Strona 1 z 2

Wsk Kobuz brak iskry po zimie

: 2013-04-17, 09:11
autor: pipin
Witam. Szukałem w tematach innych,ale nie znalazłem odpowiedzi na mój bój. Więc Mam Kobuza. Stał 23 lata i szopie i przeczyściełm gaźnik i działał. Nadeszła zima i postawiłem do garażu motor. Wczoraj wyciągam i zonk nie ma iskry . Czyściłem kable itp. Prąd do puszki dochodzi ,ale z puszki do cewki nie. Próbowałem na sztuke podpiąć innym kablem ,ale też nic, na silnik też nie wychodzi prąd. Nie mam juz nerwów do niej. Pomożcie i powiedzcie co zrobić.

Re: Wsk Kobuz brak iskry po zimie

: 2013-04-19, 13:12
autor: Johnny
Przyjrzyj się czy przerywacz dobrze zwiera - na platynkach lubi tworzyć się nieprzewodzący nalot...

Re: Wsk Kobuz brak iskry po zimie

: 2013-04-19, 22:30
autor: AudioBas
Johnny pisze:Przyjrzyj się czy przerywacz dobrze zwiera - na platynkach lubi tworzyć się nieprzewodzący nalot...
Wchodząc w ten temat miałem to pisać.


Nie rozumiem stwierdzenia na silnik nie dochodzi prąd...

Re: Wsk Kobuz brak iskry po zimie

: 2013-04-20, 16:01
autor: pipin
Wszystko wyczyściłem i prąd dochodzi wszędzie ładnie ,ale jest prąd też na masie cewki. Patrzyłem wszystkie kable i są ok. Chwilowo zdemontowane są lampy ,błotniki ,bo przygotowuje ją do malowania.

Re: Wsk Kobuz brak iskry po zimie

: 2013-04-20, 17:55
autor: sopi220
przemyj iskrownik benzyną i wysusz powinno pomóc.wilgoć też robi swoje.gdzieś masz przebicie,może stacyjka?

Re: Wsk Kobuz brak iskry po zimie

: 2013-04-20, 19:53
autor: pipin
Myłem juz ;D Najlepiej zeby ktoś z forum był z okolic suwałk przyjechał i mi pomógł. Bo ja kuz 3dni sie mecze z tym. Jak nie zrobie to sprzedam ja bo nie mam nerwow a miałem odrestaurowac zrobic prawko i jezdzic. Jak narazie to plany nie aktualne..

Re: Wsk Kobuz brak iskry po zimie

: 2013-04-21, 01:52
autor: Alien
Z takim ambitnym podejściem proponuję najpierw zapoznać się z tym działem:
viewforum.php?f=17

Re: Wsk Kobuz brak iskry po zimie

: 2013-04-21, 08:30
autor: pipin
Sprzedanie jej to ostateczność. Nie umiem zrobić jej. W elektryce nie czuje się pewnie. Silniki mogę składać codziennie a elektryki nie umiem. Niby w wsk jej mało jest ale mimo tego nie daje rady.

Re: Wsk Kobuz brak iskry po zimie

: 2013-04-21, 10:10
autor: victor
e a może sie świcka zażuzliła nieraz to najciemniej pod latarnią.

Re: Wsk Kobuz brak iskry po zimie

: 2013-04-21, 10:56
autor: pipin
Victor napisz bardziej po polsku co masz na myśli :)

Re: Wsk Kobuz brak iskry po zimie

: 2013-04-21, 11:42
autor: AudioBas
Miernik w łapę i zmierz czy dochodzi prąd do cewki!

Re: Wsk Kobuz brak iskry po zimie

: 2013-04-21, 12:10
autor: szymon_wolebez
Bardzo nietypowa sprawa albo opis sprawia takie wrażenie.

