MOSTEK PROSTOWNICZY

Odpowiedz
Awatar użytkownika
czankete
Posty: 1296
Rejestracja: 2013-09-26, 10:08
GG: 0
Moje maszyny: WSK, WFM, SHL i inne
Lokalizacja: Köpingebro - Sweden
Kontaktowanie:

Re: MOSTEK PROSTOWNICZY

Post autor: czankete » 2014-11-05, 22:16

itkas pisze:Mianowicie mam braki w lampie WSKi tj brak prostownika. Kupilem juz akuu kupilem cewke ładowania i moje pytanie brzmi czy mogę zamiast prostownika użyć regulatora napięcia który mi został od skutera Zaznaczę ze wska ma aku 6 a skuter miał 12 stke jesli moge to zastosowac to prosze o pomoc w podlaczeniu
...Kolego ale jak chcesz w 6V instalacji zmusić do pracy regulator przystosowany do 12V?? Wstaw zwykły diodowy mostek prostowniczy zamiast oryginalnego mostka z płytek selenowych i to wszystko. Będziesz miał jak w oryginale g@wniane ładowanie - w tym układzie naprawdę niewiele da się poprawić ;-)
itkas pisze:Ew co innego moge wmontowac zeby spełniło swoja rolę.
Sposobem, który definitywnie rozwiąże raz na zawsze problem byle jakiego ładowania i problem słabych świateł jest cdi - ale Ty jesteś zdaje się przeciwnikiem takiego rozwiązania :P

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: MOSTEK PROSTOWNICZY

Post autor: wujcio » 2014-11-05, 22:33

czankete pisze:
itkas pisze:Mianowicie mam braki w lampie WSKi tj brak prostownika. Kupilem juz akuu kupilem cewke ładowania i moje pytanie brzmi czy mogę zamiast prostownika użyć regulatora napięcia który mi został od skutera Zaznaczę ze wska ma aku 6 a skuter miał 12 stke jesli moge to zastosowac to prosze o pomoc w podlaczeniu
...Kolego ale jak chcesz w 6V instalacji zmusić do pracy regulator przystosowany do 12V?? Wstaw zwykły diodowy mostek prostowniczy zamiast oryginalnego mostka z płytek selenowych i to wszystko. Będziesz miał jak w oryginale g@wniane ładowanie - w tym układzie naprawdę niewiele da się poprawić ;-)
itkas pisze:Ew co innego moge wmontowac zeby spełniło swoja rolę.
Sposobem, który definitywnie rozwiąże raz na zawsze problem byle jakiego ładowania i problem słabych świateł jest cdi - ale Ty jesteś zdaje się przeciwnikiem takiego rozwiązania :P
Prostownik a regulator to dwie różne rzeczy i kolego mylisz je.
Prostowniki elektroniczne nie mają określonego napięcia na jakim mogą pracować a jedynie maksymalny który wytrzymują.

Do WSK 175 może być stosowany każdy prostownik elektroniczny jeśli ma zachowany odpowiedni zapas mocy w sobie aby się nie spalił.

Awatar użytkownika
czankete
Posty: 1296
Rejestracja: 2013-09-26, 10:08
GG: 0
Moje maszyny: WSK, WFM, SHL i inne
Lokalizacja: Köpingebro - Sweden
Kontaktowanie:

Re: MOSTEK PROSTOWNICZY

Post autor: czankete » 2014-11-06, 07:53

wujcio pisze:Prostownik a regulator to dwie różne rzeczy i kolego mylisz je.
Kolego chociażby z racji zawodu wiem czym jest regulator napięcia a mostek prostowniczy, który nazywasz potocznie "prostownikiem". Poza tym z już doświadczenia mogę itkasowi powiedzieć, że układ, który zaproponował nie będzie dział stabilnie przy regulatorze napięcia 6V ze względu na znikomą wydajność oryginalnej cewki tym bardziej przy zastosowaniu 12 voltowego.
wujcio pisze:Prostowniki elektroniczne nie mają określonego napięcia na jakim mogą pracować a jedynie maksymalny który wytrzymują.
....z tym stwierdzeniem nie sposób się zgodzić, poza tym tak dla ścisłości - nazywajmy rzeczy po imieniu - prostownikiem elektronicznym nazywamy urządzenie służące do ładowania akumulatora zbudowane w oparciu o przetwornicę (zasilacz impulsowy) a nie regulator napięcia, który jak dobrze rozumiem miałeś na myśli.
wujcio pisze:Do WSK 175 może być stosowany każdy prostownik elektroniczny jeśli ma zachowany odpowiedni zapas mocy w sobie aby się nie spalił.
...ale poczytaj dokładnie posty itkasa - Koledze chodzi o ładowanie w wsk 125 a nie 175 ;-)

itkas
Posty: 15
Rejestracja: 2014-10-28, 20:40
GG: 0
Moje maszyny: Wsk 125
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontaktowanie:

Re: MOSTEK PROSTOWNICZY

Post autor: itkas » 2014-11-06, 09:53

Rozumiem, dziś kupie mostek prostowniczy. Miałem po prostu reg. i chciałem go wykorzystać. Terazjuz wiem że się nie da. Muszę mieć stop do przeglądu i dźwięk...

Awatar użytkownika
czankete
Posty: 1296
Rejestracja: 2013-09-26, 10:08
GG: 0
Moje maszyny: WSK, WFM, SHL i inne
Lokalizacja: Köpingebro - Sweden
Kontaktowanie:

Re: MOSTEK PROSTOWNICZY

Post autor: czankete » 2014-11-06, 11:51

itkas pisze:Rozumiem, dziś kupie mostek prostowniczy.
...proponuję zwykły mostek diodowy, stare oryginalne prostowniki z płytkami pokrytymi selenem (nawet nowe tzw. "magazynowe") wraz z upływem często czasu tracą swoje właściwości i najzwyczajniej przestają prawidłowo działać :-/

...a następnym razem podepnij się z pytaniem pod właściwy dział ;-) .

Awatar użytkownika
keszelos
Posty: 7
Rejestracja: 2014-03-09, 21:49
GG: 0
Moje maszyny: WSK MO6B1
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: MOSTEK PROSTOWNICZY

Post autor: keszelos » 2015-08-16, 18:50

Witam serdecznie ..czytam po forach ale nie mogę znalezc jak podłączyć mostek prostowniczy Graetza w WSK M06B1 ...każdy pisze o WSK B3 , ale w przypadku tego modelu przewody od prostownika selenowego idą do stacyjki i nie bardzo wiem jak to połączyć

pawlik118
Posty: 129
Rejestracja: 2014-06-19, 19:34
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, WSK 175 Kobuz
Lokalizacja: Skoczów
Kontaktowanie:

Re: MOSTEK PROSTOWNICZY

Post autor: pawlik118 » 2015-08-22, 09:01

W WSK 125 jest prostownik selenowy jednopołówkowy (który przepuszcza tylko jedną połówkę sinusoidy prądu z cewki ładowania- cewka daje prąd przemienny zwany też nieprecyzyjnie prądem zmiennym). A to dlatego że z tej cewki idzie tylko jeden przewód a drugi podłączony jest przy cewce do masy. W tej sytuacji, uszkodzony prostownik selenowy należy zamienić na diodę prostowniczą. Wówczas uzyskamy prądy ładowania tylko troszkę lepsze niż w oryginalne (dioda mnie mniejsze napięcie przewodzenia niż prostownik selenowy). Ja w tej sytuacji proponuję diodę prostowniczą zamontować tak, aby mieć jeszcze bezpiecznik który zawsze był w tym obwodzie.

Aby poprawić to ładowanie, możemy zastosować trik z przełączaniem "masowego" kabla cewki ładowania pod cewkę świetlną, co jest dokładnie opisane w książe Pana Załęskiego.

Jeśli chcieć by zastosować tam mostek prostowniczy (który ma 4 diody i jest prostownikiem pełnookresowym czyli prostującym obie połówki sinusoidy prądu) wówczas do takiego mostka są potrzebne dwa przewody z cewki, ten "masowy" również. Aby nie wiercić dodatkowej dziury w silniku na 4ty kabel, mostek można zamontować przykręcając go do podstawy zapłonu wewnątrz silnika, a tylko + z mostka wyprowadzić z silnika w kierunku lampy przez istniejący już przepust. Teoretycznie takie rozwiązanie powinno oferować lepsze ładowanie, bo mamy prostowanie dwupołówkowe, jednak w praktyce nigdy tego nie mierzyłem, choć w swojej WSK 125 tak miałem podłączone i aku zawsze był doładowany.

Regulatora żadnego w WSK nigdy nie było. Były i są prostowniki. Prąd ładowania był ograniczany przez rezystancję i moc cewek ładowania. Pamiętajcie, że niekiedy zastosowanie żarówki 2W zamiast 4W powoduje że mamy o 0,3A mniejsze zużycie prądu, który idzie wtedy na ładowanie aku rozwiązując problem niedoładowanego aku.

karol123
Posty: 98
Rejestracja: 2015-02-15, 23:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK,jawa,MZ,bmw
Lokalizacja: Poznan
Kontaktowanie:

Re: MOSTEK PROSTOWNICZY

Post autor: karol123 » 2016-02-14, 14:29

A ja myslałem ze przez rezystancje wewnetrzna akumulatora

pawlik118
Posty: 129
Rejestracja: 2014-06-19, 19:34
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, WSK 175 Kobuz
Lokalizacja: Skoczów
Kontaktowanie:

Re: MOSTEK PROSTOWNICZY

Post autor: pawlik118 » 2016-02-14, 23:53

Rezystancja wewnętrzna akumulatora też ma w tym jakiś udział, lecz marginalny, gdyż rezystancja ta jest bardzo mała

Litwin
Posty: 51
Rejestracja: 2014-08-20, 10:45
GG: 0
Moje maszyny: wsk 125 m06b3 '84
Lokalizacja: STG
Kontaktowanie:

Re: MOSTEK PROSTOWNICZY

Post autor: Litwin » 2016-03-03, 14:44

Witam

nie jestem geniuszem w elektryce dlatego mam prośbę: czy mógłby ktoś wstawić jakiś szczegółowy rysunek jak i gdzie podpiąć mostek gretza zamiast tego unitry. Robię całą instalację w wsk 125 od nowa ponieważ ktoś zrobił na krótko bez aku. Czy ktoś by przedstawił jaki przewód wychodzący z silnika pod co podpiąć??? Najbardziej mi zależy na wyjaśnieniu który przewód podłączy\c pod wejście przemienne mostka bo + i - pod aku .

Pozdrawiam

pawlik118
Posty: 129
Rejestracja: 2014-06-19, 19:34
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, WSK 175 Kobuz
Lokalizacja: Skoczów
Kontaktowanie:

Re: MOSTEK PROSTOWNICZY

Post autor: pawlik118 » 2016-03-03, 19:15

Do WSK 125 są dwie trzy opcje :

1) Zamiast prostownika selenowego należy dać diodę prostowniczą, gdzie wyjście cewki podłaczamy do
anody diody a katodę diody do + akumulatora (w miejscu prostownika). Szeregowo z akumulatorem powinien
być bezpiecznik. Nie wchodząc w szczegóły polecam diodę prostowniczą przewlekaną na prąd 3A lub 5A na
napięcie kilkaset V.

2) Zamiast prostownika selenowego można dać mostek prostowniczy. Wówczas aby miało to sens, w cewce
ładowania należy odciąć od masy cewki drut początku uzwojenia (oryginalnie jest zgrzany do blachy tej
cewki). Wówczas od cewki mamy 2 druty, które należy podłączyć pod wejście mostka oznaczone AC lub
znaczkami ~ ~. - mostka przyłączamy do masy a + w kierunku + akumulatora. Mostek można ukryć pod
podstawą iskrownika, i wówczas + z mostka podłączyć do przewodu wyprodwadzającego prąd ładowania z
silnika. Mostek selenowy należy odłączyć, a dochodzące do niego przewody zewrzeć. Bezpiecznik powinien
być gdzieś szeregowo z akumulatorem (tak aby nam się motor nie zapalił w przypadku zwarcia w mostku).
W tej sytuacji otrzymujemy prostowanie dwupołówkowe, które przynajmniej w teorii daje lepsze
ładowanie, ale nie wiem czy ktoś kiedyś zmierzył ile rzeczywiście prądu przez to zyskujemy.

3) Jest jeszcze 3 ci sposób, opisany w książce P. Załęskiego, gdzie odłączony drut początku uzwojenia
cewki ładowania podłącza się pod wyjście cewek świetlnych - wtedy mamy porzadne ładowanie - odsyłam do
książki. Prostowanie wówczas należy zrobić jednopołówkowe jak w pkt 1.
Najprościej jak potrafię to opiszę jak działa mostek prostowniczy - w wielkum uproszczeniu, przepuszcza prąd z wejścia ~ ~ na wyjście + i -. Wystarczy mostek o prądzie 3 - 4A lub więcej i napięciu nie mniej niż 200V.

We WSK nie ma regulatora napięcia.

WSK 175 - nowy mostek prostowniczy monstujemy zamiast starego, bez przeróbek. Jedynie w przypadku mostka selenowego, należy wyprowadzić do nowego mostka przewód masowy, gdyż mostki selenowe to połączenie miały realizowane przez obudowę.

Awatar użytkownika
Jacu gorzała
Posty: 151
Rejestracja: 2012-10-01, 19:40
GG: 0
Moje maszyny: Wsk 175 kobuz
Komar 2330
Jawa 50
Simson sr50
Lokalizacja: Klimy
Kontaktowanie:

Re: MOSTEK PROSTOWNICZY

Post autor: Jacu gorzała » 2016-03-03, 22:47

A jak podłączyć mostek jak u mnie światła są 12v , a zapłon 6v - oraz jedna cewka od ładowania została przewinięta pod cdi i została jedna cewka na ładowanie. Zakupiłem mostek 15a , akumulator mam 6v - posiadam jeszcze w niej kierunki. I jak jeden koniec cewki ładującej do masy, a drugi do mostka czy sztukować drugi przewód do drugiego końca tej cewki i oba do mostka. Bo jak zostały te cewki ładowania podzielone to wyszło ze jedna będzie tylko ładować. Wie ktoś jak to teraz zrobić aby ładowało ? Mam jeszcze sporo drutu 0.2mm , a może ja przewinąć to zwiększy się ładowanie ?
Życie jest po to aby śmigać na moto.

pawlik118
Posty: 129
Rejestracja: 2014-06-19, 19:34
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, WSK 175 Kobuz
Lokalizacja: Skoczów
Kontaktowanie:

Re: MOSTEK PROSTOWNICZY

Post autor: pawlik118 » 2016-03-04, 19:48

Jeśli masz CDI, to powinna wystarczyć ta jedna cewka od ładowania która została (lepiej jeśli została ta dająca więcej prądu). Cewka ma oryginalnie wyprowadzone dwa przewody, i żaden z nich nie był łączony do masy więc nie bardzo rozumiem co chcesz sztukować. Przewody od cewki do mostka pod wejścia ~ ~. - mostka do masy a + przez bezpiecznik do akumulatora. Mostek powinien być minimum na napięcie 200V.

Awatar użytkownika
Jacu gorzała
Posty: 151
Rejestracja: 2012-10-01, 19:40
GG: 0
Moje maszyny: Wsk 175 kobuz
Komar 2330
Jawa 50
Simson sr50
Lokalizacja: Klimy
Kontaktowanie:

Re: MOSTEK PROSTOWNICZY

Post autor: Jacu gorzała » 2016-03-10, 00:03

Chodzi mi oto ze prądnica ma 5 przwodow : jeden jest od przerywacza, 2x są od ładowania i 2x od zasilania swiatetel. I teraz tak - 1x cewkę zabrałem do zasilania CDI - przewód niebieski. To teraz za ładowanie odpowiada tylko jedna cewka ta co została ( wcześniej dwie szeregowo złączone ). No i do tej jednej cewki od prostownika prowadzi jeden przewód ! A drugi koniec tej obecnej cewki nie jest do niczego podłączony. A jak wiadomo prostownik ma dwa te wyjscia ,, ~ ~ " dwa. Czyli skoro jest jedna cewka która ma ładować akumulator , to co jeden jej biegun podłączyłem do mostka pod ~~~~~ , no i zostało jeszcze jedno wyjście mostka ~~~~~. No i nie wiem jak to podłączyć. Łopatologicznie tłumacząc << Od cewki lądującej podłączony do mostka został jeden biegun - co zrobić z jej drugim biegunem ?? Mam go podłączyć do masy na obudowę motoru, czy doprowadzić pod to wolne drugie wyjście mostka ~~~~. ??
Życie jest po to aby śmigać na moto.

pawlik118
Posty: 129
Rejestracja: 2014-06-19, 19:34
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, WSK 175 Kobuz
Lokalizacja: Skoczów
Kontaktowanie:

Re: MOSTEK PROSTOWNICZY

Post autor: pawlik118 » 2016-03-10, 19:59

Jak rozumiem rozmawiamy o 175 z ładowaniem 6V.

Więc tak, oryginalnie:

cewki świetlne to dwie równoległe prary szeregowo połączonych cewek, gdzie początek cewek jest połączony z masą w prądnicy, a koniec wychodzi z prądnicy czerwonym przewodwem - tutaj nic nie modyfikujemy.

Przerywacz- przewód czarny - został zapewne wykorzystany do impulsatora - czujnika CDI.

Ładowanie - dwie cewki, które począki uzwojeń mamją połączone ze sobą, i z tego połączenia wychodzi przewód brązowy.

Jedna z cewek ładowania (słabsza) koniec uzwojenia ma wyprowadzony przewodem niebieskim, a druga cewka przewodem żółtym (mocniejsza).

Tak jest w oryginale.

Do CDi powinieneś wykorzystać cewkę która łączy się z przewodem niebieskim (tą "słabszą"), a początek tej cewki (który wcześniej łączył się z drugą cewką ładowania i przewodem brązowym) zapewne podłączyłeś do masy.

~ ~ to wejścia mostka. Do jednego ~ podłączasz jeden przewód cewki (początek uzwojenia) np. brązowy, a do drugiego ~ podłączasz drugi przewód cewki ładowania (koniec uzwojenia) np. żółty. ~ ~ są sobie równoważne.

Nie rozumiem dlaczego od cewek świetlnych masz dwa przewody jak powinien być jeden. Od cewki ładowania muszą być dwa przewody (na logikę żółty i brązowy) które podłączasz pod oba wejścia ~ ~ mostka prostowniczego. - mostka na masę a + do akumulatora przez bezpiecznik.

Litwin
Posty: 51
Rejestracja: 2014-08-20, 10:45
GG: 0
Moje maszyny: wsk 125 m06b3 '84
Lokalizacja: STG
Kontaktowanie:

Re: MOSTEK PROSTOWNICZY

Post autor: Litwin » 2016-03-31, 22:27

Koledzy robię ładowanie na diodzie BY255. Jeśli polaryzacja jest zachowana- wyjście z cewki ładowania- anoda , katoda diody do akumulatora, akumulator do ramy czyli masa podłączony jest przez oprawkę z bezpiecznikiem 8A to już nic więcej nie muszę modyfikować??

Pozdrawiam

pawlik118
Posty: 129
Rejestracja: 2014-06-19, 19:34
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, WSK 175 Kobuz
Lokalizacja: Skoczów
Kontaktowanie:

Re: MOSTEK PROSTOWNICZY

Post autor: pawlik118 » 2016-04-02, 11:24

Jeśli chodzi o WSK 125 to Twój schemat jest poprawny. W oryginale, układ ładowania był jeszcze zabezpieczony bezpiecznikiem szeregowo z "diodą" selenową, na wypadek zwarcia w instalacji.

Nie pamiętam, czy czasem stacyjka nie odłączała Katody diody od akumulatora.Diodę polecam wsadzić w trmokurczkę, nie zawijać ją mocno w taśmie izolacyjnej. Na tej diodzie może wydzielać się do 1W mocy ciepła.

Klaper
Posty: 71
Rejestracja: 2011-07-09, 12:05
GG: 0
Moje maszyny: Wsk m21w2
Wsk M06-64
Mz TS250
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Re: MOSTEK PROSTOWNICZY

Post autor: Klaper » 2016-04-17, 00:33

Witam kupilem mostek prostowniczy 15a 400v(chyba dokladnie nie pamietam). Laduje mi jak dam gazu do 9,3v. Nie jest to za duzo? Ostatnio przejechalem 15kilometrow zaczela przerywac,dopchalem do domu i okazalo sie,ze akumulator ma 3 volty(zelowy ale stary).Jest to mozliwe,ze padl przez to ladowanie? Jeszcze jedno bo nie chce zakladac nowych tematow.Gdy wlacze zaplon to napiecie na aku spada do 2v czy to jest normalne? Zostawie na chwile motor na wlaczonym zaplonie lub nie odpale za trzecim kopnieciem to musze palic na pych.

halcik
Posty: 2232
Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
Lokalizacja: Kutno
Kontaktowanie:

Re: MOSTEK PROSTOWNICZY

Post autor: halcik » 2016-04-17, 09:49

Może masz jakieś zwarcie, gdyby to był zwykły kwasiak to powiedziałbym, że Ci się cela oberwała. Nie wiem czy żelowe nie są wrażliwe na sposób ładowania, wtedy by wyszło że to napięcie rozwoliło Ci akumulator lub jak piszesz, może to starość?

Klaper
Posty: 71
Rejestracja: 2011-07-09, 12:05
GG: 0
Moje maszyny: Wsk m21w2
Wsk M06-64
Mz TS250
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Re: MOSTEK PROSTOWNICZY

Post autor: Klaper » 2016-04-17, 10:22

No ale czy to ladowanie jest normalne ,ze dochodzi do 9v?

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość