Zanik ładowania

Odpowiedz
Awatar użytkownika
mpta
Posty: 8
Rejestracja: 2007-04-21, 09:34
GG: 0
Lokalizacja: wrocław
Kontaktowanie:

ładowanie

Post autor: mpta » 2007-05-26, 09:31

Kolega zrobil mi elektryke dosc prosto (ja sie na tym nie znam) mam tylko swiatla przednie i tylne po przekreceniu kluczyka. jest tez gaszenie.
Problem jest taki ze nie mam ladowania :\ skad i dokad ma isc ladowanie?

pozdrawiam i z gory dzieki za pomoc

Awatar użytkownika
pawel15
Posty: 1247
Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
GG: 2782862
Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
Lokalizacja: Dąbie
Kontaktowanie:

Post autor: pawel15 » 2007-05-26, 11:59

A po co Ci ładowanie w 125 do szczęścia? Ja nawet świateł nie mam- mam tylko gaszenie i jest ok.

szef1990
Posty: 94
Rejestracja: 2007-03-20, 19:51
GG: 0
Lokalizacja: Net
Kontaktowanie:

Post autor: szef1990 » 2007-05-26, 12:58

kabel od cewki ladowania puszczasz do prostownika selenowego i z prostownika do akumulatora

Xabingo

Post autor: Xabingo » 2007-05-26, 14:16

pawel15 pisze:A po co Ci ładowanie w 125 do szczęścia? Ja nawet świateł nie mam- mam tylko gaszenie i jest ok.
Po gów...o :lol:

Ja powiem tak: zrób sobie instalację elektryczną od podstaw u prawdziwego elektryka.
Brat sobie dość nie dawno taką zafundował, za samą robociznę dał 100zł. Zrobił mu to w jeden dzień. Powiem, że teraz to jest k...wa wygoda ze światłami.
Mniej więcej opiszę tą instalację: akumulator żelowy 12V zasila wszystko, chyba 2 cewki świetlne ładują akumulator (dają ponad 12V), ma zamontowane kierunkowskazy LED i przednią żarówkę 35/35W xenon, która świeci genialnie, widoczność w nocy jest idealna, wszystkie światła świecą ładnie równo - stop, pozycyjne, kierunki itd... Wszystko przełącza się przełącznikami zespolonymi z MZ. Wreszcie w nocy widzę całą tarczę licznika podświetloną równomiernie żarówką LED, bla, bla, bla...

Na prawdę gorąco polecam, światłą świecą równo i jest super !
Ostatnio zmieniony 2007-05-26, 14:17 przez Xabingo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
pawel15
Posty: 1247
Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
GG: 2782862
Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
Lokalizacja: Dąbie
Kontaktowanie:

Post autor: pawel15 » 2007-05-26, 14:16

Chłopaki sory za OT ale czy macie gdzieś schemat jak zrobić gaszenie silnika za pomocą kluczyka(bez świateł i ładowania- po prostu przekręcam kluczyk i gaszę brykę :))? Z góry wielkie dzięki :)

Awatar użytkownika
mpta
Posty: 8
Rejestracja: 2007-04-21, 09:34
GG: 0
Lokalizacja: wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: mpta » 2007-05-26, 21:29

a jak sprawdzic czy w ogole dziala ladowanie? bo podlaczylem od cewki przez prostownik do plusa i nic nie laduje.

:(

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Post autor: ŻbiKu » 2007-05-27, 10:12

Paweł15 pisze:Chłopaki sory za OT ale czy macie gdzieś schemat jak zrobić gaszenie silnika za pomocą kluczyka(bez świateł i ładowania- po prostu przekręcam kluczyk i gaszę brykę :) )? Z góry wielkie dzięki :)
Metodą prób i błędów, przykładasz do stacyjki mase podłączoną gdzieś do moto i plus wychodzący z silnika przekręcasz kluczyk na 0 i patrzysz czy moto gaśnie..
Mpta pisze: sprawdzic czy w ogole dziala ladowanie? bo podlaczylem od cewki przez prostownik do plusa i nic nie laduje.
Bardzo prosto, w przypadku WSK125: zapalasz motor odłączasz AQ przykladasz do tych 2 kabelków żaróweczkę i jak się zacznie żarzyć to wiesz że masz już jakieś ładowanie, w przypadku WSK 175: zapalasz moto, odłączasz AQ i jeśli moto dalej chodzi (na samym ładowaniu) tzn. że jest ok :)

cander

Zanik ładowania

Post autor: cander » 2007-07-29, 21:42

Witam
Panowie szukałem, czytałem, mierzyłem, pytałem i nic mi z tego nie wyszło. Gdzies mi w mojej wsc-e zanika prąd i nie ma ładowania w odpowiedniej wysokości. Proszę o pomoc fizyczną kogoś ze śląska /Katowice/. Pewno jest to kwestia dla wprawionego w elektryce błacha, ale ja jej nie umiem rozwikłać. Będę nie tylko wdzięczny.
Zdravim
Ostatnio zmieniony 2007-08-19, 23:11 przez cander, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
125 arek
Posty: 535
Rejestracja: 2007-06-12, 20:53
GG: 6055683
Moje maszyny: M 06 B1
Lokalizacja: marcinkowice
Kontaktowanie:

Post autor: 125 arek » 2007-07-29, 22:20

sprawdziłeś wszystkie kable??? może wymień prostownik na diodowy jest o wiele razy lepszy od selenowego

andi
Posty: 376
Rejestracja: 2007-01-22, 14:03
GG: 0
Lokalizacja: Wołczyn
Kontaktowanie:

Post autor: andi » 2007-07-30, 07:47

Proszę Cię piszesz już piąty post o tym samym, a każdy w osobnym temacie, jak mamy się w tym połapać .
Widzę że masz ogromny problem z instalacją elektryczną , jednak jak możemy pomuc nie mająć danych, piszesz" nie ma ładowania o odpowiedniej wysokości" to podaj chociaż jakie ma!
W tym motocyklu są tylko trzy kable które wychodzą z silnika, jeden jest odpowiedzialny za gaszenie silnika ( po zwarciu z masą silnik gaśnie).
drugi zasila żarówkę w lampie przedniej .
trzeci jest od cewki ładowania .
Być może spodziewasz się ładowania jak w samochodach osobowych , jesteś w błędzie to ładowanie wystarcza jedynie do podtrzymania napięcia akumulatora przez niedługi czas .
Jeżeli chcesz jeździć beż akumulatora to wtedy wystarczy Ci tylko do oświetlenia żarówki tylnej , jednak stopu, sygnału i kierunkowskazów to już miał nie będziesz.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości