WSK - WueSKowe Forum

ojojoj xD zapomniłem ;p

jak zapaliła to wszystko ok było ale jak pochodziła jakies 10 sekund to zaczęło brzęczeć strasznie, jakby sie coś urwać miało

Sprawdź czy masz olej przy okazji może się uciszy .

wsłuchaj się w ten tukot, może tłok uderza o głowica ??

ja bym stawiał na tłukące pierścienie o próg w cylindrze albo wyrobiony korbowód

Jeśli to korbowud to przy szybkim ruchu wału reką w momencie gdy tłok zasłania okno będzie stukot. W jakim stanie miałeś wał? Może łańcuszek się o kartery obija. Zdejmnij jeszcze głowice i zobacz czy nie ma coś odbitego na tłoku. A jak AQ sie gotuje to może gdzieś jest zwarcie.

olej mam, a pozostałe elementy co wymieniliście sprawdzę bo jeszcze raz muszę silnik rozłożyć bo biegi nie chcą dobrze wchodzić a szkoda skrzyni męczyć. Dodam że głowicę mam złożoną bez uszczelki.

I się rozwiązało czemu tak ten silnik słychać- znajomy podpowiedział że tak ten motocykl słychać a i wyrobiona jest tulejka w główce korbowodu i są tam luzy na sworzniu i dlatego dzwoni Wrażenia z jazdy nieziemskie xD Pozdrawiam wszystkich

co do wrażeń z jazdy to tak jak każdą M21W2:D

Wymień tulejke i po sprawie. A co do tego że ten typ tak ma to raczej nie prawda.
P.S. Nową trzeba rozwiercić rozwiertakiem

Jak ktoś chce uwierzyć ze wski może nie byc słychać czyli ze chodzi cicho to prosze wpadać do mnie wymieniłem łańcuszek sprzęgłowy i brzęczenie mineło.Tylko nie wiem czy u Ciebie by mineło bo nie wiem w jakim stanie masz wał(ja mam nowy) i tulejke ze sworzniem.Przepatrz te rzeczy bo to nie jest normalne że dzwoni

U mnie nawet wał nie jest w idealnym stanie (ma luzy) ale reszta w porządku i jak się jedzie na srednich obrotach to chodzi idealnie ( jak się ją zmuli to sie deczko tłucze)

A ja napisze wam tak. Z mojego doświadczenia wiem, że każda WSK po pewnych czasie zacznie minimalnie brzęczeć tulejka to tulejka i tylko po rozwierceniu ma idealne pasowanie po jakimś czasie zawsze będzie na niej trochę czuć luz i lekkie brzęczenie. U mnie kręcąc wirnikiem czuć jakiś tam luz na tulejce i w niczym nie przeszkadza to mojemu łobuzowi.

Z tym że "ten typ tak ma" to przesadziłem. Rozejrzę się za tokarzem, może coś się uda zdziałać w tym kierunku. Bardzo zasmuciło mnie że nie można korbowodu nowego kupić bo bym zmienił sobie a co za tym idzie łożyska. Błąd popełniłem także z tym łańcuszkiem bo mogłem go sprawdzić. Ale niedługo rozłożę silnik jeszcze raz bo chcę dojść do ładu z tymi biegami więc posprawdzam te elementy które wymieniliście

Szanowny moderatorze, z tematu o elektryce zrobiłem ogólny temat o motocyklu Wsk 175 M21W2, więc może znajdzie się inne miejsce na ten temat niż dział "Elektryka".

Pozdrawiam Wszystkich

nie chce zakładać nowego tematu a mam pytanie.
Czy jeżeli gdzieś w drodze rozładował by mi się AQ,to dałoby się idpalić WSK na pcych na rozładowanym AQ

jeżeli miałbyś sprawne ładowanie to myślę że tak ale nie jestem pewien. Napewno nie naładuje ci akumulatora bo 175 wytwarza prądu tyle co "pożera" . Coś mi się o uszy obiło że jest opcja żeby ma pozycji 1 załączały się cewki odpowiedzialne za prąd na postojówki podświetlenie licznika itd.. wtedy troszke by aku ładowało... (tak sądze)

Jeśli akumulator jest mocno rozładowany to małe są szanse że uruchomisz silnik na pych. Prędzej bez akumulatora. Może gdyby ktoś wozem pociągnął twój motocykl, udałoby uruchomić silnik. Myślę że w awaryjnej sytuacji kiedy zabrakło prądu najlepiej podłączyć układ ładowania prosto do cewki. Ewentualnie zasilić zapłon cewkami świetlnymi a układ ładowania zostawić podłączony tak jak był. Bez żadnego poboru prądu akumulator naładuje się po jakimś czasie.
Trzeba jednak świadomie poprzełączać kabelki aby nie spalić niektórych odbiorników i aby wszystko działało.

A jakby się podłączyło kabelki od cewki świetlnej do tych od AQ, to by dało się uruchomić silnik?

Gdyby aq był całokiwice rozładowany to nic by to nie dało.

o ile pamiętam w instalacji 6V jest taka pozycja w stacyjce która pozwala na odpalenie motorka na pych, pozycja ta włącza jakiś dodatkowy obwód ładowania.
Z własnego doświadczenia wiem że sprawa nie wygląda tak kolorowo jak się wydaje i ze słabym aq ciężko jest jeździć.
Polecam przesiadkę na 12V i nisko oporową cewkę z Jawy bez problemu zapala na rozładowanym aq (oczywiście bez przesady)