Ja nie widzę tu żadnych zagadek.
Pierwsza sprawa to sprawdzenie akumulatora pod obciążeniem. Woltomierz pod klemy i sprawdzamy napięcie bez obciążenia. Następnie podpinamy jakieś obciążenie np. żarówkę a jeszcze lepiej dwie od kierunków tak aby prąd sięgał ok 2A a nawet więcej amper. Jak napięcie pod obciążeniem bardzo mocno spadnie to akumulator albo jest rozładowany albo już się zasiarczył i do wymiany.

Jeżeli akumulator jest sprawny to kolejną sprawą może być brak styku w stacyjce (należy sprawdzić też bezpiecznik). Przynajmniej u nie jest tak, że po przekręceniu kluczyka zasilanie idzie na cewkę i klakson. Jak sygnał dźwiękowy działa to znaczy, że obwód stacyjki jest sprawny i zasilanie idzie do cewki.

Jak tak to powinno być napięcie pomiędzy masą (ramą) a tym zaciskiem na cewce.Jak jest to już połowa sukcesu :) .
Dalej to przewód idący z cewki (czarny) do kostki i tam jest połączony z czarnym idącym do przerywacza. Jak ten przewód ma przejście po odkręceniu od przerywacza i sprawdzeniu miernikiem *zacisku cewki i końca przy przerywaczu to znaczy, że jest dobrze.

Dalej to już tylko zostaje kondensator i możliwe jakieś zwarcie przy przerywaczu. Jak odkręcisz od przerywacza przewód i kondensator to sprawdź miernikiem czy jak przerywacz jest zwarty to przewodzi a jak rozwarty to powinien nie przewodzić.
Czasami to jest główną przyczyna usterki nie widoczną na oko a ujawni się dopiero po zabawie z miernikiem.

Cewkę też możesz sprawdzić po odkręceniu od niej przewodów na zaciskach powinno być coś ok 2-2,5 ohma rezystancji na uzwojeniu pierwotnym. Jak chcesz sprawdzić wtórne to jedne przewód miernika do fajki i drugi do masy/przewodu od przerywacza. Tylko nie pamiętam ile tam powinno być ohm (ja mam w fajce rezystancję 5kohm i jak sprawdzam pomiędzy przewodem idącym od przerywacza to wskazuje coś ok 10kohm dokładnej to 9,7kohma).

Pod drodze mogą gdzieś jeszcze wystąpić zaśniedziałe przewody, konektory itp.

Sprawdź to co proponuję dokładnie i bez nerw.

Re: Wsk Kobuz brak iskry po zimie

: 2013-04-21, 13:29
autor: pipin
Pożycze od brata miernik bo na chwile obecną mam tylko kontrolke z żaróweczka. Bo właśnie na tym czarnym kablu od cewki mam prąd. A nie powinien być. Jak dotknę moim miernikiem z żaróweczka do stykow to jak kopie kopniakiem to wcale nie gaśnie żarówka a chyba powinna. Audiobas spokojnie nie krzycz nic Ci nie zrobiłem ,że masz tu wykrzyknikami walić. Mówiłem ,że elektryka to nie jest moja mocna strona dlatego potrzebuje pomocy. A akumulator mam dobry bo nowy

Re: Wsk Kobuz brak iskry po zimie

: 2013-04-21, 16:57
autor: szymon_wolebez
Tak, jak masz przekręcony kluczyk i prąd płynie z akumulatora do cewki (przewód ze stacyjki plus akumulatora). To przechodzi przez uzwojenie pierwotne cewki, która ma "małą" rezystancję (ok. 2-2,5ohma) i wychodzi właśnie tym czarnym kabelkiem do przerywacza. Przerywacz gdy zwiera do masy powoduje, że cewka się ładuje (płynie przez nią prąd) a jak rozwiera to oddaje zgromadzony ładunek w postaci iskry. Taka cewka pobiera ok 2[A] gdy stoi na zwartym przerywaczu w instalacji 6V w 12V pewnie mniej.
Dlatego zostawiając na zapłonie można dość szyb rozładować akumulator (czasem silnik stanie na rozwartym przerywaczu ale to wyjątki :) ).

Jak dotykasz lampką kontrolną do masy i do tego czarnego kabelka (gdy jest wszystko podpięte tak jak powinno być przy działającym zapłonie) i świeci to znaczy, że przerywacz nie zwiera do masy. Bo gdyby zwierał to lampka by gasła, potencjały na lampce był by sobie równe (brak przepływu prądu). W takim przypadku platynki się nie stykają lub coś tam innego (brak kontaktu z masą).

Natomiast jak sprawdzasz kontrolką i jeden zacisk jest na plusie akumulatora a drugi na tym czarnym i ci świeci to znaczy, że przerywacz jest gdzieś zwarty bo ciągle ma potencjał masy.

Do tej diagnozy wystarczy ci w zupełności takowa lampka kontrolna.
Dobrze kombinujesz, jak będziesz coś sprawdzać miernikiem to najlepiej na przejścia i z wyłączonym zapłonem.

Możesz również spróbować ręcznie wywołać iskrę. Odkręcając kabelek od przerywacza wraz z kondensatorem, skręcić kabelek z kondensatorem i dotykać do masy (ramy lub silnika). W wyniku rozwierania powinna pojawiać się iskra.

Re: Wsk Kobuz brak iskry po zimie

: 2013-04-21, 22:22
autor: pipin
Zrobiłem. :) wypiłem co nie co i teraz patrze ,że działa :D Nie wiem co dokładnie zrobiłem ,ale działa i jeździ nawet pali od kopa :] dzieki za pomoc WueSKowicze :D

Re: Wsk Kobuz brak iskry po zimie

: 2013-04-21, 23:43
autor: szymon_wolebez
pipin pisze:Zrobiłem. :) wypiłem co nie co i teraz patrze ,że działa :D Nie wiem co dokładnie zrobiłem ,ale działa i jeździ nawet pali od kopa :] dzieki za pomoc WueSKowicze :D
Widocznie zima odpuściła i zły czar prysł.

Re: Wsk Kobuz brak iskry po zimie

: 2013-04-22, 07:41
autor: pipin
Teraz patrzę ,że stacyjka była przyczyną. Da się ją rozebrać czy trzeba kupić nową ?

Re: Wsk Kobuz brak iskry po zimie

: 2013-04-22, 14:11
autor: szymon_wolebez
Naprawiałem swoje dwie w poprzednim sezonie, nawet gdzieś tu dawałem fotki i krótki opis jak to zrobiłem.

Przeważnie podstawa stacyjki łapie luz i przez to brakuje styku. Trzeba to robić ostrożnie aby nie wysypać blaszek.
Łatwo to się rozgina i demontuje do czyszczenia ale późniejsze zagięcie jest już niemożliwe aby zrobić to bez luzów.
Ja dałem 3 małe wkręty po bokach i pozaginałem. Taka stacyjka po wyczyszczeniu i bez luzów działa wzorowo.

Kiedyś miałem tak, że na pozycji 1 stacyjki czasem mi gasło a na 2 jakoś działało. Było to bardzo uciążliwe, do tego stopnia, że nieraz aby wrócić do domu musiałem zwierać przewody w lampie.

To dobrze, że znalazłeś przyczynę.

Re: Wsk Kobuz brak iskry po zimie

: 2016-11-27, 02:49
autor: lukaszb17045
Odkopie temat, nie bede smiecil.Szymon? mam silnik po remoncie nowe lozyska simeringi wal bez luzów zlozony na uszcelki z gambitu mam iskre prad jest a wska nie pali. nowy przerywacz i cewka. czasem jak wyjme swiece wloze druga to zapyrka od kopa ale tylko zapyrka i dalej mozna kopac i nic ;/ juz drugi dzien przy tym siedze. pomocy!

Re: Wsk Kobuz brak iskry po zimie

: 2016-11-27, 07:40
autor: daroohd
Najpierw daj nową świece tzn Nowa ze sklepu a nie jakiś leżak z garażu co kiedyś na niej chodziła, ze jest iskra nie znaczy ze jest dobra. Potem sprawdź zapłon ile mm przed GMP i gaźnik jaka świeca sucha czy zalewa ??.