WSK - WueSKowe Forum

ehh krótko i zwięźle :p. dziękuję za pomoc

odpal wiertarkę i wyczyść to szczotką tak samo papierem do poleruj jakieś nierówności tak żeby nie było większych rys i jakiś wżerów jak tego nie usuniesz to cynk Ci tam nie wejdzie i będą plamki z rdzą ;]

Kupiłem ostatnio na allegro całe koło od KOS-a. Rozszprychowałem i wszystko ok oprócz tego iż szprychy są pomalowane farbą. Co mam wybrać aby były jak najbardziej oczyszczone a zarazem trwałe w późniejszej eksploatacji.
Na co postawić:
- szczotka + wiertarka
- piaskowanie
- kąpiel chemiczna

Może znacie jakieś inne metody.

P.S. Czy dwie pierwsze metody nie będą za drastyczne dla szprych?

szczotka druciana + wiertarka to najlepsze rozwiązanie dodatkowo można to wyczyścić papierem wodnym (jeśli nie ma dużych wżerów) bo jak są duże to zwykły papier grubszej gradacji.
Najlepiej przed oddaniem do ocynku wypolerować na filcu do super połysku dobrze jest też poprawić gwinty na szprychach i w nyplach.

Najważniejsze przy oddawaniu do ocynku jest to żeby szprychy nie miały wżerów i nie było na nich lakieru.

piaskowanie jak i kąpiel chemiczna nie są wskazana dla szprych

wujcio pisze:dobrze jest też poprawić gwinty na szprychach i w nyplach.

Ale w jakim sensie poprawić.Chodzi Ci oto że przy czyszczeniu szczotką szczególną uwage zwrócić na gwinty aby dokładnie je wyczyścić aby cynk dobrze "przyległ". Czy może masz coś innego na myśli.

pasuje poprawić narzynką i gwintownikiem lub jak nie masz dobrze wyczyścić szczotką z cieniutkimi drucikami.
Tylko po cynkowaniu może pojawić się problem taki że szprychy nie będą chciały się wkręcać w nyple (ocynk sporą ma grubość)
Dodatkowo jak zostaną wżery na szprychach to ocynk w te dziurki nie wejdzie i będzie brzydko wyglądało tak samo z gwintem jak będzie jakaś rdza albo syf to tam też nie wyjdzie za ładnie.

Czyli jak będę oddawał do ocynkowania to nypli nie nakręcać na szprychy. Co do polerowania to tylko samym filcem?

to już jest lipa totalna ;p
nyple najlepiej nawinąć na jeden drucik (coś jak korale -> patent Starego który się sprawdził )

wujcio pisze:to już jest lipa totalna ;p

Ale polerowanie samym filcem, czy co?
Kolega Alien w innym temacie wspomniał, że użycie pasty polerskiej zalepi niepotrzebnie mikroporowatość.

Wszystko zależy od metody odtłuszczania, a więc w dużej mierze od zakładu. Ja w elementach porowatych wolałem nie używać pasty - zaschnięta pasta jest dość twarda i jak zalepi pory to zdecydowanie utrudni poprawne odtłuszczenie/wytrawienie. Pastę polerską stosowałem tylko robiąc detale pod chrom, ale byłem umówiony z gościem że wszystko najpierw szło do myjki ultradźwiękowej, poza tym tam uzyskiwałem dużo mniejsze chropowatości.

Ja w ocynkach staram się uzyskać możliwie gładką powierzchnię ściernicami/papierami. Filc z pastą (nie ścierną!) to już zabawa po położeniu powłoki - nabierze połysku, a zalepienie porów jeszcze lepiej ją zakonserwuje.

wujcio pisze:(ocynk sporą ma grubość)

Zależy jaki Galwaniczny to setne części milimetra, nie zauważyłem problemów z gwintami. Ogniowy jest prawie jak farba, gruby, odpryskuje, nakładany w wysokiej temp (mniejsze elementy po prostu się odkształcają) ogółem nie nadaje się do motocyklowych rupieci. Co do oczyszczania to ja dawałem pokryte jakąś farbą z pędzla, z 2 kompletów uzbierałem około 1,75 kompletu szprych w super stanie.

Ja też nie miałem problemu z gwintami, nawet drobnozwojnymi. Poza tym dla skorodowanych gwintów po długoletniej eksploatacji kilkadziesiąt mikrometrów więcej to nawet lepiej w razie czego zawsze można przegwintować, albo po prostu potargać trochę szczotką drucianą, w końcu ocynk jest stosunkowo miękki.

A jak mam postąpić z nyplami ?

adimen2007 pisze:

wujcio pisze: to już jest lipa totalna ;p

Ale polerowanie samym filcem, czy co?

chodziło mi o to:

adimen2007 pisze:Czyli jak będę oddawał do ocynkowania to nypli nie nakręcać na szprych

Alien pisze:Ja też nie miałem problemu z gwintami, nawet drobnozwojnymi. Poza tym dla skorodowanych gwintów po długoletniej eksploatacji kilkadziesiąt mikrometrów więcej to nawet lepiej w razie czego zawsze można przegwintować, albo po prostu potargać trochę szczotką drucianą, w końcu ocynk jest stosunkowo miękki.

Ja niestety na tych szprychach z Junaka które oddawałeś Staremu do ocynku miałem problem w części z wkręceniem nypli na szprychę

Nyple trzeba tak doczyścić żeby było widać sam mosiądz bez ocynku i czarnego nalotu.

Co do polerowania to oczywiście miałem na myśli polerowanie tylko idealnych szprych bez wżerów

wujcio pisze:Ja niestety na tych szprychach z Junaka które oddawałeś Staremu do ocynku miałem problem w części z wkręceniem nypli na szprychę

No tak, niestety ten gwint jest tam malutki
ale kto by się tam przejmował jakimś Junakiem, najwyżej koło odpadnie

Alien pisze:

wujcio pisze:Ja niestety na tych szprychach z Junaka które oddawałeś Staremu do ocynku miałem problem w części z wkręceniem nypli na szprychę

No tak, niestety ten gwint jest tam malutki
ale kto by się tam przejmował jakimś Junakiem, najwyżej koło odpadnie

heh nie no spoko akurat miałem gwintownik oraz narzynkę więc bez problemu wszystko poprawiłem i wyszło cacy

A powiedzcie mi jaką metodą cynkujecie??

Dzwoniłem do jednego zakładu i mówią, że cynkują tylko metodą ogniową.

Mówię, że mam kilka części od WSKi jakieś podnóżki itp. Pan pyta się ile tego mam, mówię, że mało z pół wiadra.
Koszt 60 zł

Wydaje mi się drogo, ponieważ widziałem, że za 20 zł niektórzy to robią.

Szukaj cynkowania elektrolitycznego, tzn takich zakładów które zajmują się nakładaniem innych powłok typu chromy nikle choć nie zawsze to idzie w parze. Spróbuj może do Galtechu oni znajdują się na Krakowskiej we Wrocławiu
pozdro

W Galtechu 3.5 zł/kg

http://www.jawoks.pl/ 2,5 zł/kg

Sprawdź ofertę firmy Victus. Jest to solidna i tania firma z doświadczeniem. Miła obsługa, będziesz zadowolony z ich usług!