Znikająca iskra...

Odpowiedz
manos18
Posty: 11
Rejestracja: 2008-12-27, 19:51
GG: 0
Kontaktowanie:

Znikająca iskra...

Post autor: manos18 » 2009-04-28, 14:03

Witam! A więc mam problem z iskrą :/ Raz jest a raz jej nie ma... Raz podejdę i kopię w starter i jest pokazuje się i jest słaba a czasami jest mocna, a podejdę drugi raz i kopie i iskry nie ma i jak trochę pokopię to się ukazuję. Już niewiem co to może być od rana się bawię z tą WSKą i nic ciągle tak samo :| Próbowałem także podłaczyć 2 dodatkowy kondensator (nowy) i jakby było trochę lepiej ale i tak ciągle ten sam problem. Cewka jest używana ale jeździłem nią w mojej wuescę i chodziło czyli cewka jest dobra. Kondensator także sprawdzony bo z mojego zapłonu i wszystko było ok, a drugi kondensator nóweczka. Platynki także są nowe, Proszę pomóżcie mi bo mi już ręce odpadają nad tą WSKą a jutro chciałem aby odpaliła ponieważ miał być to prezent na urodziny aby odpaliła :D Będę bardzo wdzięczny za rady, pozdrawiam serdecznie :)

Awatar użytkownika
@ndi.pl
Posty: 121
Rejestracja: 2008-08-25, 15:58
Moje maszyny: Nieobecny

Re: Znikająca iskra...

Post autor: @ndi.pl » 2009-04-28, 14:46

Sprawdź kable - może być przebicie (przetarcia zaizolować)
--||-- świecę i masę
--||-- kondensator - mimo iż nowy może być uszkodzony
--||-- cewkę zapłonową - może być i ona winna mimo że była dobra
Chwilowo nie mam więcej pomysłów ...

Sprawdź jeszcze w innych tematach ... Było ich kilka
Początkujący motórzysta .... ;D

Andrzej_88

Re: Znikająca iskra...

Post autor: Andrzej_88 » 2009-04-28, 16:15

Sprawdź tez patynki a jak nie to wyczyść je papierem ściernym.

manos18
Posty: 11
Rejestracja: 2008-12-27, 19:51
GG: 0
Kontaktowanie:

Re: Znikająca iskra...

Post autor: manos18 » 2009-04-28, 19:52

Wiem, że kondensator może być uszkodzony nowy ale mam stary który właśnie mi chodziłi drugi ten nowy i ob mam podłączone. Szukałem czy masa nigdzie nie dotyka i nieznalazłem owaego mniejsca bo i tak nie mam jeszcze instalacji do silnika podłączonej. Cewka jak by była to by w ogóle iskry nie dawała a jednak iskra się pojawia. Jutro sprubuję wymienić jeszcze kabel bo czasami mnie z niego kopneło bo siedziałem jeszcze tam później i może to tez i jego wina :]
DZięki za porady i pozdro :)

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Znikająca iskra...

Post autor: wujcio » 2009-04-28, 19:57

jesteś w błędzie bo uszkodzona cewka też może dawać jakąś iskrę tylko słabą...
A dwóch kondensatorów raczej nie można podpiąć razem ;]

rutkowski
Posty: 220
Rejestracja: 2008-03-25, 11:25
GG: 9296900
Moje maszyny: FSM 126 BIS '89
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Znikająca iskra...

Post autor: rutkowski » 2009-04-28, 20:27

Mój kolega miał podobny przypadek, cewka raz dawała iskrę a raz nie, po odpaleniu Wiesi strasznie strzelała i wypadały jej suwy.
Sprawdź miernikiem czy cewka nie ma przerwanego któregoś z uzwojeń.

manos18
Posty: 11
Rejestracja: 2008-12-27, 19:51
GG: 0
Kontaktowanie:

Re: Znikająca iskra...

Post autor: manos18 » 2009-04-29, 14:19

Znajomy mojego ojca był mechanikiem i sprawdzał inną cewke i podobno była dobra i takie same jajca jak na tej były :| Dziś pojade do sklepu i kupie jak będzie nową cewke i zobacze jak to będzie chodziło :] Aha i jeszcze jedno pytanie czy wszystko dobrze podłączyłem :P Bo kabelek od kondensatora i od cewki podpiołem do platynek i to tak ma być nie? A co do kondensatora to mogą być dwa bo już mój brachol miał tak kiedyś przy swojej wiesi jak ja jeszcze miał i dziadek tez mówił że przy swojej wuesce tak miał i oba moto chodziły ;-)
Wielkie dzięki i jak cos wam przychodzi do głowy to prosze jeszcze napisać :) Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
@ndi.pl
Posty: 121
Rejestracja: 2008-08-25, 15:58
Moje maszyny: Nieobecny

Re: Znikająca iskra...

Post autor: @ndi.pl » 2009-04-29, 14:39

Ja ju znam te sprawdzanie cewek
tak mi gosc sprawdzil ze szlak mnie trafił...
zakładam tę cewkę "dobrą - sprawdzona" i kopie i co - nic ani nie zagadal no to na zapych i tylko burczenie ehh...
poszukałem innej cewki z PRL i chodzi do dziś
Początkujący motórzysta .... ;D

Awatar użytkownika
Mateusz WSK
Posty: 1730
Rejestracja: 2008-02-11, 21:47
GG: 514342
Moje maszyny: 175 Kobuz 82r, B3 78r, Pannonia TLF 250 61r.
Lokalizacja: Wiązownica (Podkarpackie) RJA
Kontaktowanie:

Re: Znikająca iskra...

Post autor: Mateusz WSK » 2009-04-29, 17:06

weź mi nie mów że kupiłeś już tą cewke ze sklepu <lol2>
jedna z najgorszych częsci jakie teraz robią. wole założyć juz jakąś co lezy 10 lat w szafce niż ten syf.
no dobrze podłączyłes.tylko żeby tam przebicia nie było, dobrze te uszczelki załóż :)
pozdr.

Awatar użytkownika
Anzel
Posty: 615
Rejestracja: 2008-05-15, 11:06
GG: 0
Moje maszyny: Kilkanaście
Lokalizacja: Okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Znikająca iskra...

Post autor: Anzel » 2009-04-30, 20:32

Cewki które leżą u mnie w szafach to zwykle złomy,których nie wyrzucam z przyzwyczajenia.Jakoś NIGDY nie trafiłem na współczesny bubel,aczkolwiek nie wykluczam że takie się trafiają.
""Yes Rico...Kaboom""


Ekipa Południe® ;)

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości