Stojan prądnicy w WSK 175

Odpowiedz
Awatar użytkownika
Gracjan
Posty: 102
Rejestracja: 2008-04-28, 14:39
GG: 621142
Lokalizacja: Młodoszowice woj. opolskie
Kontaktowanie:

Stojan prądnicy w WSK 175

Post autor: Gracjan » 2008-08-25, 11:48

Jak założyć stojan gdyż go zdjąłem i nie pamiętam którą stroną ma iść do silnika.

Awatar użytkownika
pawe86
Posty: 84
Rejestracja: 2007-02-03, 14:58
GG: 0
Lokalizacja: wrocław
Kontaktowanie:

Re: Stojan prądnicy w WSK 175

Post autor: pawe86 » 2008-08-25, 13:25

w sumie to obojetnie ale latwiej by bylo gdyby kable wyszly z przodu

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Re: Stojan prądnicy w WSK 175

Post autor: ŻbiKu » 2008-08-25, 15:04

Kable mają być u góry i iść na wierzch. Z tego co pamiętam inaczej go nie wsadzisz, gdyż cewki będą przeszkadzać.

Awatar użytkownika
Gracjan
Posty: 102
Rejestracja: 2008-04-28, 14:39
GG: 621142
Lokalizacja: Młodoszowice woj. opolskie
Kontaktowanie:

Re: Stojan prądnicy w WSK 175

Post autor: Gracjan » 2008-08-25, 16:06

Zrobiłem tak jak mówicie, ale przymierzałem obydwie strony i obie pasowały. I jeszcze jedno pytanie. Rozkręcałem to wszystko po to żeby się dostać do simmeringa i jak to poskładałem to próbowałem go odpalić. Od kopa zaczął łapać ale zaraz zgasł a na pych strzelił w rure tak aż dekielek pofrunął. Czy możliwe żeby zapłon sie przestawił tylko dlatego że zdejmowałem iskrownik?

Awatar użytkownika
pawel15
Posty: 1247
Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
GG: 2782862
Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
Lokalizacja: Dąbie
Kontaktowanie:

Re: Stojan prądnicy w WSK 175

Post autor: pawel15 » 2008-08-25, 16:52

Gracjan pisze: Czy możliwe żeby zapłon sie przestawił tylko dlatego że zdejmowałem iskrownik?
Tak, na pewno się przestawił zapłon. Jeżeli masz gdzieś przy zapłonie albo na karterach kreski wybite to ustaw zapłon wg. tych kresek albo ustaw zapłon tak aby motocykl chodził poprawnie :).

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Re: Stojan prądnicy w WSK 175

Post autor: ŻbiKu » 2008-08-25, 16:56

Tak możliwe i wynika to z tego że wszystkie elementy nie są fabrycznie do siebie dobrze dopasowane, jeśli nie wiesz jaką miałeś przerwę na stykach w punkcie GMP to musisz ustawić zapłon. Jeśli wiesz to ustaw tłok w GMP, zluzuj 3 śruby stojanu i tak wymanewruj (góra-dół) całą płytą zapłonową żeby uzyskać poprzednią przerwę na stykach, trzymając cały czas płytę zapłonu w tej pozycji dokręć ją i zobacz czy to poskutkowało (czy przerwa jest taka jaka ma być). Podsumowując chodzi o to, że tak dokręciłeś stojan, że bieżnia przerywacza mocniej (za duża przerwa) lub słabiej (za mała przerwa) od poprzedniego ustawienia dociska do krzywki zapłonowej.

To jedna z wielu rzeczy, które poznaje się w trakcie eksploatacji motocykla i o których nigdzie nie jest napisane.

Awatar użytkownika
Gracjan
Posty: 102
Rejestracja: 2008-04-28, 14:39
GG: 621142
Lokalizacja: Młodoszowice woj. opolskie
Kontaktowanie:

Re: Stojan prądnicy w WSK 175

Post autor: Gracjan » 2008-08-25, 22:22

Już znalazłem przyczynę - za mała przerwa na przerywaczu czego skutkiem było kilka iskier pod rząd zamiast jednej. Ustawiłem przerwę i chodzi elegancko.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości