze:nastepnym razem ciebie tez nie bedzie ;D
:mrgreen: