WSK - WueSKowe Forum

Dawno mnie nie bylo a widze, ze temat jest udany i ciągle aktualny.
Jesli cos robicie ze swoimi moto wstawcie fotki zawiązane z pytaniami.

Witam,
Mam zamiar pomalować błotniki do Gila. Błotnik poszedł już na dobieranie koloru pod oryginał. Zamówiłem 200ml, powinno starczyć na 2. Na razie kupiłem podkład reaktywny i utwardzacz Novola. Tu moje pytanie; czy na podkład reaktywny muszę stosować podkład akrylowy i na to akryl, czy wystarczy sam podkład reaktywny, a na to akryl ?
Pozdro.

Jak niewiesz jak stosować, udajesz się na stronę novola, pobierasz kartę techniczną produktu i masz tam opisane jak się tym produktem posługiwać, z tego co pamiętam to powinno się przykryć podkładem akrylowym
Nie musisz dziękować

Jarku dziękuje za odpowiedź, ale znalazłem już, że CZA dać jeszcze podkład. W sklepie sprzedawaca powiedział mi, że moge kłaśc akryl na ten reaktywny, dlatego chciałem się upewnic, czy sie mylił

Czy malowal ktos kiedys WSk autorenolakiem lub chlorokauczukiem? Jak to wyszlo i jak sie trzyma lakier?

Chlorokauczuk to gówno za przeproszeniem , kupisz litr za 16 zł i pomalujesz to zobaczysz jak będzie Ci sie pistolet smarkał . Koledze Jawe 350 malowałem chlorokauczukiem , zapewniał mnie że farby ma od lakiernika , ale chyba progi tym malowali.... Ja u siebie ładnie pomalowałem a u niego naplute - jedynie bak ładnie wyszedł bo zamawiałem mu kolor razem z moimi lakierami. Poza tym mówił że jak dojechał do domu - gdy już farba była całkowicie zaschnięta , to były odpryski przy najmniejszym otarciu. Chyba że ktoś wie jak tym malować , po fakcie wyczytałem że powinno sie chlorokauczuk wymieszać z rozpuszczalnikiem . Moim zdaniem chlorokauczukiem możesz koparkę pomalować albo traktor bo non stop w kurzu jest i nie widać smarków

bear pisze:Czy malowal ktos kiedys WSk autorenolakiem lub chlorokauczukiem? Jak to wyszlo i jak sie trzyma lakier?

Ja oddałem wczoraj błotniki z bakiem od 175 do kolegi by mi pomalował autorenolakiem wysoki połysk, niedługo dam znać jak wyszło. Fotki też będą.

Super. Jak cos to daj znac na PW o temacie

NIGDY autorenulakiem. Tylko akryl albo baza + bezbarwny. Ludzie, mamy XXI wiek, a autorenulak to GÓWNO!

Według moich obserwacji to akryl jest mniej odporny niż ten autorenolak. Dobry akryl kosztuję 20 zł za setke albo drożej a za 30 zł mam 1l autorenolaka czarnego i nie idzie tego zarysować.

hans pisze:Według moich obserwacji to akryl jest mniej odporny niż ten autorenolak. Dobry akryl kosztuję 20 zł za setke albo drożej a za 30 zł mam 1l autorenolaka czarnego i nie idzie tego zarysować.

U mnie w mieście 39.70 za 1l wysokiego połysku czarnego, a o dziwo mat ponad 40zł.

No wlasnie autorenolakiem maluja mosty wiec sie zdziwilem ze ta farba jest "slaba". A u mnie kosztuje 31zl czarny polysk.
A to ze mat jest drozszy od polysku jest normalne.

Do renolaka trzeba dokupić korektor lepiej utwardza to czy coś. NIe wiem czy słąby jest czy nie z moich obserwacji jak coś robie prz motocyklu czy samochodzie malowany akrylem akrylem to byle pukniecie kluczem draśniecie i lakier odbija czy się rysuję. To byy dość tanie akryle ok 10zł za 100ml. Zderzaki i jakieś koła malowałem renolakiem i można śrubokrętem drapać i się nie rysuję. Może jakiś amerykanski czy coś ten renolak mój ze tak trzyma.

Tak, do autorenolaka dolewa sie korektor (utwardzac) z tej samej firmy (zlota puszka 0.25ml) i trzyma to jak cholera. Autorenotal rowneiz jest w zlotej pusce z jakims mostem/barierkami na puszcze.

Znalazlem na necie, mam nadzieje ze wlasciciel fotek mnie nie pogryzie:

http://imageshack.us/photo/my-images/51 ... 24kv9.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/26 ... 22sd4.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/25 ... 28rg7.jpg/

Panowie, potrzebuje jakiegos warsztatu lakierniczego ktory wypiaskuje i pomaluje mi wsk proszkowo w okolicach warszawy radomia piotrkowa etc. Szukam ale co znajde to ceny zaporowe. 500zl za sam proszek+200 za piaskowanie, a czytajac ze chlopaki z piaskowaniem 300 placili to mnie serce boli

http://lakiernia.interspace.com.pl/

lakiernia w Bolimowie koło Łowicza (jakieś 80 km od Warszawy), trochę daleko ale tanio i dobrze robią za calutką WSKę (wszystko co się chyba da) dałem 350 z piaskowaniem, samą ramę i błotniki wycenili na 250

Dziwne te ceny, same materiały na motocykl wychodzą w granicach 300...

Koledzy tu rozmawiają o malowaniu proszkowym :->

jestem zagorzałym przeciwnikiem lakieru proszkowego. Przedewszystkim nie da się usunąć całej rdzy przy piaskowaniu, pozostają mikrowżery. Pod proszkiem rozwija się rdza i wyjdzie to prędzej czy później. Ja osobiście uzywam kompletnego zestawu DuPont'a.
-najpierw podkład kwasowy ( zeżre posostałości rdzy )
-potem zwykły podkład wypełniający
-baza
-szaprunki również baza
-3razy klar
Przestrzegam przed lakierowaniem bezbarwnym lakieru akrylowego, za kilka lat bedzie bezbarwny się łuszczył. Czasami widac na licach samochody gdzie bezbarwny złazi płatami. lakierując stare zmatowiałe auto bezbarwnym odświeżało się lakier kładąc na wierzch bezbarwny.
Jeśli ktoś chce szaprunki przykryte bezbarwnym musi używać bazy a nie akrylu. Mam motocykle które malowałem juz 6-7 lat temu i nic nie wyłazi najmniejsze pryszcze itp mimo ze niektóre motocykle były poprzeżerane przez "rudą"
Napewno ta metoda jest dużo droższa ale warto

trollfireblade używasz DuPont'a - to górna półka i górna cena a przez to idealny efekt.
Uważam, że malując starą wueske w garażu, przez laika, nie warto kupować najdroższych materiałów bo brak umiejętności malującego i tak nie doprowadzi do pożądanego efektu...