Narzędzia których nie warto kupować i te, które polecacie

Awatar użytkownika
jarek
Posty: 305
Rejestracja: 2007-01-07, 20:05
GG: 7482920
Moje maszyny: WSK M06-64
Lokalizacja: Oława/Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Narzędzia których nie warto kupować i te, które polecaci

Post autor: jarek » 2011-08-14, 11:03

Witam panowie, czy ktoś z was posiada maszynkę do ostrzenia wierteł np. taka jak ta http://allegro.pl/elektryczna-ostrzalka ... 80875.html , bądź inną w przystępnej cenie? Bo posiadam już dużą ilość tępych wierteł, i szukam opinii na temat czy daje to rady i jak idzie, bo sprzedawca zawsze pisze, że jest super i w ogóle a tak naprawdę to wszystkie mankamenty wychodzą podczas eksploatacji. Tak więc proszę o opinię osób które maiły już styczność z takim ustrojstwem.

Riders

Re: Narzędzia których nie warto kupować i te, które polecaci

Post autor: Riders » 2011-08-14, 11:31

Akurat tą co pokazałeś znajomy posiada i jak na razie nie narzeka. Wiertła ostrzy nieźle.

Awatar użytkownika
ziolas94
Posty: 88
Rejestracja: 2012-06-07, 10:27
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06B3
Jawa Mustang
Romet Ogar x2
Romet 750
Lokalizacja: Koronowo(CBY)
Kontaktowanie:

Re: Narzędzia których nie warto kupować i te, które polecaci

Post autor: ziolas94 » 2012-07-29, 14:20

Tak wiem odkop. Ale w tym temacie to chyba nie ma znaczeni bo chcę się podzielić swoimi spostrzeżeniami.
Więc tak z racji wieku narzędzia których używam są to w zasadzie narzędzia taty. Z kluczy nasadek na pewno polecam firmę King Tony, chociaż mamy kilka nasadek YATO i też nie narzekam, klucze płaskie to głównie produkcja z okresu PRL i ZSSR ale po tylu latach nadal trzymają wymiar i się nie rozginają. A co do samego YATO to jest to część koncernu TOYA czyli jak Chińczycy chcą to potrafią zrobić coś nadającego się do użytku. Narzędzia takie jak pilniki, gwintowniki, narzynki to głównie produkcja z PRL.
Może coś o elektronarzędziach więc tak z racji iż tata robi dość sporo w metalu to szlifierki ma dość porządnych firm Makita, Bosch, Hitachi. Co do makity do duży diax jest bardzo stary ma ponad 15 lat jedyne co to wymieniane w nim były parę razy szczotki i raz łożyska a tak to hula ładnie, mała makita jest nowsza ale spsuje się bez zastrzeżeń, Bosch tak samo tylko tu raczej lepiej kupić "niebieskiego" niż zielonego który jest w 100% made in china i wewnętrznie jest taki sam jak Skil (jeden koncern w końcu).
Wiertarki to głównie stare dobre Celmy zarówno mała jak i duża spisują się OK, co do małej fajne jest to że posiada dwa biegi za pośrednictwem przekładni a nie regulację obrotów potencjometrem, no i plusem jest to że jest do niej wiele przystawek co prawda poza udarową innych nie używamy.
Co do moich typowo osobistych doświadczeń to z miniszlifierek mogę polecić Skila niby China ale jednak koncern Boscha więc jakość trochę lepsza co do żywotności trudno mi powiedzieć bo jakoś mega dużo nią nie robiłem.

NIE POLECAM
Wszystkich marketowych szlifierek itp. inaczej jeżeli ktoś mieszka w bloku albo po prostu tnie jednego wkręta raz na miesiąc to mu to wystarczy. Kluczy nie polecam w ogóle warte tyle ile kosztują choć chiński zestaw małych nasadek spisuję się dość dobrze ale pewnie przez to ze nie są na wielowpuście tylko 6-cio kątne.

bear

Re: Narzędzia których nie warto kupować i te, które polecaci

Post autor: bear » 2012-07-29, 14:45

Wszystkich marketowych szlifierek
A to dlaczego? Kupuje szlifierke za 100zl i mam 2 lata gwarancji. Zepsuje sie to oddaje na gwarancje i za tydzien dostaje nowa.

Awatar użytkownika
ziolas94
Posty: 88
Rejestracja: 2012-06-07, 10:27
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06B3
Jawa Mustang
Romet Ogar x2
Romet 750
Lokalizacja: Koronowo(CBY)
Kontaktowanie:

Re: Narzędzia których nie warto kupować i te, które polecaci

Post autor: ziolas94 » 2012-07-29, 14:54

Bear masz racje ale przy uzytkowaniu mojego taty taka szlifierka jednego dnia pracy by nie przeżyła a ciągłe jeżdżenie na wymiany bez sens no i marketówki mają zazwyczaj koło 500W, a małe szlifierki używane przez mojego tatę ok. 900W.
Jak napisałem do sporadycznego używania przez majsterkowicza to OK ale do ciężkiej pracy już nie.

Luxter
Posty: 50
Rejestracja: 2012-06-27, 18:01
GG: 0
Moje maszyny: Komar 3
WSK 3 Milicyjna
Lokalizacja: Surhów

Re: Narzędzia których nie warto kupować i te, które polecaci

Post autor: Luxter » 2012-07-29, 17:19

troche sie tu kolego nie zgodzę. bo co masz na myśli ciężką pracę? przeciez małą szlifierką nie tnie się ryflówki 3mm nie? mam już 4 rok szlifierkę z Biedronki i chodzi lepiej niż jaka kolwiek oryginalna. Nie to, że odradzam markowe firmy, ale po prostu nie trzeba sie odrzucać do tych elektronarzędzi z marketu bo często wychodzi tak, że są wytrzymalsze niż te markowe. I zapewniam Cie kolego, że nie tne jakiego druta raz na miesiąc :)

bear

Re: Narzędzia których nie warto kupować i te, które polecaci

Post autor: bear » 2012-07-29, 21:11

Ja tez mam szlifierke z biedronki (600w) i tnie juz 4 rok bez problemu. Zmieniane szczotki byly ze 3 razy. Kazda szlifierka pochodzi ktora jest z glowa uzywana bo tak jak Luxter napisal, jesli ktos tnie blache "8" to sie nie dziwie ze mu pada. Druga szlifierka to 1100W ktora ma rok i jak narazie chodzi.

Awatar użytkownika
ziolas94
Posty: 88
Rejestracja: 2012-06-07, 10:27
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06B3
Jawa Mustang
Romet Ogar x2
Romet 750
Lokalizacja: Koronowo(CBY)
Kontaktowanie:

Re: Narzędzia których nie warto kupować i te, które polecaci

Post autor: ziolas94 » 2012-07-29, 23:23

Ciężka praca źle ująłem chodziło mi o dużą ilość pracy, oczywiście z przerwami gdy czuje się że szlifierka zaczyna się robić ciepła. dla przykładu szlifierka używana jest przy docinaniu blachy na drzwi itp. czy też szlifowaniu spawów przy pospawanych konstrukcjach, bramach itp.
Chodzi mi o to że nie ma co wymagać od tego typu sprzętu pracy dzień w dzień po kilka godzin, oczywiście do zastosowań typu przeciąć kilka prętów czy wyszlifować szczotką ogrodzenie się nada,
I jak mówicie małym diaxem nikt nie rozcina konstrukcji z grubego kształtownika bo do tego jest albo duży albo palnik.
Mój "dremel" to w sumie też chińszczyzna ale nie zajmuję się przeróbkami cylindrów itp. więc nie pracuje po kilka godzin dziennie i mi wystarcza w zupełności.
Po prostu sprzęt należy kupować zgodnie z oczekiwaniami
Proste że ktoś kto mało używa sprzętu albo po prostu nie używa go "zawodowo" nie kupi szlifierki za 900zł bo mu to nie jest potrzebne wystarczy mu tańszy model albo nawet marketówka.

Awatar użytkownika
NeoN
Posty: 153
Rejestracja: 2008-08-05, 20:24
Moje maszyny: Wueska
Emzety
Komarzątka
Lokalizacja: Grójec
Kontaktowanie:

Re: Narzędzia których nie warto kupować i te, które polecaci

Post autor: NeoN » 2012-12-15, 00:41

Garaż- narzędzia yato + klucze made in prl + wózek narzędziowy firmy krzak, generalnie złe nie jest ale przy małpim chwycie zawsze coś się urwie :D Używam także elektrycznego klucza udarowego i jestem zadowolony, aczkolwiek przegubu mega dokręconego nie odkręci :) Belka do silnika własnej roboty i parę innych klamotów- jak coś potrzeba to się dorobi odpowiednie narzędzie.
W robocie pracuję na firmie Facom. Drogie zabawki ale z dożywotnią gwarancją, robią naprawdę robotę, całość wygląda efektywnie w wózku narzędziowym firmowym. Nie było przypadku żeby pękł klucz płasko oczkowy czy nasadka.

Awatar użytkownika
jjaworskyy
Posty: 2046
Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
GG: 0
Moje maszyny: M06B3
KoBuz
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Narzędzia których nie warto kupować i te, które polecaci

Post autor: jjaworskyy » 2012-12-19, 22:30

a ja właśnie zamówiłem zestaw Stanley Expert. Kolega ma taki zestaw już bardzo długo i nie narzeka :)

Awatar użytkownika
Pereira
Posty: 14
Rejestracja: 2008-08-07, 00:54
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 1961r.
Komar Sport 1973r.
Kontaktowanie:

Re: Narzędzia których nie warto kupować i te, które polecaci

Post autor: Pereira » 2013-01-03, 22:43

Dużo dobrych opinii widzę o Yato, opowiem Wam krótką historię. Kupiłem auto, pojechałem do WK przerejestrować, ściągam tablice- a te na śrubki przykręcone. Zardzewiałe, nie dały się odkręcić śrubokrętem, więc poszedłem do sklepu (nie marketu) i kupiłem mały przecinak firmy Yato i mały młotek. Niestety, przecinak Yato nie dał rady cienkiej śrubce...
W starciu lepiej wyszła śrubka, nacięcie na niej miało może ze dwa milimetry głębokości, szczerba na przecinaku ze cztery :razz:
Czy trafiłem na jakąś trefną partię niezahartowanych przecinaków- nie wiem, ale nie spróbuję już więcej.

bear

Re: Narzędzia których nie warto kupować i te, które polecaci

Post autor: bear » 2013-01-03, 23:12

Klucze Yato sa ok. Ja mam nie narzekam, ani sie nie wyrabiaja ani nie pekaja.

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: Narzędzia których nie warto kupować i te, które polecaci

Post autor: Alien » 2013-01-04, 03:49

Ja mam ściągacz dwuramienny YATO. Jakość taka jak i cena - niska.

Awatar użytkownika
jjaworskyy
Posty: 2046
Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
GG: 0
Moje maszyny: M06B3
KoBuz
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Narzędzia których nie warto kupować i te, które polecaci

Post autor: jjaworskyy » 2013-01-04, 19:20

Ja zakupiłem zestaw kluczy firmy Honiton, wyglądają na solidne ale zobaczymy jak w praktyce

Awatar użytkownika
mistrzunioss
Posty: 331
Rejestracja: 2012-06-05, 17:56
GG: 0
Moje maszyny: M06B3 125 Bąk 75'
M06B3 125 Kos 85'
M06B3 73' Garbuska
Lokalizacja: WLKP
Kontaktowanie:

Re: Narzędzia których nie warto kupować i te, które polecaci

Post autor: mistrzunioss » 2013-01-04, 21:01

Wiertła gwintowniki itp najlepsze są firmy festa :D

Matej
Administrator
Posty: 734
Rejestracja: 2012-01-18, 22:11
GG: 2507850
Moje maszyny: Wsk MR16 T
Wsk 125 Kos,
Wsk 175 kobuz,
Romet chart 211
Lokalizacja: Miłoszyce
Kontaktowanie:

Re: Narzędzia których nie warto kupować i te, które polecaci

Post autor: Matej » 2013-01-04, 22:02

mistrzunioss pisze:Wiertła gwintowniki itp najlepsze są firmy festa :D
Raczej z fanara

Awatar użytkownika
wafelson
Posty: 186
Rejestracja: 2007-10-10, 21:10
GG: 7571750
Moje maszyny: m06b3
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
Kontaktowanie:

Re: Narzędzia których nie warto kupować i te, które polecaci

Post autor: wafelson » 2013-01-04, 23:14

jjaworskyy pisze:Ja zakupiłem zestaw kluczy firmy Honiton, wyglądają na solidne ale zobaczymy jak w praktyce
Ja Honitona używam grzechotek i kilku nasadek. Nie spotkałem się chyba ze złą opinią na temat oryginalnego Honitona.
Jak ktoś potrzebuje jakiegoś tańszego zestawu grzechotek i nasadek to mogę polecić zestaw ProLine. W granicach 150-200 zł całkiem dobra jakość. Swego czasu około 100 takich zestawów w sklepie gdzie pracowałem udało mi się sprzedać. ;-)

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości