Strona 1 z 1

elementy do malowania proszkowego

: 2016-04-18, 21:41
autor: power3
Ktore elementy dajecie do malowania proszkowego . Zamawiacie od razu podklad ?
-rama
-wahacz
-obrecze kol

co jeszcze
- stopki?
- podnozki ?
- blotniki od srodka ?

Re: elementy do malowania proszkowego

: 2016-04-18, 22:41
autor: Skinder
Rama, wahacz, konsole podnóżków, stopka centralna, mocowanie lampy tył, blacha siedzenia. Można też dać zbiornik i błotniki i ewentualnie metal boczki, ale jakość lakieru nie jest powalająca. Nie uzyskasz takiego połysku, koloru itd jak natryskowo. Możesz za to dać do zrobienia na jakiśjasny kolor i wykorzystać proszek jako podkład pod natrysk.

Re: elementy do malowania proszkowego

: 2016-04-19, 06:13
autor: marek-robert
Proszek jako podkład i masz pancerną Wskę :mrgreen: , nawet turbo rdza jej nie weźmie, jeśli masz wgniotki i chcesz je szpachlować to proszek w zasadzie odpada, bo szpachla pod proszek jest inna i mało kto chce to robić. Ja oprócz zbiornika poszedłem w proszek i jest spoko, ale ktoś na forum nie miał tyle szczęścia i wyszedł efekt "skórki pomarańczy" :faint: . Samo malowanie błotników od wewnątrz proszkiem to chyba dobry pomysł, ale po co? Skoro za dodatkowe 15 zł masz cały w proszku i możesz wierzch jeszcze raz polakierować tradycyjnie. Z doświadczenia wiem że lepiej oddać do zakładu malującego proszkowo np. jakieś konstrukcje i przy okazji pomalują ci elementy niż do małej lakierni proszkowej gdzie rozgrzewają piec tylko dla twoich elementów.

Re: elementy do malowania proszkowego

: 2016-04-19, 08:20
autor: Jogurt
Niedawno odebrałem Lelka z piasku i proszku. Malowałem wszystko, w sumie 4 kolory. Z tym że bak, boczki i przednią lampę dałem teraz do lakiernika. Proszek na tych elementach pełni funkcję podkładu. Tym razem dałem do innej lakierni i powłoka jest dużo ładniejsza. Wygląda jak po polerce. Warto zajechać i obejrzeć gotowe elementy, które zrobili zanim oddamy swoje.

Re: elementy do malowania proszkowego

: 2016-04-19, 18:12
autor: Impala
Mam bak pomalowany proszkowo, który miał efekt skórki pomarańczy. Zmatowiłem go papierami aż do 2500, jest teraz idealnie gładki. Czy mogę bezpośrednio na to bez podkładu położyć lakier? Co z ewentualną szpachlą? Bezpośrednio na to?

Re: elementy do malowania proszkowego

: 2016-05-04, 18:45
autor: power3
rama i blotniki wypiaskowane ale musza jeszczcze chwile poczekac nim zawioze do proszkowego malowania. Jak w takim razie zabezpieczyc te elementy zeby nie zardzewialy bo widze pojawia sie drobny nalot. Moze nafta natluscic a potem zmyc czyms ?

Re: elementy do malowania proszkowego

: 2016-05-04, 20:49
autor: Spirit
Pomalowałem proszkowo zbiornik i błotniki i jak dla mnie jest super. Nie wiem czemu chcecie robić na jajco, przecież wski nie wychodziły z fabryki aż tak wyglancowane.

Re: elementy do malowania proszkowego

: 2016-05-05, 09:57
autor: Impala
Spirit, zgadzam się z Tobą, mam całą WSK-ę pomalowaną proszkowo i jest super. Jednak zdecydowałem się na malowanie baku na mokro bo miał wgniotki a wyszpachlowanych elementów nie włożą do pieca.

Re: elementy do malowania proszkowego

: 2016-05-05, 11:29
autor: sbanys
Impala pisze: mam całą WSK-ę pomalowaną proszkowo i jest super. Jednak zdecydowałem się na malowanie baku na mokro bo miał wgniotki a wyszpachlowanych elementów nie włożą do pieca.
Tak samo mam WSK zrobioną i każdą kolejną sztukę będę robił w ten sam sposób.

Re: elementy do malowania proszkowego

: 2016-05-05, 12:50
autor: Adam_Ga
Cała WSK w proszku? Jednoramówka jeszcze, ale dwuramówka to porażka.

Re: elementy do malowania proszkowego

: 2016-05-05, 14:06
autor: sbanys
gramsiu pisze:Cała WSK w proszku? Jednoramówka jeszcze, ale dwuramówka to porażka.
Wytłumacz czemu porażka. Czym że się różni dwuramówka od jednoramówki, że nie zasługuje na to by pomalować ją proszkowo.
Mam całą w proszku ale bak na mokro (proszek jako podkład).
Dawniej całe motocykle były malowane emalią piecową.

Re: elementy do malowania proszkowego

: 2016-05-05, 14:15
autor: Adam_Ga
Pewnie ci się narażę ale na malowanie proszkowe załugują elementy tylko mało widoczne, jak rama, wahacz, czy osłona łańcucha. A to dlatego że lakier proszkowy po pierwsze z czasem blaknie, po drugie ta metoda utrudnia lub nawet uniemożliwia poprawki blacharskie (wgniotki, wżery, ubytki).

Malowanie proszkowe można zastąpić malując ramę np. lakierem poliuretanowym.

Pokaż proszę swoją WSK całą w proszku żebyśmy widzieli jaki jest efekt. Najlepiej z bliska jak wygląda powłoka.

Re: elementy do malowania proszkowego

: 2016-05-05, 14:39
autor: sbanys
Dlaczego miałbyś się komukolwiek narażać. Każdy ma swoje zdanie.
Faktem jest żeby dawać w proszek wszystko stan blacharski musi być dobry.
No chyba że ktoś toleruje wgniotki, ubytki, wżery i takie elementy daje do malowania.

Ja sam wolę aby po jakimś już czasie lakier trochę wyblakł, spłowiał co nada charakteru niż przejmować się że jadąc sprzęt dostanie od kamienia i trzeba będzie ponownie szpachlować i malować.

Moja WSK jest w dziale WSK 125 do 1971 roku.

Znowu z drugiej strony idealnie wypacykowana i wymalowana WSK nie wygląda tak rewelacyjnie.
Tak jak ta w ogłoszeniu:
http://olx.pl/oferta/wsk-m06-b1-1968r-z ... c7893beacc
Świeci się jak psu na wiosnę.
Jednym będzie służyć do jazdy innym do przecierania ściereczką z kurzu.

Re: elementy do malowania proszkowego

: 2016-05-05, 14:58
autor: Spirit
Ja osobiście też nie lubię wsek wycyckanych na jajeczko. Na zbiorniku były dwa wgniotki i zostawiłem je, tak samo szew, był zaszpachlowany, kazałem go wypiaskować i pomalować by był widoczny. Jakaś tam skórka pomarańczowa jest ale mnie to nie razi, wręcz przeciwnie.

Obrazek

Re: elementy do malowania proszkowego

: 2016-05-06, 09:18
autor: Adam_Ga
@sbanys - twoja wygląda naprawdę całkiem nieźle, chyba nawet ją na FB wstawiałem :-) Zastanawia mnie tylko jak to wygląda z bliska. W obu moich dwuramówkach mam pomalowane proszkowo tylko ramy i wahacz, w 64 dodatkowlo lagi i felgi no i wygląda to bardzo dobrze. Z kolei motorynka cała w proszku i efekt mało zadowalający. Tyle że to sprzęt dla syna i zakładam że i tak ją poobija...

@Spirit - no właśnie takiego efektu nie chcę na swoim motocyklu. Mino że proszkowo maluję po kosztach farby to w życiu bym nie malował baku, zbiorników itp inaczej niż akrylem.

Re: elementy do malowania proszkowego

: 2016-05-06, 09:48
autor: sbanys
Remont mojej WSK zacząłem jakieś 6 lat temu. Z przerwami z uwagi na brak czasu.
Z perspektywy czasu pewne rzeczy możliwe, że zrobiłbym inaczej, lepiej, dokładniej.
Lakier proszkowy nie dorówna jakości powłoki emalii piecowej czym kiedyś malowano to jedno, nie mylić z trwałością.
Emalii piecowej jakościowo dorówna malowanie na mokro a nawet ją przewyższa wiadomo inna technologia wykonania i dokładności zależy też od umiejętności lakiernika.
Druga sprawa jest taka, że obecnie nakłada się lakier proszkowy na stare blachy które zostały wypisakowane. Wydaje mi się iż to piaskowanie powoduje, że powstaje efekt skórki pomarańczy. Powierzchnia po piaskowaniu jest chropowata. Ciekawe jak by to wyglądało na nowej blasze świeżo wyprasowanej lub idealnie wyszlifowanej. Chyba będę musiał sam to sprawdzić niedługo daję kolejny sprzęt do malowania.

Re: elementy do malowania proszkowego

: 2016-05-06, 15:35
autor: Adam_Ga
Nie masz co sprawdzać, wyjdzie idealnie. Wszelkie szafki narzędziowe, płoty, profile są malowane proszkowo i wychodzi gładka powierzchnia. Ale weź się teraz pierdziel ze szlifowaniem...

Re: elementy do malowania proszkowego

: 2016-05-06, 16:19
autor: revo
@Spirit - według mnie bardzo słabo to wygląda. Nie ukrywam, że widziałem całe motocykle pomalowane proszkowo i lepiej to wyglądało. Niestety to był zaledwie ułamek maszyn pomalowanych proszkowo.
Jeżeli ktoś chce mieć ładnie pomalowany motocykl, który przesadnie się nie świeci to pomalowanie natryskowe autorenolakiem ( z utwardzaczem) daje taki efekt. Nie żartuję. Widziałem starannie pomalowany motocykl właśnie autorenolakiem (bez warstwy klaru) z ręcznie malowanymi szparunkami i była bajka. Wadą jest niestety uboga paleta kolorów ale co najważniejsze to czarny i wiśniowy są zbliżone do tych stosowanych oryginalnie w polskich motocyklach.

PS Dobrze zachowany lakier piecowy po przepolerowaniu też się niesamowicie świeci :-D