[WSK 125 1985] Prostownik ładowania akumulatora

Odpowiedz
Awatar użytkownika
mikolaj211-1
Posty: 30
Rejestracja: 2008-05-16, 20:13
GG: 5692478
Lokalizacja: Nakło
Kontaktowanie:

[WSK 125 1985] Prostownik ładowania akumulatora

Post autor: mikolaj211-1 » 2022-02-14, 14:09

Witam. Pomogam hobbystycznie koledze ogarnąć instalację w WSK. Rocznik 85, nowy typ stacyjki "Chartowska". Prawie wszystko udało mi się podpiąć zgodnie ze schematem i działa wszystko oprócz ładowania akumulatora. Do lampy wchodzi niebieski kabel od cewki ładowania (z męskim konektorem), od styku 21 stacyjki (czyli styk, który łączy się z akumulatorem po przekręceniu kluczyka) również odchodzi dodatkowy biały kabel z męskim konektorem.
Nie ma natomiast śladu do prostowniku, ani w lampie, ani nigdzie indziej.

Dobrze myślę, że oryginalnie w lampie powinien być prostownik Unitra GB-015, tylko ktoś go wyjął?
Ja planuję dać mostek prostowniczy 50A 1000v (bo taki akurat mam), podłączając styk od cewki do jednego z wejść prądu zmiennego, biały kabel od stacyjki do wyjścia + mostka, a dwa pozostałe styki (~ oraz -) mostka pozostawię wolne. Będzie wszystko działać jak należy? Czy oryginalnie układ ładowania był zabezpieczony bezpiecznikiem, czy nie trzeba go stosować?
Oczywiście wiem, że ładowanie będzie słabe, jednopołówkowe, ale to już pomijając.

Załączam zdjęcie poglądowe wnętrza lampy, widać na nim wspomniane kable - biały i niebieski.

Z góry dziękuję za pomoc, pozdrawiam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Jogurt
Posty: 327
Rejestracja: 2015-01-13, 13:07
GG: 0
Moje maszyny: Tylko polskie.
Kontaktowanie:

Re: [WSK 125 1985] Prostownik ładowania akumulatora

Post autor: Jogurt » 2022-02-14, 15:10

Z mostka Gretza minus tez musisz podpiąć gdzieś na masę. Bezpiecznik też powinien być.

Awatar użytkownika
mikolaj211-1
Posty: 30
Rejestracja: 2008-05-16, 20:13
GG: 5692478
Lokalizacja: Nakło
Kontaktowanie:

Re: [WSK 125 1985] Prostownik ładowania akumulatora

Post autor: mikolaj211-1 » 2022-02-16, 16:05

Dzięki za odpowiedź. Znalazłem schemat WSK KOS i są podpięte tylko dwa przewody do prostownika, bezpiecznika też nie ma. Bezpiecznik myślę warto dać tak czy inaczej, ale jaka jest idea podpinania minusa od mostka do masy? Sam już się pogubiłem w tym...

halcik
Posty: 2232
Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
Lokalizacja: Kutno
Kontaktowanie:

Re: [WSK 125 1985] Prostownik ładowania akumulatora

Post autor: halcik » 2022-02-16, 17:35

Kos nie ma ładowania dwoma połówkami więc jak piszesz używasz tylko dwóch. Jeśli chcesz przerobić instalacje (tak nigdy nie wychodziły wski) to będziesz potrzebował czterech przewodów.

Awatar użytkownika
mikolaj211-1
Posty: 30
Rejestracja: 2008-05-16, 20:13
GG: 5692478
Lokalizacja: Nakło
Kontaktowanie:

Re: [WSK 125 1985] Prostownik ładowania akumulatora

Post autor: mikolaj211-1 » 2022-02-16, 18:26

No właśnie, czyli podłączam dwa tak jak myślałem, albo odłączam drugi koniec cewki ładowania i podłączam wszystkie cztery. Po prostu w żaden sposób nie mogłem pojąć czemu miałbym podłączyć trzy.
A w KOSie oryginalne był gdzieś drugi bezpiecznik od układu ładowania, czy tylko jeden od akumulatora?

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości