Piaskowanie/szkiełkowanie we własnym zakresie

Awatar użytkownika
pawel15
Posty: 1247
Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
GG: 2782862
Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
Lokalizacja: Dąbie
Kontaktowanie:

Piaskowanie/szkiełkowanie we własnym zakresie

Post autor: pawel15 » 2008-09-02, 16:01

Witam
Mam takie pytanie co do piaskowania/szkiełkowania we własnym zakresie. Czy ktoś z was miał styczność z takimi rzeczami? Czy pistolet tego typu(lub podobny ;))-http://www.allegro.pl/item424338261_pis ... wezem.html lub podobny wystarczy do przydomowego piaskowania/szkiełkowania? Gdzie zaopatrzyć się w konkretne ścierniwo(piasek odpowiedni albo kulki szklane)? Czy ścierniwo po jednym piaskowaniu/szkiełkowaniu jest do wywalenia czy można nim jeszcze nadaje się do czegoś wypiaskowania/wyszkiełkowania? Jaka jest jakość takich pistoletów- czy warte są czy lepiej sobie nimi głowy nie zaprzątać? Czy do takich rzeczy kompresor być musi naprawdę dobry czy nie(jakie ciśnienie do piaskowania/szkiełkowania jest optymalne)? Jakie są efekty przydomowego piaskowania/szkiełkowania? Z pytań to narazie tyle- jak będę miał jakieś to napisze :). Proszę o odpowiedź :).
Ostatnio zmieniony 2008-09-02, 16:03 przez pawel15, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
@ndi.pl
Posty: 121
Rejestracja: 2008-08-25, 15:58
Moje maszyny: Nieobecny

Re: Piaskowanie/szkiełkowanie we własnym zakresie

Post autor: @ndi.pl » 2008-09-02, 17:06

Z tego co wiem to piasek czy ścierniwo można używać kilka /kilkanascie a nawet kilkadziesiat razy (Zalezy jaki)
Pistolet nie jest profesjonalny ale do "domowego" użytku wystardczy a komrpesator itd to masz napisane przy pistolecie w danych technicznych
Dane techniczne:
Maksymalne ciśnienie – 8 bar
Zapotrzebowanie powietrza – 400l/min
Tyle wiem bo pytalem sie kiedys kumpla co piaskuje (sam chcialem ale lepij oddac do profesjonalistow zaplacic i raz dwa zrobia i b. ladnie)
Początkujący motórzysta .... ;D

Awatar użytkownika
pawel15
Posty: 1247
Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
GG: 2782862
Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
Lokalizacja: Dąbie
Kontaktowanie:

Re: Piaskowanie/szkiełkowanie we własnym zakresie

Post autor: pawel15 » 2008-09-02, 18:02

@ndi.pl pisze: Tyle wiem bo pytalem sie kiedys kumpla co piaskuje (sam chcialem ale lepij oddac do profesjonalistow zaplacic i raz dwa zrobia i b. ladnie)
Wszystko ładnie pięknie tylko ja nie mam nigdzie takich speców od piaskowania a od szkiełkowania to już raczej na pewno nie mam wiec wolał bym to sobie zrobić we własnym zakresie i przy okazji się czegoś nauczyć :).
Proszę o dalsze odpowiedzi :).

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Piaskowanie/szkiełkowanie we własnym zakresie

Post autor: Stary » 2008-09-02, 19:28

Ja miałem kupować w tym miesiącu pistolet (kup z dyszami ceramicznymi pod piasek i szkło), ale wyszło tak, że nakupowałem części i kasy nie ma. Nie piaskuj silnika - zniszczysz powierzchnie i szlag wszystko trafi. Wbrew opiniom piaskowanie dobre jest do zdzierania lakieru, a nie do czyszczenia silnika. Aluminiowe odlewy radzę tylko szkiełkować. Czemu? Bo piasek pokaleczy powierzchnie i brud najdzie 3 razy szybciej jak wcześniej, kulki szklane wygładzają powierzchnię i nic nie nalezie.

Kompresor mam mały, mam nadzieję, że wystarczy do szkiełkowania silników.

Awatar użytkownika
tymoteush00000
Posty: 69
Rejestracja: 2008-05-22, 10:11
Lokalizacja: ostrołęka
Kontaktowanie:

Re: Piaskowanie/szkiełkowanie we własnym zakresie

Post autor: tymoteush00000 » 2008-09-02, 21:36

nie wiem co do szkełkowania, ale piaskowałem całą ramę od K-750. Kupiłem do tego celu pistolet ze zbiorniczkiem (27zł na allegro...) i używałem kompresora 30l... udało się! tylko strasznie się grzał bo piaskowałem zawsze między 7 a 8 atmosfer. Dlatego zajęło mi to sporo czasu, ale jeżeli ktoś jest cierpliwy to polecam! (piasek 0.2 brałem z nad rzeki...)

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Piaskowanie/szkiełkowanie we własnym zakresie

Post autor: Stary » 2008-09-02, 22:28

No... czyli do szkiełkowania silników spokojnie wystarczy. Ja się wyd* z kasy ekstremalnie w tym miesiącu, ale po wypłacie będę ostro myślał.

Awatar użytkownika
pawe86
Posty: 84
Rejestracja: 2007-02-03, 14:58
GG: 0
Lokalizacja: wrocław
Kontaktowanie:

Re: Piaskowanie/szkiełkowanie we własnym zakresie

Post autor: pawe86 » 2008-09-03, 08:14

no ja kupilem pistolet ze zbiorniczkiem i wywalilem zbiorniczek i dalem waz do wiadra 30l z piaskem i ciagnie a piaskuje tak przy od 7-4 bar bo kompresor mi nie wyrabia, za male ma obroty troszke bo ompresor mam na trzy tloki mniejwiecej wielkosci jak w malaczu wiec po zmianie obrotow wyrobi a piaskowanie tak od 5-7 bar wychodzi calkiem dobrze, piasek bralem taki jak do murowania tylko przesialem

Awatar użytkownika
pawel15
Posty: 1247
Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
GG: 2782862
Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
Lokalizacja: Dąbie
Kontaktowanie:

Re: Piaskowanie/szkiełkowanie we własnym zakresie

Post autor: pawel15 » 2008-09-03, 08:40

Stary pisze:Nie piaskuj silnika - zniszczysz powierzchnie i szlag wszystko trafi. Wbrew opiniom piaskowanie dobre jest do zdzierania lakieru, a nie do czyszczenia silnika. Aluminiowe odlewy radzę tylko szkiełkować. Czemu? Bo piasek pokaleczy powierzchnie i brud najdzie 3 razy szybciej jak wcześniej, kulki szklane wygładzają powierzchnię i nic nie nalezie.
Właśnie silnika albo samych karterów bym nie piaskował tylko szkiełkował bo efekt jest o wiele lepszy i ładniejszy, a poza tym nie niszczy się powierzchni karterów. A warto szkiełkowac kartery też w środku?
Tylko teraz gdzie można sie zaopatrzyć w kulki szklane do szkiełkowania?

Awatar użytkownika
@ndi.pl
Posty: 121
Rejestracja: 2008-08-25, 15:58
Moje maszyny: Nieobecny

Re: Piaskowanie/szkiełkowanie we własnym zakresie

Post autor: @ndi.pl » 2008-09-03, 15:14

Jesli chodzi o te kulki do szkielkowania czesto sa na http://www.allegro.pl
Trzeba tylko poszukac
Początkujący motórzysta .... ;D

Awatar użytkownika
pawel15
Posty: 1247
Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
GG: 2782862
Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
Lokalizacja: Dąbie
Kontaktowanie:

Re: Piaskowanie/szkiełkowanie we własnym zakresie

Post autor: pawel15 » 2008-09-03, 19:22

@ndi.pl pisze:Jesli chodzi o te kulki do szkielkowania czesto sa na http://www.allegro.pl
Trzeba tylko poszukac
Zgadza sie, kulki są ale jeszcze trzeba zapłacić za przesyłkę a nie ma sensu kupowanie za każdym razem po 1 kg czy 5 kg. Piszcie dalej o domowym piaskowaniu/szkiełkowaniu, o swoich doświadczeniach(jeżeli takie macie) i o innych rzeczach związanych z tematem :).

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Piaskowanie/szkiełkowanie we własnym zakresie

Post autor: Stary » 2008-09-03, 22:25

Kup 30kg od razu będzie na zapas .... albo szukaj baaaaaaardzo drobnego piasku - w piaskarni, ale do karterów nie polecam.

Awatar użytkownika
tymoteush00000
Posty: 69
Rejestracja: 2008-05-22, 10:11
Lokalizacja: ostrołęka
Kontaktowanie:

Re: Piaskowanie/szkiełkowanie we własnym zakresie

Post autor: tymoteush00000 » 2008-09-04, 06:55

silnika nie piaskowałem jedynie polerka (która wyszła mi rewelacyjnie!) mam zdjęcie ale słabiutkie..
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
pawe86
Posty: 84
Rejestracja: 2007-02-03, 14:58
GG: 0
Lokalizacja: wrocław
Kontaktowanie:

Re: Piaskowanie/szkiełkowanie we własnym zakresie

Post autor: pawe86 » 2008-09-04, 08:17

ale polerka kmalo wytrzymuje musisz ja odnawiac conajmniej raz w roku

Awatar użytkownika
pawel15
Posty: 1247
Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
GG: 2782862
Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
Lokalizacja: Dąbie
Kontaktowanie:

Re: Piaskowanie/szkiełkowanie we własnym zakresie

Post autor: pawel15 » 2008-09-04, 14:51

tymoteush00000 pisze:silnika nie piaskowałem jedynie polerka (która wyszła mi rewelacyjnie!) mam zdjęcie ale słabiutkie..
A Ty tego dekla nie założyłeś przypadkiem odwrotnie(bo takie mam wrażenie)?
Stary pisze:Kup 30kg od razu będzie na zapas
Myślę, że taki zapas kulek wystarczy na ładne wyszkiełkowanie kilku karterów? A poza tym zawsze można tego użyć ponownie :).

Awatar użytkownika
Weros
Posty: 121
Rejestracja: 2008-08-12, 21:28
GG: 0
Lokalizacja: sochaczew
Kontaktowanie:

Re: Piaskowanie/szkiełkowanie we własnym zakresie

Post autor: Weros » 2008-09-04, 15:34

Paweł jak można odwrotnie założyć?

Awatar użytkownika
Wojtek
Posty: 954
Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Piaskowanie/szkiełkowanie we własnym zakresie

Post autor: Wojtek » 2008-09-04, 15:58

Przecież widać że na lewą stronę jest założony. Szwy wyszły na wierzch ;)
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
pawel15
Posty: 1247
Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
GG: 2782862
Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
Lokalizacja: Dąbie
Kontaktowanie:

Re: Piaskowanie/szkiełkowanie we własnym zakresie

Post autor: pawel15 » 2008-09-04, 19:22

No tak w tym przyadku to szybciej napisałem niż pomyślałem :oops: :oops: . Przepraszam za pomyłkę.
A teraz On Topic: Czy do piaskowania musi być inna dysza niż do szkiełkowania? Ile taka dysza wytrzyma i czy można dokupić oddzielnie? Bo widziałem(patrze głównie na allegro), że w niektórych pistoletach dodają dodatkowe dysze. A czy lepszy będzie pistolet ze zbiorniczkiem czy bez?
EDIT: Czy ktoś wie jakie dysze są najlepsze(najdłużej wytrzymują)- ceramiczne czy inne?

Awatar użytkownika
jarek
Posty: 305
Rejestracja: 2007-01-07, 20:05
GG: 7482920
Moje maszyny: WSK M06-64
Lokalizacja: Oława/Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Piaskowanie/szkiełkowanie we własnym zakresie

Post autor: jarek » 2008-09-05, 08:49

Witam kolegów
z tym piaskowaniem to nie jest tak hop siup, ja zakupiłem sobie taki pistolet z dolnym zbiornikiem jednak ku mojemu zaskoczeniu paczka była nie kompletna i brakowało dyszy (czeka mnie jakaś mała wojenka ze sklepem) jako że polak pomysłowy zaadaptowałem do tego celu dyszę zrobioną z bezpiecznika topikowego (stosowany w domowych instalacjach elektrycznych ), koszt bezpiecznika 1,5zł ale można przecież użyć popsutego :), tak więc mamy dostęp do tanich dysz ceramicznych. Teraz sprawa kompresora, ja posiadam jedno tłokowy ze zbiornikiem 24 litrów jednak on jest za mały nawet nie udało mi się wypiaskować podstawki pod akumulator do WFM Na sobote mam zaplanowane piaskowanie z użyciem kompresora 3-tłokowego o pojemności zbiornika koło 150 litrów, a więc jak mi się uda to wszystko zrobić to podsumuję jak się tym sprzętem robiło, zużycie dysz, oraz piasku oraz może jakieś fotki ;-)
pozdrawiam

Awatar użytkownika
Weros
Posty: 121
Rejestracja: 2008-08-12, 21:28
GG: 0
Lokalizacja: sochaczew
Kontaktowanie:

Re: Piaskowanie/szkiełkowanie we własnym zakresie

Post autor: Weros » 2008-09-05, 14:08

mam zamiar kupić sobie kompresor 24l do malowania jakiś tam pierdół ale do piaskowania to za mało co myślicie aby do kompresora podłączyć jeszcze bańkę 50 l razem byłoby 75 czy dało by sie tym piaskować?

Awatar użytkownika
pawel15
Posty: 1247
Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
GG: 2782862
Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
Lokalizacja: Dąbie
Kontaktowanie:

Re: Piaskowanie/szkiełkowanie we własnym zakresie

Post autor: pawel15 » 2008-09-05, 19:12

jarek pisze: z tym piaskowaniem to nie jest tak hop siup, ja zakupiłem sobie taki pistolet z dolnym zbiornikiem jednak ku mojemu zaskoczeniu paczka była nie kompletna i brakowało dyszy (czeka mnie jakaś mała wojenka ze sklepem) jako że polak pomysłowy zaadaptowałem do tego celu dyszę zrobioną z bezpiecznika topikowego (stosowany w domowych instalacjach elektrycznych ), koszt bezpiecznika 1,5zł ale można przecież użyć popsutego :), tak więc mamy dostęp do tanich dysz ceramicznych. Teraz sprawa kompresora, ja posiadam jedno tłokowy ze zbiornikiem 24 litrów jednak on jest za mały nawet nie udało mi się wypiaskować podstawki pod akumulator do WFM Na sobote mam zaplanowane piaskowanie z użyciem kompresora 3-tłokowego o pojemności zbiornika koło 150 litrów, a więc jak mi się uda to wszystko zrobić to podsumuję jak się tym sprzętem robiło, zużycie dysz, oraz piasku oraz może jakieś fotki ;-)
Opisz jeszcze dokładniej wrażenia z użytkowania pistoletu o takie ogólne. Jak Ci się piaskuje z dolnym zbiorniczkiem? Czekam na efekty tego piaskowania z dobrym kompresorem. Miło by było jak byś wrzucił kilka poglądowych fotek i swoją opinię.
P.S: O jakiego allegrowicza kupiłeś ten pistolet(jeżeli nie chcesz pisać tutaj to wyślij mi jego nick na PW)?

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość