WSK - WueSKowe Forum

Fabryczna instrukcja zaleca ustawienie zapłonu na 3mm GMP - jednak są zalecenia do benzyny 78 oktanów. W związku z tym, że mamy w tej chwili na stacjach benzynę 95 oktanową - jaki powinien być prawidłowy kąt wyprzedzenia zapłonu? Domyślnie, powinien być przyśpieszony, ale o ile? Ktoś ustawiał jakieś konkretne wartości? Jeśli tak, prosiłbym o podzielenie się informacjami

Czy warto planować głowicę (jeśli tak - o ile, żeby świeca nie uderzała o tłok), a dopiero później przyśpieszać zapłon? Chodzi oczywiście o zapłon CDI. Zamierzam ustawić zapłon na lampę stroboskopową, żeby wyszło to jak najdokładniej.

Ten silnik nie pozwala na splanowanie głowicy do granicy uderzania tłoka. Nie osiągniesz tym nic poza zwiększonym oporem wewnętrznym silnika. Musiał byś zmienić wysokości okien. Wg. Mnie seryjny cylinder najlepiej pracuje na 3,3-3,5 mm przed gmp, oraz obniżeniu głowicy o max 0,5mm (do stopnia sprężania 8,5). W tym drugim przypadku wystarczy jednak zastosować wspolczesną uszczelkę ,która jest cieńsza o podobną wartość od oryginalnej.
Przypominam jednak, że są granice doprężania silników , a dla codziennej eksploatacji, czyli wysokiej kultury pracy, równej, nie tędy droga.

Liczba oktanowa to zabezpieczenie przed samozapłonem pod ciśnieniem z tego co pamiętam. Więc sam kąt zapłonu tutaj ma niewiele do tego. Ja u siebie ustawiam doświadczalnie wyprzedzenie wraz z przerwą na platynkach. Oryginalna powoduje pogorszenie odpalania. Zwiększona względem fabrycznej powoduje łatwiejsze odpalenie

Sam kąt ma i to bardzo wiele. Wczesny zaplon, tak jak wysoki stopień sprężania przy niskiej liczbie oktanowej paliwa powoduje spalanie stukowe. A liczba oktanowa nie zabezpiecza, a określa odporność paliwa na spalanie stukowe.

W 125p istniało coś takiego jak selektor oktanowy. Dla benzyny o niższej liczbie oktanowej, na selektorze umieszczonym na aparacie zapłonowym, opóźniało się lub przyśpieszało zapłon, więc dla PB 95 powinien być "dostępny" większy kąt wyprzedzenia zapłonu w porównaniu do `78 . Zatem, w tej chwili proponujecie max 3,5mm przed GMP?

Możesz ustawić nawet 4,5mm ,ale będzie ciężko się uruchamiał ,nie uzyskasz nic na mocy, praca podczas jazdy na małych obrotach będzie nie regularna.

kolego kąt możesz sam dobrać dla własnego silnika doświadczalnie - nie pytaj i nie słuchaj co kto ma bo każdy silnik jest w jakimś stopniu inny (chodzi o szczegóły) no np możesz mieś dłuższy krócieć, krótszy lub wcale, głowic były co najmniej 3 typy (prawie identyczne, ale np. silnik so1z miał sprężanie bodajże 1 do 6,9 , s01z3 7,5 a w siedemdziesiątym którymś chyba zmieniono na 7,8 itp. itd. do tego dochodzi stan i nastawt gaźnika, stan i rodzaj tłumika itd. itd.... więc to co będzie optymalne u mnie , u Ciebie już może niebyć bo moc szczytowa może wypadać przy różnych obrotach, a dla innych obrotów może okazać się korzystniejszy minimalnie inny kont
jeśli chcesz ustawiać na stroboskop to ok - ale zrób oznaczenie czytelne np. kreske na elemencie nieruchomym i kilka kresek na elemencie który będziesz nastawiał lub odwrotnie - tak abyś wiedział co już było a co nie i o ile już przesunąłeś - i po prostu testuj np. jak łatwo silnik załapuje, jaka jest dynamika i teoretycznie (w praktyce ciężko o obiektywne warunki) możesz zrobić test prędkości - stały odcinek i stały styl rozpędzania - jeśli na jakimś nastawie pojedziesz 78 a na innym 80 to ja bym taki zostawił
druga sprawa to kolor świecy - jeśli skład mieszanki jest ok i zapłon też to osad a świecy powinien mieć kolor ,,kawa z mlekiem,,

ja mam lampe stroboskopową, ale itak posługuje się czujnikiem zegarowym po prostu i jak mam czas i chęś to spradzam kilka nastawów ale nie na ślepo tylko o zamierzone ileś tam dziesiątych mm - aby do tego wrócić w razie potrzeby

w jawie 353 po ,,gruntownym usprawnieniu,, okazało się że silnik fajnie pracował gdy zapłon był sporo później niż oryginalnie - jak dobrze pamiętam o 1,5 lub 1mm