WSK - WueSKowe Forum

Wiec tak:
Instalacja jest nowa, akumulator tez. Wiem ze ladowanie, swiatla mijania/drogowe(12v) i zasilanie 6v maja inne cewki na stojnie. Swiatla swieca lepiej na wysokich obrotach, ale to wciaz za malo, bo pozycja swieci lepiej. O dlugich to mozna zapomniec bo strasznie swieca. Wydaje mi sie ze cewki sa do wymiany, ale nie mam pewnosci. Instalacja jest na bank dobrze podlaczona, a zarowke w mijania/drogowe mam 12v - taka jak ma byc. Dziwi mnie to natomiast ze jak podlaczam 6v (czyli taka, co powinna sie spalic) to nie pali sie w ogole.

A... I chyba nie dokonca jest tak jak mowisz z tym przerywaniem, jesli jest aku, a ladowanie jest slabe to na wysokich obrotach bedzie przerywal, bo ladowanie (slabe cewki) nie zdazy podladowac aku z ktorego idzie prad na swiece...czy sie myle?? Prosze o rade


Edytujemy posty i piszemy z małej litery
Maciek

Zmieniłem wielkość liter. Pisownia do poprawy.
Uzupełnij profil!
Stary

Lewkowicz pisze: Dziwi mnie to natomiast ze jak podlaczam 6v (czyli taka, co powinna sie spalic) to nie pali sie w ogole.

to by oznaczało zwarcie, w cewkach albo przebicie na mase gdzies dalej

bo pozycja swieci lepiej.

bo swieci z akumulatora

A... I chyba nie dokonca jest tak jak mowisz z tym przerywaniem, jesli jest aku, a ladowanie jest slabe to na wysokich obrotach bedzie przerywal, bo ladowanie (slabe cewki) nie zdazy podladowac aku z ktorego idzie prad na swiece...czy sie myle?? Prosze o rade

dobry, naładowany akumulator powinien starczyc na 1-2h jazdy wogole bez podlaczonego ładowania

jezeli urochomisz silnik i w czasie pracy odlaczysz akumulator to silnik nie powinien zgasnac, no moze troche gazu trzeba dodac, bo na wolnych napiecie bedzie zbyt niskie, jezeli zawsze gasnie to cewki padniete

Witam wszystkich pasjonatów WSK-ek i nie tylko.Mam pytanie odnośnie kierunkowskazów w WSk 175.Ostatnio w swoim kobuzie założyłem kierunki,wszystko jest ok na wolnych obrotach.Jak dodam gazu, częstotliwość migania wzrasta, aż swiecą cały czas.Włożyłem mechaniczny przerywacz 6V,może na elektronicznym byłoby lepiej?Co mogę jeszcze zrobić?.Czekam na info.Pozdro dla posiadaczy wsk.

w którym miejscu podłączyłeś zasilanie do tych kierunków, i jakie żarówki masz założone.
i jeszcze pytanie kontrolne, czy masz akumulator .

Akumulator mam 6V/11Ah,żarówki 6V 5W bo na 6V 21W jest jeszcze gorzej,a kierunki są podłączone raczej ok. Na wolnych obrotach jest dobrze, a nie wiem jaki problem pojawia sie na wyższych

odpowiadasz że jest dobrze, a nie jest dobrze!
jeszcze raz pytam w którym miejscu masz wpięte zasilanie do kierunków, wbrew pozorom to bardzo ważne, jeżeli np wpiąłeś się do kabla zasilającego przednie światło to objawy potwierdzają takie działanie ale ja nie mam zamiaru zgadywać .
Jeszcze zostaje sprawa tych żarówek, kolego kierunki maja mieć żarówki 21 Watt, na 5 watowych przy pierwszej próbie skrętu w lewo samochody jadące za Tobą zrobią z Ciebie naleśnik!!!! przecież takie kierunki będą widoczne tylko w ciemną noc .
zadbaj o własne bezpieczeństwo, trochę wyobraźni nie zaszkodzi, 5 Watt żarówki zakłada się do kontrolek ale żeby do kierunkowzkazów ?

Otoż kierunki mam zrobione tak: na przyrywaczu mam 3 wyjscia konektorowe (jeden +,jedno wyjśćie L,jedno wyjśćie P).Pod ten + na przerywaczu mam podpięty + z AQ.Z wyjscia L idzie przewód na przełącznik lewo-prawo ,a masa jest z ramy.

U mnie są podłączone identycznie (i identyczny przerywacz) i również nie pracowały równomiernie. To jest chyba nawet oryginalne podłączenie, że + przerywacza pod AQ.

Żbiku napisałeś że kierunki nie pracowały Ci równomiernie.Czy to znaczy że teraz jest ok?Masz jakiś patent

Na mechanicznym przerywaczu nigdy nie będą równomiernie chodzić!
Nagrzewający się bimetal, szybciej nagrzeje się przy większym prądzie (proste obroty większe = więcej prądu). Nawet jak jest akumulator.
Elektroniczny przerywacz załatwi sprawę.

Nie mam patentu. Nie używam kierunków, gdyż prądu wtedy brakuje w miejskim nateżeniu ruchu. Misiolek ma racje.

Ok wielkie dziekś za pomoc.Na tym można zakończyć temat

To może eletroniczny przerywacz z maluszka i powinno równomiernie działać, albo zrobić samemu na ne555 i jakimś przerywaczu.

Witam. Jestem nowy na forum dlatego proszę o wyrozumiałość jeśli coś piszę źle. Niedawno stałem się szczęśliwym posiadaczem Dudka Po dzisiejszej przejażdżce coś się chyba stało z elektryką bo jak wcisnę stop lub włączę kierunek to motor gaśnie. No i klakson coś nie domaga bo tylko słychać ciche stuknięcie jak się wciśnie przycisk. Przedtem wszystko było ok. Pomóżcie.

myśle że trzeba podregulować klakson jeżeli ten problem masz od początku.chyba że sie pojawił dopiero teraz...

jedyna przyczyna to rozładowany akumulator naładuj i powinno wszystko być ok
ja u siebie klaksonem sprawdzałem naładowanie akumulatora jak dzwonił to znaczy że wszystko jest ok jak tylko stukał to znaczyło że akumulator padł i trzeba ładować

Przedtem wszystko było ok jescze wczoraj klakson trąbił. Tyle że wczoraj męczyłem się z ustawianiem zapłonu no i może rzeczywiście się akumulator rozładował. Jutro sprawdzę.

na 100% akumulator zapłon dużo prądu bierze a jak mało jeździłeś to pewnie wysiadł

no chyba że nie masz ładowania.. jeśli nowy nabytek to nie wiadomo co w nim piszczy, możne miało być wszystko dobre a się okazuje ze ładowanko poszło ?? sprawdź prostownik.

przecież w silniku 175 ładowanie jest słabe jak używał ostro kierunków i stopu a do tego jeszcze zabawa z zapłonem to aq pada szybko i co jakiś czas trzeba go doładować.
Jeśli moto jest od niedawna poprzedni właściciel mógł go nie naładować a poza jak aq jest stary to sam sie rozładowywuje