Chromowanie - teoria, czyli na co trzeba zwracać uwagę?

Odpowiedz
Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Chromowanie - teoria, czyli na co trzeba zwracać uwagę?

Post autor: Savier » 2011-08-18, 23:05

Hej!

Chromowanie to dosyć trudny temat. Zamierzam w przyszłości porozglądać się za odpowiednimi zakładami, które mogłyby wykonać dla mnie tę usługę, ale najpierw chciałbym się trochę dowiedzieć o samym chromowaniu. Jak przebiega ten proces? Jakie warstwy po kolei są nakładane na element? Jak musi być on uprzednio przygotowany? Na co trzeba zwracać uwagę podczas wybierania odpowiedniego zakładu? Co muszą mieć, żebyśmy byli pewni co do jakości usług? I tak dalej, i tak dalej...

Co prawda niektóre pytania są przeze mnie wyimaginowane, aby i inni odnaleźli w tym temacie odpowiedzi na nurtujące ich pytania, ale kto wie - może dowiem się czegoś nowego?

Znalazłem na stronie http://www.motochrom.pl/main.php?id=0 zdjęcia, które być może zobrazują jak wygląda proces nakładania powłok. http://www.motochrom.pl/main.php?id=2 Warto przejrzeć wszystkie zdjęcia :).

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Chromowanie - teoria, czyli na co trzeba zwracać uwagę?

Post autor: wujcio » 2011-08-18, 23:14

Odpowiednią kolejnością powłok jest: nikiel, miedź, nikiel a dopiero na końcu chrom. Miedź może być nakładana kilka razy dla wyrównania powierzchni, ale nie może jej być za dużo bo może odchodzić płatami.

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: Chromowanie - teoria, czyli na co trzeba zwracać uwagę?

Post autor: Alien » 2011-08-18, 23:46

Co do pierwszej warstwy to zdania są podzielone: niektórzy kładą nikiel, niektórzy miedź - z tym że jak juz kiedyś pisałem są różne rodzaje miedzi ale nie będę się już powtarzał. Każdy chwali swoja technologie.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Chromowanie - teoria, czyli na co trzeba zwracać uwagę?

Post autor: Savier » 2011-08-18, 23:48

Alien pisze:Co do pierwszej warstwy to zdania są podzielone: niektórzy kładą nikiel, niektórzy miedź - z tym że jak juz kiedyś pisałem są różne rodzaje miedzi ale nie będę się już powtarzał. Każdy chwali swoja technologie.
Są jakieś konsekwencja zaburzenia kolejności powłok czy dla takich elementów jak w wuesce to i tak nie ma większego znaczenia?

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: Chromowanie - teoria, czyli na co trzeba zwracać uwagę?

Post autor: Alien » 2011-08-18, 23:57

Nie ma "w wuesce" - detale motoryzacyjne to jeden worek i one mają największe wymagania bo potrzebują kompletu powłok. Jedni kładą nikiel na przyczepność, inni miedź zasadową - widziałem detale w obydwu technologiach. Trudno powiedzieć które ładniejsze, bo każdy inaczej przygotowuje powierzchnie i ciężko wyczuć, musiałby to robić jeden gość i dwa identyczne detale żeby ocenić.

Johnny
Posty: 634
Rejestracja: 2011-05-26, 17:46
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 B1
WSK 125 B3
WSK 125 B3 Bąk
JAWA TS 350
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: Chromowanie - teoria, czyli na co trzeba zwracać uwagę?

Post autor: Johnny » 2011-08-19, 00:19

Dodam od siebie co już napisałem wcześniej:
Chrom bez niklu pod spodem nie ma połysku. Sam chrom jest matowy - patrzcie nogi nieruchome przedniego zawiasu "sportowego". Efekt "lustra" uzyskuje się dopiero po położeniu niklu pod chrom. Nikiel się "błyszczy", a wierzchnia warstwa chromu nadaje twardość całości ;)
Wspomniałem o lagach nieruchomych. Tam zastosowano chromowanie techniczne, które w przeciwieństwie do chromowania dekoracyjnego (jak to mówią w galwanizerni "galanteryjnego") nie ma lustrzanego połysku. Chrom ma tu za zadanie z jednej strony zabezpieczyć antykorozyjnie powierzchnię, zaś z drugiej zwiększyć powierzchniową twardość materiału. Technicznie chromowane są oprócz zawieszeń również tłoczyska siłowników hydraulicznych czy wałki pod łożyska ślizgowe. Chrom techniczny nakładany jest bezpośrednio na idealnie wyszlifowaną i kalibrowaną (w przypadku elementów o ściśle określonych wymiarach) powierzchnię. Proces chromowania elektrolitycznego umożliwia ścisłą kontrolę nad grubością osadzanej warstwy. Po chromowaniu powierzchnia jest szlifowana dla uzyskania wymaganego wymiaru i/lub polerowana żeby nadać minimalny połysk powierzchni. "Standardowa" grubość chromu technicznego to ok. 30um. Powłoki do 60um można uzyskiwać bez większego problemu. Powyżej 60um chrom "narasta" długo, ciężko kontrolować proces jego narastania, ponadto ma tendencję do tzw. "pryszczenia" - wartość graniczna uzyskiwanych warstw w dużej mierze uzależniona jest od galwanizerni. Podobno daje się uzyskiwać warstwy o grubości aż 1mm :!: Preferowane jest wtedy nakładanie na raty ze szlifowaniem i inne cuda, które są zwykle "tajemnicą" galwanizerni.

Johnny
Posty: 634
Rejestracja: 2011-05-26, 17:46
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 B1
WSK 125 B3
WSK 125 B3 Bąk
JAWA TS 350
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: Chromowanie - teoria, czyli na co trzeba zwracać uwagę?

Post autor: Johnny » 2011-08-19, 00:49

Johnny pisze:Dodam od siebie co już napisałem wcześniej:
Chrom bez niklu pod spodem nie ma połysku. Sam chrom jest matowy - patrzcie nogi nieruchome przedniego zawiasu "sportowego". Efekt "lustra" uzyskuje się dopiero po położeniu niklu pod chrom. Nikiel się "błyszczy", a wierzchnia warstwa chromu nadaje twardość całości ;)
Wspomniałem o lagach nieruchomych. Tam zastosowano chromowanie techniczne, które w przeciwieństwie do chromowania dekoracyjnego (jak to mówią w galwanizerni "galanteryjnego") nie ma lustrzanego połysku. Chrom ma tu za zadanie z jednej strony zabezpieczyć antykorozyjnie powierzchnię, zaś z drugiej zwiększyć powierzchniową twardość materiału. Technicznie chromowane są oprócz zawieszeń również tłoczyska siłowników hydraulicznych czy wałki pod łożyska ślizgowe. Chrom techniczny nakładany jest bezpośrednio na idealnie wyszlifowaną i kalibrowaną (w przypadku elementów o ściśle określonych wymiarach) powierzchnię. Proces chromowania elektrolitycznego umożliwia ścisłą kontrolę nad grubością osadzanej warstwy. Po chromowaniu powierzchnia jest szlifowana dla uzyskania wymaganego wymiaru i/lub polerowana żeby nadać minimalny połysk powierzchni. "Standardowa" grubość chromu technicznego to ok. 30um. Powłoki do 60um można uzyskiwać bez większego problemu. Powyżej 60um chrom "narasta" długo, ciężko kontrolować proces jego narastania, ponadto ma tendencję do tzw. "pryszczenia" - wartość graniczna uzyskiwanych warstw w dużej mierze uzależniona jest od galwanizerni. Podobno daje się uzyskiwać warstwy o grubości aż do 3mm :!: Preferowane jest wtedy nakładanie na raty ze szlifowaniem i inne cuda, które są zwykle "tajemnicą" galwanizerni.

marcinsud
Posty: 26
Rejestracja: 2010-03-13, 15:56
GG: 0
Moje maszyny: '73 M21W2
Lokalizacja: Leszno
Kontaktowanie:

Re: Chromowanie - teoria, czyli na co trzeba zwracać uwagę?

Post autor: marcinsud » 2011-08-19, 01:33

Johnny chrom nałożony na gładka powierzchnie nie jest matowy, ba sam kryształ chromu nie jest matowy. Matowy jest tylko jeśli ma powierzchnię chropowatą, dlatego stosuje się podkłady by było gładko. Poza tym chrom nie jest przeźroczysty więc jak niby ma przez niego przebijać połysk niklu?

Awatar użytkownika
jarek
Posty: 305
Rejestracja: 2007-01-07, 20:05
GG: 7482920
Moje maszyny: WSK M06-64
Lokalizacja: Oława/Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Chromowanie - teoria, czyli na co trzeba zwracać uwagę?

