Strona 1 z 1

Soda blasting, sodowanie, szkiełkowanie sodą

: 2013-06-12, 11:38
autor: SEBA
Pytanie do ludzi zajmujących się piaskowaniem, szkiełkowaniem próbowaliście czyścić sodą czy to jest naprawdę takie dobre jak opisują ( np. tutaj http://124coupe.pl/forum/viewtopic.php?id=2800 ) to byłby ratunek dla chromowanych elementów w naszych motocyklach, usunąć tym jakąś lekką rdzę na tłumiku, kierownicy itp.
Na zdjęciach widać że ładnie nabłyszcza to aluminium Obrazek
jeżeli taki efekt wychodziłby na elementach silnika to było by bajecznie koniec z papierami ściernymi i filcem :-P

Re: Soda blasting

: 2013-06-12, 15:05
autor: jannex
Kup kreta w granulkach i sprawdź. Nie próbowałem ale obawiam się, że jest to reakcja której nie da się zatrzymać i ta soda zje ci element z Alu :-). Albo inaczej, próbowałem ale niechcący. Czyściłem tłumik w Mz i zalałem go roztworem kreta z wodą. Czymś musiałem zatkać wlot a idealnie pasował stary kondensator :mrgreen: Reakcja natychmiastowa, znikł w godzinę ;-)

Re: Soda blasting

: 2013-06-12, 17:47
autor: Szklanka
SEBA pisze: Na zdjęciach widać że ładnie nabłyszcza to aluminium Obrazek
jeżeli taki efekt wychodziłby na elementach silnika to było by bajecznie koniec z papierami ściernymi i filcem :-P
Zwróć uwagę na to że ta puszka została wykonana z bardzo gładkiej blachy i nie ma żadnych porów ameilniowych. Chodzi Ci o to że soda zebrała farbę ? ciekaw jestem jak byłoby ze rdzą. Utlenione aluminium to też co innego.

Nie dowiemy się aż nie spróbujemy. :P

Re: Soda blasting

: 2013-06-12, 20:35
autor: SEBA
jannex pisze:Kup kreta w granulkach i sprawdź. Nie próbowałem ale obawiam się, że jest to reakcja której nie da się zatrzymać i ta soda zje ci element z Alu . Albo inaczej, próbowałem ale niechcący. Czyściłem tłumik w Mz i zalałem go roztworem kreta z wodą. Czymś musiałem zatkać wlot a idealnie pasował stary kondensator Reakcja natychmiastowa, znikł w godzinę
Sodowanie/soda blasting nie polega na reakcjach chemicznych jak w wypadku kreta tylko przebiega tak samo jak piaskowanie i szkiełkowanie tylko zamiast piasku i mikro kulek szkła stosuje się sproszkowaną sodę.
Szklanka pisze:Zwróć uwagę na to że ta puszka została wykonana z bardzo gładkiej blachy i nie ma żadnych porów ameilniowych. Chodzi Ci o to że soda zebrała farbę ? ciekaw jestem jak byłoby ze rdzą. Utlenione aluminium to też co innego.
Wychodzi na to że puszka przed malowaniem jest taka lustrzana. Czyszczenie silnika sodą wydaję się lepsze od szkiełkowania ponieważ przy szkiełkowaniu wychodzą wszystkie nie doróbki odlewów i form, a przy sodowaniu usuwany jest sam brud. Drobinki sody nie są tak inwazyjne dla czyszczonej powierzchni jak szkło czy piasek. Najlepiej jak by to ktoś przetestował i porównał do szkiełkowania ja niestety nie mam takiej możliwości.

Re: Soda blasting

: 2013-06-12, 21:20
autor: Szklanka
Zwykła soda kuchenna ?

Puszki owszem, myślę że są tak świecące.

Re: Soda blasting

: 2013-06-12, 21:49
autor: SEBA
Zwykła soda oczyszczona którą można kupić w sklepie tylko ta sklepowa podobno jest trochę za drobna ale daje radę.

Re: Soda blasting

: 2013-06-13, 09:17
autor: Johnny
Opis sodowania można znaleźć tutaj razem z namiarami na firmę, która taki proces oferuje:

http://sodasystem.pl/sodowanie.html

Re: Soda blasting

: 2013-11-13, 20:42
autor: zmyngut
Witam. Przyznaję, że jestem leniwy i nie chce mi się "ręcznie" czyścić różnych klamotów. Dzisiaj po pewnych przymiarkach trafiło się kilka minut czasu żeby spróbować tego całego magicznego sodowania. Co prawda nie posiadam ścierniwa jakiegoś tam "prosto z USA" czy tam innego "cudownego". Ot zwykły kwaśny węglan sodu czyli popularna soda oczyszczona czy tam kuchenna. Tak przy okazji- we wcześniejszych postach wspominano o sodzie kaustycznej- nic głupszego nie dało się wymyślić? Jeżeli komuś znudziły się własne gały i skóra to proszę. Ponad to soda kaustyczna sprawi, że wasze aluminiowe części pójdą z dymem (i to dosłownie). Może za jakiś czas pokażę jak sodą kaustyczną czyści się aluminium ale nie obiecuję ;-) (nie za bardzo mam ochotę babrać się w tym- a i bezpieczne toto nie jest). Wracając do tematu. Rządanie 60zł (plus jakieś 20-25 przesyłka) za 25kg na pewnym portalu aukcyjnym to lekkie przegięcie. Kwaśny węglan sodu jest dodatkiem do pasz dla bydła ;D i kosztuje ok 40zł za 25kg. Ja dorwałem czegoś takiego jakieś 5kg, do tego pistolet do piaskowania- z Lidla za niecałe 30zł i sprężone powietrze. Czyszczony element nie został przeze mnie wcześniej umyty, nie było też moim celem całkowite wyczyszczenie go. To było tak na próbę... teraz foto: przed "czyszczeniem"
soda przed.JPG
soda przed1.JPG
po czyszczeniu- bez żadnej staranności- ot tak uda się to dobrze....
soda po1.JPG
soda po.JPG
Wszystko trwało jakieś 10 minut. Z tego co zauważyłem: jeżeli odlew jest w dosyć przyzwoitej jakości to nawet to zaczyna wyglądać. Na pewno nie zastąpi to szkiełkowania!!! Soda jest po prostu zbyt miękka w porównaniu do mikrokuli (czuć to nawet na własnej gębie ;-) ) Zaleta czyszczenia sodą jest taka, że po wszystkim wystarczy całość spłukać wodą i nie mamy żadnych pozostałości jak po szkiełkowaniu czy piaskowaniu. Doskonale nadaje się do czyszczenia rzeczy których powierzchnia powinna zostać nienaruszona. Soda jest mocno higroskopijna- u mnie dobę stała mieszana przy grzejniku co by nie sodować ręcznie jedną wielką bryłą sody ;-).

Re: Soda blasting, sodowanie, szkiełkowanie sodą

: 2016-12-28, 20:08
autor: elektrokorund
Tak właśnie soda jest higroskopijna czyli ciągnie wilgoć z powietrza i dlatego soda do sodowania jest specjalną odmianą wodorowęglanu sodu w której zminimalizowana jest higroskopijność. Soda to bardzo delikatne ścierniwo, więcej informacji o zastosowaniu sody,mikrokulek i innych ścierniw znajdziecie na blogu Elektrokorund,soda blasting,mikrokulki szklane i inne scierniwa w pneumatycznej obróbce strumieniowo ściernej