Strona 1 z 1

Wypadające zapłony

: 2023-06-27, 22:13
autor: elektronik
Hej, w mojej wsk 125 po renowacji wszystko chodziło super, vmax do 80km/h, az kiedys nagle w trakcie jazdy jakby jej prad odcięło na 2-3 sekundy.
Od tego czas pojawiło się to sporadyczne, ale dało się jechać.
Teraz po wszelkich regulacjach gaznika i zaplonu wypadają mi pojedyncze zapłony na srednich obrotach, oraz niecwchodzi ona na pelne obroty - vmax to 65, i słyszę ze kiedyś kręciła się wyżej.
Wymieniłem kondensator, na nowy bosch, ale to nie byla przyczyna, przeczyściłem przerywacz i ustawiłem na 0,3mm. Zaplon 3mm przed GMP ustawiony czujnikiem zegarowym.
Platynki czasem minimalnie zaiskrzą ale sama iskra wygląda bardzo dobrze.
Sprawdzone ze 2 swiece, wszystkie z przerwą 0,5/0,6mm. No ale nadal jak jadę to zapłony wypadają i efekt taki że na ulamki sekund traci ciąg i wraca - śmierdzi mi to jakimś przebiciem ale gdzie? Cewka z PRL i Przewod WN też wygląda ok.
Oczywiście wszystkie podkładki na przerywaczu ok, bolec też ciasny, szpilka przez karter też dobrze dokręcona przez podkładki izolacyjne.

Gaznik ustawiony na 3 rowek od góry, na drugim kopci mniej ale efekt ten sam.

Re: Wypadające zapłony

: 2023-06-28, 12:47
autor: Mixol
Czy to taki objaw jak byś gasił kluczykiem?Może to problem w instalacji lub przy stacyjce, kable lub styki.

Re: Wypadające zapłony

: 2023-06-28, 14:22
autor: adamsky771
Sprawdź też czy cewki nie są luźne - czy nie przycierają o magnesy magneta.

Re: Wypadające zapłony

: 2023-08-07, 05:59
autor: kwadrat49
Miałem dokładnie taki sam problem kiedyś tylko przy 175-ce. Powodem takiego zachowania w mojej wsk był słaby styk (tak jakby przypalony kabel) na łączeniu kabla WN z fajką świecy. Sprawdź może też tam jest problem ,choć przyczyn może być wiele.
Pozdrawiam.