Post autor: jarek » 2011-08-19, 09:24

No to i ja się podzielę wiedzą na temat galwanizacji uzyskaną na wykładach.
1. miedź nakłada się jako najtańszą warstwę aby wyrównać powierzchnię, wypełnić ubytki itd.
2. warstwą zabezpieczającą jest nikiel i to jest właściwa powłoka antykorozyjna, szczelna i odporna na utlenianie
3. chrom jest nakładany jako warstwa dekoracyjna (wybłyszczenie) i ochronna mechanicznie (twardość), natomiast nie jest powłoką antykorozyjną ponieważ jego struktura jest porowata
4. chrom techniczny to inna para kaloszy, a jego powierzchnia a właściwie pory są zabezpieczane dyfuzyjnie aby powłoka była szczelna
5. co do kolejności warstw to powinno być tak miedź-wyrównanie powierzchni, nikiel-zabezpieczenie antykorozyjne i podkład, chrom-warstwa dekoracyjna. Natomiast jeśli chodzi o to czy jest nikiel przed miedzią to wynika z rodzaju technologii na jakiej pracuje galwanizernia, miedź na stal nakłada się w kąpielach cyjankowych od których się odchodzi, dlatego w nowych zakładach stosuje się miedź kwaśną która wymaga podkładu z niklu aby była dobra przyczepność
pisałem to z głowy i mam nadzieje, że nic nie poknociłem ale wydaje mi się, że powinno być dobrze.
A i zapomniałem dodać, że cały czas mówimy o powłokach ochronno-dekoracyjnych, czyli o jakimś kompromisie ;)

Johnny
Posty: 634
Rejestracja: 2011-05-26, 17:46
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 B1
WSK 125 B3
WSK 125 B3 Bąk
JAWA TS 350
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: Chromowanie - teoria, czyli na co trzeba zwracać uwagę?

Post autor: Johnny » 2011-08-19, 11:32

marcinsud pisze:Johnny chrom nałożony na gładka powierzchnie nie jest matowy, ba sam kryształ chromu nie jest matowy. Matowy jest tylko jeśli ma powierzchnię chropowatą, dlatego stosuje się podkłady by było gładko. Poza tym chrom nie jest przeźroczysty więc jak niby ma przez niego przebijać połysk niklu?
Sorry za duży skrót myślowy zastosowałem w swojej wypowiedzi ;) Pisząc "matowy" miałem na myśli efekt lustra, to jest inny rodzaj połysku, połysku bardziej matowego ... Artystą nie jestem więc nie wiem jak to ująć pięknymi słowami :)

Jeszcze dopowiem pewną może i ciekawostkę do tego co napisał Jarek o kąpielach cyjankowych. Roztwory te są delikatnie mówiąc toksyczne. Kiedyś (za PRLu) praktycznie każdy większy zakład mechaniczny dysponował chromownią. Od kilku lat zaczęto zwracać uwagę na ochronę środowiska i właśnie ze względu na kąpiele cyjankowe większość zakładów wycofała się z chromu. Pozostały tylko zakłady specjalistyczne .....

Awatar użytkownika
jarek
Posty: 305
Rejestracja: 2007-01-07, 20:05
GG: 7482920
Moje maszyny: WSK M06-64
Lokalizacja: Oława/Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Chromowanie - teoria, czyli na co trzeba zwracać uwagę?

Post autor: jarek » 2011-08-19, 14:15

Ta cyjanki trujące (w roztworach silnie zasadowych chyba miej szkodliwy), chrom na +6 stopniu utlenienia kancerogenny (składnik kąpieli) , prowadzenie galwanizerni to ciężki temat bo dużo obostrzeń i materiały drogie. Jednak o czym trzeba pamiętać, że przy renowacji części motoryzacyjnych to i tak największym kosztem jest czyszczenie i polerowanie pod chrom. Przykładowo mając zakład produkujący nowe zderzaki to koszt pochromowania jest o wiele niższy niż części używanej, niekiedy skorodowanej z wżerami i licznymi rysami.

marcinsud
Posty: 26
Rejestracja: 2010-03-13, 15:56
GG: 0
Moje maszyny: '73 M21W2
Lokalizacja: Leszno
Kontaktowanie:

Re: Chromowanie - teoria, czyli na co trzeba zwracać uwagę?

Post autor: marcinsud » 2011-08-19, 15:07

to ja może dodam, że u mnie w okolicy biorą mniej więcej 10 pln za 10 ccm.

Kubek121

Re: Chromowanie - teoria, czyli na co trzeba zwracać uwagę?

Post autor: Kubek121 » 2012-01-22, 18:13

http://www.protech.biz.pl/ savier polecam ci te galwanizernie :hihi: wejdź w chromowanie i będziesz miał co i jak po kolei, nawet filmik jest :evil: "D

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości