WSK - WueSKowe Forum

ok a jak zebrałeś tą warstwę która jest na powierzchni półki? początkowo kamieniem? bo jest dosyć twarda i ciężko ją usunąć np papierem...

powierzchnie anodowaną jest bardzo ciężko zebrać papierem ściernym... ucząc sie na swoich błędach doszedłem do wniosku że najprościej jest ją usunąć wiertarką z małą szczotką drucianą na trzpieniu o twardym włosiu. Na aluminium co prawda ta szczotka zostawia przeciągnięcia ale ich późniejsze wygładzenie jest tak naprawde niczym w porównaniu do usuwania całej anody papierem ściernym.

czyli np czymś takim:
http://www.ekwasek.pl/index.php?product ... rod_id=933

Moje półki są poobijane więc myślę że najlepszym rozwiązaniem jest wypolerowanie ich. Mam nadzieję że bardziej mi się nie zniszczą

profesjonalnie wykonana polerka, pogratulować talentu i chęci do tego hobby

A ja mam takie pytania. Czy powierzchnie polerowane można pokryć np. lakierem bezbarwnym w celu ochrony elementu przed matowieniem ?? Słyszałem że taki lakier nie chce za bardzo się trzymać powierzchni polerowanej, ale to mogło być również spowodowane kiepską jakością tegoż lakieru. Zastanawia mnie z jednego powodu. Dekiel od silnik gdy zmatowieje można przetrzeć pastą i jest ok, a np. taką półkę ?? Wątpię żeby ktoś demontował co jakiś czas zawieszenie ze swojego motocykla tylko po to żeby półkę wypolerować. Pytanie tak naprawdę do kolegi Agresives, ale jak ktoś inny zna metodę ochrony powierzchni polerowanej niech śmiało mówi o tym.

bing17 pisze:A ja mam takie pytania. Czy powierzchnie polerowane można pokryć np. lakierem bezbarwnym w celu ochrony elementu przed matowieniem ?? Słyszałem że taki lakier nie chce za bardzo się trzymać powierzchni polerowanej, ale to mogło być również spowodowane kiepską jakością tegoż lakieru. Zastanawia mnie z jednego powodu. Dekiel od silnik gdy zmatowieje można przetrzeć pastą i jest ok, a np. taką półkę ?? Wątpię żeby ktoś demontował co jakiś czas zawieszenie ze swojego motocykla tylko po to żeby półkę wypolerować. Pytanie tak naprawdę do kolegi Agresives, ale jak ktoś inny zna metodę ochrony powierzchni polerowanej niech śmiało mówi o tym.

Długość efektu zależy od techniki wykonania (dobra pasta impregnuje alu) i materiału (w mojej Hondzie 3 rok polerka jest bdb a u kolegi w HD niestety co rok trzeba polerować).
Co do lakierowania to efekt jest OK ale niestety materiał aluminiowy ulega korozji (utlenia się i pojawiają się plamy).
Ja nie znalazlem na to rozwiązania :>

jeśli chcesz mieć bardzo długotrwały efekt to pochromuj silnik
moim zdaniem jak utleni się alu na pokrywach to silnik będzie wyglądał normalnie jak przed polerką więc tragedii nie będzie ale fakt trzeba dbać.....

Niewiele zakładów galwanizacyjnych posiada odpowiedni sprzęt do znalu,więc chromowanie aluminium to bardzo problematyczna sprawa.Niemniej jednak cholernie efektowna

Wypolerowane elementy psiknijcie lakierem bezbarwnym to będzie dużo trwalsze niż sama polerka, ale efekt nieco mniej piorunujący.

A czy lakier bezbarwny dobrze będzie się trzymał powierzchni wypolerowanej? Na pewno efekt końcowy będzie gorszy niż bez lakieru dlatego może są inne sposoby zabezpieczenia. Co myślicie jakby po polerce zabezpieczyć to może jakimś woskiem?

Niektóre pasty do metali mają w sobie środki zabezpieczające

ja próbowałem malować bezbarwnym i wyszła kicha ;/ lakier spłynął i tyle po nim zostało...
Teraz myślę kupić jakiś spray do aluminium bo podobno Ci co polerują felgi samochodowe używają czegoś takiego:
http://allegro.pl/item668229608_najtani ... 00_ml.html
lub podobnego (takie coś znalazłem na alledrogo)

Ma ktoś jeszcze jakieś propozycje zabezpieczania polerki bo u mnie jest jej sporo... mam jakieś pasty K2 do lakieru (niby pisze że konserwują i zabezpieczają ale czy akuratnie aluminium?)

No niech ktoś odpowie na to jak zakonserwować polerowaną powierzchnię Do tego niech powie czym można wyrównać małe wgłębienia które nie są aż tak małe żeby je spolerować. Słyszałem o czymś takim jak Alumweld. Da to radę tym zrobić żeby potem można było wypolerować żeby błyszczało ??

Jak zakonserwować? Woskiem lub lakierem bezbarwnym zwanym inaczej klarem. Do wyrównywania powierzchni są różne metody, jeśli chodzi o stal można natopić innego metalu wyrównać zeszlifować i wypolerować. Wiem że do starszych jaw tych co mają chromowane zbiorniki niektórzy zeby pozbyć się wżerów nadlewają inny metal. Oczywiście jest to strasznie drogie i wykonywane w niewielu zakładach. Co do samego polerowania to każdą ryse da się wypolerować tylko że dłużej to zajmie.

Możesz zabezpieczyć jak mój znajomy lakierem bezbarwnym Akrylowym za 40zł.
Nie spływa tak, tylko trzeba umiejętnie nałożyć.
Myje motor 2x w tyg no i polerka już miesiąc i nic !!!
Pozdr !

O aluminium mi chodzi. Klamka od starego motocykla crossowego to wiadomo jak wygląda WIęc chciałbym ją trochę wyrównać. Po wyrównaniu przez ścieranie lub szlifowanie wyglądałoby komicznie, bo by w ogóle nie przypominało klamki od crossówki.

a ja dzisiaj polerowałem dekielek od 125 początek 360 500 800 1200 2500 wodnymi i pasta i włosie i nawet nawet

Andrzej_88 pisze:bezbarwnym Akrylowym za 40zł.

A ile jest tego lakieru za 40 zł?? Ja kiedyś kupowałem za 8zł 150ml w sprayu. Wiem że po tym lakierze efekt będzie mniej zadowalający. A czy zawoskowanie np. po każdym myciu czyli co 2-3 tygodnie dało by jakieś zabezpieczenie?
Kiedyś obiecałem że zrobię temat o obrotomierzu własnej produkcji (wykonany zupełnie z niczego od podstaw ) w stylu retro do WSKi czyli pod komplet stylem i wyglądem do licznika (skala, cyferki, wskazówka). Temat ten kiedyś zrobie. I właśnie w tym obrotomierzu chromowaną obwódkę zrobiłem z pokrywki od słoika w której wyciąłem środek, zdjąłem farbę i wypolerowałem na chrom, zabezpieczam to od czasu do czasu woskiem i rdzy o dziwo nie widać. Może jak wypoleruje silnik i zabezpiecze woskiem to też to zda egzamin.

Wosk jak najbardziej także w sprayu swietna sprawa, duzo lepsze rozwiazanie wg mnie bo po bezbarwnym lakierzy polerka wyglada jak przez mgłe, a tak, czyscic element raz na miesiac i zawoskowac.

A ja mam pytanie z innej beczki...
Jakieś pół roku temu polerowałem piasty kół i wyglądało to naprawdę pięknie..Ostatnio zauważyłem że na materiale pojawiły się takie ciemne/czarne plamki w miejscach gdzie powierzchnia nie była idealnie gładka. Wydaje mi się ze to może nadmiar pasty się tam zgromadził i teraz tak nieestetycznie wygląda. Co z tym zrobić? Myślałem żeby jakoś wymyć to dokładnie, ale przecież z drugiej strony pasta ma tez konserwować te powierzchnie...Sam już nie wiem