Miernik uniwersalny

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Miernik uniwersalny

Post autor: ŻbiKu » 2007-01-20, 16:31

Co myślicie o takim mierniku??

http://allegro.pl/item158342071_hit_mie ... p_hit.html

U nas w Castoramie taki jest dostępny za 15zł i nie wiem czy warto go nabyć :) Jeśli ktoś ma coś podobnego, to mógłby opisać jak się tym posługiwać itd?

Awatar użytkownika
marianek_spox
Posty: 218
Rejestracja: 2007-01-04, 02:10
GG: 0
Moje maszyny: SHL M11W
WSK M06B3
WSK M06-Z2
Jawa 353
WFM M06
Komar
Lokalizacja: Myszków/Kraków-DS14kapitol
Kontaktowanie:

Post autor: marianek_spox » 2007-01-20, 16:38

Raz już opisywałem jak się posługiwać takim miernikiem. Za takie pieniądze bierz bez namysłu. Ja za swój (identyczny) dałem 10 żł. Instrukcje postaram się napisać przy wolnej chwili.

Awatar użytkownika
Berek
Posty: 140
Rejestracja: 2007-01-03, 00:49
GG: 0
Lokalizacja: Łódź/Letterkenny
Kontaktowanie:

Post autor: Berek » 2007-01-20, 19:20

Zacznijmy od samego miernika.Jak na domowe potrzeby miernik jest w zupełności wystarczający.Za taka cenę nie ma tu sie co zastanawiać jak napisał marianek.Tylko od razu zwrócę uwagę na to że sa modele troszkę wyższe tzn.To samo co na zdjęciu ale mają jedną dodatkową funkcję w postaci brzęczyka który gdy zamykamy obwód brzęczy.Nie trzeba sie na wyświetlacz lampić co jest cholernie wielkim udogodnieniem przy sprawdzaniu połączen.Szukajcie takiego z brzęczykiem.uwierzcie komfort pracy podnosi się niesamowicie.

Jak wiadomo jest to jakiś chińczyk więc trzeba wziąć od razu poprawkę na jego końcówki.po prostu się odlutowuja.Kupić od razu jakies inne porządniejsze w sklepie elektronicznym.Zaoszczędzi to nam wiele nieprzyjmnych sytuacji i nerwów.chyba że ktoś stale chce to naprawiać .

Klasa tego miernika.Nie wiem nie miałem do niego instrukcji ale myślę że jego błąd pomiaru jest około 15-20% co oznacza że wartośc którą odczytujemy może przesunac sie w lewo lub w prawo o tyle procent.
No i teraz zaczynamy.

Włożenie odpowiednio końcówek.
Tak więc wkładamy jeden przewód (najlepiej czarny) w to wejście na dole oznaczone słowem COM.i ten przewód nie zmienia swojego położenia.
czerwony wkładamy w wejście wyżej oznaczone V omega(nie wiem jak zrobić omege na klawiaturze :) ) mA.Ten przewód zmienia miejsce tylko w jednym przypadku ale o tym potem.
Skoro mamy włozone kabelki i 9 V baterie z tyłuto możemy zacząć działać.

Mierzenie napięcia stałego DC V
Jak wiadomo napiecie mierzymy w Voltach.i dzielimy je na stałe i zmienne.Do mierzenia napięcia stałego służy podziałka DCV.
Tam znajduje się pięć zakresów 200m (mili Voltów) , 2000 m (mili Voltów) , 20 (voltów) , 200, 1000.podłączamy oczywiście miernik równolegle to znaczy tak jak na rysunku 1.węzeł jest to punkt połączenia czegokolwiek z czymkolwiek najprościej pisząc.zaczynamy od zakresu 1000 czyli jak miernik wskaże nam cyfre 16. tzn że odczytał 16 Voltów.więc od razu przeskakujemy na zakres 20 i wtedy odczytujemy.pomiar staje się dokładniejszy.generalnie zasada jest taka ze staramy się aby wartość mierzona znalazła się w 75 % zakresu pomiaru wtedy odczyt jest najdokładniejszy.Wiadomo że jak sie nie da to się nie da.Staramy się.
No i tak w zasadzie to by były całe chocki klocki jesli chodzi o mierzenie napięcia stałego jak i równierz zmiennego ACV.
Po prsostu teraz możemy po przełączeniu na zakres 750 ACV kóńcówki wsadzić do gniazdka w ścianie i odczytać około 230 Voltów.

mierzenie natężenia prądu (A) ampery

i analogicznie jak do napiecia.DCA oznacza że możemy zmierzyć natęzenie prądu stałego w zakresie od 200 microAmperów do 200 miliamperów.Jest tylko jedna ale jakże istotna różnica.Dokonujemy pomiaru szergowo.Rysunek 2.czyli nie przytykamu do odbiornika a wsadzamy między odbiornik a np.żródło zasilania.To jest podstawowa zasada.Z amperami możemy mieć problem ponieważ ten miernik jak sami już przeczytaliście ma niski zakres na prąd stały(da się to zwiększyć ale to musze poobliczać najpierw i zobaczyć czy to opłacalne jak by co bedzie kiedyś w innym poście).
Na prąd zmienny jego zakres zwiększa się do 10 A ale musimy wtedy pamiętać aby przed tym przełozyć czerwony kabelek do tego własnie miejsca (wtyk na samej górze) i zmienić korbę na pole 10 A.
to tyle jeśli chodzi o mierzenie natężenia prądu.

Przechodzimy teraz do opcji oporu czyli tak zwana rezystancja.
Rezystancję mierzymy w Omach i jest oznaczona literą omega.zakres miernika to od 200 omów do 2000 kiloomów..Przełączcie na jakikolwiek zakres i zewrzyjcie końcówki miernika.powinny pokazać się same zera.i własnie tą opcja sprawdzamy połaczenia kiedy nie mamy brzęczyka w mierniku.kiedy obwód zostaje zamknięty pojawiaja sie zera lub po prostu oporność obwodu.denerwujące tak patrzec co chwila na wyświetlacz przy sprawdzaniu połączeń.brzęczyk bedzie pikał i od razu bedziemy słyszeć.aby zaby zmierzyć oporność podłaczamy elemtn "na sucho" bez prądu i odczytujemy wartośc z miernika.

są jeszcze w tym mierniku dwie funkcje.Jedna zupełnie do niczego niepotrzebna czyli sprawdzanie tranzystorów w tym takim dziwnym gnieżdzie npn pnp.olejmy to i nie zwracajmy na to uwagi.

druga opcja to sprawdzanie diód.taki trójkąt z daszkiem.(prostownik to nic innego jak cztery diody)

Jak wiadomo lub nie dioda przewodzi prąd tylko w jedną stronę.Przełączamy na ta funkcję i dotykamy końcówki do diody.a następnie zamieniamy je kolejnością (zmieniamy polaryzację).jeśli dioda jest sprawna:
w pierwszym przypadku pokaże cyferki w drugim nie
w pierwszym przypadku nie pokaże cyferek a w drugim tak.
Jeśli dioda jest spalona wobydwóch przypadkach będzie albo zero albo wartości.

O to w zasadzie tyle jeśli chodzi o ten miernik.Jeśli będą jakieś pytania z chęcią na nie odpowiem jesli tylko będę odpowiedź znał.Jeśli nie bede znał wrócę do ksiązek i wtedy odpowiem :) życze miłej pracy.

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Post autor: ŻbiKu » 2007-01-20, 20:08

No to w najbliższym czasie do Casto się wybiore a Berek <piwo> za to co napisałeś :)

Awatar użytkownika
hades10
Posty: 145
Rejestracja: 2007-01-03, 17:12
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06B3 '77
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: hades10 » 2007-01-20, 21:52

mam identyczny miernik, jedyna rzeczą jaką w nim robiłem to była wymiana baterii. przy przerabianiu syreny miernik spisał się wzorowo. do tego miernika jest dołączony jest manual, całkiem jasno napisany.
"jeżeli ktoś twierdzi, że mnie słuchał uważnie i zrozumiał, to albo mnie nie uważnie słuchał, albo mnie nie zrozumiał"
Alan Greenspan
__________________
widze, że staję się coraz sławniejszy:D

ira initium insaniae est

Awatar użytkownika
Pietrusek
Posty: 112
Rejestracja: 2007-01-11, 17:20
GG: 0
Lokalizacja: Łowicz
Kontaktowanie:

Post autor: Pietrusek » 2007-01-21, 21:26

Jak dla mnie to miernik za 15zł to badziew takimi miernikami posługuje sie w szkole na pracowni specjalistycznej i niema miernika zeby wszystkie funkcje działały juz wole używać analogowego miernika na pracowni.W domu mam miernik kosztował 100zł ale miernik że mucha nie siada.
Ostatnio zmieniony 2007-01-21, 22:08 przez Pietrusek, łącznie zmieniany 1 raz.

Sławek

Post autor: Sławek » 2007-01-21, 21:32

Mój miernik kosztował 120 zł i wygląda podobnie tylko że ma trochę inne pokrętło i jest innej firmy.

Awatar użytkownika
lukiszka
Posty: 131
Rejestracja: 2007-01-03, 00:13
GG: 0
Lokalizacja: Gdańsk/Niestępowo
Kontaktowanie:

Post autor: lukiszka » 2007-01-21, 23:20

Ty pietrusek nie gadaj ja miałem taki miernik na pracowni el. i używam go do dziś. Kosztował on nieco więcej niż 10zł ale to taki sam model jak w temacie, i na pracowni można było sobie porobić kilka fajnych pomiarów także spokojnie wystarczał. Cena raczej świadczy o klasie dokładności miernika.



A wracając do tematu o pytanie jak używać, chciałbym dodać że można sobie badać półprzewodniki tzn diody do mostka Gretz'a. Wiadomo dioda w jedna stronę przewodzi a w drugą nie.

Pozdro

Awatar użytkownika
marianek_spox
Posty: 218
Rejestracja: 2007-01-04, 02:10
GG: 0
Moje maszyny: SHL M11W
WSK M06B3
WSK M06-Z2
Jawa 353
WFM M06
Komar
Lokalizacja: Myszków/Kraków-DS14kapitol
Kontaktowanie:

Post autor: marianek_spox » 2007-01-22, 00:37

Cena raczej świadczy o klasie dokładności miernika.
Dokładność raczej dobra ,jakość gówniana...
Pozdrawiam Marian

Ekipa Południe

Awatar użytkownika
Romano
Posty: 198
Rejestracja: 2007-01-02, 19:04
GG: 0
Lokalizacja: Poddębice
Kontaktowanie:

Post autor: Romano » 2007-01-22, 08:56

A ja powiem tak, że do naszych pomiarów dotyczących motorów lepszy mi nie jest potrzebny i wcale nie jest taki badziew mam już parę lat taki i trzyma , leży w garażu gdzie temperatura jest różna i chodzi bez zarzutów fakt to co napisał Berek nie mam już przy nim kabelków ale to nie problem no i przydał by się brzęczyk którego też nie ma

Awatar użytkownika
Pietrusek
Posty: 112
Rejestracja: 2007-01-11, 17:20
GG: 0
Lokalizacja: Łowicz
Kontaktowanie:

Post autor: Pietrusek » 2007-01-22, 09:29

Do lukiszka to niewiem bo u mnie na pracowni energoelektronicznej niema siły zeby działały wszystkie funkcje takiego miernika i pomiary sa mniej dokładne niz miernikiem analogowym kiedys sprawdzaliśmy a dokładnosć jest na tej pracowni dosc wazna bo miezy sie bardzo małe prady i wted na cyfrowym jest cięzko odczytac (niestabilnosc pomiaru).Chociaż jesli chodzi o zastosowanie warsztatowe to taki miernik wystarczy.

Awatar użytkownika
Wężu
Posty: 1149
Rejestracja: 2007-06-26, 12:36
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06 B1, WSK M06 B3 3x, Iż 49
Lokalizacja: Rdziostów
Kontaktowanie:

Post autor: Wężu » 2007-11-10, 18:29

http://www.allegro.pl/item264495298__mi ... kazja.html Co myślicie o tym mierniku??? Chyba go kupię.
Jeżdżę motocyklem WSK ;)

Ekipa Południe®

Awatar użytkownika
konan
Posty: 260
Rejestracja: 2007-06-12, 22:48
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Post autor: konan » 2007-11-10, 18:49

Zależy co chcesz nim mierzyć. Może być mało dokładny. A tak wogule ma jakąś dziwną skale ja na praktykach mam miernik ale zupełnie inną skalą. ;-)
miłośnik motocykli WSK-i zwłaszcza

Awatar użytkownika
Wężu
Posty: 1149
Rejestracja: 2007-06-26, 12:36
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06 B1, WSK M06 B3 3x, Iż 49
Lokalizacja: Rdziostów
Kontaktowanie:

Post autor: Wężu » 2007-11-10, 19:00

Potrzebuje zwykłego, taniego miernika do mierzenia naładowania aku, poprawnego dzialania prostownikow w motorkach i innych prac przy elektryce w Wueskach.(zmieniłem link teraz jest inny miernik).
Jeżdżę motocyklem WSK ;)

Ekipa Południe®

Awatar użytkownika
Romano
Posty: 198
Rejestracja: 2007-01-02, 19:04
GG: 0
Lokalizacja: Poddębice
Kontaktowanie:

Post autor: Romano » 2007-11-11, 19:17

Myślę że w zupełności ci wystarczy ja mam już kilka lat taki i jakoś nie zawiódł a i wskazania ma w miarę poprawne

Awatar użytkownika
Xabi
Posty: 292
Rejestracja: 2007-11-02, 17:26
GG: 0
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Post autor: Xabi » 2007-11-12, 19:24

A ja posiadam Rosyjski miernik, za który Ojciec dał kiedyś duużo kasy, jest dobry, idealna skala, i jak na swoje latka mierzy idealnie.. :D
->>.¸¸.¤*¨¨*¤.¸¸ < O.S.T.R. >.¸¸.¤*¨¨*¤.¸¸.<<-

czubus
Posty: 9
Rejestracja: 2007-07-06, 08:45
GG: 8277110
Lokalizacja: Opole Lubelskie
Kontaktowanie:

Post autor: czubus » 2008-01-20, 01:38

Ja kupilem 2 takie juz jak na poczatku tematu. Jeden dzialal na polowie funkcji i tez *owo a drugi cale zycie zera. I nic mu nie pomoglo

Awatar użytkownika
125 arek
Posty: 535
Rejestracja: 2007-06-12, 20:53
GG: 6055683
Moje maszyny: M 06 B1
Lokalizacja: marcinkowice
Kontaktowanie:

Post autor: 125 arek » 2008-01-20, 10:55

no te mierniki nie mierzą dokładnie za dobry to trzeba dać sporo kasy ale ale za to mamy pewność że wiemy co mamy w prądzie że nas nic nie przekłamuje
Ekipa Południe®

Fenix
Posty: 494
Rejestracja: 2007-01-30, 20:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOBUZ
Lokalizacja: Kielce
Kontaktowanie:

Post autor: Fenix » 2008-01-20, 12:19

Arek, ale jaka to dla mnie różnica, czy mam w danej chwili napięcie 6,2V czy może 6,5V (bo przyrząd nie wskazuje dokładnie? Dla potrzeb warsztatowych to on zupełnie wystarczająco jest dokładny - tak został pomyślany i tak został zbudowany. A przy okazji cena może być znacznie niższa.
Ta niedokładność byłaby istotna, gdyby przyrząd wskazywał 6,2V a następny pomiar (kilka sekund póżniej) to 7,2V. To byłoby dyskwalifikujące go w warunkach wueskowych. Tak naprawdę to mierzymy np. napięcie żeby zobaczyć, czy wynosi ono powyżej 6V (a nie np. 5V) i czy czasem nie przekracza wartości 9-10V (bo mogłoby uszkodzić jakieś klagi w silniku).

Awatar użytkownika
125 arek
Posty: 535
Rejestracja: 2007-06-12, 20:53
GG: 6055683
Moje maszyny: M 06 B1
Lokalizacja: marcinkowice
Kontaktowanie:

Post autor: 125 arek » 2008-01-20, 12:42

no akurat dla was to tak ale jak ktoś uczy się elektroniki to już myśli o lepszym sprzęcie
Ekipa Południe®

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość