WSK - WueSKowe Forum

No ale przecież twoja baza to lakier akrylowy oraz powłoka bezbarwna,moim zdaniem inna nazwa lakieru dwuskładnikowego.Bo poza takim wyróżniamy zwykłe lakiery które nie wymagają powłoki bezbarwnej ale nie są możliwe do polerowania i tym samym nie dają możliwości uzyskania głębi.

Ogólnie rzecz biorąc jeśli coś jest dwuskładnikowe to efekt końcowy jest wynikiem zmieszania dwóch składników. Tak jak lakier z utwardzaczem czy też żywica z utwardzaczem. Dwie warstwy różnych lakierów nijak się mają do dwuskładnikowości jeżeli każdy z nich był jednoskładnikowy.
Lakier bazowy jest jednoskładnikowy i różni się od lakieru zwanego akrylem. Za to klar jest to lakier bezbarwny (dwuskładnikowy ).
Zapewne są różne kombinacje w postaci lakierów bezbarwnych jednoskładnikowych lub baz dwuskładnikowych lecz potocznie mówiąc akryl oraz baza+klar to dwa różne sposoby lakierowania i baza jest to inna powłoka niż lakier akrylowy.

Zdarza się że ktoś eksperymentując nanosi na lakier akrylowy warstwę lakieru bezbarwnego aby uzyskać większy połysk. Czasami daje to rezultaty lecz zasadniczo jest sprzeczne z założeniami.

Anzel nie jest tak jak myślisz...lakier dwuskładnikowy to poprostu baza bez metaliku i takich tam,czysty kolor i na to kładziesz drugi składnik czyli lakier bezbarwny.I wszystkie powłoki da sie polerować,akryl też a głębi z niego nie wiciągniesz to prawda,bo nie ma lakieru bezbarwnego czyli nie ma dystansu od koloru.Wojtek akryl u mnie kosztuje 16-18zł za 100ml już z utwardzaczem.Na tą jawe pójdzie Ci około 700ml moze troche wiecej,nie wiem ja bym sie wyrobił

Ja będę się dopiero uczył więc może się zmieszczę w litrze

Mam takie pytanie bo lakier to zbyt drogie dla mnie malowanie a sprey podobno sa do kitu chciałbym zakupic normalna farbe moze wie ktos jakie sa dobre rodzaje kolor czarny i biały i jaki podkład np? i do plastiku na boczki jakiej najlepiej uzyc czekam na odp.

Kup farbe renowacyjną,bo żadnymi śnieżkami to nie radzę,co prawda to ładnie wychodzi jak sie dobrze rozrobi z rozpuszczalnikiem,utwardzaczem i przyspieszaczem.Efekt jest bardzo ładny nawet ze śnieżki bo błyszczy sie jak psu jajca na wiosne,no ale trwałe to to nie jest...

pawlooo1705 pisze:Mam takie pytanie bo lakier to zbyt drogie dla mnie malowanie a sprey podobno sa do kitu chciałbym zakupic normalna farbe moze wie ktos jakie sa dobre rodzaje kolor czarny i biały i jaki podkład np? i do plastiku na boczki jakiej najlepiej uzyc czekam na odp.

Za drogie 60zł za litr bazy niemetalicznej to drogo kup z 8 puszek szpreju i wyjdzie to samo za clar też dużo nie zapłacisz a jak chcesz to mam dostęp do tanich niby akrylów (syntetyków) ale ładnie to nie wygląda ale napewno lepiej niż sprej czy jakaś śniezka jak byś chciał wal na pw

Mam pytanie jaki kod ma Yellow Bahama?

jaki jest kod koloru, którym malowałeś bak i boczki?

Kod koloru podany jest na 2 stronie tego tematu.

Ja mam pytanie co do szpachli.
Podobno Sikkens ma dobrej jakości szpachle pytanie tylko jaki rodzaj zakupić?
Będę szpachlował kilka ubytków na elementach metalowych, i być może niewielki spaw bo mam spory ubytek w ramie WSKi którą zrobił kwas z akumulatora.
No i jakiej grubości papierów użyć do wygładzania szpachli.

motobernat pisze:Ja mam pytanie co do szpachli.
Podobno Sikkens ma dobrej jakości szpachle pytanie tylko jaki rodzaj zakupić?
Będę szpachlował kilka ubytków na elementach metalowych, i być może niewielki spaw bo mam spory ubytek w ramie WSKi którą zrobił kwas z akumulatora.
No i jakiej grubości papierów użyć do wygładzania szpachli.

Sikkens jest ok jak cię stać rób sikkensem. Proponował bym szpachlówkę z tzw. pyłem alu. i coś na wykończenie do łatwego szlifowania
Co do grubości papierów to zależy jaką masz rękę i jaką warstwę nałożysz. Wiadomo że ta z pyłem się ciężko szlifuje ale dużo jej nie będziesz nakładał to będzie ok.

Szpachle obrabiaj tak 60-100 a na koniec 240.

HP pisze:Dwskladnikowy podklad wypelniajacy (to jest nazwa)
oraz
akrylowy lakier (oczywiscie dwuskladnikowy) 3 warstwy
nr koloru:
RAL03020
MAS00421

Coś namieszałeś z tym numerem koloru żółtego według palety barw RAL...
W załączeniu plik z podstawowymi barwami według RAL, wszystkie żółcie zaczynają się od 1.

Witam...

Zabieram się za reaktywacje WSK 125

Planuję wypiaskować cały motocykl i pomalować go.
W związku z tym mam kilka pytań:

1. Czy piaskować całość czy jednak zrywać to jakimiś opalarkami, środkami, szlifierkami?
2. Jeżeli piaskować to czy po piaskowaniu muszę całość szpachlować? Czy używa się do tego celu specjalnych preparatów?
3. Czy malowanie pistoletem całego motocykla w domowych warunkach ma sens? Czy lepiej oddać to fachowcom?
4. Koła - no właśnie, co proponujecie? Piaskować i malować jakimś "chromem" czy polerować??

Pozdrawiam i czekam na podpowiedzi.

Wszystko zależy od twojego podejścia i pieniędzy jakie chcesz wydać w remont.

1. Oczywiście jak możesz to piaskuj wszystko. Opalanie lakieru piecowego to nieporozumienie więc całkiem odpada. Szlifierki są dobre jeśli nie masz zamiaru piaskować.
2. Szpachluj tak gdzie są niedoskonałości i tyle, a praparaty Ci nie potrzebne - bo do czego ? kup sobie szpachle novol i tyle.
3. Ma sens jeśli masz czas, chęci i dobrą sprężarkę. Ja robiłem wszystko sam i efekty są świetne.
4. Na pewno rozszprychuj, to podstawa. Wypiaskować to tak i najlepiej w proszek, albo jakiś lakier do felg, bo jak by nie było musi być twardy.

AudioBas pisze: 1. Czy piaskować całość czy jednak zrywać to jakimiś opalarkami, środkami, szlifierkami?
2. Jeżeli piaskować to czy po piaskowaniu muszę całość szpachlować? Czy używa się do tego celu specjalnych preparatów?
3. Czy malowanie pistoletem całego motocykla w domowych warunkach ma sens? Czy lepiej oddać to fachowcom?
4. Koła - no właśnie, co proponujecie? Piaskować i malować jakimś "chromem" czy polerować?

1. Piach
2. Zależne od powierzchni całe lub częściowo lub jak kto woli szpachlówkę natryskową i potem szpachlówkę na nierówności. lub jak poniżej
3. Jeżeli zadajesz takie pytanie to znaczy że pistoletu w rękach nie miałeś a więc wyjdzie kupa. Jeśli nigdy nie malowałeś daj to do lakiernika od razu po wypiaskowaniu i tyle
4. Malować farbą bądź chrom. W żadnym wypadku nie malować "chromem"

Dziękuję za informacje.

Jutro walczę w urzędzie z rejestracją (mam dowód, że skreślony z ewidencji oraz tablice).
Jak się uda to bierzemy się dalej, ale to już założę nowy temat

Przepraszam, że znowu odkopuję temat wałkowany kilkukrotnie.

Ale proszę podpowiedzieć czy moje myślenie jest poprawne:

1. Wypiaskować wszystko
2. Wymalować proszkowo wszystkie elementy włącznie z bakiem, błotnikami (przed proszkowaniem całość będzie miała nałożony jakąś ocynkową warstwę, tak mówili mi w zakładzie malowania proszkowego)
3. Dodatkowo elementy takie jak bak, błotniki, przedni widelec oddać do zwykłego lakiernika, aby nałożył już profesjonalny lakier, a poprzednią warstwę z malowania proszkowego wykorzystać jako podkład całości?

Czy dobrze kombinuję? Chciałbym, by wszystkie elementy były zabezpieczone porządnie.
Czy lepiej nie malować proszkowo błotników i baku, aby od razu lakiernik malował to po swojemu?

Proszę o cenne uwagi


Tak wiem, że macie już mnie dosyć

Pamiętaj że przed malowaniem proszkowym nie nakłada się żadnych szpachli itp i powierzchnia musi być idealna bo po malowaniu wyjdą wszystkie dołki itp